Sanepid nie wie, co należy zrobić, żeby wykonać obowiązek „poddania dziecka szczepieniom”

Podążamy w stronę absurdu: sanepid, który zmusza rodziców do szczepienia dzieci, nie potrafi wyjaśnić, co należy zrobić, żeby wykonać obowiązek „poddania dziecka szczepieniom” i twierdzi, że w upomnieniu „precyzyjnie wskazano ciążący na Pani obowiązek”.

Oto upomnienie, które ponoć „precyzyjnie wskazuje” obowiązek:



Z treści tego dokumentu wynika jedynie, że rodzice powinni się stawić w przychodni na badanie kwalifikacyjne „celem poddania dziecka szczepieniom ochronnym”, ale nie wiadomo, co dokładnie rodzice mają obowiązek zrobić, żeby „poddać dziecko szczepieniom”, gdy już stawią się z dzieckiem w przychodni na badanie kwalifikacyjne.

Więc rodzice wysłali do sanepidu pismo z pytaniem:

„Jakie czynności mam obowiązek wykonać, gdy stawię się z dzieckiem w przychodni na badanie kwalifikacyjne i jaka powinna być kolejność wykonywania tych czynności?”.

W odpowiedzi sanepid bezradnie rozkłada ręce informując, że „brak jest przepisu prawa regulującego szczegółowo powyższe kwestie”.

Czyli nawet sam wierzyciel obowiązku nie wie, co należy zrobić, żeby wykonać obowiązek „poddania dziecka szczepieniom”…



Jak więc rodzice mają wykonać ciążący na nich obowiązek, skoro nawet sanepid nie wie, co należy zrobić, aby ten obowiązek wykonać?

Ministerstwo Zdrowia potwierdza, że przychodnia nie może przekazać karty szczepień do sanepidu

Oto pismo z Ministerstwa Zdrowia, które potwierdza, że przychodnia nie może przesłać do sanepidu karty szczepień (karty uodpornienia) Twojego dziecka, jeśli wypiszesz dziecko z przychodni POZ.

Druga część pisma zawiera „odpowiedź” na pytanie: „Czy obecnie w Polsce ogólne prawdopodobieństwo zgonu dziecka szczepionego zgodnie z Programem Szczepień Ochronnych jest mniejsze, większe, czy takie samo, jak ogólne prawdopodobieństwo zgonu dziecka nieszczepionego?” więc Ministerstwo Zdrowia tym samym potwierdza także, że nie wie, czy ryzyko zgonu dziecka szczepionego jest obecnie w Polsce większe, czy mniejsze, niż dziecka nieszczepionego, co wydaje się o tyle dziwne, że równocześnie rodziców w Polsce zmusza się do szczepienia dzieci nakładając na nich grzywny „w celu przymuszenia”…

Jak można zmuszać Polaków do szczepienia dzieci nie wiedząc jednocześnie, czy ryzyko zgonu dziecka szczepionego jest większe, czy mniejsze, niż dziecka nieszczepionego?

A jeśli chcecie otrzymać oryginał tego pisma, to są na to dwa niezwodne sposoby:

Sposób pierwszy – wysyłacie do MZ następujący wniosek o informację publiczną:

kancelaria@mz.gov.pl
wniosek o informację publiczną
Niniejszym wnoszę o udostępnienie zanonimizowanej kopii pisma ZPŚ.054.644.2025.JP z dnia 27 sierpnia 2025.
Z poważaniem,
………………..

Sposób drugi: jeśli odmówią udostępnienia kopii, to niech piszą od nowa to samo. 🙂

kancelaria@mz.gov.pl
wniosek o informację
W związku z odmową udostępnienia mi kopii pisma ZPŚ.054.644.2025.JP z dnia 27 sierpnia 2025 wnoszę w takim razie o informację, co przychodnia POZ powinna zgodnie z obowiązującym prawem zrobić z kartą uodpornienia dziecka, którego rodzice złożyli deklarację o rezygnacji z opieki lekarskiej w ramach POZ i jednocześnie nie wskazali żadnej innej przychodni POZ, ponieważ nie „przenoszą” dziecka do żadnej innej przychodni POZ, a jedynie rezygnują z opieki nad dzieckiem w ramach systemu POZ.
Z poważaniem,
………………..

Obowiązkowe szczepienia ochronne a Fundusz Kompensacyjny Zdarzeń Medycznych

Jeśli sanepid zmusza Cię do poddania dziecka obowiązkowym szczepieniom, to koniecznie wyślij zarówno do sanepidu jak i do Rzecznika Praw Pacjenta następujące pismo:


W związku z przymuszaniem mnie przez Organ do “poddania mojego dziecka obowiązkowym szczepieniom ochronnym”, celem ustalenia zakresu moich praw do odszkodowania w przypadku śmierci mojego dziecka w wyniku powikłań poszczepiennych lub w przypadku “rozstroju zdrowia” w wyniku powikłań poszczepiennych, w nawiązaniu do zasad funkcjonowania Funduszu Kompensacyjnego Zdarzeń Medycznych (zwanego dalej “Funduszem”), który uprawnia do ubiegania się o odszkodowanie za śmierć pacjenta lub za “rozstrój zdrowia”, ale tylko w przypadku, gdy do zdarzenia medycznego doszło w szpitalu i tylko w sytuacji wystąpienia zdarzenia medycznego, "którego z wysokim prawdopodobieństwem można było uniknąć w przypadku udzielenia świadczenia zdrowotnego zgodnie z aktualną wiedzą medyczną albo zastosowania innej dostępnej metody diagnostycznej lub leczniczej, chyba że doszło do dających się przewidzieć normalnych następstw zastosowania metody, na którą pacjent wyraził świadomą zgodę" (art. 3. ust. 1. ppkt 11. ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta, dalej: "upp") wnoszę o informację, czy - a jeśli tak, to po spełnieniu jakich warunków, będę mieć prawo do otrzymania świadczenia odszkodowawczego w ramach Funduszu, jeśli dojdzie do śmierci mojego dziecka lub do “rozstroju zdrowia” mojego dziecka w wyniku powikłań po obowiązkowym szczepieniu wykonanym w szpitalu.

Wnoszę także o informację, czy mam prawo domagać się poddania mojego dziecka szczepieniom ochronnym nie w przychodni POZ, tylko w szpitalu, aby w razie śmierci mojego dziecka w wyniku powikłań poszczepiennych mieć prawo do ubiegania się o świadczenie odszkodowawcze wypłacane w ramach Funduszu.

Wnoszę również o informację, czy śmierć dziecka w wyniku powikłań po obowiązkowym szczepieniu ochronnym jest zdarzeniem, “którego z wysokim prawdopodobieństwem można było uniknąć w przypadku udzielenia świadczenia zdrowotnego zgodnie z aktualną wiedzą medyczną albo zastosowania innej dostępnej metody diagnostycznej lub leczniczej” oraz czy śmierć dziecka w wyniku powikłań po obowiązkowym szczepieniu jest “dającym się przewidzieć normalnym następstwem zastosowania metody” w rozumieniu art. 3. ust. 1. ppkt 11. upp.

Wnoszę też o informację, czy dobrze rozumiem, że wyrażenie zgody na poddanie dziecka obowiązkowym szczepieniom ochronnym z definicji pozbawia mnie prawa - w razie śmierci dziecka w wyniku powikłań poszczepiennych - do ubiegania się o świadczenie odszkodowawcze wypłacane w ramach Funduszu.

Powyższe informacje są mi niezbędne do świadomego pojęcia wykonywania ciążącego na mnie obowiązku poddawania mojego dziecka szczepieniom ochronnym.

Z poważaniem,
................

Ustawa z dnia 6 listopada 2008 r. o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta, art. 3. ust. 1:

Ministerstwo Zdrowia „odpowiada” na pytania dotyczące zasad zgłaszania NOP przez lekarzy ignorując ustawę o petycjach.

Pamiętacie petycję do Ministra Zdrowia o udzielenie odpowiedzi na pytania dotyczące zasad zgłaszania NOP przez lekarzy?

https://szczepienie.info/petycja-pytania-nop

Otóż Ministerstwo Zdrowia uznało, że to nie była petycja, bo „nie wpłynęła do urzędu”, chociaż została złożona:

Nie ma petycji, bo „nie wpłynęła”, choć wpłynęła, więc problem z głowy.🤡

A w ustawie o petycjach wyraźnie napisano, że przedmiotem petycji może być żądanie „podjęcia działania w sprawie dotyczącej podmiotu wnoszącego petycję, życia zbiorowego lub wartości wymagających szczególnej ochrony w imię dobra wspólnego”.

Czyli według Ministerstwa Zdrowia monitorowanie bezpieczeństwa szczepień nie jest sprawą dotyczącą życia zbiorowego i nie dotyczy wartości wymagającej szczególnej ochrony, czyli zdrowia i życia ludzkiego

A poniżej znajdziecie przesłaną zwykłym mailem „odpowiedź” Ministerstwa Zdrowia na pytania zawarte w petycji.

Dla przypomnienia treść petycji:

W związku z licznymi niejasnościami związanymi z treścią Rozporządzenia Ministra Zdrowia w sprawie niepożądanych odczynów poszczepiennych oraz kryteriów ich rozpoznawania wnoszę w interesie publicznym petycję o udzielenie przez Ministra Zdrowia odpowiedzi na następujące pytania:

1. Jeżeli za związane czasowo ze szczepieniem uznaje się zaburzenia stanu zdrowia, które wystąpiły w okresie do 4 tygodni po podaniu szczepionki innej, niż szczepionka BCG, to zaburzenia stanu zdrowia, które wystąpiły w okresie do ilu tygodni po podaniu szczepionki BCG uznaje się za związane czasowo ze szczepieniem?

2. Czy zgon SIDS związany czasowo ze szczepieniem BCG powinien być zgłoszony przez lekarza jako niepożądany odczyn poszczepienny?

3. Czy zgon SIDS związany czasowo ze szczepieniem innym, niż szczepienie BCG, powinien być zgłoszony przez lekarza jako niepożądany odczyn poszczepienny?

4. Czy zapalenie płuc związane czasowo ze szczepieniem BCG powinno być zgłoszone przez lekarza jako niepożądany odczyn poszczepienny?

5. Czy zapalenie płuc związane czasowo ze szczepieniem innym, niż szczepienie BCG, powinno być zgłoszone przez lekarza jako niepożądany odczyn poszczepienny?

6. Jakich zaburzeń stanu zdrowia związanych czasowo ze szczepieniem BCG lekarz nie powinien zgłaszać jako niepożądany odczyn poszczepienny? Proszę wskazać kilka przykładów takich sytuacji, gdy zaburzenie stanu zdrowia jest związane czasowo ze szczepieniem BCG, ale lekarz nie powinien zgłosić NOP.

7. Jakich zaburzeń stanu zdrowia związanych czasowo ze szczepieniem innym, niż szczepienie BCG, lekarz nie powinien zgłaszać jako niepożądany odczyn poszczepienny? Proszę wskazać kilka przykładów takich sytuacji, gdy zaburzenie stanu zdrowia jest związane czasowo ze szczepieniem innym, niż szczepienie BCG, ale lekarz nie powinien zgłosić NOP. 

8. W jakich przypadkach hospitalizacja związana czasowo ze szczepieniem BCG nie powinna być zgłaszana przez lekarza jako niepożądany odczyn poszczepienny? Proszę wskazać kilka przykładów takich sytuacji, gdy hospitalizacja jest związana czasowo ze szczepieniem BCG, ale lekarz nie powinien zgłosić NOP.

9. W jakich przypadkach hospitalizacja związana czasowo ze szczepieniem innym, niż szczepienie BCG, nie powinna być zgłaszana przez lekarza jako niepożądany odczyn poszczepienny? Proszę wskazać kilka przykładów takich sytuacji, gdy hospitalizacja jest związana czasowo ze szczepieniem innym, niż szczepienie BCG, ale lekarz nie powinien zgłosić NOP.

10. W jakich przypadkach zgon związany czasowo ze szczepieniem BCG nie powinien być zgłaszany przez lekarza jako niepożądany odczyn poszczepienny? Proszę wskazać kilka przykładów takiej sytuacji, gdy zgon jest związany czasowo ze szczepieniem BCG, ale lekarz nie powinien zgłosić NOP.

11. W jakich przypadkach zgon związany czasowo ze szczepieniem innym, niż szczepienie BCG, nie powinien być zgłaszany przez lekarza jako niepożądany odczyn poszczepienny? Proszę wskazać kilka przykładów takich sytuacji, gdy zgon jest związany czasowo ze szczepieniem innym, niż szczepienie BCG, ale lekarz nie powinien zgłosić NOP.

Treść Rozporządzenia Ministra Zdrowia w sprawie niepożądanych odczynów poszczepiennych oraz kryteriów ich rozpoznawania nie udziela odpowiedzi na żadne z powyższych pytań, stąd niniejsza petycja jest w pełni zasadna, bowiem udostępniona publicznie odpowiedź Ministra Zdrowia na powyższe pytania (do czego Ministra Zdrowia na szczęście zobowiązuje ustawa o petycjach) wydatnie pomoże lekarzom w podejrzewaniu oraz rozpoznawaniu niepożądanych odczynów poszczepiennych, co bez wątpienia leży w interesie publicznym, ponieważ tylko rzetelne zgłaszanie przez lekarzy każdego niepożądanego odczynu poszczepiennego umożliwi rzetelną ocenę bezpieczeństwa szczepień populacyjnych. 

Składając niniejszą petycję zakładam, że Minister Zdrowia rozumie zasady zgłaszania NOP przez lekarzy ustanowione w jego własnym Rozporządzeniu w sprawie niepożądanych odczynów poszczepiennych oraz kryteriów ich rozpoznawania, więc udzielenie odpowiedzi na powyższe pytania nie będzie stanowić dla Ministra Zdrowia żadnego problemu.




W związku z tak skandalicznym traktowaniem niewygodnych petycji przez Ministra Zdrowia złożyłem więc zawiadomienie do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów oraz do Najwyższej Izby Kontroli:

wt., 19 sie 2025 o 08:17
Temat: Zawiadomienie o rażących nieprawidłowościach w Ministerstwie Zdrowia
Do: <nik@nik.gov.pl>, kontakt <kontakt@kprm.gov.pl>


Niniejszym zawiadamiam KPRM oraz NIK o rażących nieprawidłowościach, do których dochodzi w Ministerstwie Zdrowia w zakresie ustawy o petycjach oraz w zakresie prowadzenia korespondencji z obywatelami.

W dniu 11 kwietnia 2025 złożyłem do Ministra Zdrowia petycję o udzielenie odpowiedzi na kilkanaście pytań dotyczących niepożądanych odczynów poszczepiennych.

Oto w całości treść tej petycji:

"W związku z licznymi niejasnościami związanymi z treścią Rozporządzenia Ministra Zdrowia w sprawie niepożądanych odczynów poszczepiennych oraz kryteriów ich rozpoznawania wnoszę w interesie publicznym petycję o udzielenie przez Ministra Zdrowia odpowiedzi na następujące pytania:

1. Jeżeli za związane czasowo ze szczepieniem uznaje się zaburzenia stanu zdrowia, które wystąpiły w okresie do 4 tygodni po podaniu szczepionki innej, niż szczepionka BCG, to zaburzenia stanu zdrowia, które wystąpiły w okresie do ilu tygodni po podaniu szczepionki BCG uznaje się za związane czasowo ze szczepieniem?

2. Czy zgon SIDS związany czasowo ze szczepieniem BCG powinien być zgłoszony przez lekarza jako niepożądany odczyn poszczepienny?

3. Czy zgon SIDS związany czasowo ze szczepieniem innym, niż szczepienie BCG, powinien być zgłoszony przez lekarza jako niepożądany odczyn poszczepienny?

4. Czy zapalenie płuc związane czasowo ze szczepieniem BCG powinno być zgłoszone przez lekarza jako niepożądany odczyn poszczepienny?

5. Czy zapalenie płuc związane czasowo ze szczepieniem innym, niż szczepienie BCG, powinno być zgłoszone przez lekarza jako niepożądany odczyn poszczepienny?

6. Jakich zaburzeń stanu zdrowia związanych czasowo ze szczepieniem BCG lekarz nie powinien zgłaszać jako niepożądany odczyn poszczepienny? Proszę wskazać kilka przykładów takich sytuacji, gdy zaburzenie stanu zdrowia jest związane czasowo ze szczepieniem BCG, ale lekarz nie powinien zgłosić NOP.

7. Jakich zaburzeń stanu zdrowia związanych czasowo ze szczepieniem innym, niż szczepienie BCG, lekarz nie powinien zgłaszać jako niepożądany odczyn poszczepienny? Proszę wskazać kilka przykładów takich sytuacji, gdy zaburzenie stanu zdrowia jest związane czasowo ze szczepieniem innym, niż szczepienie BCG, ale lekarz nie powinien zgłosić NOP.

8. W jakich przypadkach hospitalizacja związana czasowo ze szczepieniem BCG nie powinna być zgłaszana przez lekarza jako niepożądany odczyn poszczepienny? Proszę wskazać kilka przykładów takich sytuacji, gdy hospitalizacja jest związana czasowo ze szczepieniem BCG, ale lekarz nie powinien zgłosić NOP.

9. W jakich przypadkach hospitalizacja związana czasowo ze szczepieniem innym, niż szczepienie BCG, nie powinna być zgłaszana przez lekarza jako niepożądany odczyn poszczepienny? Proszę wskazać kilka przykładów takich sytuacji, gdy hospitalizacja jest związana czasowo ze szczepieniem innym, niż szczepienie BCG, ale lekarz nie powinien zgłosić NOP.

10. W jakich przypadkach zgon związany czasowo ze szczepieniem BCG nie powinien być zgłaszany przez lekarza jako niepożądany odczyn poszczepienny? Proszę wskazać kilka przykładów takiej sytuacji, gdy zgon jest związany czasowo ze szczepieniem BCG, ale lekarz nie powinien zgłosić NOP.

11. W jakich przypadkach zgon związany czasowo ze szczepieniem innym, niż szczepienie BCG, nie powinien być zgłaszany przez lekarza jako niepożądany odczyn poszczepienny? Proszę wskazać kilka przykładów takich sytuacji, gdy zgon jest związany czasowo ze szczepieniem innym, niż szczepienie BCG, ale lekarz nie powinien zgłosić NOP.

Treść Rozporządzenia Ministra Zdrowia w sprawie niepożądanych odczynów poszczepiennych oraz kryteriów ich rozpoznawania nie udziela odpowiedzi na żadne z powyższych pytań, stąd niniejsza petycja jest w pełni zasadna, bowiem udostępniona publicznie odpowiedź Ministra Zdrowia na powyższe pytania (do czego Ministra Zdrowia na szczęście zobowiązuje ustawa o petycjach) wydatnie pomoże lekarzom w podejrzewaniu oraz rozpoznawaniu niepożądanych odczynów poszczepiennych, co bez wątpienia leży w interesie publicznym, ponieważ tylko rzetelne zgłaszanie przez lekarzy każdego niepożądanego odczynu poszczepiennego umożliwi rzetelną ocenę bezpieczeństwa szczepień populacyjnych.

Składając niniejszą petycję zakładam, że Minister Zdrowia rozumie zasady zgłaszania NOP przez lekarzy ustanowione w jego własnym Rozporządzeniu w sprawie niepożądanych odczynów poszczepiennych oraz kryteriów ich rozpoznawania, więc udzielenie odpowiedzi na powyższe pytania nie będzie stanowić dla Ministra Zdrowia żadnego problemu."


Zgodnie z ustawą o petycjach petycją jest między innymi "żądanie (...) innego działania w sprawie dotyczącej podmiotu wnoszącego petycję, życia zbiorowego lub wartości wymagających szczególnej ochrony w imię dobra wspólnego, mieszczących się w zakresie zadań i kompetencji adresata petycji."

Żądanie udzielenia przez Ministerstwo Zdrowia publicznej odpowiedzi na niezwykle istotne pytania dotyczące zasad zgłaszania niepożądanych odczynów poszczepiennych zadane w celu wyjaśnienia wątpliwości interpretacyjnych dotyczących zasad zgłaszania NOP, czyli w celu usprawnienia procesu monitorowania bezpieczeństwa szczepień, mieści się więc bez wątpienia w zakresie żądań, które może obejmować petycja.

Tymczasem Ministerstwo Zdrowia, aby uniknąć publicznej kompromitacji poprzez odmowę wyjaśnienia zasad zgłaszania NOP, po prostu uznało, że moja petycja nie jest petycją (dowód - pismo od MZ w załączeniu).

W jakim celu istnieje więc ustawa o petycjach, skoro Ministerstwo Zdrowia może sobie ot tak po prostu uznać, że petycja nie jest petycją, gdy Ministerstwo Zdrowia nie ma ochoty spełnić żądania zawartego w treści petycji? Przecież to jest jawna kpina z obowiązującego w Polsce prawa.

Przy okazji informuję o absurdalnej logice prowadzenia przez Ministerstwo Zdrowia korespondencji z obywatelami.

Mój e-mail z petycją został przesłany w dniu 11 kwietnia 2025 i kilkanaście sekund później (nadal w dniu 11 kwietnia 2025) trafił do skrzynki odbiorczej kancelaria@mz.gov.pl, więc moja petycja wpłynęła do Ministerstwa Zdrowia także w dniu 11 kwietnia 2025.

Tymczasem Ministerstwo Zdrowia absurdalnie przyjmuje, że datą wypłynięcia pisma do urzędu jest data... odczytania e-maila przez pracownika Ministerstwa Zdrowia (🤡) i w późniejszej korespondencji MZ posługuje się datą przeczytania e-maila przez pracownika MZ (🤡), zamiast datą wpłynięcia e-maila na serwer MZ, co w moim przypadku uniemożliwiło mi ustalenie, czego dotyczy pismo od MZ z dnia 21 maja 2025, ponieważ nie wysyłałem do MZ żadnego zapytania dotyczącego NOP w dniu 14 kwietnia 2025.

W załączeniu kopia korespondencji od MZ, która dowodzi, że pracowniczy MZ cierpią najwyraźniej na rażące braki w zdolności do logicznego rozumowania, skoro jako datę wpłynięcia e-maila do MZ przyjmuje się tam datę odczytania e-maila przez pracownika MZ.

Trzeba być bowiem osobą z rażącym deficytem zdolności do logicznego rozumowania, aby odpowiadając na e-mail przesłany i dostarczony do MZ w dniu 11 kwietnia 2025, napisać "odpowiadając na korespondencję mailową z dnia 14 kwietnia 2025 r." bo pracownik MZ odczytał sobie tego maila dopiero w dniu 14 kwietnia 2025.🤡

Dlaczego więc Minister Zdrowia zatrudnia osoby z rażącym deficytem zdolności do logicznego rozumowania, obarczając w dodatku te biedne osoby odpowiedzialnym zadaniem prowadzenia korespondencji z obywatelami i przede wszystkim oceny, czy petycja jest petycją?

A gdyby podobną absurdalną logikę obsługi korespondencji zastosować do tradycyjnej korespondencji przesyłanej zwykłą pocztą, to wówczas datą wypłynięcia pisma do urzędu byłaby data otwarcia koperty i przeczytania listu przez urzędnika (🤡), a nie data dostarczenia listu do urzędu przez listonosza.

Wnoszę o informację, jakie działa zostaną podjęte wobec Ministra Zdrowia w zaistniałej sytuacji, w związku z niniejszym zawiadomieniem.

Wypisanie dziecka z przychodni Podstawowej Opieki Zdrowotnej – dokumenty do złożenia w przychodni

Przychodnia nie może złożyć donosu do sanepidu na dziecko „uchylające się” od szczepień, jeśli dziecko nie jest do tej przychodni „zapisane”.

Wypisując dziecko z przychodni POZ należy jednak dla pewności pouczyć przychodnię w zakresie obowiązującego prawa, bo niedouczony personel przychodni może po prostu nie wiedzieć, że po wypisaniu dziecka nie wolno już przekazać jego danych do sanepidu.

Poniżej znajdziecie przykładową treść dokumentów do złożenia w przychodni w celu wypisania dziecka (deklaracja rezygnacji oraz pismo z pouczeniem przychodni, że od chwili wypisania dziecka nie mogą już przekazywać do sanepidu danych dziecka).

Złożenie tych dokumentów ma sens tylko wtedy, gdy przychodnia jeszcze nie zawiadomiła sanepidu, że rodzice „uchylają się” od szczepień.


REZYGNACJA Z WYBORU 

lekarza podstawowej opieki zdrowotnej


Niniejszym z dniem …………………………… wycofuję złożoną deklarację wyboru wyboru lekarza podstawowej opieki zdrowotnej dla mojego dziecka oraz oświadczam, że posiadam uprawnienia do dokonania tej czynności (w przypadku wycofania deklaracji wyboru w imieniu osoby trzeciej). 

Imię i nazwisko lekarza, którego dotyczy rezygnacja:

...............................................

Nazwa i adres przychodni, której dotyczy rezygnacja:

...............................................

...............................................

Dane osoby, której deklaracja jest wycofywana:

Imię: ……………………………………………………………

Nazwisko: ……………………………………………………………

PESEL: ……………………………………………………………


……………………………………………………………
(miejscowość, data) 


……………………………………………………………
(własnoręczny podpis)

Niniejszym oświadczam, że w związku z złożeniem deklaracji o rezygnacji z wyboru lekarza rodzinnego dla mojego dziecka:

.........................................
(imię i nazwisko dziecka)

w Przychodni:
.........................................
(nazwa i adres przychodni)

nie wyrażam zgody na przetwarzanie oraz udostępnianie jakimkolwiek podmiotom wszelkich danych osobowych moich oraz mojego dziecka przez Państwa Przychodnię.

Nadmieniam, że zgodnie z art. 17 ust. 8 pkt 2) ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi (dalej: uzzz): “Osoby przeprowadzające szczepienia ochronne: (...) sporządzają sprawozdania z przeprowadzonych obowiązkowych szczepień ochronnych oraz sprawozdania ze stanu zaszczepienia osób objętych profilaktyczną opieką zdrowotną, które przekazują państwowemu powiatowemu inspektorowi sanitarnemu”

Z kolei art. 9b uzzz stanowi, że: Lekarz sprawujący profilaktyczną opiekę zdrowotną nad osobą małoletnią przekazuje państwowemu powiatowemu inspektorowi sanitarnemu, właściwemu dla miejsca udzielania świadczeń opieki zdrowotnej, imienny wykaz: 1) osób małoletnich objętych obowiązkowymi szczepieniami ochronnymi, które nie były poddane lekarskiemu badaniu kwalifikacyjnemu albo u których nie zostały przeprowadzone obowiązkowe szczepienia ochronne, mimo niestwierdzenia u nich przeciwwskazań do szczepienia, 2) osób sprawujących prawną pieczę nad osobą małoletnią, o której mowa w pkt 1, o ile jest to możliwe do ustalenia – zwany dalej "raportem o przypadkach niewykonania obowiązkowych szczepień ochronnych".”

Tak więc z chwilą złożenia przeze mnie w/w deklaracji żaden lekarz w Państwa Przychodni nie jest już w stosunku do mojego dziecka lekarzem “sprawującym opiekę zdrowotną” nad moim dzieckiem, co oznacza, że raport, o którym mowa w art. 17 ust. 9c uzzz nie może już zawierać danych osobowych ani mojego dziecka, ani jego rodziców, bowiem od chwili złożenia przeze mnie rezygnacji z wyboru Państwa Przychodni jako świadczeniodawcy profilaktycznej opieki zdrowotnej dla mojego dziecka, moje dziecko nie jest już osobą “objętą profilaktyczną opieką zdrowotną” przez Państwa Przychodnię w rozumieniu uzzz, więc z chwilą złożenia przeze mnie rezygnacji z wyboru Państwa Przychodni jako świadczeniodawcy profilaktycznej opieki zdrowotnej dla mojego dziecka ustała jedyna podstawa prawna do ujmowania mojego dziecka w jakichkolwiek raportach i sprawozdaniach przekazywanych przez Państwa do Państwowej Inspekcji Sanitarnej.

Przekazanie Państwowej Inspekcji Sanitarnej danych osobowych moich oraz mojego dziecka w sytuacji, gdy została przeze mnie złożona rezygnacja z Państwa usług jako świadczeniodawcy profilaktycznej opieki zdrowotnej dla mojego dziecka stanowiłoby więc naruszenie ustawy o ochronie danych osobowych (ujawnienie danych osobowych innemu podmiotowi bez podstawy prawnej) oraz ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi.

W przypadku ujawnienia przez Państwa Przychodnię danych osobowych moich i/lub mojego dziecka jakiemukolwiek podmiotowi, skieruję zawiadomienie do Urzędu Ochrony Danych Osobowych w sprawie naruszenia przez Państwa Przychodnię ustawy o ochronie danych osobowych.

……………………………………………………………

(miejscowość, data, podpis)

Dokumenty do pobrania w formacie PDF.

A jeśli pielęgniarka w przychodni powie Ci, że nie może przyjąć takiej deklaracji, bo „trzeba wskazać inną przychodnię, do której dziecko zostanie przepisane”, to grzecznie i z uśmiechem mówisz:

„Naprawdę trzeba? To proszę o wskazanie podstawy prawnej, która stanowi, że wypisując dziecko od was muszę wskazać inną przychodnię”.

Takiej podstawy prawnej oczywiście nie ma, więc pielęgniarka albo zgłupieje, albo ucieknie, albo już się w ogóle nie odezwie… 🙂

Warto również ze sobą zabrać to pismo i pokazać pielęgniarce, gdyby straszyła, że prześlą kartę szczepień do sanepidu:

A jeśli chcesz otrzymać oryginał tego pisma, to są na to dwa niezwodne sposoby:

Sposób pierwszy – wysyłasz do MZ następujący wniosek o informację publiczną:

kancelaria@mz.gov.pl
wniosek o informację publiczną
Niniejszym wnoszę o udostępnienie zanonimizowanej kopii pisma ZPŚ.054.644.2025.JP z dnia 27 sierpnia 2025.
Z poważaniem,
………………..

Sposób drugi: jeśli odmówią udostępnienia kopii pisma ZPŚ.054.644.2025.JP, to niech piszą to samo jeszcze raz od nowa. 🙂

kancelaria@mz.gov.pl
wniosek o informację
W związku z odmową udostępnienia kopii pisma ZPŚ.054.644.2025.JP z dnia 27.08.2025 wnoszę w takim razie o informację, co przychodnia POZ powinna zgodnie z obowiązującym prawem zrobić z kartą uodpornienia dziecka, którego rodzice złożyli deklarację o rezygnacji z opieki lekarskiej w ramach POZ i jednocześnie nie wskazali żadnej innej przychodni POZ, ponieważ nie „przenoszą” dziecka do żadnej innej przychodni POZ, a jedynie rezygnują z opieki nad dzieckiem w ramach systemu POZ.
Z poważaniem,
………………..

Upomnienie od Prezesa UODO dla przychodni, która bez prawnie udostępniła sanepidowi dane osobowe.

Prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych nakłada karę upomnienia na przychodnię, która bezprawnie udostępniła sanepidowi dane osobowe rodziców nieszczepionego dziecka.

Decyzja Prezesa UODO potwierdza, że przychodnia może udostępnić dane osobowe rodziców dziecka podlegającego szczepieniom ochronnym sanepidowi tylko w przypadku, gdy lekarz sprawuje profilaktyczną opiekę zdrowotną nad dzieckiem, więc jeśli dziecko zostanie wypisane z przychodni, to przychodnia od momentu wypisania dziecka nie ma już prawa zawiadomić sanepidu, że dziecko jest „nieszczepione”.



Tak więc aby zapobiec złożeniu przez przychodnię donosu do sanepidu po tym, jak wypiszecie dziecko z POZ, należy po wypisaniu dziecka poinformować przychodnię, że prawo do przekazywania Waszych danych osobowych do sanepidu ustało z chwilą wypisania Waszego dziecka, bo jest niemal pewne, że niedouczony personel przychodni nie będzie miał o tym bladego pojęcia.

Wypisując dziecko z POZ trzeba więc koniecznie NA PIŚMIE pozostawić w przychodni następującą informację:

Zgodnie z art. 17 ust. 8 pkt 2) ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi (dalej: uzzz), który stanowi, że: “Osoby przeprowadzające szczepienia ochronne: (...) sporządzają sprawozdania z przeprowadzonych obowiązkowych szczepień ochronnych oraz sprawozdania ze stanu zaszczepienia osób objętych profilaktyczną opieką zdrowotną, które przekazują państwowemu powiatowemu inspektorowi sanitarnemu” informuję, że obecnie już żaden lekarz w Państwa Przychodni nie jest w stosunku do mojego dziecka lekarzem, o którym mowa w art. 17 ust. 9b uzzz, tak więc raport, o którym mowa w art. 17 ust. 9c uzzz nie może już zawierać danych osobowych ani mojego dziecka, ani jego rodziców, bowiem z chwilą złożenia przeze mnie rezygnacji z wyboru Państwa Przychodni jako świadczeniodawcy profilaktycznej opieki zdrowotnej dla mojego dziecka przestało ono być osobą “objętą profilaktyczną opieką zdrowotną” przez Państwa Przychodnię w rozumieniu uzzz, więc z chwilą złożenia w/w rezygnacji ustała jedyna podstawa prawna do ujmowania mojego dziecka w jakichkolwiek raportach i sprawozdaniach przekazywanych przez Państwa np. do Państwowej Inspekcji Sanitarnej.

Przekazanie np. Państwowej Inspekcji Sanitarnej danych osobowych moich oraz mojego dziecka po złożeniu przeze mnie rezygnacji z Państwa usług jako świadczeniodawcy profilaktycznej opieki zdrowotnej dla mojego dziecka stanowiłoby więc naruszenie ustawy o ochronie danych osobowych (ujawnienie danych osobowych innemu podmiotowi bez podstawy prawnej).

..........................
(data, podpis)

Zgoda na zabieg obowiązkowego szczepienia ochronnego – stanowisko Rzecznika Praw Pacjenta

Oto pismo otrzymane przez Rzecznika Praw Pacjenta w odpowiedzi na następujące pytanie:

Wnoszę o informację, czy zabieg obowiązkowego szczepienia dziecka może być wykonany bez dobrowolnej zgody udzielonej przez opiekuna prawnego tego dziecka.


Pokaż to pismo lekarzowi, jeśli odmawia wydania Ci zaświadczenia o przeprowadzeniu badania kwalifikacyjnego. Na stronie drugiej Rzecznik Praw Pacjenta wyraźnie informuje, że lekarz ma obowiązek wydać takie zaświadczenie.

Pamiętaj, że aby złożyć sprzeciw do opinii lekarskiej, gdy nie zgadzasz się z zakwalifikowaniem dziecka do szczepienia bez wykluczenia przeciwwskazań, potrzebujesz zaświadczenie o przeprowadzeniu badania kwalifikacyjnego. Więc użyj tego pisma, gdy lekarz nie chce Ci wydać takiego zaświadczenia i postrasz lekarza wtedy skargą do Rzecznika Praw Pacjenta.

Możesz pobrać to pismo jako dokument w formacie PDF klikając w TEN LINK.




Zarzuty do tytułu wykonawczego – odpowiedź sanepidu

Oto jak sanepid traktuje zarzuty do tytułu wykonawczego.

Zarzut niewykonalności oparty został o artykuł 31 ustawy o prawach pacjenta, czyli o prawo do złożenia sprzeciwu do opinii lekarskiej, bo skorzystanie z prawa do złożenia sprzeciwu uniemożliwia poddanie dziecka szczepieniom ochronnym (rozpatrywanie sprzeciwu trwa wiele tygodni, a badanie kwalifikacyjne jest ważne tylko przez 24 godziny).

Sanepid w Jarosławiu w odpowiedzi na złożone zarzuty do tytułu wykonawczego wyprodukował 4 strony pisma, ale ani słowem nie odniósł się do zarzutu niewykonalności, za to odniósł się do zarzutów, które w ogóle nie były podnoszone…

W treści zarzutów nie było w ogóle mowy o „braku zasadności obowiązku szczepień w Polsce przy funkcjonującej dobrowolności szczepień w wielu krajach Unii Europejskiej” ani tym bardziej o „zasadzie proporcjonalności” – a sami zobaczcie, co na czwartej stronie tego pisma wyprodukowała pani Jadwiga Marycka-Legeny z sanepidu w Jarosławiu:

Tak więc gdy jesteś urzędnikiem sanepidu w Jarosławiu rozpatrującym zarzuty do tytułu wykonawczego i nie umiesz uzasadnić, dlaczego nie zgadzasz się z tymi zarzutami, to udajesz idiotę (w tym przypadku: idiotkę) i piszesz byle co, żeby tylko wyprodukować przynajmniej kilka stron tekstu.





Pismo do sanepidu w związku z prawem do złożenia sprzeciwu do opinii lekarskiej

Jeśli sanepid prowadzi postępowanie egzekucyjne w celu zmuszenia Cię do wykonania obowiązku „poddania dziecka szczepieniom”, to idź z dzieckiem na badanie kwalifikacyjne.

Jeśli nie wiesz, co robić i jak postępować na badaniu kwalifikacyjnym, to możesz skorzystać z tego poradnika.

A po badaniu kwalifikacyjnym, po którym nie doszło do zaszczepienia dziecka, ponieważ nie zgadzasz się z opinią lekarza stwierdzającą brak przeciwwskazań do szczepienia, możesz wysłać do sanepidu poniższe pismo dotyczące Twojego prawa do złożenia sprzeciwu do opinii lekarskiej.


W związku z prowadzonym wobec mnie postępowaniem egzekucyjnym przymuszającym mnie do wykonania obowiązku "poddania dziecka szczepieniom" (postanowienie o nałożeniu grzywny sygn. .............. z dnia ...............), na podstawie art. 9 kodeksu postępowania administracyjnego wnoszę o udzielenie mi przez Organ informacji, w jaki sposób mam wykonać w/w obowiązek nie rezygnując jednocześnie z przysługującego mi prawa do złożenia sprzeciwu do opinii lekarskiej na podstawie art. 31 ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta (dalej: u.p.p.). 

Bowiem jeśli skorzystam z przysługującego mi na podstawie art. 31 u.p.p. prawa i złożę taki sprzeciw do opinii lekarskiej kwalifikującej moje dziecko do zabiegu szczepienia, to wykonanie zabiegu szczepienia nie będzie możliwe, ponieważ zabieg szczepienia może być wykonany jedynie przez 24 godziny od zakończenia badania kwalifikacyjnego, a procedura rozpatrywania sprzeciwu do opinii lekarskiej złożonego na podstawie art. 31 u.p.p. trwa wiele tygodni.

Nie jest jednocześnie moją winą, że prawo nie przewiduje możliwości rozpatrzenia sprzeciwu do opinii lekarskiej składanego na podstawie art. 31 u.p.p. w taki sposób, żeby po rozpatrzeniu takiego sprzeciwu zabieg szczepienia był nadal wykonalny na podstawie badania kwalifikacyjnego, którego ten sprzeciw dotyczył.

Nie można więc winić mnie za to, że po rozpatrzeniu mojego sprzeciwu (do złożenia którego mam prawo) zabieg szczepienia jest już niewykonalny na skutek wygaśnięcia zaświadczenia o badaniu kwalifikacyjnym, które zachowuje ważność jedynie przez 24 godziny od wykonania badania kwalifikacyjnego.

Nie można mnie również obwiniać o to, że korzystam z uprawnienia przysługującego mi na podstawie art. 31 u.p.p.

Jednocześnie informuję, że po badaniu kwalifikacyjnym mojego dziecka .................... w dniu ............. korzystając z przysługującego mi prawa został przeze mnie złożony do Rzecznika Praw Pacjenta sprzeciw do opinii lekarskiej kwalifikującej moje dziecko do szczepienia, więc do momentu rozpatrzenia tego sprzeciwu ciążący na mnie obowiązek nie jest wymagalny, ponieważ przysługuje mi prawo do złożenia takiego sprzeciwu i korzystam z tego prawa.

Nie uchylam się więc od ciążącego na mnie obowiązku, ale realizuję ten obowiązek wprost z ustawy, korzystając jednocześnie z przysługujących mi praw.

Przypominam jednocześnie Organowi, że artykuł 9 Kodeksu postępowania administracyjnego nakłada na organy administracji publicznej obowiązek należytego i wyczerpującego informowania stron o okolicznościach faktycznych i prawnych, które mogą mieć wpływ na ustalenie ich praw i obowiązków w postępowaniu administracyjnym. Dodatkowo, artykuł ten zobowiązuje organy do udzielania niezbędnych wyjaśnień i wskazówek, aby strony i inni uczestnicy postępowania nie ponieśli szkody z powodu nieznajomości prawa.

Z poważaniem,
................

Obowiązek szczepień narusza prawa pacjenta

W ustawie o prawach pacjenta znajduje się artykuł 31, który daje rodzicom dziecka poddawanego obowiązkowym szczepieniom ochronnym prawo do złożenia sprzeciwu do opinii lekarskiej.

Ustawa o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta:

Art. 31. 1. Pacjent lub jego przedstawiciel ustawowy mogą wnieść sprzeciw
wobec opinii albo orzeczenia określonych w art. 2 ust. 1 ustawy z dnia 5 grudnia
1996 r. o zawodach lekarza i lekarza dentysty, jeżeli opinia albo orzeczenie
ma wpływ
na prawa lub obowiązki pacjenta
wynikające z przepisów prawa.
2. Sprzeciw wnosi się do Komisji Lekarskiej działającej przy Rzeczniku Praw
Pacjenta, za pośrednictwem Rzecznika Praw Pacjenta,
w terminie 30 dni od dnia
wydania opinii albo orzeczenia przez lekarza orzekającego o stanie zdrowia pacjenta.

Opinia lekarza o zakwalifikowaniu dziecka do obowiązkowego szczepienia ochronnego ma wpływ na prawa i obowiązki pacjenta, ponieważ gdy dziecko nie zostaje zakwalifikowane do obowiązkowego szczepienia ochronnego, to wówczas obowiązek poddania tego dziecka szczepieniom nie jest wymagalny, więc nie można wtedy rodziców takiego dziecka oskarżać o „uchylanie się” od obowiązku.

Jeśli lekarz zakwalifikował dziecko do obowiązkowego szczepienia, czyli „stwierdził brak przeciwwskazań” do poddania dziecka obowiązkowym szczepieniom ochronnym, to rodzic, który nie zgadza się z taką opinią lekarza, może skorzystać z prawa do złożenia sprzeciwu do opinii lekarskiej, żeby komisja powołana przez Rzecznika Praw Pacjenta sprawdziła, czy lekarz miał rację stwierdzając brak przeciwwskazań.

Opinia lekarska stwierdzająca brak przeciwwskazań do poddania dziecka szczepieniu obowiązuje jedynie przez 24 godziny od badania kwalifikacyjnego, co oznacza, że zabieg szczepienia obowiązkowego może być wykonany jedynie przez 24 godziny od momentu przeprowadzenia badania kwalifikacyjnego. Wynika to bezpośrednio z zaświadczenia o przeprowadzeniu badania kwalifikacyjnego:


Tymczasem procedura rozpatrywania sprzeciwu do opinii lekarskiej trwa kilka lub nawet kilkanaście tygodni, bo rodzic ma aż 30 dni na złożenie takiego sprzeciwu, a potem musi oczekiwać (kolejne kilka tygodni) na jego rozpatrzenie.

Tak więc skorzystanie przez rodzica z prawa do złożenia sprzeciwu do opinii lekarskiej uniemożliwia poddanie dziecka obowiązkowemu szczepieniu, ponieważ zanim sprzeciw zostanie rozpatrzony, to upłynie „termin ważności” zaświadczenia o przeprowadzeniu badania kwalifikacyjnego.

Jeśli więc rodzic jest zmuszany do poddania swojego dziecka obowiązkowym szczepieniom poprzez nałożenie na niego grzywny „w celu przymuszenia”, to aby nie zapłacić grzywny musiałby zrezygnować z prawa do złożenia sprzeciwu do opinii lekarskiej wyrażając zgodę na poddanie swojego dziecka obowiązkowemu szczepieniu nawet gdy nie zgadza się z opinią lekarza, który zakwalifikował dziecko do szczepienia.

Obowiązek szczepień narusza więc prawo do złożenia sprzeciwu do opinii lekarskiej, ponieważ skorzystanie z prawa do złożenia sprzeciwu do opinii lekarskiej automatycznie uniemożliwia wykonanie obowiązku poddania dziecka szczepieniom ochronnym.

Jeśli więc sanepid zmusza Cię do „poddania dziecka szczepieniom” i nie zgadzasz się z opinią lekarza, który zakwalifikował Twoje dziecko do szczepienia, to wyślij do Rzecznika Praw Pacjenta zawiadomienie, że sanepid zmusza Cię do rezygnacji z prawa do złożenia sprzeciwu do opinii lekarskiej, a to stanowi naruszenie Twoich praw pacjenta.

Oto przykładowa treść takiego zawiadomienia:

email: kancelaria@rpp.gov.pl
temat maila: zgłoszenie naruszenia praw pacjenta

Niniejszym składam zawiadomienie, że Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w ................... narusza moje prawa pacjenta wynikające z art. 31. ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta poprzez zmuszanie mnie do rezygnacji z prawa do złożenia sprzeciwu do opinii lekarskiej pod groźbą zapłacenia grzywny, jeśli skorzystam z tego prawa.

Zgodnie z art. 31. ustawy o prawach pacjenta mam prawo do złożenia sprzeciwu do opinii lekarskiej, gdy lekarz zakwalifikuje moje dziecko do obowiązkowego szczepienia ochronnego, jeśli nie zgadzam się z opinią lekarza, który stwierdza brak przeciwwskazań do poddania dziecka obowiązkowym szczepieniom ochronnym.

Bez wątpienia opinia lekarska o zakwalifikowaniu dziecka do szczepienia po przeprowadzeniu badania kwalifikacyjnego, o którym mowa w art. 17. ust. 2. ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi, jest opinią, o której mowa w art. 2. ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty oraz w art. 31. ustawy o prawach pacjenta.

Jednak inspekcja sanitarna za pomocą nałożonej na mnie grzywny (skan postanowienia o nałożeniu grzywny w załączeniu) przymusza mnie do rezygnacji ze skorzystania z mojego ustawowego uprawnienia wynikającego z art. 31. ustawy o prawach pacjenta, ponieważ aby wykonać ciążący na mnie obowiązek "poddawania dziecka obowiązkowym szczepieniom" muszę zrezygnować z prawa do złożenia sprzeciwu do opinii lekarskiej, gdyż opinia lekarska kwalifikująca dziecko do szczepienia obowiązkowego uprawnia do wykonania szczepienia jedynie przez 24 godziny od wykonania badania kwalifikacyjnego (co wynika z załącznika nr 2 do Rozporządzenia Ministra Zdrowia w sprawie obowiązkowych szczepień ochronnych), a jednocześnie procedura rozpatrywania sprzeciwu do opinii lekarskiej trwa wiele tygodni.

Złożenie sprzeciwu do opinii lekarskiej po wykonaniu zabiegu obowiązkowego szczepienia byłoby jednocześnie całkowicie pozbawione sensu, ponieważ dziecko może przecież wtedy już nie żyć, gdyby zmarło na skutek powikłań poszczepiennych i wówczas pozytywne rozpatrzenie sprzeciwu do opinii lekarskiej nie przywróciłoby już wtedy życia mojemu dziecku.

Ustawowy obowiązek "poddawania dzieci szczepieniom" narusza więc prawo pacjenta opisane w art. 31. ustawy o prawach pacjenta, ponieważ skorzystanie z prawa do złożenia sprzeciwu do opinii lekarskiej jednocześnie uniemożliwia wykonanie tego obowiązku, a z kolei wykonanie tego obowiązku wyklucza skorzystanie z prawa do złożenia sprzeciwu do opinii lekarskiej.

Obecny stan prawny prowadzi więc do wyraźnego konfliktu między dwoma przepisami: obowiązkiem poddawania dziecka szczepieniom wynikającym z ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi, a prawem do złożenia sprzeciwu wobec opinii lekarskiej, gwarantowanym przez ustawę o prawach pacjenta. Konflikt ten stawia rodziców w sytuacji, w której skorzystanie z prawa do złożenia sprzeciwu na podstawie art. 31. ustawy o prawach pacjenta uniemożliwia wykonanie obowiązku szczepienia prowadząc do nałożenia grzywny, natomiast przymusowa rezygnacja z tego prawa aby uniknąć grzywny pozbawia rodzica możliwości weryfikacji opinii lekarskiej przez komisję rozpatrującą sprzeciw do tej opinii.

Taka sytuacja w sposób rażący i skandaliczny narusza zasadę pewności prawa i sprawiedliwości, ponieważ rodzice są zmuszani do wyboru między korzystaniem z przysługujących im praw, a uniknięciem sankcji finansowych.

Prawo do sprzeciwu zostało wprowadzone do ustawodawstwa polskiego w 2009 r. Wtedy też Europejski Trybunał Praw Człowieka w wyroku wydanym w sprawie Alicji Tysiąc przeciw Polsce (skarga nr 5410/03) stwierdził, iż brak procedury odwoławczej od opinii lekarskiej w sprawie dopuszczalności przerwania ciąży może stanowić niedozwoloną ingerencję w sferę życia prywatnego jednostki (art. 8 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka). Dlatego też przyznanie pacjentowi prawa do wniesienia sprzeciwu wobec opinii albo orzeczenia lekarza stanowi realizację wyroku Trybunału, więc przepisy nakładające obowiązek poddawania dziecka szczepieniom naruszają art. 8 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka w zakresie prawa do złożenia sprzeciwu do opinii lekarskiej.

Z uwagi na powyższe wnoszę o podjęcie w tej sprawie działań przez Rzecznika Praw Pacjenta w celu ochrony mojego prawa do złożenia sprzeciwu do opinii lekarskiej wydawanej przez lekarza po przeprowadzeniu badania kwalifikacyjnego, o którym mowa w art. 17. ust. 2. ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi. Uznawanie mnie bowiem za osobę "uchylającą się" od wykonania obowiązku poddawania mojego dziecka szczepieniom jedynie dlatego, że korzystam z przysługującego mi prawa do złożenia sprzeciwu do opinii lekarskiej, narusza moje prawa pacjenta.