Twitter zablokował konto @szczepienie.info szantażując, że odblokuje je dopiero wtedy, gdy 3 twitty z „nieprawdziwymi lub szkodliwymi informacjami” zostaną usunięte.
A więc „nieprawdziwe lub szkodliwe informacje” wyglądają tak:
Czyli nie wolno pytać Ministra Zdrowia, ile ludzi może umrzeć w wyniku szczepienia, aby nadal opłacało się szczepić ratując innych ludzi przed kowidem. Prawdopodobnie gdyby napisać, że w wyniku szczepienia można umrzeć, to Twitter też by uznał, że tak nie wolno, bo nie wolno o tym informować, gdyż ludzie nie powinni wiedzieć o tym, że szczepiąc się zawsze w jakimś stopniu ryzykują swój własny zgon w wyniku szczepienia.
Do tego twitta był dołączony fragment oficjalnego raportu o NOP, który jest przecież dowodem na to, że w przypadku zgonu, który może być zgonem w wyniku szczepienia, uznaje się, że przyczyna zgonu jest nieznana i statystyki zgonów „po szczepieniu” nadal są czyste.
Ten twitt był jedynie cytatem twitta profilu @SzczepimySię, w którym sam rząd przyznaje, że szczepienie chroni przed kowidem tylko w 60%, czyli 40 na 100 zaszczepionych może się zarazić, a więc również zarażać innych, więc osoba zaszczepiona jako „potencjalny morderca” może też kogoś zabić zarażając go kowidem:
A określenie „potencjalny seryjny morderca” niestety wylansowali sami lekarze:
Tak oto wygląda „Prawda” z punktu widzenia Twitera.
Strach tam cokolwiek pisać i strach zadawać pytania. No ale przecież o to właśnie chodzi, żeby nikt nie zadawał niewygodnych pytań…