Archiwum kategorii: petycje

Ministerstwo Zdrowia odrzuca petycję, której celem było zmuszenie lekarzy do zgłaszania każdego NOP

Niestety po raz kolejny nasze Ministerstwo Zdrowia potwierdza, że nikomu tam nie zależy na tym, aby bezpieczeństwo szczepień było rzetelnie monitorowane, a chodzi jedynie o to, żeby udawać, że takie monitorowanie jest.

Przepisy normujące zasady zgłaszania przez lekarzy niepożądanych odczynów poszczepiennych napisano w taki sposób, żeby lekarzom dać pretekst do niezgłaszania niepożądanego odczynu poszczepiennego – zamiast po prostu nałożyć na lekarzy bezwzględny obowiązek zgłaszania jako NOP każdego objawu chorobowego związanego czasowo ze szczepieniem, pozwolono lekarzom decydować, czy „rozpoznają, albo podejrzewają NOP” – więc lekarz musi zgłosić NOP, ale tylko wtedy, gdy go „rozpoznaje lub podejrzewa”.

Więc w Rozporządzeniu Ministra Zdrowia w sprawie niepożądanych odczynów poszczepiennych oraz kryteriów ich rozpoznawania wygląda to tak:

Takie brzmienie przepisu sprawia, że gdy pacjent zgłasza lekarzowi objaw chorobowy, który wystąpił wkrótce po szczepieniu, to lekarz może mu odpowiedzieć, że nie rozpoznaje ani nie podejrzewa tutaj żadnego NOP, bo „to na pewno nie od szczepionki”, więc niczego nie zamierza zgłaszać.

Tymczasem prosta modyfikacja treści rozporządzenia polegająca na zastąpieniu słów:

„Lekarz lub felczer, który rozpoznaje niepożądany odczyn poszczepienny lub podejrzewa jego wystąpienie…”

słowami:

„Lekarz lub felczer, który powziął wiedzę o wystąpieniu objawu chorobowego w związku czasowym z wykonanym szczepieniem…

pozbawiłaby lekarza zupełnie mu niepotrzebnej możliwości zastanawiania się, czy „podejrzewa lub rozpoznaje NOP”, więc za każdym razem, gdy lekarz dowiedziałby się o tym, że objaw chorobowy nastąpił w związku czasowym ze szczepieniem, miałby on bezwzględny obowiązek zgłoszenia NOP i już nie mógłby się od tego uchylić stwierdzając, że „to na pewno nie od szczepionki, więc on ani nie rozpoznaje, ani nie podejrzewa NOP”.

Ale Ministerstwo Zdrowia uważa, że wszystko działa wspaniale i nie ma tu nic do poprawiania.

Czyli innymi słowy:

Ministerstwo Zdrowia NIE CHCE zwiększenia skuteczności systemu monitorowania bezpieczeństwa szczepień.

Dlaczego nie chce?

Bo petycja o wprowadzenie opisanej powyżej, prostej zmiany treści rozporządzenia o NOP została oczywiście odrzucona, gdyż „zmiana taka nie ma uzasadnienia prawnego”

No bo w końcu po co w prosty sposób uprawnić coś, co źle działa, skoro można tego nie usprawniać, żeby nadal działało źle…

 

 

Petycja do Ministra Zdrowia o wytyczne dla lekarzy w sprawie obowiązujących przepisów prawnych dotyczących zgłaszania niepożądanych odczynów poszczepiennych

Ministerstwo Zdrowia w dniu 30 sierpnia 2024 opublikowało „Wytyczne w sprawie obowiązujących przepisów prawnych dotyczących dostępu do procedury przerwania ciąży” tłumacząc lekarzom szczegółowo, jak należy poprawnie rozumieć przepisy dotyczące dopuszczalności zabiegów przerywania ciąży.

Sprawdźmy więc, czy Minister Zdrowia równie chętnie opublikuje wytyczne dla lekarzy, tłumacząc im, jak należy poprawnie rozumieć przepisy dotyczące zasad zgłaszania niepożądanych odczynów poszczepiennych, aby już więcej nie dochodziło do sytuacji, gdy rodzic zgłasza się do lekarza z dzieckiem, które się rozchorowało wkrótce po szczepieniu, a lekarz informuje, że „to na pewno nie od szczepionki, więc to nie NOP”.

Jeśli więc chcesz pomóc w zwiększeniu skuteczności wykrywania NOP (pomagając zwiększyć bezpieczeństwo szczepień), to skopiuj poniższą treść petycji do maila i wyślij do Ministra Zdrowia na adres:

kancelaria@mz.gov.pl

Petycja do Ministra Zdrowia o wydanie wytycznych dla lekarzy w sprawie obowiązujących przepisów prawnych dotyczących zgłaszania niepożądanych odczynów poszczepiennych

Na podstawie art. 63 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, w trybie określonym w Ustawie z dnia 11 lipca 2014r. o petycjach (Dz.U. 2014 poz. 1195) korzystając z przysługującego mi, konstytucyjnego prawa do zgłaszania petycji do organów władzy publicznej, w celu poprawy skuteczności monitorowania bezpieczeństwa obowiązkowych szczepień ochronnych poprzez zgłaszanie przez lekarzy niepożądanych odczynów poszczepiennych wnoszę w interesie publicznym petycję do Ministra Zdrowia:

o wydanie wytycznych dla lekarzy w sprawie obowiązujących przepisów prawnych dotyczących zgłaszania niepożądanych odczynów poszczepiennych, analogicznie do wytycznych „w sprawie obowiązujących przepisów prawnych dotyczących dostępu
do procedury przerwania ciąży”.

UZASADNIENIE

Powszechnie znana, wybitna niechęć lekarzy do zgłaszania ciężkich niepożądanych odczynów poszczepiennych sprawia, że obecnie monitorowanie bezpieczeństwa szczepień jest tak naprawdę fikcją, ponieważ nie wiadomo nawet, co który ciężki niepożądany odczyn poszczepienny jest zgłaszany (może jeden na 100, może jeden na 1000, a może jeden na 10tys.).

Jeśli rodzic zgłasza się do lekarza z dzieckiem, u którego kilka dni po szczepieniu doszło do pogorszenia stanu zdrowia, to najczęściej słyszy, że „to nie NOP, bo to na pewno nie od szczepionki” i lekarz odmawia zgłoszenia niepożądanego odczynu poszczepiennego, pomimo że w teorii powinien zgłosić NOP.

Odmawianie zgłaszania NOP przez lekarzy w sposób oczywisty fałszuje obraz bezpieczeństwa szczepień, ponieważ nikt nie wie, jak często u dzieci dochodzi do nagłego pogorszenia stanu zdrowia wkrótce po szczepieniu, gdyż znana jest jedynie liczba przypadków zgłoszonych, ale nie wiadomo, co które pogorszenie stanu zdrowia, które powinno być zgłoszone jako NOP, jest rejestrowane.

Publikacja przez Ministra Zdrowia wytycznych, które jednoznacznie i ostatecznie wytłumaczą lekarzom, czym jest niepożądany odczyn poszczepienny i kiedy objaw chorobowy należy zgłosić jako NOP, bez wątpienia przyczyni się do zwiększenia skuteczności zgłaszania niepożądanych odczynów poszczepiennych, a więc w rezultacie przełoży się na poprawę bezpieczeństwa samych szczepień poprzez skuteczniejsze monitorowanie tego bezpieczeństwa.

Obecnie żaden rodzic nie ma żadnych gwarancji, że lekarz zgłosi niepożądany odczyn poszczepienny, nawet jeśli dziecko nagle umrze z nieznanych przyczyn kilka dni po szczepieniu, co oznacza, że obecny system “monitorowania bezpieczeństwa szczepień” nie gwarantuje nawet wykrycia każdej wadliwej serii szczepionki, która podwyższa ryzyko zgonu – bo może dochodzić do nagłych zgonów dzieci wkrótce po szczepieniu, ale takie zgony mogą nie zostać zgłoszone jako ciężki NOP.

Rodzice będą więc mogli powoływać się na przedmiotowe wytyczne z Ministerstwa Zdrowia w przypadkach, gdy lekarze będą odmawiać im zgłoszenia NOP stwierdzając, że „to na pewno nie od szczepionki”.

Odrzucenie niniejszej petycji będzie oznaczało, że Ministrowi Zdrowia nie zależy na zwiększeniu skuteczności monitorowania bezpieczeństwa szczepień.

Oświadczam, że nie wyrażam zgody na publikowanie moich danych osobowych w związku ze złożeniem niniejszej petycji.

…………………………………….
[podpis, adres zamieszkania]

Minister Zdrowia nie chce zwiększać skuteczności systemu monitorowania NOP

Być może mało kto o tym wie, ale Ministerstwo Zdrowia starannie pilnuje, aby system zgłaszania NOP był w Polsce jedną wielką fikcją, odrzucając wszelkie pomysły na usprawnienie zgłaszania niepożądanych odczynów poszczepiennych.

I zgodnie ze staraniami Ministerstwa Zdrowia w Polsce zgłaszanych jest najmniej NOP w całej Europie, czyli zaledwie 15 na 100tys. szczepień:


Źródło: https://www.mdpi.com/2076-393X/9/7/693

Poniżej znajduje się spis petycji, które zostały dotychczas odrzucone przez Ministra Zdrowia. Wszystkie te petycje zawierały pomysły pomagające w zwiększeniu skuteczności zgłaszania NOP.

Petycje były składane jeszcze przed „erą kowida” więc dotyczą szczepień obowiązkowych wykonywanych na dzieciach. Gdyby wtedy zostały wdrożone w życie, dziś bylibyśmy już w zupełnie innej rzeczywistości, jeśli chodzi o rzetelność monitorowania NOP po szczepieniu przeciw COVID-19.

Zgodnie z art. 13 ust. 2 ustawy o petycjach, sposób załatwienia petycji nie może być przedmiotem skargi więc nie można się w żaden sposób odwołać od odrzucenia petycji.

 


Chcesz mi pomóc w utrzymaniu bloga szczepienie.info? Zajrzyj TUTAJ.

Ministerstwo Zdrowia odpowiada na petycję o zniesienie obowiązku szczepienia dzieci

Potwornie groźna choroba, czyli COVID-19, szaleje na całym świecie. W Polsce codziennie z powodu tej choroby umiera kilkaset osób, więc szczepienia przeciw tej chorobie są jedynie dobrowolne. To logiczne.

Tymczasem szczepienie dzieci przeciw chorobom takim jak na przykład świnka, są przymusowe. To logiczne, bo przecież gdyby nie przymusowe szczepienie dzieci, to świnka codziennie zabijałaby pewnie jeszcze więcej ludzi, niż kowid…

W grudniu 2020 do Ministerstwa Zdrowia wpłynęła petycja, aby szczepienia dzieci przestały być przymusowe, skoro nawet w przypadku tak potwornie groźnej choroby, jaką jest COVID-19, szczepienie osób dorosłych jest jedynie dobrowolne, tyle że zupełnie darmowe.

Jeśli Polaków nie trzeba obowiązkowo szczepić przeciw kowidowi, to tym bardziej nie ma powodu, aby przymusowo szczepić dzieci przeciw śwince lub przeciw pneumokokom.

Oto jak Ministerstwo Zdrowia uzasadnia, że szczepienie dzieci nadal będzie przymusowe, pomimo że szczepienie dorosłych na kowid jest dobrowolne:

Petycja wraz z powyższą odpowiedzią znajduje się tutaj: https://www.gov.pl/web/zdrowie/petycja-wielokrotna-o-zniesienie-obowiazku-poddawania-dzieci-szczepieniom-ochronnym-w-zwiazku-z-brakiem-obowiazku-poddawania-osob-doroslych-szczepieniu-przeciw-covid-19

Czy komuś z Was udało się zrozumieć, co miał na myśli Dyrektor Poznański, zwłaszcza w ostatnim akapicie tej odpowiedzi?

 

 


Chcesz mi pomóc w utrzymaniu bloga szczepienie.info? Zajrzyj TUTAJ.

Petycja do Ministra Zdrowia o równe traktowanie dzieci i dorosłych w sprawie obowiązku szczepień

Petycja do Ministra Zdrowia o równe traktowanie dzieci i dorosłych w sprawie obowiązku szczepień

 

kancelaria@mz.gov.pl

Szanowny Panie Ministrze Zdrowia,

Skoro szczepienie przeciw potwornie groźnej chorobie zakaźnej COVID-19, która ponoć zabija codziennie kilkuset Polaków, ma być zupełnie dobrowolne i w pełni refundowane, to tym bardziej nie istnieją żadne podstawy ku temu, aby obowiązkowe było szczepienie dzieci przeciw innym chorobom zakaźnym, takim jak na przykład świnka, krztusiec czy różyczka.

Dlatego też niniejszą petycją wnoszę o traktowanie dzieci (oraz ich  rodziców) z takim samym szacunkiem, z jakim Rząd potraktował dorosłych Polaków, nie chcąc ich – nawet w obliczu tak potwornie przerażającej epidemii – zmuszać do szczepienia przeciw wirusowi SARS-CoV-2.

Wnoszę więc o niezwłoczne zniesienie absurdalnego w tej sytuacji obowiązku poddawania wyłącznie dzieci szczepieniom ochronnym, skoro szczepienie przeciw COVID-19 jest dobrowolne pomimo że ta choroba zabija kilkaset osób dziennie, oraz wnoszę o wprowadzenie, w miejsce obowiązku – pełnej dobrowolności wszystkich dostępnych szczepień dla dzieci przy jednoczesnym utrzymaniu ich pełnej refundacji dla każdego dziecka, którego rodzice będą chcieli je zaszczepić.

Oświadczam, że nie wyrażam zgody na publikację moich danych osobowych wraz z treścią petycji na stronie internetowej Ministerstwa Zdrowia.

Z poważaniem,
………………………….

Ministerstwo Zdrowia nie chce zwiększyć skuteczności zgłaszania NOP

Jak lekarzom wytłumaczyć, że NOP to jedynie związek czasowy ze szczepieniem?

Co zrobić, żeby lekarze nie odmawiali zgłoszenia niepożądanego odczynu poszczepiennego mówiąc „To nie NOP, bo to na pewno nie od szczepionki”?

Minister Zdrowia mógłby opublikować komunikat dla lekarzy, na przykład taki:

“W celu poprawy skuteczności monitorowania bezpieczeństwa obowiązkowych szczepień ochronnych poprzez zgłaszanie przez lekarzy niepożądanych odczynów poszczepiennych w trybie przewidzianym w §5 Rozporządzenia Ministra Zdrowia z dnia 21 grudnia 2010 r. w sprawie niepożądanych odczynów poszczepiennych oraz kryteriów ich rozpoznawania, Minister Zdrowia informuje i przypomina, że zgodnie z polskim prawem (Rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 21 grudnia 2010 r. w sprawie niepożądanych odczynów poszczepiennych oraz kryteriów ich rozpoznawania Dz.U.10.254.1711 wydane na podstawie art. 21 ust. 8 ustawy z dnia 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi Dz. U. Nr 234, poz. 1570, z 2009 r. Nr 76, poz. 641 oraz z 2010 r. Nr 107, poz. 679) terminem „niepożądany odczyn poszczepienny” określa się każdy objaw chorobowy, który pojawia się po szczepieniu, niezależnie od tego, czy pozostaje on w związku przyczynowym z przeprowadzonym szczepieniem. Wystarczającą przesłanką do podejrzewania niepożądanego odczynu poszczepiennego jest proste
następstwo czasowe. Niepożądany odczyn poszczepienny jest zatem zdarzeniem lub objawem, który wystąpił w związku czasowym z wykonanym szczepieniem – wystarczy, że wystąpi w ciągu 4 tygodni po szczepieniu (za wyjątkiem odczynów po szczepieniu BCG, dla których ten okres jest dłuższy). Stąd też jest niezwykle istotne, aby lekarz zawsze ustalał datę ostatniego szczepienia, gdy zgłasza się do niego dziecko chore lub gdy doszło do zgonu w wyniku choroby lub z nieznanych przyczyn – aby zawsze potwierdzić, bądź wykluczyć ewentualne następstwo czasowe szczepienia.”

Ale niestety Minister Zdrowia nie opublikuje takiego komunikatu.

Dlaczego?

Bo „zaproponowana treść komunikatu zawarta w petycji nie ma uzasadnienia prawnego w przyjęciu stanowiska„.

Nie wierzycie?

Oto odpowiedź na petycję, w której wnosiliśmy, aby Minister Zdrowia opublikował taki właśnie komunikat.

Oznacza to, że Ministerstwo Zdrowia najwyraźniej nie jest zainteresowane tym, aby bezpieczeństwo szczepień było SKUTECZNIE monitorowane.

Widocznie dobrze jest tak, jak jest, gdy lekarzom się wydaje, że NOP jest tylko wtedy, gdy to na pewno szczepionka doprowadziła do stanu chorobowego, albo do śmierci dziecka.

Ale przynajmniej teraz już można wykorzystać tę odpowiedź na petycję pokazując ją lekarzowi, który nie chce zgłosić NOP.

Ministerstwo Zdrowia wyraźnie tutaj napisało (jak do cepa), że „niepożądany odczyn poszczepienny wiąże ze szczepieniem związek czasowy, a nie przyczynowo-skutkowy”,

Więc jeśli niedouczony lekarz będzie twierdził, że „To nie NOP, bo to na pewno nie od szczepionki”, to pokazujcie mu po prostu ten dokument. I już choćby tylko z tego powodu cieszę się, że taką petycję przygotowałem i że aż 10 osób zechciało ją wysłać.

Petycję wraz z odpowiedzią znajdziecie tutaj: https://www.gov.pl/web/zdrowie/petycja-wielokrotna-ws-opublikowania-komunikatu-dotyczacego-rozpoznawania-przez-lekarzy-niepozadanych-odczynow-poszczepiennych

 


Chcesz mi pomóc w utrzymaniu bloga szczepienie.info? Zajrzyj TUTAJ.

Petycja do Ministra Zdrowia o komunikat dla lekarzy w sprawie rozpoznawania NOP

Chcesz pomóc w zwiększeniu skuteczności wykrywania NOP?

To wyślij do Ministra Zdrowia petycję:


Minister Zdrowia
ul. Miodowa 15
00-952 Warszawa
kancelaria@mz.gov.pl

Petycja do Ministra Zdrowia w sprawie opublikowania komunikatu dotyczącego rozpoznawania przez lekarzy niepożądanych odczynów poszczepiennych.

Na podstawie art. 63 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997r., w trybie określonym w Ustawie z dnia 11 lipca 2014r. o petycjach (Dz.U. 2014 poz. 1195) korzystając z przysługującego mi, konstytucyjnego prawa do zgłaszania petycji do organów władzy publicznej, w celu poprawy skuteczności monitorowania bezpieczeństwa obowiązkowych szczepień ochronnych poprzez zgłaszanie przez lekarzy niepożądanych odczynów poszczepiennych w trybie przewidzianym w §5 Rozporządzenia Ministra Zdrowia z dnia 21 grudnia 2010 r. w sprawie niepożądanych odczynów poszczepiennych oraz kryteriów ich rozpoznawania, wnoszę w interesie publicznym petycję do Ministra Zdrowia

o publikację przez Ministra Zdrowia na stronie internetowej https://www.gov.pl/web/zdrowie/komunikaty-dla-lekarzy-i-lekarzy-dentystow komunikatu o następującej treści:

“W celu poprawy skuteczności monitorowania bezpieczeństwa obowiązkowych szczepień ochronnych poprzez zgłaszanie przez lekarzy niepożądanych odczynów poszczepiennych w trybie przewidzianym w §5 Rozporządzenia Ministra Zdrowia z dnia 21 grudnia 2010 r. w sprawie niepożądanych odczynów poszczepiennych oraz kryteriów ich rozpoznawania, Minister Zdrowia informuje i przypomina, że zgodnie z polskim prawem (Rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 21 grudnia 2010 r. w sprawie niepożądanych odczynów poszczepiennych oraz kryteriów ich rozpoznawania Dz.U.10.254.1711 wydane na podstawie art. 21 ust. 8 ustawy z dnia 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi Dz. U. Nr 234, poz. 1570, z 2009 r. Nr 76, poz. 641 oraz z 2010 r. Nr 107, poz. 679) terminem „niepożądany odczyn poszczepienny” określa się każdy objaw chorobowy, który pojawia się po szczepieniu, niezależnie od tego, czy pozostaje on w związku przyczynowym z przeprowadzonym szczepieniem. Wystarczającą przesłanką do podejrzewania niepożądanego odczynu poszczepiennego jest proste następstwo czasowe. Niepożądany odczyn poszczepienny jest zatem zdarzeniem lub objawem, który wystąpił w związku czasowym z wykonanym szczepieniem – wystarczy, że wystąpi w ciągu 4 tygodni po szczepieniu (za wyjątkiem odczynów po szczepieniu BCG, dla których ten okres jest dłuższy). Stąd też jest niezwykle istotne, aby lekarz zawsze ustalał datę ostatniego szczepienia, gdy zgłasza się do niego dziecko chore lub gdy doszło do zgonu w wyniku choroby lub z nieznanych przyczyn – aby zawsze potwierdzić, bądź wykluczyć ewentualne następstwo czasowe szczepienia.”

Treść komunikatu została przygotowana na podstawie informacji dostępnych na stronie internetowej https://www.mp.pl/pacjent/choroby-zakazne/szczepienia/158389,niepozadane-odczyny-poszczepienne

UZASADNIENIE

Publikacja komunikatu o w/w treści ostatecznie rozwieje ewentualne wątpliwości lekarzy co do tego, czy należy zgłosić niepożądany odczyn poszczepienny, jeśli dziecko nagle zachorowało w następstwie czasowym szczepienia, co w znaczący sposób przyczyni się do zwiększenia skuteczności zgłaszania niepożądanych odczynów poszczepiennych przez lekarzy do powiatowych inspektorów sanitarnych.

W ten sposób wydatnie wzrośnie bezpieczeństwo szczepień, ponieważ tylko zgłaszanie przez lekarzy każdego niepożądanego odczynu poszczepiennego daje gwarancję, że z rynku zostanie niezwłocznie wycofana każda wadliwa seria szczepionki, w razie gdyby doszło do zgonu lub do ciężkiego uszkodzenia zdrowia dziecka w wyniku podania szczepionki z wadliwej serii.

Obecnie żaden rodzic nie ma żadnych gwarancji, że lekarz zgłosi niepożądany odczyn poszczepienny, nawet jeśli dziecko nagle umrze z nieznanych przyczyn kilka dni po szczepieniu, co oznacza, że obecny system “monitorowania bezpieczeństwa szczepień” nie gwarantuje wykrycia każdej wadliwej serii szczepionki, która jest pod prawnym przymusem podawana polskim dzieciom i której podanie doprowadziło do zgonu lub do ciężkiego uszkodzenia zdrowia dziecka.

Z uwagi na powyższe, niniejsza petycja jest w pełni zasadna i wnoszę o jej pozytywne i pilne (niezwłoczne) rozpatrzenie.

Składając niniejszą petycję zakładam, Minister Zdrowia jest jak nikt inny w tym kraju zainteresowany nieustannym zwiększaniem skuteczności monitorowania bezpieczeństwa szczepień w Polsce.

Oświadczam, że nie wyrażam zgody na ujawnienie moich danych osobowych.

…………………………………….
[podpis, adres zamieszkania]

 


Chcesz pomóc w utrzymaniu bloga szczepienie.info? Zajrzyj TUTAJ.

Minister Zdrowia „nie widzi podstaw” do zwiększenia skuteczności wykrywania ciężkich niepożądanych odczynów poszczepiennych

Aby szczepienia były naprawdę bezpieczne, trzeba wykrywać każdy ciężki NOP.

Ciężki NOP występuje na przykład wtedy, gdy dziecko nagle się rozchoruje wkrótce po szczepieniu i jego stan wymaga hospitalizacji:

Tyle mówi piękna teoria, a w praktyce…

Czy spotkaliście się z taką sytuacją, że zawozicie chore dziecko do szpitala i lekarz z własnej inicjatywy pyta „A kiedy dziecko było ostatnio szczepione?” aby wykryć ewentualny NOP?

Stąd właśnie pomysł, aby pomóc lekarzom wykrywać ciężkie NOP-y w taki sposób ,że lekarz musiałby zawsze „na przyjęciu do szpitala” zapytać o datę ostatniego szczepienia.

Powstała więc petycja, w której wnosiliśmy o wprowadzenie takiej normy prawnej, która zmuszałaby lekarza aby zawsze przyjmując dziecko na oddział szpitalny sprawdzał datę ostatniego szczepienia – żeby zawsze wykryć każdy ciężki NOP, czyli każdą sytuację, w której dziecko wymaga hospitalizacji, a kilka dni wcześniej było szczepione.

Bo rodzice nie zawsze muszą skojarzyć fakty i nie można do nich o to mieć pretensji.

I oto wreszcie po 7 miesiącach (!!!) mamy już odpowiedź Ministra Zdrowia.

I teraz już wiemy, że…

Minister Zdrowia nie jest zainteresowany tym, aby poprzez prostą prawną regulację zwiększyć skuteczność wykrywania NOP, a więc zwiększyć bezpieczeństwo szczepień.

Trudne do uwierzenia? No to czytajcie:

Nie wiem, jak Wy odbieracie taką reakcję Ministra Zdrowia w odpowiedzi na banalnie prosty pomysł na zwiększenie wykrywalności NOP, ale jeśli o mnie chodzi, to ja się teraz jeszcze bardziej boję szczepić moje dziecko.

No bo skoro samemu Ministrowi Zdrowia najwyraźniej nie zależy na tym, aby zwiększyć skuteczność wykrywania NOP, to jak ja mam wierzyć w skuteczność tego rzekomego „monitorowania bezpieczeństwa szczepień”? Jak mam wierzyć w to, że „szczepienia są bezpieczne” skoro Minister Zdrowia nie chce zmusić lekarzy do tego, aby wykrywali każdy ciężki NOP zakończony hospitalizacją?

Minister Zdrowia „nie widzi podstaw” bo uważa, że jest dobrze tak, jak jest.

A jak jest? Otóż jest tak, że lekarz przyjmując dziecko do szpitala nie ma żadnego obowiązku, aby się upewnić, czy to aby nie jest NOP. Jeśli więc rodzice sami nie zgłoszą lekarzowi, że dziecko kilka dni wcześniej było szczepione, to lekarz o to nie zapyta. A nawet jeśli rodzice zgłoszą, że dziecko było kilka dni wcześniej szczepione, to najprawdopodobniej usłyszą od lekarza, że przecież „to na pewno nie od szczepionki więc to nie NOP”.

Według Ministra Zdrowia jest świetnie i nic nie trzeba poprawiać.

A według Was też jest świetnie?

Uważacie, że każdy ciężki NOP jest przez lekarzy wykrywany i zgłaszany więc nie trzeba dodatkowo zmuszać lekarzy, aby sprawdzali, kiedy dziecko było ostatnio szczepione, gdy przyjmują je na oddział szpitalny, bo nagle zachorowało?

Petycję i odpowiedź znajdziecie tutaj: https://www.gov.pl/web/zdrowie/petycja-wielokrotna-ws-utworzenia-normy-prawnej-zobowiazujacej-lekarza-do-ustalenia-daty-ostatniego-szczepienia-dziecka-chorego-poddawanego-hospitalizacji

 


Chcesz pomóc w utrzymaniu bloga szczepienie.info? Zajrzyj TUTAJ.

Petycja do Ministra Zdrowia – obowiązek ustalania daty ostatniego szczepienia dziecka chorego poddawanego hospitalizacji

Podziękowania dla Marka.

Za co?

Za inspirację. 🙂

Petycję wysyłamy na maila kancelaria@mz.gov.pl


Minister Zdrowia
Miodowa 15
00-952 Warszawa
kancelaria@mz.gov.pl

Petycja do Ministra Zdrowia o utworzenie normy prawnej zobowiązującej lekarza do ustalenia daty ostatniego szczepienia dziecka chorego poddawanego hospitalizacji.

Na podstawie art. 63 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997r., w trybie określonym w Ustawie z dnia 11 lipca 2014r. o petycjach (Dz.U. 2014 poz. 1195) korzystając z przysługującego mi, konstytucyjnego prawa do zgłaszania petycji do organów władzy publicznej, wnoszę w interesie publicznym petycję do Ministra Zdrowia o utworzenie normy prawnej zobowiązującej lekarza do ustalenia daty ostatniego szczepienia dziecka chorego wymagającego hospitalizacji.

Uzasadnienie

Zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Zdrowia z dnia 21 grudnia 2010 r. w sprawie niepożądanych odczynów poszczepiennych oraz kryteriów ich rozpoznawania, jako ciężki niepożądany odczyn poszczepienny kwalifikuje się niepożądany odczyn poszczepienny, który zagraża życiu i może wymagać hospitalizacji w celu ratowania zdrowia. 

Jednak w obecnym stanie prawnym nie istnieje żadna norma prawna, która zobowiązywałaby lekarza decydującego o przyjęciu dziecka chorego na oddział szpitalny do ustalenia daty jego ostatniego szczepienia. Z tej przyczyny nie można wykluczyć, że wiele ciężkich niepożądanych odczynów poszczepiennych nie zostaje w ogóle zgłoszonych, ponieważ jeśli lekarz sam z własnej inicjatywy nie ustali daty ostatniego szczepienia (a nie musi tego robić, ponieważ nie ma takiego obowiązku), a rodzice nie skojarzą, że pogorszenie stanu zdrowia dziecka wystąpiło w bezpośrednim następstwie czasowym szczepienia, to nikt nie będzie wiedział, że doszło do ciężkiego niepożądanego odczynu poszczepiennego, więc niepożądany odczyn poszczepienny – o którym nikt nie wie – z przyczyn oczywistych nie zostanie zgłoszony.

Stąd też w celu zapewnienia bezpieczeństwa “obowiązkowych szczepień ochronnych” poprzez skuteczniejsze monitorowanie częstości ciężkich niepożądanych odczynów poszczepiennych koniecznym jest, aby lekarze zawsze przy przyjmowaniu dziecka chorego na hospitalizację obowiązkowo ustalali datę ostatniego szczepienia tego dziecka. 

Z uwagi na powyższe, niniejsza petycja jest w pełni zasadna i wnoszę o jej pozytywne rozpatrzenie.

Oświadczam, że nie wyrażam zgody na ujawnienie moich danych osobowych.

……………………………………….
[imię, nazwisko, adres zamieszkania]

 

PZH odmawia przeprowadzenia ankiety dotyczącej informacji, jakich rodzice oczekują przed szczepieniem ich dziecka.

Czy chcielibyście wziąć udział w ankiecie, w której moglibyście odpowiedzieć na pytanie:

„Czy przed poddaniem dziecka obowiązkowym szczepieniom ochronnym rodzice powinni mieć prawo do informacji, jak często i z jakich przyczyn umierają dzieci szczepione oraz jak często z takich samych przyczyn umierają dzieci nieszczepione?”

Otóż chcieć to Wy sobie możecie… 🙂

Ankiety nie będzie. Państwowy Zakład Higieny odmówił jej przeprowadzenia.

Ale po kolei…

W sierpniu wysłałem do Dyrektora Państwowego Zakładu Higieny następującego maila:

Państwowy Zakład Higieny nie raczył mnie nawet poinformować, że udzielił odpowiedzi na moją petycję i cichaczem zamieścił ją w takim miejscu, żeby trudno ją było znaleźć. No bo skoro już urząd ma obowiązek publikowania petycji, to można przecież opublikować to w taki sposób, aby nikt tego zbyt łatwo nie mógł znaleźć.

I tak właśnie robi Państwowy Zakład Higieny: aby odszukać odpowiedzi na petycje kierowane do PZH, trzeba wiedzieć, że link do strony z petycjami znajduje się na stronie internetowej PZH w sekcji „Instytut”, w dziale „Misja”. Logiczne, prawda? 🙂

Więc jak sobie przeklikamy pzh.gov.pl => Instytut => Misja to po prawej stronie zobaczymy link do strony z petycjami i odpowiedziami na petycje.

A tam kolejna niespodzianka:

Odpowiedzi na petycje PZH zawsze udziela anonimowo!

Nie ma w PZH urzędnika, który miałby odwagę się pod tym podpisać, więc nie wiadomo, kto udziela odpowiedzi w imieniu PZH. Nie znam innego urzędu, który odpowiedzi na petycje udzielałby anonimowo.

Taką pogardę dla obywateli prezentuje jedynie Państwowy Zakład Higieny.

Odpowiedź na moją petycję na temat ankiety znajdziecie tutaj:

Nie można jej nawet „zlinkować” bo strona z odpowiedzią na tę petycję nie ma własnego adresu. Ot tak, żeby było łatwiej… 🙂

Znajdziecie ją tutaj: https://www.pzh.gov.pl/instytut/misja/petycje/

Wklejam tekst odpowiedzi w całości, najciekawsze fragmenty oznaczyłem na czerwono i od razu uprzedzam, że najciekawsze w tej odpowiedzi są dwa ostatnie zdania, bo cała reszta, to typowy urzędniczy bełkot o tym, że szczepienia są bezpieczne, bo są bezpieczne więc w ogóle w czym problem… 🙂


Odpowiedź na petycję o przeprowadzenie na stronie internetowej Szczepienia.info oraz na profilu Facebook Szczepienia.info ankiety.

W związku z opublikowaniem przez Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego – Państwowy Zakład Higieny w dniu 8 sierpnia 2019 r. petycji wielokrotnej  na podstawie art. 63 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997r., w trybie określonym w Ustawie z dnia 11 lipca 2014r. o petycjach (Dz.U. 2014 poz. 1195) .

Główna treść petycji:

Na podstawie art. 63 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997r., w trybie określonym w Ustawie z dnia 11 lipca 2014r. o petycjach (Dz.U. 2014 poz. 1195) korzystając z przysługującego mi, konstytucyjnego prawa do zgłaszania petycji do organów władzy publicznej, wnoszę w interesie publicznym petycję do Dyrektora Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego – Państwowego Zakładu Higieny o przeprowadzenie na stronie internetowej szczepienia.info oraz na profilu szczepienia.info na platformie Facebook ankiety o następującej treści: “Czy przed poddaniem dziecka obowiązkowym szczepieniom ochronnym rodzice powinni mieć prawo do informacji, jak często i z jakich przyczyn umierają dzieci szczepione oraz jak często z takich samych przyczyn umierają dzieci nieszczepione?”. Opcje odpowiedzi: “TAK” lub “NIE”. 

Z uwagi na treści publikowane przez PZH na stronie i profilu szczepienia.info przeprowadzenie takiej ankiety jest w pełni uzasadnione, ponieważ pozwoli rodzicom na wyrażenie opinii w kwestii ich oczekiwań związanych z ich prawem do informacji przed zabiegiem obowiązkowego szczepienia ich dzieci. 

Wyjaśniam co następuje:

1/ Każda szczepionka jako produkt leczniczy immunologiczny, przed wprowadzeniem na rynek przechodzi proces rejestracji (inaczej dopuszczenia do obrotu). Pozwolenie na dopuszczenie do obrotu dla każdego produktu jest wydawane po ocenie stosunku korzyści do ryzyka na podstawie dokumentacji, zawierającej dane zebrane w czasie prac rozwojowych nad produktem i badań klinicznych. Ocena ryzyka odnosi się do takich właściwości produktu, jak jakość, bezpieczeństwo i skuteczność. Szczegółowe informacje na temat tego procesu dostępne są na stronie Urzędu Rejestracji produktów Leczniczy Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych pod adresem: http://www.urpl.gov.pl/pl/informacja-prezesa-urz%C4%99du-z-dnia-9-pa%C5%BAdziernika-2018-r-w-sprawie-dopuszczenia-do-obrotu-0.

2/ Dodatkowo wszystkie szczepionki po wprowadzeniu do obrotu są monitorowane pod względem bezpieczeństwa, natomiast te, które zawierają nowe substancje czynne podlegają dodatkowemu monitorowaniu i ich druki informacyjne oznaczane są czarnym trójkątem.

3/ System monitorowania niepożądanych odczynów poszczepiennych jest prowadzony dwutorowo:

Jeśli w którymś z krajów występują niepokojące działania niepożądane leku, to informacje o nich są przekazywane do Komitetu do Spraw Oceny Ryzyka w ramach Nadzoru nad Bezpieczeństwem Farmakoterapii, działającego w ramach Europejskiej Agencji Leków, gdzie dany przypadek jest omawiany. Może to skutkować między innymi wprowadzeniem zmian w drukach informacyjnych albo ograniczeniem dostępności rynkowej szczepionki. Wszystkie te działania mają na celu stworzenie jak najlepszego systemu tak aby otrzymywane informacje mogły się przyczynić do poprawy bezpieczeństwa farmakoterapii i poprawić bezpieczeństwo pacjentów.

4/ Każda seria szczepionki, oprócz tego, że jest kontrolowana i zwalniana przez wytwórcę, podlega również kontroli i zwolnieniu na dany rynek przez niezależne laboratorium działające w ramach sieci Państwowych Laboratoriów Kontroli Produktów Leczniczych (OMCL), koordynowanej przez Europejski Dyrektoriat Jakości Leków (EDQM), agendę Rady Europy. Dodatkowo prowadzona jest kontrola jakości szczepionek dostępnych na rynku przez Główny Inspektorat Farmaceutyczny.

5/ Szczegółowe informacje dotyczące badań bezpieczeństwa szczepionek przedstawiono w czasie konferencji „Szczepienia to nasze zdrowie i bezpieczeństwo. Bezpieczeństwo szczepionek – badania, kontrola i nadzór”, która odbyła się 16 kwietnia 2019 r. w  NIZP-PZH i której zapis dostępny jest na stronie NIZP-PZH Szczepeinia.info pod adresem: http://szczepienia.pzh.gov.pl/konferencja-szczepienia-to-nasze-zdrowie-i-bezpieczenstwo-bezpieczenstwo-szczepionek-badania-kontrola-i-nadzor-streaming/

Mając powyższe na uwadze, wskazuję iż prowadzone są szerokie, zgodne z regulacjami prawa działania, które potwierdzają bezpieczeństwo dostępnych na rynku szczepionek.

Uwaga: sugerowana w proponowanej ankiecie informacja jakoby szczepienia były przyczyną zgonów jest interpretacją własną autora.

Wobec powyższego, proponowana ankieta nie ma żadnego uzasadnienia.


I tyle. Nie wiemy, kto z imienia i nazwiska jest autorem tej odpowiedzi. No bo i po co się wstydzić personalnie?

Wystarczy, że wstydził się będzie cały Państwowy Zakład Higieny.

Bo oto nieznany nam anonim pracujący w PZH stwierdził, że pytanie:

„Czy przed poddaniem dziecka obowiązkowym szczepieniom ochronnym rodzice powinni mieć prawo do informacji, jak często i z jakich przyczyn umierają dzieci szczepione oraz jak często z takich samych przyczyn umierają dzieci nieszczepione?”

sugeruje informację „jakoby szczepienia były przyczyną zgonów”!

Trudno więc się dziwić, że nie było odważnego, aby się pod tym podpisał.

Czyli jeśli pytasz Jak często dzieci szczepione umierają wkrótce po szczepieniu oraz jak często z tych samych przyczyn umierają dzieci nieszczepione?, to zdaniem anonima z PZH sugerujesz, jakoby szczepienia były przyczyną zgonów! I ktoś w PZH miał odwagę, aby coś takiego napisać.

Czyżby miał odwagę, bo zrobił to anonimowo?

Anonim stwierdził, że nie ma żadnego uzasadnienia w pozwoleniu rodzicom, aby się wypowiedzieli, czy przed szczepieniem dziecka chcieliby się dowiedzieć, jak często dzieci umierają w Polsce wkrótce po szczepieniu i jak często z tych samych przyczyn umierają dzieci nieszczepione.

Wiecie, dlaczego taka ankieta „nie ma żadnego uzasadnienia”?

Bo My, rodzice, jesteśmy zwykłym „bydłem”, a bydło się HODUJE oraz się je SZCZEPI.

Szczepienie jest jednym z elementów hodowli.

Bydło nie zadaje pytań.

Tym bardziej bydło nie powinno mieć możliwości, aby się wypowiedzieć, czego chciałoby się przed szczepieniem dowiedzieć.

Bydło ma podstawiać swoje dzieci pod strzykawki, skoro urzędnik bydłu tłumaczy, że „szczepienia są bezpieczne”!

Więc żadnych ankiet nie będzie.

Co było do udowodnienia. 🙂