Legenda o „odporności zbiorowiskowej” – PZH informuje, że nie wie :)

Państwowy Zakład Higieny po raz kolejny udowadnia, że nie potrafi obronić swoich bajek, tym razem o „odporności zbiorowiskowej”.

Pisać, że „odporność zbiorowiskowa (tj. odporność populacyjna, odporność stadna lub odporność grupowa) to ochrona osób nieuodpornionych na skutek zaszczepienia wysokiego odsetka danej populacji” jest bardzo łatwo. Pisać każdy może i napisać może dosłownie wszystko.

Można sobie również napisać, że „Próg odporności zbiorowiskowej jest definiowany jako odsetek osób uodpornionych w populacji, po osiągnieciu którego liczba nowych zakażonych zaczyna się zmniejszać, zwykle wymaga 90-95% populacji odpornej. Jednak procentowy wskaźnik osób zaszczepionych ma różną wartość w zależności od choroby”.

Tego typu opowieści znajdują się na stronie internetowej PZH.

Problem pojawia się wówczas, gdy zapytamy PZH, na jakiej podstawie PZH wygłasza takie dziwne teorie, mieszając pojęcia zaszczepiony/odporny i sugerując, że zaszczepiony = odporny.

Pytaliśmy PZH o następujące dokumenty:

  1. kopie dokumentów z których wynika, że odsetek osób zaszczepionych jest tożsamy z odsetkiem osób odpornych na zachorowanie na chorobę, przeciwko której osoby te zostały zaszczepione.
  2. kopie dokumentów zawierających informację o aktualnym odsetku osób odpornych (nie mylić z odsetkiem osób zaszczepionych) na zachorowanie na choroby zakaźne objęte obecnym Programem Szczepień Ochronnych, z wyszczególnieniem tego odsetka z osobna dla każdej z chorób zakaźnych objętych Programem Szczepień Ochronnych.
  3. kopie dokumentów, na podstawie których Państwowy Zakład Higieny podaje na w/w stronie internetowej, że „w przypadku odry taki „próg bezpieczeństwa” wynosi aż 95%, dla krztuśca szacowany jest na  92-94%, błonicy i różyczki na 83-86%, świnki na 75-86%”. W jaki sposób określono, że np. w przypadku świnki należy zaszczepić 75-86% osób, aby uzyskać „odporność zbiorowiskową”?
  4. kopie dokumentów, które wskazują, jaki odsetek populacji Polski to osoby, które wymagają ochrony przed zachorowaniami poprzez efekt „odporności zbiorowiskowej”.
  5. czy prawdą jest, że odporność po szczepieniu przeciw śwince może zanikać po około 10 latach od drugiej dawki szczepienia podanej w wieku 10 lat?
  6. jaki odsetek osób zaszczepionych szczepionką MMR zachowa poszczepienną odporność na zachorowanie na świnkę 10, 20, 30, 40, 50, 60 i 70 lat po drugiej dawce szczepionki MMR podanej w wieku lat 10? (w niedawnym wniosku o informację publiczną były to pytania od 6 do 12).

Jaka jest odpowiedź?

„Wnioskowana informacja nie znajduje się w posiadaniu NIZP-PZH”.

Ale czy kogoś to jeszcze dziwi, że najwyraźniej PZH nie wie, o czym pisze? 🙂

Czyli PZH naucza, że zaszczepiony = odporny, choć nie umie przedstawić ŻADNYCH DOKUMENTÓW na poparcie takiej ryzykownej tezy.

Państwowy Zakład Higieny nie jest nawet w stanie przedstawić dokumentacji, na podstawie której stwierdzono, jakoby w przypadku odry „próg bezpieczeństwa” (odsetek zaszczepionych) wynosił aż 95%, dla krztuśca szacowany jest na  92-94%, błonicy i różyczki na 83-86%, świnki na 75-86%.

NIE WIADOMO na jakiej podstawie PZH podaje takie liczby…

Państwowy Zakład Higieny NIE WIE jaki odsetek osób zaszczepionych, to osoby nadal poszczepiennie odporne. Jeśli Państwowy Zakład Higieny tego nie wie, to kto to ma wiedzieć?

Nie wie, bo nie robił takich ekspertyz.

Państwowy Zakład Higieny NIE WIE nawet, jaki odsetek populacji, to osoby, które rzekomo wymagają ochrony za pomocą rzekomej „odporności zbiorowiskowej”, bo same nie mogą być szczepione.

Nie wie, bo nie robił takich ekspertyz.

Powstaje więc pytanie, czy Państwowy Zakład Higieny w ogóle cokolwiek wie na temat, o którym tak chętnie naucza poprzez internet i profil szczepienia.info na Facebooku.

Co ciekawe (odpowiedź na pytanie 13), w ocenie PZH akty prawne takie jak Ustawa z dnia 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi, Rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 18 sierpnia 2011 r. w sprawie obowiązkowych szczepień ochronnych oraz Ustawa z dnia 6 listopada 2008 r. o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta nakładają na rodziców obowiązek ryzykowania zdrowia oraz życia ich dzieci poprzez poddawanie ich wielokrotnym zabiegom „szczepień ochronnych” w celu zapewnienia efektu „odporności zbiorowiskowej”…

A najzabawniejsze w tym wszystkim jest to, że PZH mógłby się podobno dowiedzieć, o czym pisze, ale dopiero gdy wykona zamówioną ekspertyzę na ten temat… 😀

To sprawdźmy jeszcze dla porządku, w jakim celu istnieje Państwowy Zakład Higieny.

Na stronie internetowej PZH czytamy:

Przedmiotem działalności NIZP-PZH jest prowadzenie badań naukowych, prac rozwojowych i prac usługowo-badawczych z zakresu zdrowia publicznego dostosowanych do potrzeb ochrony zdrowia ludności, a także wdrażanie i upowszechnianie wyników prowadzonych badań naukowych i prac rozwojowych.

Podstawowe działania NIZP-PZH obejmują w szczególności:

  1. projektowanie, organizowanie i prowadzenie badań oraz opracowywanie naukowych podstaw działania w następujących dziedzinach: bakteriologia, bromatologia, entomologia, epidemiologia, immunopatologia, mikologia, parazytologia, promocja zdrowia, statystyka medyczna, toksykologia, wirusologia;
  2. prowadzenie badań stosowanych i działalności opiniodawczej w obszarach: badania nowych antybiotyków i związków biologicznie czynnych, bezpieczeństwa przedmiotów użytku, bezpieczeństwa żywności, ekonomiki zdrowia, oceny jakości i bezpieczeństwa produktów immunologicznych i produktów krwiopochodnych, oceny jakości naturalnych tworzyw uzdrowiskowych, oceny skażeń środowiska, ochrony radiologicznej i radiobiologii, oceny ryzyka w zakresie kompetencji NIZP-PZH, organizacji ochrony zdrowia, edukacji zdrowotnej, stanu zdrowia wybranych populacji i jego uwarunkowań, zdrowia środowiskowego oraz w innych obszarach i  specjalnościach medycyny zapobiegawczej,
  3. opracowywanie analiz i ocen działalności ochrony zdrowia oraz stanu i rozwoju nauki w dziedzinach objętych problematyką NIZP-PZH.

Jak to więc jest możliwe, że PZH nie badał dotychczas zagadnienia aktualnej odporności na zachorowania na choroby zakaźne osób, które były szczepione wiele lat temu?

Czy dla zdrowia publicznego nie jest istotne, ile osób, spośród szczepionych przeciw odrze 30 lat temu, to osoby nadal poszczepiennie odporne na zachorowanie? Czy to nie jest wiedza istotna w sytuacji, gdy Państwowy Zakład Higieny zajmuje się od pewnego czasu straszeniem opinii publicznej „epidemią odry”?

Print Friendly, PDF & Email

49 myśli nt. „Legenda o „odporności zbiorowiskowej” – PZH informuje, że nie wie :)

  1. Pingback: Click Here

  2. Pingback: 카지노사이트추천

  3. Pingback: Click Here

  4. Pingback: Click Here

  5. Pingback: Click Here

  6. Pingback: Click Here

  7. Pingback: Click Here

  8. Pingback: Click Here

  9. Pingback: Click Here

  10. Pingback: Click Here

  11. Pingback: Click Here

  12. Pingback: Click Here

  13. Pingback: Click Here

  14. Pingback: Click Here

  15. Pingback: Click Here

  16. Pingback: Click Here

  17. Pingback: Click Here

  18. Pingback: Click Here

  19. Pingback: Click Here

  20. Pingback: Click Here

  21. Pingback: Reputation Defenders

  22. Pingback: Reputation Defenders

  23. Pingback: Click Here

  24. Pingback: Reputation Defenders

  25. Pingback: Reputation Defenders

  26. Pingback: Click Here

  27. Pingback: Click Here

  28. Pingback: fundamentals of robotics

  29. Pingback: spaceros

  30. Pingback: remote control robotics

  31. Pingback: Click Here

  32. Pingback: Click Here

  33. Pingback: Click Here

  34. Pingback: Click Here

  35. Pingback: Click Here

  36. Pingback: Click Here

  37. Pingback: Click Here

  38. Pingback: Click Here

  39. Pingback: Click Here

  40. Pingback: Click Here

  41. Pingback: Click Here

  42. Pingback: Click Here

  43. Pingback: Click Here

  44. Pingback: organic moisturizer for feet

  45. Pingback: personalized baby

  46. Pingback: calming

  47. Pingback: Do My Assignment For Me

  48. Pingback: Arie Baisch

  49. Pingback: Arie Baisch

Możliwość komentowania jest wyłączona.