Archiwum kategorii: zachodzi niemożność

UWAGA! Poszukiwany: „umocowany prawnie nadzór oceny bezpieczeństwa szczepionek”. Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie…

Jak wiemy, na Samoa wystarczy, aby dwoje dzieci zmarło wkrótce po szczepieniu i program szczepień jest momentalnie wstrzymywany aż do wyjaśnienia, czy śmierć dzieci mogła być związana ze szczepieniem:

Źródło: https://www.wprost.pl/swiat/10138447/dzieci-zmarly-w-kilka-minut-po-szczepionce-mmr-wszczeto-dochodzenie.html

W Polsce życie jest o wiele prostsze.

Po pierwsze, u nas nikt nie ma ochoty na robienie dzieciom sekcji zwłok po każdym zgonie, do którego doszło wkrótce po szczepieniu, więc po prostu najlepiej jest nie wiedzieć, że dziecko, które zmarło, było szczepione kilka dni albo kilka godzin przed zgonem – i w ten sposób nie ma problemu zgonów „w następstwie czasowym szczepienia”.

W taki oto sposób Ministerstwo Zdrowia uzasadnia odmowę uzupełnienia karty zgonu o rubrykę o dacie ostatniego szczepienia, aby można było wykryć każdy zgon, do którego doszło dziwnie szybko po podaniu szczepionki:

Więcej na ten temat przeczytacie tutaj: https://szczepienie.info/mz-nie-chce-wiedziec-jak-czesto-dzieci-umieraja-po-szczepieniu/

Po drugie: u nas po prostu nikt nie wie, ile dzieci musiałoby umrzeć po podaniu szczepionki, aby szczepienia zostały wstrzymane do czasu wyjaśnienia, czy szczepienie mogło być przyczyną zgonu.

Potwierdziła to Pani Ewa Augustynowicz w odpowiedzi na wniosek o informację publiczną, w której szczególnie zaciekawiło mnie to zdanie:

„Dodatkowo pragnę podkreślić, że wszystkie dostępne na rynku szczepionki podlegają umocowanemu prawnie nadzorowi oceny ich bezpieczeństwa”.

Skoro Pani Ewa informuje, że „wszystkie dostępne na rynku szczepionki podlegają umocowanemu prawnie nadzorowi oceny ich bezpieczeństwa”, to postanowiłem sprawdzić, co ów „umocowany prawnie nadzór” jest warty.

Napisałem więc do Pani Ewy tak:

do: Informacja Publiczna <informacja.publiczna@pzh.gov.pl>,
dyrektor@pzh.gov.pl,
Augustynowicz Ewa <eaugustynowicz@pzh.gov.pl>
data: 13 lis 2019, 13:57
temat: wniosek o informację publiczną

Skoro rzekomo „wszystkie dostępne na rynku szczepionki podlegają umocowanemu prawnie nadzorowi oceny ich bezpieczeństwa.” to celem weryfikacji, co warty jest ten „umocowany prawnie nadzór” wnoszę o informację:

1. ile dzieci zmarło w Polsce do 4 tygodni od szczepienia w ciągu ostatnich 10 lat i jakie były przyczyny tych zgonów?

2. ile ciężkich NOP wystąpiło w Polsce w ciągu ostatnich 10 lat (w sumie zgłoszonych przez lekarzy i niezgłoszonych pomimo obowiązku zgłaszania NOP, który na lekarzach ciąży)?

3. ile dzieci zmarło w Polsce w wyniku szczepienia w ciągu ostatnich 10 lat (nie pytam i liczbę zgonów zgłoszonych przez lekarzy jako NOP, ponieważ ta liczba jest dostępna w biuletynach rocznych PZH)?

4. ile razy w ciągu ostatnich 10 lat sepsa wystąpiła w Polsce u dziecka do 4 tygodni od szczepienia i każdorazowo po jakim szczepieniu doszło do sepsy?

5. ile razy w ciągu ostatnich 10 lat dziecko zmarło w Polsce „z nieznanych przyczyn” do 4 tygodni od szczepienia i każdorazowo po jakim szczepieniu wystąpił taki zgon?

Serdecznie pozdrawiam.


Skoro mamy „umocowany prawnie nadzór” oceny bezpieczeństwa szczepionek, to trudno sobie wyobrazić, aby w ramach tego nadzoru nikt nie wiedział, jak często w Polsce dzieci umierają wkrótce po szczepieniu, jakie są przyczyny tych zgonów, czy jaka jest skuteczność zgłaszania NOP przez lekarzy.

Ale jednak Polska to nie Samoa i u nas można nie wiedzieć, równocześnie opowiadając baśnie i legendy o „umocowanych prawnie nadzorach”…

Pani Ewa Augustynowicz na powyższy wniosek odpowiada tak:

Czyli mamy rzekomo jakiś „umocowany prawnie nadzór nad bezpieczeństwem szczepionek” i w ramach tego nadzoru na wszelki wypadek nikt nie wie jak często i z jakich przyczyn dzieci w Polsce umierają wkrótce po szczepieniu, jak często i z jakich przyczyn są hospitalizowane wkrótce po szczepieniu, oraz jaka jest skuteczność zgłaszania NOP przez lekarzy.

Dla porządku przypominam, kim jest Pani Ewa Augustynowicz:

Tak więc przewodnicząca zespołu do spraw szczepień ochronnych przy Ministrze Zdrowia nie potrafi odpowiedzieć na pytania:

1. ile dzieci zmarło w Polsce do 4 tygodni od szczepienia w ciągu ostatnich 10 lat i jakie były przyczyny tych zgonów?

2. ile ciężkich NOP wystąpiło w Polsce w ciągu ostatnich 10 lat (w sumie zgłoszonych przez lekarzy i niezgłoszonych pomimo obowiązku zgłaszania NOP, który na lekarzach ciąży)?

3. ile dzieci zmarło w Polsce w wyniku szczepienia w ciągu ostatnich 10 lat (nie pytam i liczbę zgonów zgłoszonych przez lekarzy jako NOP, ponieważ ta liczba jest dostępna w biuletynach rocznych PZH)?

4. ile razy w ciągu ostatnich 10 lat sepsa wystąpiła w Polsce u dziecka do 4 tygodni od szczepienia i każdorazowo po jakim szczepieniu doszło do sepsy?

5. ile razy w ciągu ostatnich 10 lat dziecko zmarło w Polsce „z nieznanych przyczyn” do 4 tygodni od szczepienia i każdorazowo po jakim szczepieniu wystąpił taki zgon?

Kurtyna.

A więc powtarzajmy wszyscy razem:

Witamy w Polsce.

 


Jeśli chcesz pomóc w utrzymaniu tego bloga, to możesz skorzystać z poniższych metod płatności:

https://zrzutka.pl/2at4jf/wplac

Wsparcie 10zł miesięcznie przez 3 miesiące (kwota 30zł) – kliknij TUTAJ
Wsparcie 10zł miesięcznie przez 6 miesięcy (kwota 60zł) – kliknij TUTAJ
Wsparcie 10zł miesięcznie przez rok (kwota 120zł) – kliknij TUTAJ

Jednorazowa darowizna na kwotę 10zł: kliknij TUTAJ

PZH odmawia przeprowadzenia ankiety dotyczącej informacji, jakich rodzice oczekują przed szczepieniem ich dziecka.

Czy chcielibyście wziąć udział w ankiecie, w której moglibyście odpowiedzieć na pytanie:

„Czy przed poddaniem dziecka obowiązkowym szczepieniom ochronnym rodzice powinni mieć prawo do informacji, jak często i z jakich przyczyn umierają dzieci szczepione oraz jak często z takich samych przyczyn umierają dzieci nieszczepione?”

Otóż chcieć to Wy sobie możecie… 🙂

Ankiety nie będzie. Państwowy Zakład Higieny odmówił jej przeprowadzenia.

Ale po kolei…

W sierpniu wysłałem do Dyrektora Państwowego Zakładu Higieny następującego maila:

Państwowy Zakład Higieny nie raczył mnie nawet poinformować, że udzielił odpowiedzi na moją petycję i cichaczem zamieścił ją w takim miejscu, żeby trudno ją było znaleźć. No bo skoro już urząd ma obowiązek publikowania petycji, to można przecież opublikować to w taki sposób, aby nikt tego zbyt łatwo nie mógł znaleźć.

I tak właśnie robi Państwowy Zakład Higieny: aby odszukać odpowiedzi na petycje kierowane do PZH, trzeba wiedzieć, że link do strony z petycjami znajduje się na stronie internetowej PZH w sekcji „Instytut”, w dziale „Misja”. Logiczne, prawda? 🙂

Więc jak sobie przeklikamy pzh.gov.pl => Instytut => Misja to po prawej stronie zobaczymy link do strony z petycjami i odpowiedziami na petycje.

A tam kolejna niespodzianka:

Odpowiedzi na petycje PZH zawsze udziela anonimowo!

Nie ma w PZH urzędnika, który miałby odwagę się pod tym podpisać, więc nie wiadomo, kto udziela odpowiedzi w imieniu PZH. Nie znam innego urzędu, który odpowiedzi na petycje udzielałby anonimowo.

Taką pogardę dla obywateli prezentuje jedynie Państwowy Zakład Higieny.

Odpowiedź na moją petycję na temat ankiety znajdziecie tutaj:

Nie można jej nawet „zlinkować” bo strona z odpowiedzią na tę petycję nie ma własnego adresu. Ot tak, żeby było łatwiej… 🙂

Znajdziecie ją tutaj: https://www.pzh.gov.pl/instytut/misja/petycje/

Wklejam tekst odpowiedzi w całości, najciekawsze fragmenty oznaczyłem na czerwono i od razu uprzedzam, że najciekawsze w tej odpowiedzi są dwa ostatnie zdania, bo cała reszta, to typowy urzędniczy bełkot o tym, że szczepienia są bezpieczne, bo są bezpieczne więc w ogóle w czym problem… 🙂


Odpowiedź na petycję o przeprowadzenie na stronie internetowej Szczepienia.info oraz na profilu Facebook Szczepienia.info ankiety.

W związku z opublikowaniem przez Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego – Państwowy Zakład Higieny w dniu 8 sierpnia 2019 r. petycji wielokrotnej  na podstawie art. 63 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997r., w trybie określonym w Ustawie z dnia 11 lipca 2014r. o petycjach (Dz.U. 2014 poz. 1195) .

Główna treść petycji:

Na podstawie art. 63 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997r., w trybie określonym w Ustawie z dnia 11 lipca 2014r. o petycjach (Dz.U. 2014 poz. 1195) korzystając z przysługującego mi, konstytucyjnego prawa do zgłaszania petycji do organów władzy publicznej, wnoszę w interesie publicznym petycję do Dyrektora Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego – Państwowego Zakładu Higieny o przeprowadzenie na stronie internetowej szczepienia.info oraz na profilu szczepienia.info na platformie Facebook ankiety o następującej treści: “Czy przed poddaniem dziecka obowiązkowym szczepieniom ochronnym rodzice powinni mieć prawo do informacji, jak często i z jakich przyczyn umierają dzieci szczepione oraz jak często z takich samych przyczyn umierają dzieci nieszczepione?”. Opcje odpowiedzi: “TAK” lub “NIE”. 

Z uwagi na treści publikowane przez PZH na stronie i profilu szczepienia.info przeprowadzenie takiej ankiety jest w pełni uzasadnione, ponieważ pozwoli rodzicom na wyrażenie opinii w kwestii ich oczekiwań związanych z ich prawem do informacji przed zabiegiem obowiązkowego szczepienia ich dzieci. 

Wyjaśniam co następuje:

1/ Każda szczepionka jako produkt leczniczy immunologiczny, przed wprowadzeniem na rynek przechodzi proces rejestracji (inaczej dopuszczenia do obrotu). Pozwolenie na dopuszczenie do obrotu dla każdego produktu jest wydawane po ocenie stosunku korzyści do ryzyka na podstawie dokumentacji, zawierającej dane zebrane w czasie prac rozwojowych nad produktem i badań klinicznych. Ocena ryzyka odnosi się do takich właściwości produktu, jak jakość, bezpieczeństwo i skuteczność. Szczegółowe informacje na temat tego procesu dostępne są na stronie Urzędu Rejestracji produktów Leczniczy Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych pod adresem: http://www.urpl.gov.pl/pl/informacja-prezesa-urz%C4%99du-z-dnia-9-pa%C5%BAdziernika-2018-r-w-sprawie-dopuszczenia-do-obrotu-0.

2/ Dodatkowo wszystkie szczepionki po wprowadzeniu do obrotu są monitorowane pod względem bezpieczeństwa, natomiast te, które zawierają nowe substancje czynne podlegają dodatkowemu monitorowaniu i ich druki informacyjne oznaczane są czarnym trójkątem.

3/ System monitorowania niepożądanych odczynów poszczepiennych jest prowadzony dwutorowo:

Jeśli w którymś z krajów występują niepokojące działania niepożądane leku, to informacje o nich są przekazywane do Komitetu do Spraw Oceny Ryzyka w ramach Nadzoru nad Bezpieczeństwem Farmakoterapii, działającego w ramach Europejskiej Agencji Leków, gdzie dany przypadek jest omawiany. Może to skutkować między innymi wprowadzeniem zmian w drukach informacyjnych albo ograniczeniem dostępności rynkowej szczepionki. Wszystkie te działania mają na celu stworzenie jak najlepszego systemu tak aby otrzymywane informacje mogły się przyczynić do poprawy bezpieczeństwa farmakoterapii i poprawić bezpieczeństwo pacjentów.

4/ Każda seria szczepionki, oprócz tego, że jest kontrolowana i zwalniana przez wytwórcę, podlega również kontroli i zwolnieniu na dany rynek przez niezależne laboratorium działające w ramach sieci Państwowych Laboratoriów Kontroli Produktów Leczniczych (OMCL), koordynowanej przez Europejski Dyrektoriat Jakości Leków (EDQM), agendę Rady Europy. Dodatkowo prowadzona jest kontrola jakości szczepionek dostępnych na rynku przez Główny Inspektorat Farmaceutyczny.

5/ Szczegółowe informacje dotyczące badań bezpieczeństwa szczepionek przedstawiono w czasie konferencji „Szczepienia to nasze zdrowie i bezpieczeństwo. Bezpieczeństwo szczepionek – badania, kontrola i nadzór”, która odbyła się 16 kwietnia 2019 r. w  NIZP-PZH i której zapis dostępny jest na stronie NIZP-PZH Szczepeinia.info pod adresem: http://szczepienia.pzh.gov.pl/konferencja-szczepienia-to-nasze-zdrowie-i-bezpieczenstwo-bezpieczenstwo-szczepionek-badania-kontrola-i-nadzor-streaming/

Mając powyższe na uwadze, wskazuję iż prowadzone są szerokie, zgodne z regulacjami prawa działania, które potwierdzają bezpieczeństwo dostępnych na rynku szczepionek.

Uwaga: sugerowana w proponowanej ankiecie informacja jakoby szczepienia były przyczyną zgonów jest interpretacją własną autora.

Wobec powyższego, proponowana ankieta nie ma żadnego uzasadnienia.


I tyle. Nie wiemy, kto z imienia i nazwiska jest autorem tej odpowiedzi. No bo i po co się wstydzić personalnie?

Wystarczy, że wstydził się będzie cały Państwowy Zakład Higieny.

Bo oto nieznany nam anonim pracujący w PZH stwierdził, że pytanie:

„Czy przed poddaniem dziecka obowiązkowym szczepieniom ochronnym rodzice powinni mieć prawo do informacji, jak często i z jakich przyczyn umierają dzieci szczepione oraz jak często z takich samych przyczyn umierają dzieci nieszczepione?”

sugeruje informację „jakoby szczepienia były przyczyną zgonów”!

Trudno więc się dziwić, że nie było odważnego, aby się pod tym podpisał.

Czyli jeśli pytasz Jak często dzieci szczepione umierają wkrótce po szczepieniu oraz jak często z tych samych przyczyn umierają dzieci nieszczepione?, to zdaniem anonima z PZH sugerujesz, jakoby szczepienia były przyczyną zgonów! I ktoś w PZH miał odwagę, aby coś takiego napisać.

Czyżby miał odwagę, bo zrobił to anonimowo?

Anonim stwierdził, że nie ma żadnego uzasadnienia w pozwoleniu rodzicom, aby się wypowiedzieli, czy przed szczepieniem dziecka chcieliby się dowiedzieć, jak często dzieci umierają w Polsce wkrótce po szczepieniu i jak często z tych samych przyczyn umierają dzieci nieszczepione.

Wiecie, dlaczego taka ankieta „nie ma żadnego uzasadnienia”?

Bo My, rodzice, jesteśmy zwykłym „bydłem”, a bydło się HODUJE oraz się je SZCZEPI.

Szczepienie jest jednym z elementów hodowli.

Bydło nie zadaje pytań.

Tym bardziej bydło nie powinno mieć możliwości, aby się wypowiedzieć, czego chciałoby się przed szczepieniem dowiedzieć.

Bydło ma podstawiać swoje dzieci pod strzykawki, skoro urzędnik bydłu tłumaczy, że „szczepienia są bezpieczne”!

Więc żadnych ankiet nie będzie.

Co było do udowodnienia. 🙂

Ministerstwo Zdrowia nie umie udowodnić, że dzieci szczepione są zdrowsze od nieszczepionych.

Gdyby jakiś lekarz zadał Ministrowi Zdrowia takie pytania, jak te, które we wrześniu przesłałem na maila kancelaria@mz.gov.pl i gdyby opublikował odpowiedź, to mógłby się prawdopodobnie pożegnać z prawem do wykonywania zawodu.

Na szczęście ja lekarzem nie jestem więc w trosce o bezpieczeństwo mojego dziecka mogę sobie Ministra Zdrowia pytać do woli.

I zapytałem:


Niniejszym wnoszę o udzielenie mi odpowiedzi na następujące pytania: 

czy dzieci szczepione zgodnie z kalendarzem szczepień obowiązującym w roku 2019 są zdrowsze od dzieci nieszczepionych?

czy dzieci szczepione zgodnie z kalendarzem szczepień obowiązującym w roku 2018 są zdrowsze od dzieci nieszczepionych?

czy dzieci szczepione zgodnie z kalendarzem szczepień obowiązującym w roku 2017 są zdrowsze od dzieci nieszczepionych?

czy dzieci szczepione zgodnie z kalendarzem szczepień obowiązującym w roku 2016 są zdrowsze od dzieci nieszczepionych?

czy dzieci szczepione zgodnie z kalendarzem szczepień obowiązującym w roku 2015 są zdrowsze od dzieci nieszczepionych?

czy dzieci szczepione zgodnie z kalendarzem szczepień obowiązującym w roku 2014 są zdrowsze od dzieci nieszczepionych?

czy dzieci szczepione zgodnie z kalendarzem szczepień obowiązującym w roku 2013 są zdrowsze od dzieci nieszczepionych?

Ewentualnie wnoszę o wskazanie kalendarza szczepień, dla którego Minister Zdrowia może przedstawić dane, które będą świadczyły o tym, że dzieci szczepione według tego kalendarza szczepień są zdrowsze od dzieci nieszczepionych. 


Odpowiedź Ministerstwa Zdrowia niestety w najmniejszym stopniu nie rozwiała moich wątpliwości:

Urząd odpowiedzialny za przymusowe szczepienie polskich dzieci nie potrafi zagwarantować, że szczepienia są bezpieczne, ponieważ nie umie udowodnić, że dzieci szczepione zgodnie z Programem Szczepień Ochronnych są zdrowsze od dzieci nieszczepionych.

Nie umie udowodnić, bo:

„Nie były dotychczas prowadzone badania kliniczne lub analizy porównawcze ogólnego stanu zdrowia dzieci szczepionych zgodnie z PSO w Polsce z dziećmi nieszczepionymi”.

W dokumencie otrzymanym od MZ oznaczyłem na czerwono ten najważniejszy fragment, natomiast zwróćcie również uwagę na inne zdanie:

„Ze względu na fakt, iż poziom zaszczepienia populacji objętej realizacją obowiązku (dzieci od 0 do 19 r.ż) na poszczególne choroby zakaźne jest w naszym kraju wysoki i przekracza poziom 93% uniemożliwia przeprowadzenie analizy, o której mowa we wniosku.”

No to policzmy…

Polacy w wieku 0-19 lat to obecnie wg danych GUS około 7,7 miliona osób.

7% z tej liczby to około 500 tysięcy dzieci, które z powodzeniem mogłyby wziąć udział w badaniu bezpieczeństwa Programu Szczepień Ochronnych jako grupa kontrolna – na przykład w zamian zwolnienie ich z obowiązku szczepień ochronnych…

A tymczasem Ministerstwo Zdrowia twierdzi, że pół miliona nieszczepionych lub nie w pełni zaszczepionych dzieci, to za mało, aby porównywać ich zdrowie z dziećmi szczepionymi.

Jest to o tyle dziwne, że sondaże wyborcze i inne badania statystyczne wykonuje się na reprezentatywnej próbie około tysiąca osób. A tu się nagle okazuje, że pół miliona dzieci nie wystarcza, aby porównać kondycję zdrowotną dzieci szczepionych i nieszczepionych.

Czy ktoś tu robi z nas idiotów?…

Jest takie mądre powiedzenie:

„Jeśli czegoś chcesz, znajdziesz sposób.
Jeśli nie chcesz – znajdziesz powód”.

A teraz wyobraźcie sobie, co by było, gdyby wyszczepialność w Polsce sięgała 100%. Byłaby to zapewne wymarzona sytuacja dla Ministra Zdrowia, dla GISa Pinkasa i innych wielbicieli przymusu szczepionkowego, bo brak grupy kontrolnej w naturalny sposób rozwiązuje kłopotliwy problem możliwości porównania zdrowia dzieci szczepionych i nieszczepionych.

Więc co by było, gdyby wszystkie dzieci w Polsce były zaszczepione?

To proste – nie na darmo GIS Pinkas nauczał rok temu z mównicy sejmowej:

„Proszę Państwa, musimy zaufać profesjonalistom medycznym. Nie mamy wyjścia”.

Jednak obecnie nadal jeszcze mamy wyjście. Problem polega jedynie na tym, że nie ma wśród urzędników odpowiedzialnych za przymus szczepień najmniejszej chęci, aby z tego wyjścia skorzystać…

Jeśli po lekturze powyższego dokumentu odnosisz wrażenie, że pani Mieszalska uważa Cię za idiotę, to mogę Cię pocieszyć, że czuję dokładnie to samo, zwłaszcza że to pismo jest adresowane do mnie osobiście.

Może ktoś z Was ma jakiś pomysł, po co pani Mieszalska swoje pismo zakończyła w taki sposób:

„Jednocześnie informuję, że informacji publicznej nie stanowią teoretyczne rozważania nad kalendarzem szczepień ze wskazaniem na dane, które będą świadczyły o tym, że dzieci szczepione według tego kalendarza szczepień są zdrowsze od dzieci nieszczepionych.”

To znaczy, że co? „Weź nas już o to więcej nie pytaj, bo nic nie mamy i nic Ci nie pokażemy”? 🙂

 

 


Staram się niemal codziennie publikować tu dla Was jakieś nowe informacje, które (mam nadzieję) pomagają Wam w podejmowaniu świadomych decyzji dotyczących szczepienia Waszych dzieci.

Nie namawiam ani do szczepienia, ani do nieszczepienia.

Jeśli chcesz, aby  projekt szczepienie.info nadal istniał i nadal publikował tego typu informacje pomagające w podejmowaniu decyzji dotyczących szczepienia naszych dzieci, to możesz wesprzeć moją pracę:

https://zrzutka.pl/2at4jf/wplac

Wsparcie 10zł miesięcznie przez 3 miesiące (kwota 30zł) – kliknij TUTAJ
Wsparcie 10zł miesięcznie przez 6 miesięcy (kwota 60zł) – kliknij TUTAJ
Wsparcie 10zł miesięcznie przez rok (kwota 120zł) – kliknij TUTAJ

https://patronite.pl/szczepienie-info (wsparcie przez Patronite to równocześnie zapisanie się do newslettera szczepienie.info)

Jednorazowa darowizna na kwotę 10zł: kliknij TUTAJ

Czego PZH nie wie o zachorowaniach na odrę?

Czego nie wie PZH o zachorowaniach na odrę?

Bardzo wielu rzeczy nie wie, zadziwiająco wielu, ale… „prowadzona jest weryfikacja, która pozwoli udzielić odpowiedzi na ww pytanie”. 🙂

Co ciekawsze fragmenty oznaczyłem na czerwono.

Szanowny Panie,

W związku z otrzymaniem przez Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego- Państwowy Zakład Higieny w dniu 7 maja 2019 r. Pana wniosku o udostępnienie informacji publicznej, działając na podstawie ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej, niniejszym informuję, co następuje.

W odpowiedzi na pytanie w brzmieniu:

„W nawiązaniu do informacji publikowanej na profilu Szczepienia.info, jakoby w tym roku odnotowano już 808 „przypadków odry”, wnoszę o udostępnienie mi następującej informacji publicznej:

ile tegorocznych zachorowań na odrę w Polsce zostało pozytywnie zweryfikowanych za pomocą badań potwierdzających obecność wirusa odry?”

wyjaśniam, że wśród 808 przypadków odry zgłoszonych od 1 stycznia do 30.04.2019 roku było 533 przypadków potwierdzonych laboratoryjnie.

W odpowiedzi na pytania w brzmieniu:

„skąd pochodził wirus odry, który każdorazowo wykryto w wyżej wspomnianych badaniach?”

czy stosowane dotychczas szczepionki przeciw odrze chronią przed szczepami wirusa odry wykrywanymi w tym roku u osób, u których potwierdzono zachorowanie na odrę za pomocą odpowiednich badań wirusologicznych?”

wyjaśniam, że na chwilę obecną w NIZP-PZH trwają badania określenia genotypu wirusa odry izolowanego z próbek klinicznych pozyskanych w 2019 roku.

W odpowiedzi na pytanie w brzmieniu:

„ile dzieci „uchylających się od szczepień” zachorowało na odrę w Polsce w tym roku?

informuję, że NIZP-PZH nie jest dysponentem takiej informacji i brak jest możliwości jej udostępnienia.

W odpowiedzi na pytania w brzmieniu:

„w ilu potwierdzonych przypadkach zachorowania na odrę w tym roku zachorowanie dotyczyło osób dorosłych, które były szczepione w dzieciństwie tylko jedną dawką szczepionki przeciw odrze?”

„w ilu potwierdzonych przypadkach zachorowania na odrę w tym roku zachorowanie dotyczyło osób dorosłych, które nie mogą potwierdzić, że były szczepione przeciw odrze?”

wyjaśniam, że na chwilę obecną w NIZP-PZH prowadzona jest ocena, która pozwoli udzielić odpowiedzi na ww pytanie. W uzupełnieniu informuję, że wśród odnotowanych przypadków odry w okresie od 1.01-15.04.2019 r. odnotowano: 22,8% osób niezaszczepionych, 32,3% osób zaszczepionych jedną lub dwiema dawkami oraz 45,9% z brakiem informacji o szczepieniach.

W odpowiedzi na pytanie w brzmieniu:

„w ilu potwierdzonych przypadkach zachorowania na odrę w tym roku zachorowanie dotyczyło osób dorosłych, które nie były szczepione przeciw odrze?”

wyjaśniam, że na chwilę obecną w NIZP-PZH prowadzona jest weryfikacja, która pozwoli udzielić odpowiedzi na ww pytanie.

W odpowiedzi na pytanie w brzmieniu:

„w ilu potwierdzonych przypadkach zachorowania na odrę w tym roku zachorowanie było efektem kontaktu z dzieckiem „uchylającym się od szczepień” które było źródłem zarażenia wirusem odry?”

informuję, że NIZP-PZH nie jest dysponentem takiej informacji i brak jest możliwości jej udostępnienia.

W odpowiedzi na pytania w brzmieniu:

w ilu potwierdzonych przypadkach zachorowania na odrę w tym roku źródłem zarażenia była osoba dorosła?

w ilu potwierdzonych przypadkach zachorowania na odrę w tym roku źródłem zarażenia było dziecko szczepione przeciw odrze?

wyjaśniam, że na chwilę obecną w NIZP-PZH prowadzona jest weryfikacja, która pozwoli udzielić odpowiedzi na ww pytanie.

W odpowiedzi na pytanie w brzmieniu:

w ilu potwierdzonych przypadkach zachorowania na odrę w tym roku zachorowanie dotyczyło dziecka szczepionego przeciw odrze?

wyjaśniam, że na chwilę obecną w NIZP-PZH prowadzona jest weryfikacja, która pozwoli udzielić odpowiedzi na ww pytanie.

W odpowiedzi na pytanie w brzmieniu:

w ilu potwierdzonych przypadkach zachorowania na odrę w tym roku źródłem zarażenia była osoba, która przyjechała do Polski z terenu Ukrainy?

wyjaśniam, że na chwilę obecną w NIZP-PZH prowadzona jest weryfikacja, która pozwoli udzielić odpowiedzi na ww pytanie. Opracowywane są ogniska choroby, które pozwolą określić źródło zachorowania w każdym przypadku lub prawie każdym.

W odpowiedzi na pytanie w brzmieniu:

„w ilu potwierdzonych przypadkach zachorowania na odrę w tym roku zachorowania dotyczyły osób z personelu medycznego służby zdrowia?”

wyjaśniam, że wśród przypadków odry zgłoszonych w ww okresie, 6 zachorowań dotyczy osób z personelu medycznego (pielęgniarki, lekarze, ratownicy medyczni).

W odpowiedzi na pytanie w brzmieniu:

„w ilu potwierdzonych przypadkach zachorowania na odrę w tym roku zachorowania spowodowane były zjawiskiem „uchylania się od szczepień ochronnych” przez rodziców dzieci podlegających obowiązkowi szczepień ochronnych?

informuję, że NIZP-PZH nie jest dysponentem takiej informacji i brak jest możliwości jej udostępnienia.

W odpowiedzi na pytanie w brzmieniu:

„o ile mniejsza od liczby 808 byłaby tegoroczna aktualna liczba „przypadków odry”, gdyby w Polsce nie istniało zjawisko „uchylania się od obowiązkowych szczepień ochronnych” oraz w jaki sposób można to ustalić?”

Informuję, że ze strony NIZP-PZH istnieje niemożność udzielenia odpowiedzi na powyższe pytanie z uwagi na okoliczność, iż  podmiot zobowiązany informacji nie posiada i do jej posiadania nie jest zobowiązany. Jednakże, istnieje możliwość wykonania takiej ekspertyzy w wyniku, której po przeprowadzeniu stosownych badań i analiz na rzecz Zleceniodawcy zostanie przygotowane opracowanie udzielające odpowiedzi na wskazane pytanie.

W odpowiedzi na pytanie w brzmieniu:

„za ile potwierdzonych przypadków tegorocznych zachorowań na odrę w Polsce odpowiedzialność ponoszą rodzice uznawani za „uchylających się” od poddawania ich dzieci szczepieniom ochronnym i jaki sposób zostało to policzone?”

informuję, że NIZP-PZH nie jest dysponentem takiej informacji i brak jest możliwości jej udostępnienia.

W odpowiedzi na pytanie w brzmieniu:

„ile mamy obecnie w Polsce osób, które nie są odporne na zachorowanie na odrę?”

informuję, że NIZP-PZH nie jest dysponentem takiej informacji i brak jest możliwości jej udostępnienia.

W odpowiedzi na pytanie w brzmieniu:

„w jaki sposób ocenia się zagrożenie Polski odrą, jeśli nieznana jest aktualna szacunkowa liczba wszystkich przebywających na terenie Polski osób, które potencjalnie mogą nie być odporne na zachorowanie na odrę?”

informuję, że wnioskowana informacja w zakresie objętym ww pytaniem nie stanowi informacji publicznej w rozumieniu ustawy o dostępie do informacji publicznej i w konsekwencji w tym zakresie brak jest możliwości rozpoznania wniosku.

W odpowiedzi na pytanie w brzmieniu:

„ile mamy w Polsce obecnie dzieci, które nie są odporne na zachorowanie na odrę z powodu zjawiska „uchylania się” od obowiązkowych szczepień ochronnych?”

informuję, że NIZP-PZH nie jest dysponentem takiej informacji i brak jest możliwości jej udostępnienia.

W odpowiedzi na pytanie w brzmieniu:

 „czy obywatele innych państw przybywający do Polski muszą obowiązkowo na granicy potwierdzić, że zostali zaszczepieni przeciw odrze i że nie są chorzy na odrę?”

zachodzi niemożność udzielenia informacji publicznej z uwagi, iż wniosek został skierowany do niewłaściwego podmiotu.

W odpowiedzi na pytanie w brzmieniu:

„czy w roku 1974, gdy prawie każda osoba w Polsce chorowała na odrę jako dziecko (tak podaje sam PZH) istniała w Polsce „odporność stadna” przeciw odrze, czy nie istniała? Jeśli nie istniała, to z jakich przyczyn?”

Informuję, że ze strony NIZP-PZH istnieje niemożność udzielenia odpowiedzi na powyższe pytanie z uwagi na okoliczność, iż  podmiot zobowiązany informacji nie posiada i do jej posiadania nie jest zobowiązany. Jednakże, istnieje możliwość wykonania takiej ekspertyzy w wyniku, której po przeprowadzeniu stosownych badań i analiz na rzecz Zleceniodawcy zostanie przygotowane opracowanie udzielające odpowiedzi na wskazane pytanie.

Z poważaniem,

Z up. Dyrektora NIZP-PZH, Ewa Augustynowicz


Na tej stronie jak widać nie ma reklam. I nigdy nie będzie. 🙂
Strona szczepienie.info istnieje wyłącznie dzięki Waszemu wsparciu.
Jeśli uważasz, że to, co robię, jest potrzebne i chcesz pomóc mi w utrzymaniu tej strony, to możesz:

Zrobić darowiznę na kwotę 10zł: kliknij TUTAJ.
Zrobić darowiznę na kwotę 20zł: kliknij TUTAJ.
Comiesięczne wspierać mnie kwotą 10, 20 lub 50zł zostając Patronem strony szczepienie.info i korzystając z przywilejów Patrona: https://patronite.pl/szczepienie-info

PZH wprowadza w błąd w odpowiedzi na pytanie o zgon po szczepieniu

Nie wiemy, ile dzieci w roku 2014 zmarło w Polsce wkrótce po szczepieniu i na tym zresztą polega cały problem, bo…

Nikt w Polsce tego nie wie, a wszyscy twierdzą, że „szczepienia są bezpieczne”

Wiemy jedynie, że takie zgony w samym tylko roku 2014 były przynajmniej 4 (słownie: cztery), bo zostały przez lekarzy zgłoszone jako NOP, sprawiając tym samym spory kłopot Państwowemu Zakładowi Higieny, który przecież dba o to, aby oficjalne statystyki NOP nikogo niepotrzebnie nie straszyły i nie zniechęcały do szczepienia dzieci.

Państwowy Zakład Higieny wymyślił więc sprytny fortel, aby niepotrzebnie nie zanieczyszczać oficjalnych statystyk NOP, na które później przecież powołują się różne, za przeproszeniem – organy, zapewniając, że „szczepienia są bezpieczne”, bo „zgonów z powodu szczepionek w Polsce nie ma”.

Otóż zgon dziecka zgłoszony przez nadgorliwego lekarza jako NOP, bo dziecko zmarło wkrótce po szczepieniu, w Państwowym Zakładzie Higieny zostaje zamieniany na zgon jedynie „czasowo zbieżny ze szczepieniem”, bo „nie znaleziono podstaw do powiązania” takiego zgonu ze szczepieniem. I problem rozwiązany – nie ma ciężkich NOP-ów w postaci zgonów, więc „szczepienia są bezpieczne”. Proste, prawda?

Tyle tylko że…

Skoro zgon został uznany za jedynie „czasowo zbieżny ze szczepieniem”, to znaczy, że ktoś w PZH stwierdził, że dziecko i tak by zmarło, nawet gdyby nie zostało zaszczepione.

Pozostaje więc jedynie ustalić, kto i w jaki sposób tak stwierdził.

Oto jeden z tych czterech zgonów w roku 2014. Trzy dni po szczepieniu przeciw błonicy, tężcowi, krztuścowi, polio, Hib oraz WZWB umiera 6-miesięczne dziecko, a lekarz zupełnie prawidłowo zgłasza zgon jako NOP do swojego sanepidu.

Pytam więc Państwowy Zakład Higieny między innymi o to, kto i w jaki sposób stwierdził, że to dziecko i tak by zmarło, nawet gdyby nie zostało zaszczepione:

do: dyrektor@pzh.gov.pl
data: 25 kwi 2019, 18:00
temat: wniosek o informację publiczną

W nawiązaniu do załączonego pisma WSSE w Łodzi, niniejszym wnoszę o udostępnienie mi następującej informacji publicznej:

kto i w jaki sposób ponad wszelką wątpliwość ustalił, że do przedmiotowego zgonu doszłoby nawet w przypadku, gdyby dziecko 3 dni wcześniej w ogóle nie zostało zaszczepione.

Wnoszę o wskazanie przyczyny przedmiotowego zgonu, do którego doszło 3 dni po szczepieniu.

Jakie wykształcenie w chwili dokonywania klasyfikacji przedmiotowego zgonu jako nie-NOP miała osoba, która zdecydowała, że ten zgon to nie był NOP.

Wnoszę również o wskazanie podstawy prawnej, która stanowi, że Państwowy Zakład Higieny dokonuje „ostatecznej kwalifikacji” zgłoszeń NOP jako NOP lub nie-NOP.


Odpowiada mi oczywiście pani doktor Ewa Augustynowicz:

od: Informacja Publiczna informacja.publiczna@pzh.gov.pl
do: „[…]@gmail.com” <[…]@gmail.com>
data: 15 maj 2019, 09:45
temat: RE: wniosek o informację publiczną
wysłane z: pzh.gov.pl

Pani doktor Ewa, która oczywiście za żadne skarby świata nie chce poinformować, kto zdecydował, że ten zgon to nie NOP, ani w jaki sposób o tym zdecydował, postanowiła więc wprowadzić mnie w błąd, jakoby pytanie „kto i w jaki sposób ponad wszelką wątpliwość ustalił, że do przedmiotowego zgonu doszłoby nawet w przypadku, gdyby dziecko 3 dni wcześniej w ogóle nie zostało zaszczepione”, nie było pytaniem o fakty, tylko pytaniem o komentarz lub o opinię,

Jest to oczywista nieprawda, ponieważ – co wszyscy przecież widzą – nie pytałem czy w ocenie PZH to dziecko by i tak zmarło, nawet gdyby nie zostało zaszczepione”.

Zapytałem:

  • kto ustalił, że to dziecko i tak by zmarło, gdyby nie zostało zaszczepione (i to jest pytanie o fakt – czyli o osobę, bo skoro ktoś zdecydował, że szczepienie nie było przyczyną zgonu, to siłą rzeczy musiał ustalić, że do zgonu i tak by doszło nawet bez szczepienia),
  • w jaki sposób to ustalił (sposób ustalenia, że dziecko i tak by zmarło, nawet gdyby nie zostało zaszczepione, to także pytanie o fakt, a nie o komentarz albo o opinię).

Nawet na pytanie o podstawę prawną, która rzekomo pozwala Państwowemu Zakładowi Higieny uznać, że zgon zgłoszony jako NOP, to nie NOP, pani doktor Ewa odpowiada tak, jakby nie była w stanie zrozumieć zadanego jej pytania. Nie pytałem przecież, zgodnie z jakim rozporządzeniem PZH jest „specjalistyczną jednostką wskazaną przez GIS do rejestru zgłoszeń NOP celem przygotowania i podania do publicznej wiadomości informacji o NOP zgłoszonych na obszarze kraju”. Nie pytałem również, przez kogo i w ramach jakiej umowy PZH jest wskazany jako „specjalistyczna jednostka właściwa ze względu na rodzaj zakażenia lub choroby zakaźnej wskazana przez GIS do prowadzenia stosowanych rejestrów.”.

Zapytałem, na jakiej podstawie PZH dokonuje zmiany kwalifikacji zgłoszenia NOP na nie-NOP i pani doktor Ewa, zamiast wskazać tę podstawę prawną (lub zamiast po prostu przyznać uczciwie, że taka podstawa prawna nie istnieje), postanowiła udawać, że nie zrozumiała pytania.

A szkoda, bo jest to niestety kolejna cegiełka wyjęta przez panią doktor Ewę z coraz bardziej wątłego muru zaufania rodziców do „szczepień ochronnych”.

 


Strona szczepienie.info istnieje wyłącznie dzięki Waszemu wsparciu.
Jeśli uważasz, że to, co robię, jest potrzebne i chcesz pomóc mi w utrzymaniu tej strony, to możesz:

Zrobić darowiznę na kwotę 10zł: kliknij TUTAJ.
Zrobić darowiznę na kwotę 20zł: kliknij TUTAJ.
Comiesięczne wspierać mnie kwotą 10, 20 lub 50zł zostając Patronem strony szczepienie.info i korzystając z przywilejów Patrona: https://patronite.pl/szczepienie-info

„Zachodzi niemożność”, czyli PZH w starciu z ustawową definicją NOP.

Oto email otrzymany od PZH w odpowiedzi na zapytanie skierowane do Iwony Paradowskiej-Stankiewicz, która niestety pełni funkcję krajowego konsultanta w dziedzinie epidemiologii.

Gdyby ktoś nie kojarzył, to pani doktor Iwona Paradowska-Stankiewicz wygląda tak:

W PZH panują jednak dość dziwne zwyczaje: piszesz list do Paradowskiej-Stankiewicz, a odpowiada pani doktor Ewa Augustynowicz. Czyżby pani doktor Iwona nie umiała napisać maila?

Rzecz dotyczy wypowiedzi pani doktor Iwony, która powiedziała tak:

„Gdy chodzi np. o rumień w miejscu podania szczepionki, możemy bezsprzecznie uznać, że jest to NOP. Natomiast przy objawach uogólnionych trudno to określić. Rejestrujemy wówczas takie przypadki jako powiązane czasowo, bo nie mamy informacji o związku przyczynowo-skutkowym z podaną szczepionką. Tak się składa, że wszystkie odczyny ciężkie, których w skali kraju występuje do pięciu rocznie, to właśnie przypadki powiązane czasowo”

Jak widać, krajowa konsultantka w dziedzinie epidemiologi ma niepokojące problemy ze zrozumieniem ustawowej definicji NOP, która bynajmniej nie stanowi, że NOP jest tylko wtedy, gdy stwierdzono, że szczepionka na pewno była przyczyną na przykład zgonu dziecka. Ta definicja w ogóle nie wspomina o związku przyczynowo-skutkowym:

Definicja powyższa pochodzi oczywiście z ustawy z dnia 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi.

Więc definicja definicją, a pani doktor Iwona najwyraźniej bardzo mocno by chciała, żeby NOP był tylko wtedy, gdy stwierdzono związek przyczynowo-skutkowy objawu chorobowego ze szczepieniem. Ale to by oznaczało, że zgon dziecka „z nieznanych przyczyn” kilka dni po szczepieniu, to nie NOP. A to by z kolei oznaczało, że nikt w Polsce nie rejestruje takich zgonów, aby monitorować bezpieczeństwo szczepień…

Dlatego też konieczne było zadanie pani doktor Iwonie kilku prostych pytań aby sprawdzić, skąd ten absurdalny pomysł, że NOP jest tylko wtedy, gdy jest związek przyczynowo-skutkowy ze szczepieniem.

No ale niestety najwyraźniej zaszła niemożność, aby pani doktor Iwona odpisała osobiście, więc w jej imieniu tradycyjnie głos zabrała etatowa pisarka PZH, czyli pani doktor Ewa.

Szkoda, bo w ten sposób nadal nie wiadomo, czy pani doktor Iwona rozumie, czym się zajmuje…


od: Informacja Publiczna informacja.publiczna@pzh.gov.pl
do: <[…]@gmail.com>
data: 10 maj 2019, 15:16
temat: FW: rejestracja NOP a związek przyczynowy ze szczepieniem
wysłane z: pzh.gov.pl

Szanowny Panie,

W związku z otrzymaniem przez Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego- Państwowy Zakład Higieny w dniu 12 kwietnia 2019 r. Pana wniosku o udostępnienie informacji publicznej, działając na podstawie ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej, niniejszym informuję, co następuje.

W odpowiedzi na pytanie w brzmieniu:

„Portal rynekzdrowia.pl cytuje Pani wypowiedź jako krajowego konsultanta w dziedzinie epidemiologii, wypowiedź z dnia 11 kwietnia 2019:

„Gdy chodzi np. o rumień w miejscu podania szczepionki, możemy bezsprzecznie uznać, że jest to NOP. Natomiast przy objawach uogólnionych trudno to określić. Rejestrujemy wówczas takie przypadki jako powiązane czasowo, bo nie mamy informacji o związku przyczynowo-skutkowym z podaną szczepionką. Tak się składa, że wszystkie odczyny ciężkie, których w skali kraju występuje do pięciu rocznie, to właśnie przypadki powiązane czasowo”.

W związku z powyższym, celem zyskania pewności, że nie wprowadziła Pani opinii publicznej w błąd cytowaną powyżej wypowiedzią, wnoszę niniejszym o wskazanie przez Panią Doktor podstawy prawnej, która stanowi, że niepożądany odczyn poszczepienny to niepożądany objaw chorobowy pozostający w związku czasowym i przyczynowo-skutkowym z wykonanym szczepieniem”

W odpowiedzi na powyżej wskazane pytanie informuję, iż zachodzi niemożność udzielenia informacji w oparciu o przywołaną przez Pana ustawę z uwagi na okoliczność, iż żądane przez Pana informacja udostępnianie są w trybie, na podstawie  oraz przez podmioty wskazane w Ustawie o ogłaszaniu aktów normatywnych i niektórych innych aktów prawnych z 20 lipca 2000 roku (DzU 2000 nr 62, poz.718)”. Ponadto wskazuje, iż co do niniejszego pytania odpowiedź nie może być również udzielona z uwagi , iż nie zmierza do uzyskania informacji publicznej. Przedmiotowe zapytanie dotyczy prośby o udzielenie komentarza/wyrażenia opinii. Zgodnie z wyrokiem WSA z 10 stycznia 2007 roku, sygn. II SA/Wa 1595/06 – ,,Wnioskiem w świetle u.d.i.p. może być objęte jedynie pytanie o określone fakty, o stan określonych zjawisk na dzień udzielenia odpowiedzi. (…) Informacje publiczne odnoszą się bowiem do pewnych danych, a nie są środkiem ich kwestionowania”. Żądanie wyciągania wniosków z pewnych faktów i zdarzeń, ich indywidualnej oceny – nie stanowi już informacji publicznej.”

W odpowiedzi na pytanie w brzmieniu:

„Wnoszę również o wyjaśnienie, czym różni się rejestracja NOP od rejestracji przypadku jedynie jako „powiązanego czasowo” oraz jaka norma prawna rozróżnia te dwa sposoby rejestracji objawu chorobowego powiązanego czasowo ze szczepieniem”

W odpowiedzi na powyżej wskazane pytanie informuję, iż zachodzi niemożność udzielenia informacji w oparciu o przywołaną przez Pana ustawę z uwagi na okoliczność, iż żądane przez Pana informacja udostępnianie są w trybie, na podstawie  oraz przez podmioty wskazane w Ustawie o ogłaszaniu aktów normatywnych i niektórych innych aktów prawnych z 20 lipca 2000 roku (DzU 2000 nr 62, poz.718)”

W odpowiedzi na pytanie w brzmieniu:

„Jednocześnie wnoszę o udzielenie mi informacji, jaki odsetek niepożądanych odczynów poszczepiennych to NOPy , które nie zostają co roku zgłoszone do rejestracji, ponieważ lekarz, który powinien dokonać zgłoszenia NOP, uznał, że „to na pewno nie od szczepionki”, więc nie musi zgłaszać NOP do inspekcji sanitarnej”

W odpowiedzi na powyżej wskazane pytanie informuję, iż wnioskowana informacja nie stanowi informacji publicznej w rozumieniu ustawy o dostępie do informacji publicznej i w konsekwencji w tym zakresie brak jest możliwości rozpoznania Pana wniosku;

W odpowiedzi na pytanie w brzmieniu:

„Proszę również o odpowiedź na pytanie, czy zgon dziecka „z nieznanych przyczyn” 10 dni po szczepieniu powinien zostać zarejestrowany jako ciężki niepożądany odczyn poszczepienny, a jeśli nie powinien, to z jakich przyczyn nie powinien?”

W odpowiedzi na powyżej wskazane pytanie informuję, iż nadzór nad niepożądanymi odczynami poszczepiennymi w NIZP-PZH prowadzony jest zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Zdrowia z dnia 21 grudnia 2010 r. w sprawie niepożądanych odczynów poszczepiennych oraz kryteriów ich rozpoznawania (Dz.U. 2010 nr 254 poz. 1711).

W odpowiedzi na pytanie w brzmieniu:

„Ile dzieci w latach 2017 i 2018 zmarło w Polsce „z nieznanych przyczyn” do 28 dni od szczepienia? Czy zna Pani liczbę tych zgonów? Ewentualnie, jaki urząd w Polsce poda mi tę liczbę?”

W odpowiedzi na powyżej wskazane pytanie informuję, iż zachodzi niemożność udzielenia informacji publicznej z uwagi, iż podmiot zobowiązany informacji nie posiada i do jej posiadania nie jest zobowiązany.

Z poważaniem,
Z up. Dyrektora NIZP-PZH, Ewa Augustynowicz


Zwróćcie uwagę, że nie ma możliwości, aby od Państwowego Zakładu Higieny się dowiedzieć, czy zgon dziecka „z nieznanych przyczyn” kilka dni po szczepieniu, to NOP, czy nie NOP.

Jak można prowadzić „nadzór nad niepożądanymi odczynami poszczepiennymi”, a więc nad rejestracją NOP nie wiedząc, czy zgon „z nieznanych przyczyn” kilka dni po szczepieniu, to NOP czy nie NOP?

Urząd, który decyduje o tym, czy zgłoszenie NOP „uwalić” w ostatecznym raporcie rocznym, czy pozostawić jako NOP, boi się w prosty sposób odpowiedzieć na bardzo proste pytanie: czy NOP, to NOP…

Czy taka zadziwiająca postawa Państwowego Zakładu Higieny wpływa na wzrost zaufania Polaków do szczepień ochronnych?

Jak można poważnie traktować raporty o NOP-ach publikowane przez PZH (które rzekomo dowodzą, że „szczepienia są bezpieczne”), skoro ten dziwny urząd nie wie, ile dzieci co roku w Polsce umiera „z nieznanych przyczyn” do 4 tygodni od szczepienia?

Polskie statystyki NOP to totalna fikcja. Dowody na to leżą przed Wami na ziemi. Trzeba się jedynie po nie schylić i je podnieść…

A misją projektu szczepienie.info jest właśnie nauka schylania. 🙂


Na tej stronie jak widać nie ma reklam. I nigdy nie będzie. 🙂
Strona szczepienie.info istnieje wyłącznie dzięki Waszemu wsparciu.
Jeśli uważasz, że to, co robię, jest potrzebne i chcesz pomóc mi w utrzymaniu tej strony, to możesz:

Zrobić darowiznę na kwotę 10zł: kliknij TUTAJ.
Zrobić darowiznę na kwotę 20zł: kliknij TUTAJ.
Comiesięczne wspierać mnie kwotą 10, 20 lub 50zł zostając Patronem strony szczepienie.info i korzystając z przywilejów Patrona: https://patronite.pl/szczepienie-info