Archiwum kategorii: GIS

Zgony po szczepieniu na kowid – w ilu przypadkach potwierdzono brak związku ze szczepieniem?

Pytanie bardzo proste:

W ilu przypadkach zgonów zgłoszonych jako NOP po szczepieniu na kowid absolutnie wykluczono szczepionkę jako przyczynę zgonu?

Odpowiedź już taka prosta nie jest…

No i jak? Czujecie się teraz bezpieczniej? 🙂

 


Chcesz mi pomóc w utrzymaniu bloga szczepienie.info? Zajrzyj TUTAJ.

Znikające zgłoszenia ciężkich NOP w polskim systemie „monitorowania bezpieczeństwa szczepień”

Podobno w Polsce „szczepienia są bezpieczne”, ponieważ mamy „system monitorowania”.

Teraz zobaczycie, jak ów system działa w praktyce. 🙂

Zacznijmy od początku, czyli od rozporządzenia Ministra Zdrowia w sprawie NOP:

Otóż w paragrafie siódmym onego rozporządzenia czytamy, że sanepidy powiatowe przekazują zgłoszenia ciężkich NOP do sanepidów wojewódzkich, a sanepidy wojewódzkie „nie później niż po upływie godziny” informują Głównego Inspektora Sanitarnego „o fakcie wystąpienia takiego odczynu”:

Jednocześnie (równolegle) sanepidy przekazują wszystkie zgłoszenia NOP do Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych.

URPL w rocznych raportach zeznaje, ile zgłoszeń NOP otrzymał w danym roku z sanepidów.

I tak w roku 2016 sanepidy przekazały do URPL 1004 zgłoszenia ciężkich NOP, w roku 2017 było to już 1688 zgłoszeń, rok później 1757 i wreszcie w roku 2019 URPL otrzymał od sanepidów aż 1987 zgłoszeń ciężkich NOP:

Dobrze widzicie – z każdym rokiem regularnie rośnie liczba zgłoszeń ciężkich niepożądanych odczynów poszczepiennych. Widocznie po prostu z każdym kolejnym rokiem szczepienia są coraz bardziej bezpieczne.

Raporty roczne URPL, z których pochodzą powyższe 4 tabelki, znajdziecie tutaj: http://www.urpl.gov.pl/pl/urz%C4%85d/raport-roczny

Skoro wiemy już, ile zgłoszeń ciężkich NOP sanepidy przesłały do URPL w latach 2016-2019, to teraz sprawdźmy, jak równocześnie informowano o tym Głównego Inspektora Sanitarnego – zgodnie z nakazem wpisanym przecież do rozporządzenia o NOP.

No to czytajcie…

Tak, to nie pomyłka.

Pomimo że sanepidy na przykład w roku 2019 do URPL przesłały 1987 zgłoszeń ciężkich NOP, to Główny Inspektor Sanitarny został poinformowany jedynie o wystąpieniu 213 ciężkich NOP.

Czyli na drodze pomiędzy sanepidami, a Głównym Inspektorem Sanitarnym gdzieś „wyparowało” ponad 1700 zgłoszeń ciężkich NOP!

Czyli był ciężki NOP i znikł… 🙂

I w roku 2019 takich „zniknięć” na drodze sanepid=>GIS  nasz polski system monitorowania bezpieczeństwa szczepień wygenerował aż 1774.

A w latach 2016-2018 to intrygujące zanikanie ciężkich NOP na drodze pomiędzy sanepidem a Głównym Inspektorem Sanitarnym wyglądało przecież równie okazale. 🙂

Przy okazji zwróćcie uwagę, jak drastycznie wzrosła liczba zgłoszeń ciężkich NOP, które w roku 2019 dotarły szczęśliwie do Głównego Inspektora Sanitarnego, w porównaniu z poprzednimi latami.

Średnio 40 zgłoszeń rocznie i nagle aż 213.

Cóż… Szczepienia są bezpieczne. Czy ktoś ma jeszcze jakiekolwiek wątpliwości?

 

 


Chcesz mi pomóc w utrzymaniu bloga szczepienie.info? Zajrzyj TUTAJ.

Od 1 września 2020 do 20 października 2020 wsparcie bloga szczepienie.info to w sumie 110zł (3 wpłaty po 30zł i dwie wpłaty po 10zł).

Dla porównania, pewien pan lekarz zbiera co miesiąc prawie 4000 zł od darczyńców, którzy doceniają jego pracę:

Czy lekarz powinien zgłosić NOP w przypadku zgonu dziecka z nieznanych przyczyn 3 dni po szczepieniu?

Niestety po raz kolejny mamy okazję się przekonać, że polski system „monitorowania bezpieczeństwa szczepień” to najwyraźniej jedynie „tekturowa atrapa”, której celem jest wyłącznie udawanie, że ktoś coś „monitoruje”.

Niby banalnie proste pytanie z niby oczywistą odpowiedzią:

Czy lekarz powinien zgłosić NOP, jeśli dziecko umiera 3 dni po szczepieniu, a przyczyna zgonu nie jest znana?

To pytanie zadałem Urzędowi Rejestracji Produktów Leczniczych oraz Głównemu Inspektorowi Sanitarnemu.

URPL od razu na wszelki wypadek „umywa ręce” i podrzuca to „śmierdzące jajo” GIS-owi Pinkasowi:

A GIS Pinkas?

Otóż Główny Inspektor Sanitarny udaje, że nie zrozumiał pytania i zamiast odpowiedzieć na pytanie, które zadałem, przysyła odpowiedzi na szereg innych pytań, których nie było. 🙂

Oto dokładna treść zadanego pytania:

Niniejszym wnoszę o udzielenie mi odpowiedzi lub wnoszę o wskazanie kompetentnego organu/urzędu, który udzieli mi odpowiedzi na następujące pytanie:

czy lekarz, który stwierdza zgon dziecka i kwalifikuje ten zgon do kategorii R99 wg ICD-10 („Inne niedokładnie określone lub nieznane przyczyny zgonu”) jest zobowiązany do zgłoszenia niepożądanego odczynu poszczepiennego do Państwowej Inspekcji Sanitarnej zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Zdrowia z dnia 21 grudnia 2010 r. w sprawie niepożądanych odczynów poszczepiennych oraz kryteriów ich rozpoznawania, jeśli do zgonu doszło 3 dni po szczepieniu?

I „odpowiedź” GIS-a Pinkasa:

Dziwne, prawda?

Nie pytałem ich przecież, jak wygląda procedura zgłaszania NOP przez lekarzy i w jakich aktach prawnych jest ona opisana.

Nie pytałem, kto „jest odbiorcą zgłoszeń niepożądanych odczynów poszczepiennych lub zgłoszeń niepożądanych działań produktów leczniczych”.

Nie pytałem, kto prowadzi i weryfikuje merytorycznie rejestry NOP.

Nie pytałem, czy procedura zgłaszania przez lekarza odczynu poszczepiennego jest standardowym działaniem stosowanym w kraju i realizowanym w celu zapewnienia właściwego monitoringu
niepożądanych działań szczepionek.

Nie pytałem, czy organy Państwowej Inspekcji Sanitarnej posiadają kompetencje w zakresie weryfikowania poprawności rozpoznań klinicznych niepożądanych odczynów poszczepiennych.

Nie pytałem, kto dokonuje oceny poprawności i kompletności nadsyłanych zgłoszeń.

Nie pytałem, w której zakładce na stronie GIS znajdują się informacje na temat NOP.

Zapytałem, czy lekarz powinien zgłosić NOP, jeśli dziecko 3 dni po szczepieniu umrze z nieznanych przyczyn.

Skoro więc Główny Inspektor Sanitarny nie potrafi zdecydować, czy w przypadku nagłego zgonu dziecka 3 dni po szczepieniu należy zgłosić NOP, to jak w tej sytuacji oczekiwać od lekarzy, żeby rozumieli, kiedy powinni, a kiedy nie powinni zgłaszać niepożądane odczyny poszczepienne?

Jak w tej sytuacji ufać, że szczepienia są bezpieczne (bo są podobno „monitorowane”), skoro nawet Główny Inspektor Sanitarny nie wie, czy należy zgłosić NOP, gdy dziecko 3 dni po szczepieniu zmarło „z nieznanych przyczyn”?

Jak można rodziców zmuszać do szczepienia ich dzieci, skoro nawet GIS Pinkas nie potrafi odpowiedzieć na pytanie, czy lekarz powinien zgłosić NOP, jeśli dziecko nagle umrze 3 dni po szczepieniu?

 


Chcesz pomóc w utrzymaniu bloga szczepienie.info? Zajrzyj TUTAJ.

Czujnik, który „robi nic” czyli „monitorowanie” NOP w Polsce.

Czujnik czadu, to urządzenie, które MONITORUJE poziom (stężenie) tlenku węgla w pomieszczeniu.

Wyobraź sobie teraz, że do ogrzewanej kominkiem sypialni, w której będzie spać Twoje dziecko, chcesz koniecznie kupić czujnik czadu, pomimo że:

1. Nikt nie wie, przy jakim stężeniu tlenku węgla ten czujnik będzie się włączał.

2. Nikt nie wie, jakie stężenie tlenku węgla w powietrzu jest niebezpieczne – wiadomo jedynie, że czad od czasu do czasu kogoś zabija.

3. Nikt nie wie, jaka jest wiarygodność tego czujnika.

Ale Ty i tak kupujesz ten czujnik, montujesz go w sypialni i stwierdzasz, że od teraz spanie przy kominku w tym pokoju jest bezpieczne, bo przecież…

JEST CZUJNIK!

Absurd, prawda? 🙂

No więc niby absurd, a przecież dokładnie na takiej samej zasadzie działa w Polsce „monitorowanie” niepożądanych odczynów poszczepiennych:

„Monitorowanie” NOP w Polsce polega na tym, że:

1. Nikt w Polsce nie wie, jakie „stężenie” ciężkich i poważnych NOP powinno uruchomić „alarm” i co należałoby zrobić, gdy pojawi się „alarm”.

2. Nikt w Polsce nie wie, jakie „stężenie” ciężkich i poważnych niepożądanych odczynów poszczepiennych jest niebezpieczne.

3. Nikt w Polsce nie wie, jaka jest wiarygodność systemu gromadzenia danych o NOP, bo nie wiadomo, co który NOP jest przez lekarzy zgłaszany, a co który nie jest.

Ale wszyscy twierdzą, że szczepienia są bezpieczne, bo przecież „monitorujemy” niepożądane odczyny poszczepienne…

No właśnie – monitorujemy, ale co z tego wynika?

Ile dzieci musiałoby umrzeć wkrótce po szczepieniu, aby „włączyć alarm”?

Ile ciężkich NOP muszą zgłosić lekarze w ciągu miesiąca, półrocza lub chociaż w ciągu roku, aby „włączyć alarm”?

Co powinno się stać po „włączeniu alarmu”?

Po co komu czujnik, który „robi nic”?

 

Na koniec „wisienka na torcie”.

W roku 2017 sanepidy przekazały do URPL 1688 zgłoszeń ciężkich NOP:


Źródło: http://www.urpl.gov.pl/sites/default/files/RAPORT%20ROCZNY%202017.pdf

Państwowy Zakład Higieny zredukował tę liczbę do… JEDENASTU (!!!) ciężkich NOP w swoim raporcie o szczepieniach ochronnych za rok 2017:


Źródło: http://wwwold.pzh.gov.pl/oldpage/epimeld/2017/Sz_2017.pdf

Można? Można! 🙂

 

To teraz zagadka…

Co Minister Zdrowia lub Główny Inspektor Sanitarny powie publicznie:

W roku 2017 zgłoszono w Polsce 1688 ciężkich NOP.

czy może raczej:

W roku 2017 było w Polsce 11 ciężkich NOP.

Ano właśnie. 🙂

Witamy w Polsce…

 

 


Jeśli chcesz pomóc w utrzymaniu tego bloga, to możesz skorzystać z poniższych metod płatności:

https://zrzutka.pl/2at4jf/wplac

Wsparcie 10zł miesięcznie przez 3 miesiące (kwota 30zł) – kliknij TUTAJ
Wsparcie 10zł miesięcznie przez 6 miesięcy (kwota 60zł) – kliknij TUTAJ
Wsparcie 10zł miesięcznie przez rok (kwota 120zł) – kliknij TUTAJ

Jednorazowa darowizna na kwotę 10zł: kliknij TUTAJ

 
 

GIS Pinkas nie wie, ile dzieci umiera do 4 tygodni od szczepienia, ale „wie”, że w Polsce od 20 lat żadne dziecko nie zmarło w wyniku szczepienia.

Portal rynekzdrowia.pl donosi:

„Jarosław Pinkas wskazywał, że zbliżający się 1 listopada to dobry moment by wszyscy wątpiący w potrzebę takiej profilaktyki pochylili się nad grobami dzieci, które są na cmentarzach.  – Te groby są sprzed ery powszechnych szczepień. Dziś pochówek dziecka jest rzadkością i to dowodzi jak ważne są szczepienia. W ciągu ostatnich 20 lat w kraju nie zmarło żadne dziecko na skutek tego rodzaju profilaktyki – komentował.”

Tyle teoria.

A praktyka wygląda tak:

Czyli Pinkas twierdzi, że od 20 lat żadne dziecko w Polsce nie zmarło w wyniku szczepienia, ponieważ…

Państwowy Zakład Higieny nigdy dotąd nie uznał jako NOP żadnego zgonu zgłoszonego jako NOP.

Witamy w Polsce.

Kurtyna.

 

 


Nie namawiam nikogo ani do szczepienia, ani do nieszczepienia.

Jeśli chcesz, aby  projekt szczepienie.info nadal istniał i nadal publikował tego typu informacje pomagające w podejmowaniu decyzji dotyczących szczepienia naszych dzieci, to możesz wesprzeć moją pracę:

https://zrzutka.pl/2at4jf/wplac

Wsparcie 10zł miesięcznie przez 3 miesiące (kwota 30zł) – kliknij TUTAJ
Wsparcie 10zł miesięcznie przez 6 miesięcy (kwota 60zł) – kliknij TUTAJ
Wsparcie 10zł miesięcznie przez rok (kwota 120zł) – kliknij TUTAJ

Jednorazowa darowizna na kwotę 10zł: kliknij TUTAJ

UWAGA!
Profil https://patronite.pl/szczepienie-info został zablokowany przez Państwowy Zakład Higieny, który uważa, że profil patronite/szczepienie.info narusza jakieś prawa autorskie PZH. Niestety Patronite nie chce wyjaśnić, w jaki sposób profil szczepienie-info naruszał wskazane przez PZH punkty regulaminu Patronite.

Wnioski wyciągnijcie sobie sami. 🙂 

Jarosław Pinkas twierdzi, że w Polsce od 20 lat żadne dziecko nie zmarło w wyniku szczepień.

„Kłamstwo powtarzane tysiąc razy staje się prawdą” [Joseph Goebbels]


Portal rynekzdrowia.pl donosi:

„Jarosław Pinkas wskazywał, że zbliżający się 1 listopada to dobry moment by wszyscy wątpiący w potrzebę takiej profilaktyki pochylili się nad grobami dzieci, które są na cmentarzach.  – Te groby są sprzed ery powszechnych szczepień. Dziś pochówek dziecka jest rzadkością i to dowodzi jak ważne są szczepienia. W ciągu ostatnich 20 lat w kraju nie zmarło żadne dziecko na skutek tego rodzaju profilaktyki – komentował.”

A więc zdaniem Pana Pinkasa od 20 lat w Polsce żadne dziecko nie zmarło w wyniku szczepień.

Czyżby? Skąd Pan Pinkas wie, że nie zmarło, skoro Pan Pinkas nie wie, ile dzieci w ciągu ostatnich 20 lat zmarło wkrótce po szczepieniu oraz jaka była przyczyna każdego z tych zgonów?

Dlaczego Pan Pinkas może opowiadać takie bajki? Otóż może dzięki wielkiej pracy Państwowego Zakładu Higieny, który nigdy do tej pory nie uznał jako NOP żadnego zgonu, do którego doszło wkrótce po szczepieniu i który lekarz zgłosił jako NOP.

Oto klasyczny przykład zgonu „nie od szczepionki”:

Skąd lekarze wiedzą, że przyczyną niewydolności krążeniowo-oddechowej, która doprowadziła do śmierci dziecka wkrótce po szczepieniu, nie było między innymi podanie dziecku kilka dni wcześniej szczepionek DTP+polio? Czy lekarze są jasnowidzami?

Jak często z powodu niewydolności krążeniowo-oddechowej umierają w Polsce 4-letnie dzieci szczepione i nieszczepione?

Oto jak w ostatnich latach polskie dzieci „nie umierały” w wyniku szczepień:

Rok 2008

Lekarze zgłaszają trzy zgony jako NOP.

  1. po szczepieniu DTP+Act-Hib+Euvax B,
  2. po szczepieniu DTP+Act-Hib+Hepavax-Gene,
  3. po szczepieniu Euvax-B.

Państwowy Zakład Higieny uznaje, że każdy z tych zgonów „to na pewno nie od szczepionki” i nie rejestruje tych zgonów jako NOP. Statystyki są czyste, lekarze i Minister Zdrowia mogą się nadal chwalić, że w Polsce dzieci nie umierają po szczepieniach. Psy szczekają, karawana jedzie dalej…

Rok 2009

Lekarz zgłasza jeden zgon jako NOP: po szczepieniu Infanrix-IPV-Hib.

Państwowy Zakład Higieny uznaje, że „to na pewno nie od szczepionki” i nie rejestruje tego zgonu jako NOP. Statystyki są czyste, lekarze i Minister Zdrowia mogą się nadal chwalić, że w Polsce dzieci nie umierają po szczepieniach. Psy szczekają, karawana jedzie dalej…

Rok 2010

Lekarz zgłasza jeden zgon jako NOP: po szczepieniu Rotarix+Synflorix.

Państwowy Zakład Higieny uznaje, że „to na pewno nie od szczepionki” i nie rejestruje tego zgonu jako NOP. Statystyki są czyste, lekarze i Minister Zdrowia mogą się nadal chwalić, że w Polsce dzieci nie umierają po szczepieniach. Psy szczekają, karawana jedzie dalej…

Rok 2011

Lekarz zgłasza jeden zgon jako NOP: po szczepieniu Infanrix+IPV6+Hib.

Państwowy Zakład Higieny uznaje, że „to na pewno nie od szczepionki” i nie rejestruje tego zgonu jako NOP. Statystyki są czyste, lekarze i Minister Zdrowia mogą się nadal chwalić, że w Polsce dzieci nie umierają po szczepieniach. Psy szczekają, karawana jedzie dalej…

Rok 2012

Żaden lekarz nie zgłosił żadnego zgonu jako NOP.

Czy to oznacza, że w roku 2012 w Polsce żadne dziecko nie zmarło po szczepieniu?

Nie. To jedynie oznacza, że żaden lekarz nie zgłosił takiego zgonu jako NOP.

A więc ile dzieci zmarło w Polsce w roku 2012 wkrótce po szczepieniu? Tego nikt w Polsce nie wie, ale oczywiście wszyscy w Polsce wiedzą, że „szczepienia są bezpieczne”.

Rok 2013

Lekarz zgłasza jeden zgon jako NOP: po szczepieniu EUVAX-B.

Państwowy Zakład Higieny uznaje, że „to na pewno nie od szczepionki” i nie rejestruje tego zgonu jako NOP. Statystyki są czyste, lekarze i Minister Zdrowia mogą się nadal chwalić, że w Polsce dzieci nie umierają po szczepieniach. Psy szczekają, karawana jedzie dalej…

Rok 2014

Lekarze zgłaszają cztery zgony jako NOP.

Od roku 2014 Państwowy Zakład Higieny utajnia informacje, po jakiej szczepionce dziecko zmarło. Rodziców nie powinno to interesować. Rodzice mają stulić pyski i szczepić dzieci. Bo szczepienia są bezpieczne!

Oczywiście, tak jak poprzednio, Państwowy Zakład Higieny uznaje, że każdy z tych zgonów „to na pewno nie od szczepionki” i nie rejestruje tych zgonów jako NOP. Statystyki są czyste, lekarze i Minister Zdrowia mogą się nadal chwalić, że w Polsce dzieci nie umierają po szczepieniach. Psy szczekają, karawana jedzie dalej…

Rok 2015

Lekarze zgłaszają dwa zgony jako NOP. PZH utajnia informacje, po podaniu jakich szczepionek dzieci zmarły. Oczywiście oba zgony „to na pewno nie od szczepionki” więc PZH nie rejestruje ich jako NOP. Psy szczekają, karawana jedzie dalej, szczepienia są bezpieczne!

Rok 2016

Żaden lekarz nie zgłosił żadnego zgonu jako NOP.

Czy to oznacza, że w roku 2016 w Polsce żadne dziecko nie zmarło po szczepieniu?

Nie. To jedynie oznacza, że żaden lekarz nie zgłosił takiego zgonu jako NOP.

A więc ile dzieci zmarło w Polsce w roku 2016 wkrótce po szczepieniu? Tego nikt w Polsce nie wie, ale oczywiście wszyscy w Polsce wiedzą, że „szczepienia są bezpieczne”.

Rok 2017

Lekarze zgłaszają dwa zgony jako NOP. PZH utajnia informacje, po podaniu jakich szczepionek dzieci zmarły. Oczywiście oba zgony „to na pewno nie od szczepionki” więc PZH nie rejestruje ich jako NOP. Psy szczekają, karawana jedzie dalej, szczepienia są bezpieczne!

Danych za rok 2018 jeszcze nie ma.

Skoro Pan Pinkas twierdzi, że „żadne dziecko”, to być może wie coś, czego my nie wiemy?

Zapytajmy więc Pana Pinkasa, na jakiej podstawie prawnej twierdzi, że „żadne dziecko”.


inspektorat@gis.gov.pl

Wniosek o informację publiczną.

W związku z publiczną wypowiedzią Pana Pinkasa, cytuję „Dziś pochówek dziecka jest rzadkością i to dowodzi jak ważne są szczepienia. W ciągu ostatnich 20 lat w kraju nie zmarło żadne dziecko na skutek tego rodzaju profilaktyki”, niniejszym wnoszę o udostępnienie następującej informacji publicznej:

1. liczba zgonów dzieci w Polsce do 4 tygodni od szczepienia w ciągu ostatnich 20 lat.

2. przyczyna każdego ze zgonów dzieci w Polsce do 4 tygodni od szczepienia w ciągu ostatnich 20 lat.

3. jak często w Polsce dochodzi do zgonów dzieci „z przyczyny nieznanych” (kategorie od R95 do R99 wg ICD-10) wśród dzieci szczepionych i nieszczepionych?

4. jak często z powodu „niewydolności krążeniowo-oddechowej” umierają w Polsce dzieci szczepione i nieszczepione?

5. kopie dokumentów, na podstawie których Pan Pinkas twierdzi, że „W ciągu ostatnich 20 lat w kraju nie zmarło żadne dziecko na skutek tego rodzaju profilaktyki”.

Forma udostępnienia informacji: na mój adres email ………

Z poważaniem,
…………………

 


Jeśli chcesz wesprzeć moją pracę:

https://zrzutka.pl/2at4jf/wplac

Tegoroczna „epidemia” odry – kompromitacja Głównego Inspektora Sanitarnego

W roku 2019 mamy zauważalnie więcej zgłoszeń zachorowań na odrę, niż w latach ubiegłych. Główny Inspektor Sanitarny postawił tezę, że winę za tę „epidemię” przypadków zgłaszanych jako zachorowania na odrę (bo wśród nich są przypadki potwierdzone, jak i niepotwierdzone) ponosi spadająca liczba osób zaszczepionych dwiema dawkami szczepionki MMR:

Niestety o ile tezy stawia się łatwo, to o ich udowodnienie już trudniej.

Napisałem sobie maila do GIS z prośbą o udowodnienie, że winę za „epidemię odry” w roku 2019 ponosi „obniżający się odsetek zaszczepionych dwiema dawkami”.

do: Sekretariat GIS <sekretariat@gis.gov.pl>,
inspektorat@gis.gov.pl
data: 12 wrz 2019, 08:55
temat: Fwd: odp na wniosek
wysłane z: gmail.com

W odpowiedzi na załączoną odpowiedź wnoszę o udostępnienie następującej informacji publicznej: ilu Polaków jest obecnie zaszczepionych dwiema dawkami MMR lub dwiema dawkami szczepionki przeciw odrze? Ilu Polaków było zaszczepionych dwiema dawkami MMR lub dwiema dawkami szczepionki przeciw odrze w roku 2010?

Ilu Polaków było zaszczepionych dwiema dawkami MMR lub dwiema dawkami szczepionki przeciw odrze w roku 2015? Skoro GIS stawia tezę o spadającym odsetku osób zaszczepionych dwiema dawkami MMR jako przyczynie zwiększonej zachorowalności na odrę w tym roku, to oczekuję teraz uzasadnienia tej tezy danymi liczbowymi, które udowodnią ten rzekomy spadek liczby osób z dwiema dawkami MMR lub z dwiema dawkami szczepienia przeciw odrze.

Zakładam bowiem, że Główny Inspektor Sanitarny rozumie, co pisze w udzielanej mi odpowiedzi. Wnoszę więc o udostępnienie dowodu uzasadniającego tezę, jakoby spadek liczby osób zaszczepionych dwiema dawkami MMR był przyczyną wzrostu zachorowań na odrę w roku 2019. 

Wnoszę również o doprecyzowanie, czy obecna liczba obcokrajowców w Polsce o nieznanej wyszczepialności jest również brana pod uwagę jako potencjalna przyczyna wzrostu zachorowań na odrę w roku 2019, a jeśli tak to jaka jest waga liczby obcokrajowców o nieznanej wyszczepialności oraz jaka jest waga rosnącego odsetka Polaków bez dwóch dawek MMR? 

Jednocześnie wnoszę o wskazanie, ilu obcokrajowców przebywających obecnie na terenie Polski to osoby, które mogą być nieodporne na zachorowanie na odrę. Nie wyobrażam sobie, że inspekcja sanitarna, odpowiedzialna za bezpieczeństwo epidemiologiczne Polaków, nie dysponuje takimi danymi.

Z poważaniem. 


No i to by było na tyle.

Czy można twierdzić, że większa liczba zgłoszeń przypadków odry w Polsce w roku 2019 jest efektem „obniżającego się odsetka zaszczepionych dwiema dawkami” równocześnie nie znając liczby osób zaszczepionych dwiema dawkami MMR w latach 2010-2019?

Jeśli jest się Głównym Inspektorem Sanitarnym, to można. 🙂

Czy można twierdzić, że większa liczba zgłoszeń przypadków odry w Polsce w roku 2019 jest efektem „obniżającego się odsetka zaszczepionych dwiema dawkami” równocześnie nie mając pojęcia, ilu mamy obecnie w Polsce obcokrajowców nieodpornych na zachorowanie na odrę?

Jeśli jest się Głównym Inspektorem Sanitarnym, to można. 🙂

W każdym normalnym kraju urzędnik odpowiedzialny za to, że podległy mu urząd nie wie tego, co powinien wiedzieć, honorowo podałby się do dymisji, albo zostałby usunięty z urzędu przez swojego przełożonego (w tym przypadku przez Ministra Zdrowia).

No ale witamy w Polsce. Tutaj urzędnikom wolno głosić tezy, których nie potrafią udowodnić.

W Polsce urząd, który ma monitorować bezpieczeństwo epidemiologiczne obywateli, może nie wiedzieć, ilu obywateli może być nieodpornych na zachorowanie na przykład na odrę.

W Polsce taki urząd może nawet nie wiedzieć, ilu obcokrajowców może teoretycznie roznosić odrę po kraju. Ale za to ten sam urząd wie, że mamy więcej zachorowań na odrę, bo odsetek zaszczepionych dwiema dawkami się był obniżył. Nie wiadomo, jak się obniżył, o ile się obniżył i od kiedy się obniżył, ale wiadomo, że to jest przyczyna.

Jeśli masz wrażenie, że Główny Inspektor Sanitarny uważa Cię za idiotę, to niestety nie jestem w stanie Ci pomóc. 🙂

 

 


Jeśli chcesz, aby  projekt szczepienie.info nadal istniał i nadal publikował tego typu informacje ułatwiające Ci podjęcie świadomej decyzji, czy szczepić, czy nie szczepić, to wesprzyj moją pracę:

https://zrzutka.pl/2at4jf/wplac

Wsparcie 10zł miesięcznie przez 3 miesiące (kwota 30zł) – kliknij TUTAJ
Wsparcie 10zł miesięcznie przez 6 miesięcy (kwota 60zł) – kliknij TUTAJ
Wsparcie 10zł miesięcznie przez rok (kwota 120zł) – kliknij TUTAJ

https://patronite.pl/szczepienie-info

Jednorazowa darowizna na kwotę 10zł: kliknij TUTAJ

Główny Inspektor Sanitarny nie potrafi udowodnić, że szczepienia są bezpieczne.

To może i nawet byłoby zabawne, gdyby nie chodziło tu o bezpieczeństwo naszych dzieci.

Główny Inspektor Sanitarny, który co roku ogłasza nowy „kalendarz szczepień” na kolejny rok, nie umie pokazać żadnych dokumentów świadczących o tym, że szczepienia wykonywane w ramach tego kalendarza na pewno nie wpływają niekorzystnie na kondycję zdrowotną szczepionej populacji.

Państwowa Inspekcja Sanitarna, która prześladuje rodziców powstrzymujących się od wykonania na swoim dziecku zabiegu o nieznanym ryzyku powikłań, nie umie wykazać, że ten zabieg jest naprawdę bezpieczny.

Skoro Główny Inspektor Sanitarny, układający „kalendarz szczepień”, nie umie udowodnić, że szczepienia są bezpieczne, to kto powinien umieć?

Poniżej mój wniosek o informację publiczną i odpowiedź GIS. Polecam każdemu z Was wysłanie do nich takiego samego wniosku, bo gdy spotkacie się z sanepidem w sądzie w sprawie o nałożenie grzywny za „nieszczepienie”, to warto mieć dowody na to, że nikt w tym kraju nie ma dowodów świadczących o bezpieczeństwie szczepień, więc trudno w tej sytuacji podjąć świadomą decyzję o wyrażeniu zgody na poddanie dziecka takiemu zabiegowi.

Warto więc, żeby każdy mógł w sądzie przedłożyć taki dokument adresowany imiennie do siebie, a nie do mnie. 🙂

do: Sekretariat GIS <sekretariat@gis.gov.pl>,
inspektorat@gis.gov.pl
data: 1 wrz 2019, 10:21
temat: wniosek o informację publiczną

Niniejszym wnoszę o udostępnienie mi przez Głównego Inspektora Sanitarnego następującej informacji publicznej:

kopie dokumentów zawierających dane o zachorowalności i umieralności w populacji Polaków szczepionych zgodnie z PSO oraz w populacji Polaków nieszczepionych, świadczące o tym, że polski Program Szczepień Ochronnych (PSO) jest bezpieczny, oraz że ryzyko związane z rezygnacją ze szczepień jest wyższe, niż ryzyko związane z poddaniem dziecka wszystkim szczepieniom w ramach z PSO, lub innych dokumentów znajdujących się w posiadaniu Głównego Inspektora Sanitarnego, które w ocenie Głównego Inspektora Sanitarnego dowodzą, że PSO jest bezpieczny, oraz że ryzyko związane z rezygnacją ze szczepień jest wyższe, niż ryzyko związane z poddaniem dziecka wszystkim szczepieniom w ramach z PSO.

Jednocześnie jeżeli Główny Inspektor Sanitarny nie dysponuje w/w danymi, to wnoszę o wskazanie mi urzędu, który będzie takimi danymi dysponował.

Tym ważniejsza staje się więc w tej sytuacji petycja o prawo do rzetelnej informacji o ryzyku związanym z zabiegiem szczepienia. Skoro oni nie potrafią nam udowodnić, że szczepienie naszych dzieci jest bezpieczne, to niech się wreszcie wezmą do roboty i zaczną gromadzić dane świadczące o tym, że szczepienia naprawdę są bezpieczne, a więc że dzieci szczepione są zdrowsze od nieszczepionych.

2 tysiące podpisów już mamy. Brakuje jeszcze trzech tysięcy, aby mieć z czym iść do Ministra Zdrowia.

https://www.petycjeonline.com/petycja-do-mz-obowiazek-informacyjny-przed-szczepieniem

 

 


Projekt szczepienie.info jest po to, aby w oparciu o publikowane tu informacje każdy mógł podjąć swoją własną, świadomą decyzję, czy warto szczepić swoje dziecko, czy też może lepiej warto jeszcze trochę poczekać, dopóki nie pojawią się wreszcie dowody na to, że szczepienia są bezpieczne oraz że system rejestracji NOP jest naprawdę wiarygodny.

Jeśli uważasz, że treści, które tu publikuję, są przydatne, potrzebne i pożyteczne, to możesz pomóc w utrzymaniu tego bloga przy życiu:

Wsparcie 10zł miesięcznie przez 3 miesiące (kwota 30zł) – kliknij TUTAJ
Wsparcie 10zł miesięcznie przez 6 miesięcy (kwota 60zł) – kliknij TUTAJ
Wsparcie 10zł miesięcznie przez rok (kwota 120zł) – kliknij TUTAJ

https://patronite.pl/szczepienie-info
https://zrzutka.pl/2at4jf/wplac

Jednorazowa darowizna na kwotę 10zł: kliknij TUTAJ

Gruźlica poszczepienna u dzieci szczepionych bez wykluczenia przeciwwskazań, czyli „lepiej nie wiedzieć”.

Podanie noworodkowi szczepionki BCG (przeciw gruźlicy) może doprowadzić nawet do śmierci dziecka, jeśli cierpi ono na wrodzone niedobory odporności, ale zostało zaszczepione, ponieważ lekarz przed szczepieniem nie dopełnił swojego ustawowego obowiązku wykluczenia przeciwwskazań.

W przypadku, gdy noworodek z wrodzonymi niedoborami odporności ciężko zachoruje w wyniku szczepienia BCG, oficjalne zalecenia publikowane przez Głównego Inspektora Sanitarnego (!!!) sugerują, aby nie wykonywać żadnych badań w kierunku wykrycia prątka szczepionkowego BCG!

Tak więc sam Główny Inspektor Sanitarny sugeruje, że „lepiej nie wiedzieć”. 👏👏👏

No bo po co sobie psuć statystyki „gruźlicą poszczepienną”…

 

 

 


Zamysł projektu szczepienie.info jest taki, aby czerpiąc z publikowanych tu informacji każdy mógł podjąć świadomą decyzję, czy warto szczepić swoje dziecko, czy też może lepiej warto poczekać, dopóki nie pojawią się dowody rzeczywiście świadczące o tym, że szczepienia są bezpieczne, a system rejestracji NOP jest wiarygodny.

Jeśli chcesz pomóc mi w utrzymaniu projektu szczepienie.info przy życiu, to możesz wesprzeć go dowolną darowizną:

Wsparcie 10zł miesięcznie przez 3 miesiące (kwota 30zł) – kliknij TUTAJ
Wsparcie 10zł miesięcznie przez 6 miesięcy (kwota 60zł) – kliknij TUTAJ
Wsparcie 10zł miesięcznie przez rok (kwota 120zł) – kliknij TUTAJ

https://patronite.pl/szczepienie-info
https://zrzutka.pl/2at4jf/wplac

Jednorazowa darowizna na kwotę 10zł: kliknij TUTAJ

GIS nie umie wskazać szczepionek, które były testowane na chorych dzieciach, aby szczepienie chorych dzieci było bezpieczne

Państwowy Zakład Higieny naucza, że można szczepić dzieci chore:

A Główny Inspektor Sanitarny nie umie wskazać szczepionek, które byłyby testowane na takich chorych dzieciach, aby było wiadomo, że szczepienie dziecka w takiej sytuacji jest na pewno bezpieczne.

No to skąd wiadomo, że szczepienie chorych dzieci jest bezpieczne?

W jaki sposób, testując szczepionki na starannie dobranej grupie zdrowych ochotników udowodniono, że szczepienie dziecka z przewlekłą chorobą serca jest bezpieczne? Albo że szczepienie dziecka z „niewielką gorączką” jest bezpieczne, skoro każda duża gorączka zawsze na samym początku jest „niewielka”?

 


W związku z publikowaną przez Państwowy Zakład Higieny informacją, że przeciwwskazaniem do szczepienia nie jest:

  • odczyn miejscowy po wcześniejszych szczepieniach,
  • „niewielka gorączka”,
  • antybiotykoterapia,
  • okres rekonwalescencji po przebytej chorobie,
  • wcześniactwo,
  • niedożywienie,
  • kontakt z osobą chorą zakaźnie,
  • nieswoista alergia u szczepionego lub u jego krewnych,
  • przewlekła choroba płuc, serca, nerek lub wątroby.

niniejszym wnoszę o udostępnienie mi następującej informacji publicznej:

Nazwy handlowe szczepionek stosowanych w ramach Programu Szczepień Ochronnych, które na etapie badań klinicznych były testowane pod względem bezpieczeństwa na dzieciach, które:

  • miały odczyny miejscowe po wcześniejszych szczepieniach,
  • miały „niewielką gorączkę”,
  • znajdowały się w czasie antybiotykoterapii,
  • były w okresie rekonwalescencji po przebytej chorobie,
  • były wcześniakami,
  • były niedożywione,
  • miały kontakt z osobą chorą zakaźnie,
  • miały nieswoiste alergie lub takie alergie występowały u ich krewnych,
  • cierpiały na przewlekłe choroby płuc, serca, nerek lub wątroby.

Względnie, wnoszę o wskazanie organu, który mi taką informację udostępni.


I oczywiście tradycyjnie zignorowali prośbę o wskazanie urzędu, który takiej informacji mógłby udzielić, skoro oni sami jak zwykle nie wiedzą…

 

 


Od Autora.

Staram się niemal codziennie publikować tu dla Was jakieś nowe informacje, które (mam nadzieję) pomagają Wam w podejmowaniu decyzji dotyczących szczepienia Waszych dzieci.

Nie namawiam ani do szczepienia, ani do nieszczepienia.

Zamysł projektu szczepienie.info jest taki, aby czerpiąc z publikowanych tu informacji każdy mógł podjąć świadomą decyzję, czy warto szczepić swoje dziecko, czy też może lepiej warto poczekać, dopóki nie pojawią się dowody rzeczywiście świadczące o tym, że szczepienia są bezpieczne, a system rejestracji NOP jest wiarygodny.

Wszystko to w sumie wymaga poświęcenia na to wielu godzin pracy, pisania pism, skarg,  postów – w tym także i tego, który w tej chwili czytasz, śledzenia internetowej aktywności lekarzy-celebrytów – aby móc prezentować ich hipokryzję, moderowania i uczestniczenia w dyskusjach na profilu szczepienie.info na FB i tak dalej.

Czas, który codziennie poświęcam na prowadzenie projektu szczepienie.info, mógłbym poświęcić na pracę zarobkową. Dlatego też proszę o Waszą pomoc w utrzymaniu tego bloga przy życiu:

Wsparcie 10zł miesięcznie przez 3 miesiące (kwota 30zł) – kliknij TUTAJ
Wsparcie 10zł miesięcznie przez 6 miesięcy (kwota 60zł) – kliknij TUTAJ
Wsparcie 10zł miesięcznie przez rok (kwota 120zł) – kliknij TUTAJ

https://patronite.pl/szczepienie-info
https://zrzutka.pl/2at4jf/wplac

Jednorazowa darowizna na kwotę 10zł: kliknij TUTAJ