Poniższy wniosek wysyłamy na maila biurorzecznika@brpo.gov.pl
RPO podejmuje działania w interesie obywateli RP wtedy, gdy odpowiednio dużo obywateli zgłosi Rzecznikowi, że naruszane są ich prawa lub wolności, więc tylko od Was zależy, ile takich wniosków zostanie przesłanych.
Można również skorzystać z tego formularza, kopiując do niego treść wniosku:
https://www.rpo.gov.pl/wniosek/index.php?jezyk=0&poz=1
Rzecznik Praw Obywatelskich
Al. Solidarności 77
00-090 Warszawa
biurorzecznika@brpo.gov.pl
Niniejszym wnoszę o podjęcie przez Rzecznika Praw Obywatelskich przewidzianych prawem i leżących w kompetencjach RPO działań, które doprowadzą do zniesienia ustawowego przymusu poddawania dzieci w Polsce tak zwanym “szczepieniom ochronnym”.
Nie przez przypadek piszę o przymusie, a nie o obowiązku, ponieważ jeśli obowiązek jest realizowany pod groźbą dotkliwych kar finansowych (tak zwane grzywny “w celu przymuszenia do wykonania dobrowolnego obowiązku”), to mamy tak naprawdę do czynienia z przymusem.
W uzasadnieniu niniejszego wniosku wyjaśniam, co następuje.
W art. 31 Konstytucji RP, ust. 3, czytamy:
“Ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw mogą być ustanawiane tylko w ustawie i tylko wtedy, gdy są konieczne w demokratycznym państwie dla jego bezpieczeństwa lub porządku publicznego, bądź dla ochrony środowiska, zdrowia i moralności publicznej, albo wolności i praw innych osób. Ograniczenia te nie mogą naruszać istoty wolności i praw”.
Przymus poddawania dzieci “szczepieniom ochronnym” bez wątpienia jest przypadkiem “ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw”, o którym mowa w przywołanym powyżej artykule Ustawy Zasadniczej.
Przymus ten wprowadzono więc przy założeniu, że jest on konieczny dla ochrony zdrowia obywateli RP.
Ustawodawca założył, że “szczepienia ochronne” chronią zdrowie Polaków.
Na jakiej podstawie przyjęto takie założenie wprowadzając ustawowy obowiązek poddawania dzieci “szczepieniom ochronnym”?
Wszak aby wykazać, iż szczepienia wykonywane w ramach przymusowego (obowiązkowego) Programu Szczepień Ochronnych (dalej: PSO) chronią zdrowie obywateli RP, należałoby najpierw przeprowadzić szereg badań i analiz, które wykazałyby, że populacja, w której dzieci są szczepione zgodnie z PSO, cieszy się lepszą ogólną kondycją zdrowotną, niż populacja, w której dzieci nie są szczepione, a jak wiadomo, nigdy w Polsce takich badań i analiz nie przeprowadzono, co oznacza, że przymus (obowiązek) szczepień wprowadzono przy niezweryfikowanym założeniu, że szczepienia wykonywane w ramach PSO chronią zdrowie Polaków.
Przeprowadzenie dowodu na to, że nikt w Polsce nie wie, czy przymusowe (obowiązkowe) “szczepienia ochronne” chronią zdrowie Polaków, jest banalnie proste: wystarczy do Ministra Zdrowia lub do Głównego Inspektora Sanitarnego wystąpić z wnioskiem o wydanie oświadczenia, z imiennym podpisem upoważnionego urzędnika, że szczepienia wykonywane w ramach PSO nie podwyższają ryzyka chorób przewlekłych (w tym ryzyka nowotworu) oraz że nie podwyższają ryzyka autyzmu lub ryzyka zgonu “z nieznanych przyczyn” u dzieci szczepionych zgodnie z PSO w porównaniu do dzieci nieszczepionych.
Oczywiście nikt się pod takim oświadczeniem nie podpisze, ponieważ nikt w Polsce obecnie nie wie, jak często na nowotwory chorują polskie dzieci szczepione w ramach PSO i dzieci nieszczepione. Nikt w Polsce nie wie, jak często “z nieznanych przyczyn” umierają w Polsce dzieci szczepione w ramach PSO i dzieci nieszczepione. Nikt w Polsce nie wie, jak często w Polsce na autyzm chorują dzieci szczepione w ramach PSO i dzieci nieszczepione. Jeśli Rzecznik Praw Obywatelskich nie wierzy, że nikt w Polsce tego nie wie, to RPO może w każdej chwili osobiście wystąpić do Ministra Zdrowia z pytaniami:
- jaka jest w Polsce zachorowalność na nowotwory u dzieci szczepionych zgodnie z PSO i u dzieci nieszczepionych?
- jaka jest w Polsce zachorowalność na autyzm u dzieci szczepionych zgodnie z PSO i u dzieci nieszczepionych?
- jaka jest w Polsce umieralność “z nieznanych przyczyn” wśród dzieci szczepionych zgodnie z PSO i wśród dzieci nieszczepionych?
Odpowiedź na wszystkie te pytania będzie niezmiennie taka sama: “nie posiadamy takich informacji” (czyli po prostu “nie wiemy”).
Które dziecko w ocenie RPO jest zdrowsze? Dziecko, które w wyniku „szczepień ochronnych” nie chorowało na odrę, ale za to choruje na nowotwór złośliwy, czy dziecko, które przechorowało odrę, ale nie choruje na raka?
Skoro więc nikt w Polsce obecnie nie potrafi przeprowadzić dowodu na poparcie tezy “populacja szczepiona zgodnie z PSO jest zdrowsza, niż populacja nieszczepiona, więc “szczepienia ochronne” chronią zdrowie populacji szczepionej w porównaniu do populacji nieszczepionej” to tym samym uznać należy, że nie istnieją żadne przesłanki ku temu, aby “szczepienia ochronne” były przymusowe (obowiązkowe).
Oczekuję więc od Rzecznika Praw Obywatelskich podjęcia odpowiednich działań w imieniu obywateli RP w celu zniesienia przymusu (obowiązku) poddawania dzieci “szczepieniom ochronnym”, który łamie art. 31 Konstytucji RP z uwagi na brak dowodów na to, że “szczepienia ochronne” chronią zdrowie Polaków.
Bo sam fakt, że dzieci szczepione rzadziej chorują na odrę lub świnkę nie oznacza przecież, że te dzieci są STATYSTYCZNIE zdrowsze, niż dzieci, które przechorowały naturalnie odrę i świnkę.
A sam artykuł 31. Konstytucji nie mówi przecież, że można ograniczyć prawa obywateli w celu obniżenia zachorowalności na choroby zakaźne objęte PSO. Stwierdza on wyraźnie, że do ograniczenia praw i wolności może dojść w celu OCHRONY ZDROWIA.
Proszę sobie wyobrazić dramat rodziców, którzy wiedzą, że muszą poddawać swoje dzieci szczepieniom ochronnym (bo jeśli nie, to będą otrzymywać kolejne grzywny „w celu przymuszenia”) i którzy jednocześnie są świadomi, że nikt w Polsce nie potrafi udzielić im odpowiedzi na pytanie, jak często na raka chorują dzieci szczepione zgodnie z PSO i dzieci nieszczepione, ale wiedzą, że od wielu lat wśród dzieci regularnie wzrasta zachorowalność na nowotwory, dziwnym zbiegiem okoliczności wraz z regularnym wzrostem liczby i rodzajów szczepień, którym dzieci muszą być poddawane w ramach „szczepień ochronnych”.
Łącząc wyrazy szacunku liczę na szybką i skuteczną interwencję Rzecznika Praw Obywatelskich w niniejszej sprawie w sytuacji, gdy Ustawa z dnia 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi narzuca obywatelom RP przymus (obowiązek) „szczepień ochronnych” przy jednoczesnym braku dowodów na to, że „szczepienia ochronne” rzeczywiście chronią zdrowie Polaków zamiast jedynie obniżać zachorowalność na kilka wybranych chorób zakaźnych.
………………………………
[imię, nazwisko, adres zamieszkania]