Archiwum kategorii: bez kategorii

Ministerstwo Zdrowia do tej pory nie sprawdziło, czy szczepionki przeciw COVID-19 są bezpieczne.

Poprosiłem Ministerstwo Zdrowia o udostępnienie wyników badań sprawdzających, czy szczepionki przeciw COVID-19 są bezpieczne, a więc, czy Polacy zaszczepieni przeciw COVID-19 nie umierają częściej, niż nieszczepieni:

„Niniejszym wnoszę o udostępnienie następującej informacji publicznej:
Kopie (w formie pdf) wyników wszystkich wykonanych lub zleconych przez Ministerstwo Zdrowia badań i analiz ogólnej umieralności Polaków w populacji zaszczepionej przeciw COVID-19 i nieszczepionej przeciw COVID-19, których celem była weryfikacja rzeczywistego bezpieczeństwa szczepień populacyjnych przeciw COVID-19 poprzez porównanie ogólnego ryzyka zgonu w populacji zaszczepionej i nieszczepionej przeciw COVID-19.
Uprzedzając spodziewaną odpowiedź, proszę mnie nie odsyłać do pseudoanalizy opublikowanej przez NIZP-PZH pod koniec 2021 roku („Analiza ryzyka zgonu z powodu ogółu przyczyn oraz z powodu COVID-19 osób zaszczepionych i niezaszczepionych”), ponieważ w tamtym „badaniu” PZH z nieznanych przyczyn uznał, że aż 5 milionów osób zaszczepionych przeciw COVID-19, to są osoby „nieszczepione” (według tego „badania” PZH liczba zaszczepionych do dnia 10 października 2021 wynosiła 15289757 osób, co jest oczywistą bzdurą, ponieważ w październiku 2021 roku liczba osób po przynajmniej jednej dawce szczepienia przeciw COVID-19 znacznie przekraczała 20 milionów) więc niektóre zgony osób zaszczepionych zostały w tamtej analizie zaliczone do zbioru zgonów osób nieszczepionych, co w oczywisty sposób wypacza wyniki tej pseudoanalizy, czyniąc ją
kompletnie bezużyteczną.
Niniejszym wnioskiem wnoszę o udostępnienie mi kopii wyników badań i analiz innych niż w/w pseudoanaliza wykonana przez PZH.”

Poniżej w całości odpowiedź Ministerstwa Zdrowia.

Zamiast udostępnienia wyników badań przysłano mi po prostu klasyczny urzędniczy bełkot o  „monitorowaniu NOP”, a więc zupełnie bez związku z moim zapytaniem o kopie wyników badań i analiz. No ale przecież nie można odpisać „Nie posiadamy żadnych wyników badań, bo żadnych badań nie zlecaliśmy.”, bo to by trochę głupio wyglądało. Więc trzeba przynajmniej wyprodukować jakiś bełkot, żeby nim zapełnić maila z odpowiedzią.

Tak więc wiemy już, że nie ma żadnych badań umieralności w populacji zaszczepionej i nieszczepionej, których wyniki Niedzielski mógłby udostępnić, bo nigdy żadnych takich badań nikt w Ministerstwie Zdrowia nie zlecał, co oznacza, że do tej pory Ministerstwo „Zdrowia” nie sprawdziło, czy szczepionki, które podano 23 milionom Polaków, są na pewno bezpieczne.


Sprawa: wniosek o dostęp do informacji publicznej
Data wpływu: 5 grudnia 2022 r.
Znak sprawy: ASP.0164.243.2022

Szanowny Panie!

Instytucją zbierająca i przekazującą informacje dotyczące bezpieczeństwa stosowania produktów leczniczych jest Urząd Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych.

Raportowanie informacji o niepożądanym działaniu danego produktu leczniczego dotyczy wszystkich osób zaszczepionych. Monitorowanie bezpieczeństwa wynika z ciągłego nadzoru i oceny stosowania leków. W tym celu weryfikuje się i zbiera zgłoszenia przypadków reakcji niepożądanych i analizuje, czy korzyści ze szczepienia przeważają nad możliwym do przewidzenia ryzykiem. Kwestię zgłaszania reakcji poszczepiennych reguluje ustawa Prawo farmaceutyczne oraz ustawa o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi i rozporządzenie wykonawcze do tej ustawy, czyli rozporządzenie Ministra Zdrowia w sprawie niepożądanych odczynów poszczepiennych oraz kryteriów ich rozpoznawania.

URPL otrzymuje zgłoszenia przypadków reakcji poszczepiennych dwoma drogami:

1) z Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego PZH – Państwowego Instytutu Badawczego (zgłoszenia w ramach nadzoru nad NOP),

2) jako zgłoszenia niepożądane działania leku związane ze szczepieniem, które obowiązują w przypadku pozostałych produktów leczniczych i pochodzą ze zgłoszeń indywidualnych (przedstawiciele zawodów medycznych oraz pacjenci).

Zgłoszenie kierowane do URPL może zostać przesłane też do podmiotu odpowiedzialnego, czyli firmy farmaceutycznej, która jest producentem szczepionki.

URPL ocenia opisy wszystkich przypadków, które otrzymał jedną z opisanych dróg, a następnie tłumaczy je na język angielski i przesyła do europejskiej bazy danych EudraVigilance. Taki sam obowiązek spoczywa na podmiotach odpowiedzialnych (firmach farmaceutycznych) w odniesieniu do swoich produktów (jeżeli zostaną wybrane jako adresat informacji o działaniu niepożądanym).

Zbieranie i analiza opisów pojedynczych przypadków należy do rutynowych metod minimalizacji ryzyka stosowania produktów leczniczych. Na podstawie oceny danych uaktualnia się informację o leku, wprowadzając ograniczenia jego stosowania zgodnie z Charakterystyką Produktu Leczniczego.

Bezpieczeństwo i skuteczność szczepionki zarówno u dzieci, jak i u dorosłych będą nadal ściśle monitorowane, ponieważ jest ona stosowana w programach szczepień w państwach członkowskich UE, za pośrednictwem europejskiego systemu nadzoru nad bezpieczeństwem farmakoterapii oraz trwających dodatkowych badań klinicznych prowadzanych przez firmę.

Szczegółowe informacje dotyczące przeprowadzonych badań klinicznych z udziałem dzieci i młodzieży znajdują się z aktualnej Charakterystyce Produktu Leczniczego w Punkcie 4.8 Działania niepożądane (Podsumowanie profilu bezpieczeństwa) oraz w Punkcie 5. Właściwości farmakologiczne (5.1 Właściwości farmakodynamiczne).

W Charakterystyce Produktu Leczniczego znajduje się zapis „Niniejszy produkt leczniczy będzie dodatkowo monitorowany. Umożliwi to szybkie zidentyfikowanie nowych informacji o bezpieczeństwie. Osoby należące do fachowego personelu medycznego powinny zgłaszać wszelkie podejrzewane działania niepożądane. Aby dowiedzieć się, jak zgłaszać działania niepożądane – patrz punkt 4.8.”, który informuje, że wszystkie produkty są uważnie monitorowane po wprowadzeniu do obrotu w Unii Europejskiej. Symbol czarnego trójkąta umieszczony obok zapisu oznacza, że dany lek jest monitorowany jeszcze staranniej niż inne.

Zasadniczo jest to spowodowane mniejszą liczbą dostępnych informacji o danym leku w porównaniu z innymi lekami, na przykład ze względu na to, że jest on nowy na rynku lub dane dotyczące jego długotrwałego stosowania są ograniczone. Nie oznacza to, że lek jest niebezpieczny. Konieczność dodatkowego monitorowania zawsze dotyczy leku, gdy:

zawiera nową substancję czynną dopuszczoną do obrotu w UE po 1 stycznia 2011 r.;

jest to lek biologiczny, taki jak szczepionka lub preparat pozyskiwany z osocza (krwi), na temat którego istnieje niewiele informacji z okresu po wprowadzeniu do obrotu;

został dopuszczony do obrotu warunkowo (gdy podmiot odpowiedzialny jest zobowiązany do przedstawienia dodatkowych danych o leku) lub w wyjątkowych okolicznościach (z określonych powodów podmiot odpowiedzialny nie może przedstawić pełnego zestawu danych);

podmiot odpowiedzialny jest zobowiązany do przeprowadzenia dodatkowych badań, na przykład w celu dostarczenia większej liczby danych dotyczących jego długotrwałego stosowania lub rzadko występujących działań niepożądanych obserwowanych podczas badań klinicznych. Inne produkty lecznicze również mogą być objęte procedurą dodatkowego monitorowania na podstawie decyzji Komitetu ds. Oceny Ryzyka w ramach Nadzoru nad Bezpieczeństwem Farmakoterapii EMA (PRAC).

Z poważaniem
Departament Analiz i Strategii
Ministerstwo Zdrowia

Sekretariat
Departament Analiz i Strategii

+48 22 699 65 72
dep-as@mz.gov.pl
gov.pl/zdrowie

Pytanie do Ministra Zdrowia o udostępnienie bazy danych o wszystkich zgonach w Polsce w roku 2021

email: kancelaria@mz.gov.pl
temat maila: Wniosek o informację publiczną

Niniejszym wnoszę o informację publiczną, kiedy Ministerstwo Zdrowia ujawni bazę danych o wszystkich zgonach w Polsce w roku 2021 z podziałem na osoby zaszczepione przynajmniej jedną dawką i nieszczepione przeciw COVID-19 według roczników urodzenia, aby każdy Polak mógł samodzielnie zweryfikować, czy w jego grupie wiekowej ogólne ryzyko zgonu w populacji zaszczepionej wzrasta, czy maleje w porównaniu do populacji nieszczepionej?

Z góry dziękuję za pomoc.

Czy szczepienie na COVID-19 to eksperyment medyczny?

Pytanie wysłane do Ministerstwa Zdrowia było bardzo proste i bardzo krótkie:

„W związku z wypowiedzią Pani Barbary Nowak na temat eksperymentu medycznego niniejszym wnoszę o informację, czy znane są już do końca wszystkie konsekwencje szczepień przeciw COVID-19.”

Przypomnijmy, co powiedziała Pani Barbara Nowak:

Nie są do końca znane konsekwencje tego eksperymentu”

Użycie słowa eksperyment wywołało wściekłą furię w gronie fanatyków szczepionek przeciw COVID-19.

A oto odpowiedź Ministerstwa Zdrowia. Cała. 🙂

Odpowiedź MZ na skargę do WSA w związku z nieudostępnieniem danych o wszystkich zgonach osób zaszczepionych

W dniu 6 sierpnia 2021 poprosiłem Ministerstwo Zdrowia o informację, ilu Polaków zaszczepionych przeciw COVID-19 zmarło do dnia 31-07-2021 roku. Jako że Ministerstwo robiło wszystko, co tylko mogło, aby tych danych nie udostępnić, zostałem w końcu zmuszony do złożenia do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego skargi na bezczynność urzędu.

Oto w całości odpowiedź Ministerstwa Zdrowia na tę skargę (wraz z wezwaniem do uiszczenia opłaty sądowej 100zł).

Na stronie 3 Waldek Kraska przyznaje otwarcie, że nigdy nie miał zamiaru udostępnić tych danych, więc nawet nie wiem, czy jest sens płacić tę stówkę wpisu sądowego, bo jeśli faktycznie WSA za rok lub dwa uzna, że nie było bezczynności, to stówka przepadnie.

[Aktualizacja 30.12.2021: 100zł wpłacone do sądu. Co ma być, to będzie. 🙂 ]

Najciekawszy fragment znajdziecie na stronie siódmej: „Jednocześnie z uwagi na fakt, iż Wnioskodawca wniósł o udostępnienie danych, które mogą być błędnie interpretowane lub celowo użyte do próby wykazania szkodliwości szczepień przeciw COVID-19…

 


Chcesz pomóc w utrzymaniu bloga szczepienie.info? Zajrzyj TUTAJ.

 

Uniemożliwianie szczepienia przeciw COVID-19. Informacja dla Ministerstwa Zdrowia.

kancelaria@mz.gov.pl

Niniejszym informuję, że Ministerstwo Zdrowia uniemożliwia mi poddanie się szczepieniu przeciw COVID-19 poprzez ukrywanie przede mną danych o wszystkich zgonach wśród Polaków zaszczepionych przeciw COVID-19. Przed poddaniem się szczepieniu muszę mieć pewność, że ogólne ryzyko zgonu w populacji zaszczepionej w moim przedziale wiekowym na pewno nie jest wyższe, niż w populacji nieszczepionej w moim przedziale wiekowym. Pozbawianie mnie dostępu do tych danych jest równoznaczne z uniemożliwieniem mi poddania się szczepieniu, albowiem szczepienie ma sens tylko wtedy, gdy dane świadczą o tym, że korzyści na pewno przewyższają ryzyko. Brak danych, które by to jednoznacznie potwierdzały, czyni szczepienie niewykonalnym, albowiem poddanie się ryzykownemu zabiegowi medycznemu bez gwarancji, że korzyści przewyższają ryzyko, byłoby czynem niezwykle nieodpowiedzialnym.

Email wysyłam do wiadomości na moje drugie konto, aby mieć dowód, że Ministerstwo Zdrowia zostało poinformowane, że prowadzona przez Ministerstwo Zdrowia polityka pozbawiania Polaków dostępu do informacji uniemożliwia mi poddanie się szczepieniu przeciw COVID-19.

Z poważaniem,
……………………..

Dobrowolne szczepienia przymusowe

W skrócie o czym jest ten wpis:

Jeśli nie idziesz na szczepienie, to można Ci zarzucić, że nie chcesz się szczepić. Ale jeśli pójdziesz i się dowiesz, że nie można Cię zaszczepić, to stawia Cię w zupełnie innej sytuacji…


Czasem jest tak, że patrzymy, ale nie widzimy…

I właśnie chyba nikt do tej pory nie zauważył, że nie każde szczepienie przeciw kowidowi będzie dobrowolne.

Dla lepszego zrozumienia, o czym mowa, wyobraźcie sobie taką oto sytuację: w ciemnej uliczce na samotną kobietę napada bandyta, przystawia jej nóż do gardła i mówi tak:

“Tutaj masz takie oświadczenie, że dobrowolnie oddajesz mi swój portfel. Albo to podpiszesz, albo poderżnę Ci gardło”.

Co ma zrobić kobieta? Podpisuje i oddaje portfel.

I teraz pytanie:

Czy w tej sytuacji oddała bandycie swój portfel dobrowolnie, czy pod przymusem?

No bo przecież podpisała papier, że oddaje dobrowolnie. Więc nie doszło do przestępstwa – oświadczenie, którym dysponuje bandyta, zwalnia go z odpowiedzialności.

Zaczynacie już dostrzegać analogię?

Osoby, które boją się powikłań po szczepieniu przeciw COVID-19 żyją od wielu miesięcy pod coraz większą presją, że jeśli się nie zaszczepią, to spotkają się z sankcjami – może zwolnienie z pracy, może brak dostępu do lekarza, może nauka stacjonarna tylko dla dzieci szczepionych, 500+ też może tylko dla zaszczepionych i tak dalej. Zakaz wstępu do kina, restauracji, czy może nawet do sklepu spożywczego, jeśli się nie zaszczepisz.

Tego wszystkiego u nas jeszcze nie ma. Z naciskiem na „jeszcze”, bo w innych krajach to już codzienność:

U nas póki co jest za to powszechne szczucie ludzi przeciw osobom nieszczepionym.

Osoby nieszczepione są w mediach wyzywane od „antyszczepionkowców” i nazywa się je wprost „potencjalnymi seryjnymi mordercami”:

Osoby nieszczepione już są obwiniane za „czwartą falę”, pomimo że  jeszcze jej nawet nie ma:

Jaki macie wybór?

Możecie nadal twardo odmawiać szczepienia, znosząc cierpliwie szykany, być może tracąc pracę, ale możecie również… po prostu iść na szczepienie.

Brzmi abstrakcyjnie?

To przyjrzyjcie się oświadczeniu, jakie musicie podpisać zanim dostaniecie swój wymarzony zastrzyk ze szczepionki przeciw kowidowi, a dokładnie samej jego końcówce:

Po pierwsze, wyraźnie się tutaj od Was oczekuje, że nie macie wątpliwości „do zadanych pytań” oraz że potwierdzicie uzyskanie odpowiedzi „na zadane pytania”.

Oczywiście aby mieć wątpliwości lub uzyskać odpowiedzi, to najpierw trzeba te pytania lekarzowi zadać. 🙂

Jakie to mogą być pytania?

Spokojnie – lista przykładowych pytań znajduje się tutaj: https://szczepienie.info/lista-pytan-do-lekarza-przed-szczepieniem-przeciw-covid-19/

Można sobie wybrać kilka, można też po prostu wydrukować wszystkie i zabrać je ze sobą na szczepienie, zadając po kolei każde pytanie lekarzowi. I niech odpowiada. Od tego tam jest, aby wyjaśniać Wasze wątpliwości.

UWAGA: Nikt Wam nie może zabronić zadania wszystkich tych pytań lekarzowi przed szczepieniem przeciw kowidowi.

Pytanie o bezpieczeństwo szczepionki to Wasze prawo. Po prostu z niego korzystajcie.

Może się okazać, że lekarz albo w ogóle nie będzie chciał na te pytania odpowiadać, albo odpowie, że nie wie, bo nie posiada wiedzy, informacji itp.

Zachęcam tutaj do skorzystania z dyktafonu – po prostu kładziecie dyktafon na biurku przed lekarzem i włączacie nagrywanie. Przecież zamiast notować ręcznie, to o wiele łatwiej jest nagrać odpowiedzi, których Wam udzieli lekarz.

Macie prawo do nagrywania każdej rozmowy, w której uczestniczycie – po prostu korzystajcie z tego prawa.

Jeśli lekarz powie, że nie zgadza się na nagrywanie, to już jego problem, bo to on wtedy nie udzieli Wam odpowiedzi na Wasze pytania. Nigdy nie kłóćcie się z lekarzem – nie chce odpowiadać, bo przeszkadza mu dyktafon, to nie. I koniec. Po prostu szczepienia nie będzie – z winy lekarza.

A wtedy Wasz kwestionariusz w części dotyczącej pytań do lekarza możecie już spokojnie wypełnić w taki sposób:

Czy w tej sytuacji lekarz odważy się zakwalifikować Was do tego szczepienia, skoro wyraźnie oznaczyliście, że nie wyjaśnił wszystkich Waszych wątpliwości? Jeśli tak, to po co jest ta tabelka, w której informujecie, czy Wasze wątpliwości zostały rozwiane, czy nie?

A co z samą sekcją oświadczenia o „dobrowolnym” poddaniu się szczepieniu?

Jeśli jesteś osobą, która nie przyszła się zaszczepić dobrowolnie, tylko czuje, że musi to zrobić pod presją – czyli pod przymusem, ze strachu przed szykanami albo na przykład przed zwolnieniem z pracy, to nie kłam i nie składaj fałszywych oświadczeń.

Napisz zgodnie z prawdą, że do szczepienia przystępujesz pod presją i pod przymusem, a nie dobrowolnie.

Więc po prostu skreśl to, co jest nieprawdą i napisz prawdę. Jeśli lekarz nie udzielił Ci odpowiedzi na Twoje pytania, to skreślasz cały proponowany Ci przez Rząd tekst oświadczenia. Jeśli zdarzył się cud i lekarz udzielił Ci wszystkich odpowiedzi na Twoje pytania i wyjaśnił wszystkie wątpliwości, to skreślasz tylko zdanie „Oświadczam, że dobrowolnie wyrażam zgodę na wykonanie szczepienia przeciw COVID-19.”

Pod spodem odręcznie dopisujesz ZGODNĄ Z PRAWDĄ treść Twojego oświadczenia:

Z tak wypełnionym oświadczeniem nikt Was nie dopuści do szczepienia, ponieważ w razie gdyby po szczepieniu coś się Wam stało, to oni muszą mieć na papierze wyrażoną Waszą DOBROWOLNĄ zgodę na to szczepienie, aby NIKT POZA WAMI nie poniósł konsekwencji ewentualnych szkód spowodowanych podaniem szczepionki.

Po to tam jest ta klauzula – ona wszystkich zwalnia od odpowiedzialności – oczywiście poza osobą, która się zaszczepi…

Nikt Was nie może zmusić do tego, żeby Wasza zgoda była dobrowolna, skoro nie jest dobrowolna, tylko jest przymusowa i udzielona pod presją.

Dobrowolna zgoda nie może być udzielona ani pod przymusem, ani pod presją, bo nie byłaby wtedy dobrowolna. To oczywisty absurd.

Nie jest Waszą winą, że Rząd prowadzi kampanię medialną w taki sposób, że zachęca to do agresji przeciw Wam ze strony osób, które się zaszczepiły.

Nie jest Waszą winą, że „eksperci” rządowi wręcz wprost mówią, że winę za „czwartą falę” poniosą osoby nieszczepione.

Nie jest Waszą winą, że jesteście wyrzucani z pracy, bo nie chcecie się zaszczepić.

To wszystko jest niezależne od Was.

Ale to wszystko może sprawić, że w akcie desperacji pójdziecie się zaszczepić, żeby nie być osobą szykanowaną – więc pójdziecie się zaszczepić pod przymusem, a nie dobrowolnie.

A że szczepienie z tak zmodyfikowanym oświadczeniem będzie niewykonalne, to już nie jest Wasz problem – trzeba było na Was nie wywierać presji i trzeba było Was nie szykanować…

Co więcej – może nawet dzięki temu będziecie mieć podstawy do ubiegania się w przyszłości o odszkodowanie w sądzie – jeśli chcieliście się zaszczepić pod przymusem i pod presją, ale tego szczepienia Wam odmówiono i zostaliście poddani represjom lub szykanom, ponieważ nie zostaliście zaszczepieni.

Stąd tak ważny jest ten dyktafon otwarcie położony na stole, żeby lekarz wiedział, że rozmowa jest nagrywana – jako dowód w sądzie, że chcieliście się zaszczepić, ale zostało to Wam uniemożliwione, ponieważ oczekiwano od Was, że skłamiecie, że Wasza zgoda na szczepienie jest wyrażona dobrowolnie, a nie pod presją i pod przymusem.

Jeśli będziecie nagrywać z ukrycia, to sąd może takiego dowodu nie dopuścić, więc nie warto ryzykować.

Kończąc to krótkie opracowanie, proszę i apeluję – nie dajmy sobą manipulować. Szczepmy się na kowid, ale po wyjaśnieniu wszystkich naszych wątpliwości (lista pytań do lekarza) i przede wszystkim uczciwie, czyli bez kłamania, że nasza zgoda na szczepienie jest dobrowolna – jeśli jest wyrażona pod presją i pod przymusem.

Jeśli nie zostaniecie dopuszczeni do szczepienia, bo uczciwie przyznajecie, że Wasza zgoda na szczepienie nie jest dobrowolna, ale jest wyrażona pod presją i pod przymusem, to wtedy już nie jest Wasz problem, że do szczepienia nie doszło.

Wtedy to już jest wyłącznie problem tych, którzy doprowadzili do presji i do szykan wobec Was.

Trzeba było nie szykanować i nie szantażować. Po prostu…

 

Do pobrania i wydruku:  zmodyfikowana wersja kwestionariusza z oświadczeniem woli o przymusowym szczepieniu

 

 


Jeśli uważasz, że to, co piszę, jest użyteczne i pomocne, to pomóż mi w utrzymaniu bloga szczepienie.info – szczegóły TUTAJ.

Cenzura na Facebooku – ban za wyrażanie niewłaściwych poglądów

Facebook ocenzurował profil https://www.facebook.com/czyszczepieniasabezpieczne  kasując post, który odsyłał do tego artykułu w prasie:

Cały post wyglądał tak:

Post rzekomo naruszył jakieś „standardy społeczności”.

„Standardy społeczności” dotyczące kowida wyglądają tak:

Oczywiście Facebook nigdy się nie tłumaczy i nigdy nie wyjaśnia, które to konkretnie
„standardy” zostały naruszone.

Wszystkie „standardy” znajdziecie szczegółowo opisane tutaj: https://www.facebook.com/communitystandards/introduction więc sami możecie ocenić, czy ten post naruszył którykolwiek z tych „standardów”.

Najprawdopodobniej chodzi o zdanie „A może wreszcie zrozumieli, że biorą udział w eksperymencie medycznym…” ponieważ nie wolno uważać, że szczepienia na kowid są eksperymentem medycznym.

Nie wolno Wam wyrażać takich poglądów, ponieważ zostaniecie za to ukarani.

Dziś karą jest jedynie kilkudniowy ban na Facebooku, ale za jakiś czas kary za wyrażanie niewłaściwych poglądów mogą być o wiele bardziej brutalne. A w tym kierunku niestety bardzo szybko zmierzamy.

 


Chcesz mi pomóc w utrzymaniu bloga szczepienie.info? Zajrzyj TUTAJ.

Ministerstwo Zdrowia nie planuje wprowadzenia obowiązku szczepienia przeciw COVID-19

Możecie odetchnąć z ulgą, ponieważ…

Ministerstwo Zdrowia nie planuje wprowadzenia obowiązku szczepień przeciw COVID-19.

Przecież to logiczne, że potworna choroba, która w szczycie kolejnej fali zabija prawie tysiąc Polaków dziennie, nie potrzebuje obowiązku szczepień, ale za to szczepienie dzieci przeciw śwince musi być obowiązkowe, bo inaczej świnka by nas wszystkich zabiła. 🙂

Oto odpowiedź Ministerstwa Zdrowia na petycję, w której wnoszono o wprowadzenie obowiązku szczepienia osób dorosłych przeciw COVID-19, skoro to taka potworna choroba, że trzeba zamykać cały kraj i zabraniać ludziom pracować, a szczepienia są podobno dla nas jedynym ratunkiem:

Petycję wraz z odpowiedzią znajdziecie tu: https://www.gov.pl/web/zdrowie/petycja-w-sprawie-wprowadzenia-obowiazku-szczepien-przeciw-covid-19

 


Chcesz mi pomóc w utrzymaniu bloga szczepienie.info? Zajrzyj TUTAJ.

Czy szczepienie przeciw COVID-19 to eksperyment medyczny? Odpowiedź Ministerstwa Zdrowia.

Zacznijmy od definicji eksperymentu medycznego w ustawie o zawodach lekarza i lekarza dentysty:

Art. 21. 1. Eksperyment medyczny przeprowadzany na ludziach może być eksperymentem leczniczym albo eksperymentem badawczym.

2. Eksperymentem leczniczym jest wprowadzenie nowych albo tylko częściowo wypróbowanych metod diagnostycznych, leczniczych lub profilaktycznych w celu osiągnięcia bezpośredniej korzyści dla zdrowia osoby chorej. Może on być przeprowadzony, jeżeli dotychczas stosowane metody nie są skuteczne albo jeżeli ich skuteczność nie jest wystarczająca. Udział w eksperymencie leczniczym kobiet ciężarnych wymaga szczególnie wnikliwej oceny związanego z tym ryzyka dla matki i dziecka poczętego.

3. Eksperyment badawczy ma na celu przede wszystkim rozszerzenie wiedzy medycznej. Może być on przeprowadzany zarówno na osobie chorej, jak i zdrowej. Przeprowadzenie eksperymentu badawczego jest dopuszczalne, gdy uczestnictwo w nim nie jest związane z ryzykiem albo też ryzyko jest minimalne i nie pozostaje w dysproporcji do możliwych pozytywnych rezultatów takiego eksperymentu.

Tyle mówi ustawa. Eksperymentem leczniczym nie będziemy się w ogóle zajmować. Skupimy uwagę jedynie na eksperymencie badawczym.

Jak wiemy, szczepienia są „monitorowane”. Monitorowanie szczepień polega na zgłaszaniu wszelkich występujących niepożądanych objawów chorobowych, które być może mają związek ze szczepieniem, a być może nie mają. Po to się je wszystkie zgłasza, aby ocenić, czy na przykład częstość występowania tych objawów nie jest wyższa u ludzi szczepionych, niż u ludzi nieszczepionych.

Prezes Urzędu Rejestracji Produktów Medycznych pisze tak:

„Urząd Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych w ramach nadzoru nad bezpieczeństwem stosowania produktów leczniczych zbiera zgłoszenia pojedynczych przypadków działań niepożądanych pochodzących m.in. od osób wykonujących zawód medyczny oraz pacjentów lub ich przedstawicieli ustawowych. Zgłoszenie przypadku wystąpienia niepożądanego odczynu poszczepiennego (NOP) może być więc przysłane zarówno przez lekarza, do którego zgłosił się pacjent podejrzewający wystąpienie NOP, a także bezpośrednio przez samego pacjenta do Urzędu.

Monitorowanie niepożądanych działań leków jest bardzo ważne z punktu widzenia bezpieczeństwa farmakoterapii. Poprzez zgłaszanie poszczepiennych działań niepożądanych uzyskiwana jest wiedza, która umożliwia zaplanowanie i realizację procesów mających na celu obniżenie ryzyka ich występowania do minimum.”

Całość tutaj: https://www.gov.pl/web/gis/informacja-prezesa-urzedu-rejestracji-produktow-leczniczych-wyrobow-medycznych-i-produktow-biobojczych-w-sprawie-dopuszczenia-do-obrotu-szczepionek-u-ludzi-w-polsce-i-w-unii-europejskiej

Widzimy więc, że celem „monitorowania” niepożądanych odczynów poszczepiennych jest pozyskanie wiedzy zwiększającej bezpieczeństwo stosowania szczepionek. Tylko monitorując każdy NOP można wykryć nowe, wcześniej nieznane skutki uboczne oraz nowe, wcześniej nieznane przeciwwskazania poszczepienne, które nie sposób wykryć w badaniach klinicznych przedrejestracyjnych, prowadzonych jedynie na kilkunastu tysiącach starannie wyselekcjonowanych ochotników.

Widzimy więc, że szczepienie, które jest monitorowane spełnia w całości definicję eksperymentu medycznego badawczego, bo: ma na celu przede wszystkim rozszerzenie wiedzy medycznej i może być przeprowadzane zarówno na osobie chorej, jak i zdrowej.

Stąd też pytanie przesłane do Ministerstwa Zdrowia:

Czy szczepienie przeciw COVID-19 jest eksperymentem medycznym?

Na to pytanie Ministerstwo odpowiada tak:

Czyli Ministerstwo odpowiada, że szczepienie przeciw COVID-19 nie jest eksperymentem medycznym. Dlaczego? Bo nie!

Nie ma tutaj żadnego uzasadnienia. Jest za to przytoczenie zupełnie w tej sytuacji bezużytecznej definicji z ustawy prawo farmaceutyczne, która mówi, że badanie kliniczne jest eksperymentem medycznym.

Czyli innymi słowy na pytanie „Czy szczepienie przeciw COVID-19 jest eksperymentem medycznym?” Ministerstwo Zdrowia odpowiada „Nie jest. A w ustawie prawo farmaceutyczne napisano, że badanie kliniczne jest eksperymentem medycznym”.

W sumie nie za bardzo wiadomo w jakim celu urzędnik Ministerstwa Zdrowia przytacza definicję badania klinicznego jako eksperymentu medycznego, skoro nie pytano go o to, czy badanie kliniczne jest eksperymentem medycznym… Być może było to jedyne, co się tej Pani udało znaleźć i to było możliwie najbliższe zagadnieniu, o które została zapytana.

Jak więc widać, Ministerstwo Zdrowia nie potrafi zaprzeczyć twierdzeniu, że monitorowane szczepienia przeciw COVID-19 są eksperymentem medycznym – badawczym.

Jeśli nie wiadomo, czy w wyniku szczepienia nie dojdzie do zgonu, to znaczy, że zabieg szczepienia jest eksperymentem, którego celem jest sprawdzenie, czy w wyniku tego zabiegu dojdzie do zgonu.

Dlaczego to jest takie ważne?

Ano dlatego, że Konstytucja zabrania zmuszania kogokolwiek do udziału w eksperymentach.

W odpowiedzi na powyższą odpowiedź napisałem do Ministerstwa Zdrowia tak:


Dzień dobry.

Nie pytałem, czy podanie szczepionki Comirnaty w ramach narodowego programu szczepień jest badaniem klinicznym III fazy, tylko czy jest eksperymentem medycznym.

Art. 37a ust. 2 prawa farmaceutycznego stanowi, że „Badanie kliniczne produktu leczniczego jest eksperymentem medycznym z użyciem produktu leczniczego przeprowadzanym na ludziach w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 5 grudnia 1996 r. o zawodach lekarza i lekarza dentysty (Dz. U. z 2020 r. poz. 514 i 567), zwanej dalej „ustawą o zawodzie lekarza”.”

Wynika więc z niego jedynie, że badanie kliniczne jest eksperymentem medycznym. W żaden sposób nie wiąże się to z moim pytaniem, czy zabieg szczepienia szczepionką Comirnaty w ramach narodowego programu szczepień jest eksperymentem medycznym.

Aby w/w art. 37a ust. 2 udzielał odpowiedzi na moje pytanie, musiałby on stanowić, że eksperymentem medycznym jest WYŁĄCZNIE badanie kliniczne fazy III. A tak przecież nie jest, bo nie każdy eksperyment medyczny musi być od razu badaniem klinicznym, ale za to badanie kliniczne będzie najprawdopodobniej eksperymentem medycznym.

Więc proszę mnie nie wprowadzać w błąd.

Zapytam może inaczej: dlaczego szczepienie szczepionką Comirnaty nie jest eksperymentem badawczym w rozumieniu ustawy o zawodzie lekarza, skoro monitorowanie szczepień ma na celu poszerzeniu wiedzy medycznej o szczepionce poprzez wykrycie nowych, wcześniej nieznanych powikłań poszczepiennych oraz nowych, wcześniej nieznanych przeciwwskazań do szczepienia.

Dla przypomnienia, definicja ustawowa eksperymentu badawczego:

„Eksperyment badawczy ma na celu przede wszystkim rozszerzenie wiedzy medycznej. Może być on przeprowadzany zarówno na osobie chorej, jak i zdrowej. Przeprowadzenie eksperymentu badawczego jest dopuszczalne, gdy uczestnictwo w nim nie jest związane z ryzykiem albo też ryzyko jest minimalne i nie pozostaje w dysproporcji do możliwych pozytywnych rezultatów takiego eksperymentu”.

Proszę zauważyć, że z powyższej definicji w żaden sposób nie wynika, że wyłącznie badania kliniczne III fazy są eksperymentem badawczym.

Więc moje pytanie jest jak najbardziej zasadne: jeśli szczepienie w połączeniu z monitorowaniem NOP w celu poszerzenia wiedzy medycznej o szczepionce nie jest eksperymentem medycznym – badawczym, to dlaczego nie jest?

Z góry dziękuję za pomoc.

Chcesz mi pomóc w utrzymaniu bloga szczepienie.info? Zajrzyj TUTAJ.