Archiwum kategorii: COVID-19

Pytania dotyczące publikacji o skuteczności szczepionki BNT162B2

Ukazała się oparta na polskich danych o zgonach analiza skuteczności szczepionki Pfizera. Autorami są: Łukasz Pietrzak, Kamil Polok , Rafał Halik, Agnieszka Szuster-Ciesielska oraz Wojciech Szczeklik.

Analizie poddano niestety tylko same zgony „na covid-19” ( i jedynie to wśród „w pełni zaszczepionych”), więc nadal nie wiemy tego, co najważniejsze, czyli czy ta szczepionka jest bezpieczna (czy sama nie zabija częściej, niż chroni przed zgonem na chorobę covid-19).

Stąd też Doktor Witczak zadał autorom tej analizy publicznie bardzo zasadne pytanie:

Odpowiedzi Doktor Witczak sam się raczej nie doczeka, więc aby autorów tej analizy zachęcić do udzielenia nam wyjaśnień, można do nich wysłać maila.

Udało mi się ustalić publicznie dostępne adresy mailowe trzech osób z tego grona:

wojciech.szczeklik@uj.edu.pl
agnieszka.szuster-ciesielska@mail.umcs.pl
kamil.polok@uj.edu.pl

Pietrzak i Halik być może po prostu boją się zadawania im pytań, bo nie chwalą się swoimi adresami mailowymi.

Do wiadomości w mailu można dać dziennikarzy piszących o medycynie, co powinno jeszcze bardziej zmotywować Szczeklika i spółkę do udzielenia odpowiedzi:

biuro@naukatolubie.pl
klara.klinger@infor.pl

Oto propozycja treści zapytania do autorów tej analizy.

Im więcej takich zapytań dostaną, tym większa szansa, że zmobilizuje ich to do odpowiedzi.


Dzień dobry.

Doktor Witczak publicznie zadał Państwu Autorom badania następujące pytanie:

„Dlaczego nie zastosowano najbardziej bezstronnego punktu końcowego, tj. zgonów ogółem, tylko zgony „covid” po 2 tyg. od zastrzyku?”

https://twitter.com/PiotrWitczak_/status/1633739663654502401?t=ZJ6_aXrMm7xMBAiqfY3gcg&s=19

Ja również jestem zainteresowany odpowiedzią na to pytanie, ponieważ wygląda na to, że mamy już 2023 rok, a nadal nikt nie wie, czy w Polsce częściej z ogółu przyczyn umierają osoby po przynajmniej jednym zastrzyku dowolnej szczepionki przeciw covid-19, czy osoby bez ani jednego zastrzyku, a to jest przecież najważniejszy (i najprostszy?) test bezpieczeństwa każdej szczepionki.

No bo cóż z tego, że szczepionka faktycznie być może nawet i trochę chroni przed zgonami na covid-19, jeśli być może ogólnie częściej umierają osoby po przyjęciu przynajmniej jednego zastrzyku tej szczepionki, niż osoby nieszczepione? Cóż z tego, że szczepionka trochę obniża ryzyko zgonu „na covid”, jeśli o wiele bardziej podwyższa ogólne ryzyko zgonu? Czy taka szczepionka jest bezpieczna, nawet gdyby ją uznać za skuteczną?

Nadal nie wiemy, czy tak jest, bo przecież nikt tego jeszcze nie sprawdził, a Ministerstwo Zdrowia konsekwentnie odmawia ujawnienia danych o wszystkich zgonach w Polsce wśród osób zaszczepionych i nieszczepionych przeciw covid-19 od stycznia 2021, zupełnie tak, jakby te dane zawierały coś bardzo niepokojącego i dlatego nie wolno ich ujawniać.

Czy więc taką analizę też Państwo zamierzacie przeprowadzić, a jeśli nie, to z jakich przyczyn nie jesteście Państwo jako ludzie nauki zainteresowani przeprowadzeniem takiego badania weryfikującego rzeczywiste bezpieczeństwo tych szczepionek?

Co prawda PZH opublikował już podobną analizę, jednak jej wyniki są fałszywe, ponieważ przyjęto tam absurdalne założenie (trudno powiedzieć, czy celowo, czy z racji deficytów wyobraźni i logiki), że np. każdy zgon po pierwszej dawce, czyli przed drugą dawką Pfizera, jest zgonem osoby „nieszczepionej”, co w oczywisty sposób fałszuje odsetek zgonów wśród osób zaszczepionych (przynajmniej jeden zastrzyk) i nieszczepionych (ani jednego zastrzyku).

Mam nadzieję, że Państwo nie popełnilibyście podobnego de facto fałszerstwa analizując ogólną umieralność w kontekście otrzymania przynajmniej jednego zastrzyku dowolnej szczepionki przeciw covid-19, w odniesieniu do ogólnej umieralności (w tym samym okresie) wśród osób bez ani jednego zastrzyku żadnej szczepionki przeciw covid-19.

Oczekując odpowiedzi łączę wyrazy szacunku.

…………………………….

 

Ministerstwo Zdrowia nie wie, czy szczepionki przeciw covid-19 są bezpieczne.

Ministerstwo Zdrowia do tej pory nie sprawdziło, czy Polacy zaszczepieni przeciw  COVID-19 nie umierają częściej, niż nieszczepieni. Bo gdyby sprawdziło. to posiadałoby gotową do udostępnienia odpowiedź na pytanie nr 6.

Ale odpowiedzi na pozostałe pytania są równie ciekawe. A może nie tyle ciekawe, co raczej absolutnie skandaliczne, biorąc pod uwagę zaszczepienie 23 milionów Polaków…

Moje pytania są zamieszczone od razu w treści odpowiedzi, więc publikuję tylko całą odpowiedź otrzymaną z Ministerstwa Zdrowia.

Ministerstwo Zdrowia do tej pory nie sprawdziło, czy szczepionki przeciw COVID-19 są bezpieczne.

Poprosiłem Ministerstwo Zdrowia o udostępnienie wyników badań sprawdzających, czy szczepionki przeciw COVID-19 są bezpieczne, a więc, czy Polacy zaszczepieni przeciw COVID-19 nie umierają częściej, niż nieszczepieni:

„Niniejszym wnoszę o udostępnienie następującej informacji publicznej:
Kopie (w formie pdf) wyników wszystkich wykonanych lub zleconych przez Ministerstwo Zdrowia badań i analiz ogólnej umieralności Polaków w populacji zaszczepionej przeciw COVID-19 i nieszczepionej przeciw COVID-19, których celem była weryfikacja rzeczywistego bezpieczeństwa szczepień populacyjnych przeciw COVID-19 poprzez porównanie ogólnego ryzyka zgonu w populacji zaszczepionej i nieszczepionej przeciw COVID-19.
Uprzedzając spodziewaną odpowiedź, proszę mnie nie odsyłać do pseudoanalizy opublikowanej przez NIZP-PZH pod koniec 2021 roku („Analiza ryzyka zgonu z powodu ogółu przyczyn oraz z powodu COVID-19 osób zaszczepionych i niezaszczepionych”), ponieważ w tamtym „badaniu” PZH z nieznanych przyczyn uznał, że aż 5 milionów osób zaszczepionych przeciw COVID-19, to są osoby „nieszczepione” (według tego „badania” PZH liczba zaszczepionych do dnia 10 października 2021 wynosiła 15289757 osób, co jest oczywistą bzdurą, ponieważ w październiku 2021 roku liczba osób po przynajmniej jednej dawce szczepienia przeciw COVID-19 znacznie przekraczała 20 milionów) więc niektóre zgony osób zaszczepionych zostały w tamtej analizie zaliczone do zbioru zgonów osób nieszczepionych, co w oczywisty sposób wypacza wyniki tej pseudoanalizy, czyniąc ją
kompletnie bezużyteczną.
Niniejszym wnioskiem wnoszę o udostępnienie mi kopii wyników badań i analiz innych niż w/w pseudoanaliza wykonana przez PZH.”

Poniżej w całości odpowiedź Ministerstwa Zdrowia.

Zamiast udostępnienia wyników badań przysłano mi po prostu klasyczny urzędniczy bełkot o  „monitorowaniu NOP”, a więc zupełnie bez związku z moim zapytaniem o kopie wyników badań i analiz. No ale przecież nie można odpisać „Nie posiadamy żadnych wyników badań, bo żadnych badań nie zlecaliśmy.”, bo to by trochę głupio wyglądało. Więc trzeba przynajmniej wyprodukować jakiś bełkot, żeby nim zapełnić maila z odpowiedzią.

Tak więc wiemy już, że nie ma żadnych badań umieralności w populacji zaszczepionej i nieszczepionej, których wyniki Niedzielski mógłby udostępnić, bo nigdy żadnych takich badań nikt w Ministerstwie Zdrowia nie zlecał, co oznacza, że do tej pory Ministerstwo „Zdrowia” nie sprawdziło, czy szczepionki, które podano 23 milionom Polaków, są na pewno bezpieczne.


Sprawa: wniosek o dostęp do informacji publicznej
Data wpływu: 5 grudnia 2022 r.
Znak sprawy: ASP.0164.243.2022

Szanowny Panie!

Instytucją zbierająca i przekazującą informacje dotyczące bezpieczeństwa stosowania produktów leczniczych jest Urząd Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych.

Raportowanie informacji o niepożądanym działaniu danego produktu leczniczego dotyczy wszystkich osób zaszczepionych. Monitorowanie bezpieczeństwa wynika z ciągłego nadzoru i oceny stosowania leków. W tym celu weryfikuje się i zbiera zgłoszenia przypadków reakcji niepożądanych i analizuje, czy korzyści ze szczepienia przeważają nad możliwym do przewidzenia ryzykiem. Kwestię zgłaszania reakcji poszczepiennych reguluje ustawa Prawo farmaceutyczne oraz ustawa o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi i rozporządzenie wykonawcze do tej ustawy, czyli rozporządzenie Ministra Zdrowia w sprawie niepożądanych odczynów poszczepiennych oraz kryteriów ich rozpoznawania.

URPL otrzymuje zgłoszenia przypadków reakcji poszczepiennych dwoma drogami:

1) z Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego PZH – Państwowego Instytutu Badawczego (zgłoszenia w ramach nadzoru nad NOP),

2) jako zgłoszenia niepożądane działania leku związane ze szczepieniem, które obowiązują w przypadku pozostałych produktów leczniczych i pochodzą ze zgłoszeń indywidualnych (przedstawiciele zawodów medycznych oraz pacjenci).

Zgłoszenie kierowane do URPL może zostać przesłane też do podmiotu odpowiedzialnego, czyli firmy farmaceutycznej, która jest producentem szczepionki.

URPL ocenia opisy wszystkich przypadków, które otrzymał jedną z opisanych dróg, a następnie tłumaczy je na język angielski i przesyła do europejskiej bazy danych EudraVigilance. Taki sam obowiązek spoczywa na podmiotach odpowiedzialnych (firmach farmaceutycznych) w odniesieniu do swoich produktów (jeżeli zostaną wybrane jako adresat informacji o działaniu niepożądanym).

Zbieranie i analiza opisów pojedynczych przypadków należy do rutynowych metod minimalizacji ryzyka stosowania produktów leczniczych. Na podstawie oceny danych uaktualnia się informację o leku, wprowadzając ograniczenia jego stosowania zgodnie z Charakterystyką Produktu Leczniczego.

Bezpieczeństwo i skuteczność szczepionki zarówno u dzieci, jak i u dorosłych będą nadal ściśle monitorowane, ponieważ jest ona stosowana w programach szczepień w państwach członkowskich UE, za pośrednictwem europejskiego systemu nadzoru nad bezpieczeństwem farmakoterapii oraz trwających dodatkowych badań klinicznych prowadzanych przez firmę.

Szczegółowe informacje dotyczące przeprowadzonych badań klinicznych z udziałem dzieci i młodzieży znajdują się z aktualnej Charakterystyce Produktu Leczniczego w Punkcie 4.8 Działania niepożądane (Podsumowanie profilu bezpieczeństwa) oraz w Punkcie 5. Właściwości farmakologiczne (5.1 Właściwości farmakodynamiczne).

W Charakterystyce Produktu Leczniczego znajduje się zapis „Niniejszy produkt leczniczy będzie dodatkowo monitorowany. Umożliwi to szybkie zidentyfikowanie nowych informacji o bezpieczeństwie. Osoby należące do fachowego personelu medycznego powinny zgłaszać wszelkie podejrzewane działania niepożądane. Aby dowiedzieć się, jak zgłaszać działania niepożądane – patrz punkt 4.8.”, który informuje, że wszystkie produkty są uważnie monitorowane po wprowadzeniu do obrotu w Unii Europejskiej. Symbol czarnego trójkąta umieszczony obok zapisu oznacza, że dany lek jest monitorowany jeszcze staranniej niż inne.

Zasadniczo jest to spowodowane mniejszą liczbą dostępnych informacji o danym leku w porównaniu z innymi lekami, na przykład ze względu na to, że jest on nowy na rynku lub dane dotyczące jego długotrwałego stosowania są ograniczone. Nie oznacza to, że lek jest niebezpieczny. Konieczność dodatkowego monitorowania zawsze dotyczy leku, gdy:

zawiera nową substancję czynną dopuszczoną do obrotu w UE po 1 stycznia 2011 r.;

jest to lek biologiczny, taki jak szczepionka lub preparat pozyskiwany z osocza (krwi), na temat którego istnieje niewiele informacji z okresu po wprowadzeniu do obrotu;

został dopuszczony do obrotu warunkowo (gdy podmiot odpowiedzialny jest zobowiązany do przedstawienia dodatkowych danych o leku) lub w wyjątkowych okolicznościach (z określonych powodów podmiot odpowiedzialny nie może przedstawić pełnego zestawu danych);

podmiot odpowiedzialny jest zobowiązany do przeprowadzenia dodatkowych badań, na przykład w celu dostarczenia większej liczby danych dotyczących jego długotrwałego stosowania lub rzadko występujących działań niepożądanych obserwowanych podczas badań klinicznych. Inne produkty lecznicze również mogą być objęte procedurą dodatkowego monitorowania na podstawie decyzji Komitetu ds. Oceny Ryzyka w ramach Nadzoru nad Bezpieczeństwem Farmakoterapii EMA (PRAC).

Z poważaniem
Departament Analiz i Strategii
Ministerstwo Zdrowia

Sekretariat
Departament Analiz i Strategii

+48 22 699 65 72
dep-as@mz.gov.pl
gov.pl/zdrowie

Wniosek do NIK o pilną kontrolę w Ministerstwie Zdrowia z powodu ukrywania danych o wszystkich zgonach wśród nieszczepionych i zaszczepionych przeciw covid-19

Ministerstwo Zdrowia ukrywa przed Polakami dane o wszystkich zgonach od początku akcji szczepień przeciw covid-19, więc nie można sprawdzić, jak często obecnie umierają Polacy nieszczepieni i zaszczepieni.

Nie możemy zmusić Niedzielskiego, aby ujawnił te dane, ale możemy poprosić Najwyższą Izbę Kontroli, aby sprawdziła, dlaczego Niedzielski te dane przed nami ukrywa.

Poniżej gotowa treść wniosku do NIK o kontrolę w Ministerstwie Zdrowia.

Wniosek wysyłamy poprzez formularz dostępny pod tym adresem:

https://www.nik.gov.pl/kontakt/skargi-i-wnioski/

lub bezpośrednio na email nik@nik.gov.pl

Wystarczy skopiować poniższą treść wniosku, wkleić do formularza, wypełnić swoimi danymi i wysłać – minuta roboty. Łatwiej już nie będzie.

Im więcej osób wyśle taki wniosek, tym większa szansa na to, że NIK pilnie zajmie się Niedzielskim.

 

TREŚĆ WNIOSKU DO NIK:

W poczuciu obywatelskiego obowiązku informuję, że Ministerstwo Zdrowia ukrywa przed Polakami dane o wszystkich zgonach w Polsce od rozpoczęcia szczepień przeciw covid-19, z podziałem na osoby nieszczepione oraz zaszczepione przeciw covid-19.
Ukrywanie danych polega na tym, że Ministerstwo Zdrowia samo nie publikuje tych danych, a w przypadku wniosku o informację publiczną odmawia ich udostępnienia pod pretekstem „braku szczególnej istotności dla interesu publicznego”.

Jednocześnie cały czas na stronie internetowej Ministerstwa Zdrowia dostępne są dane o zgonach, ale tylko „na covid-19” z podziałem na osoby „nieszczepione” oraz „w pełni zaszczepione”, natomiast dane te są kompletnie nieprzydatne do weryfikacji, czy aby na pewno Polacy zaszczepieni przeciw covid-19 nie umierają ogólnie częściej, niż Polacy nieszczepieni.

Ukrywanie szczegółowych danych o wszystkich zgonach z podziałem na osoby nieszczepione i zaszczepione przeciw covid-19 jest działaniem na szkodę Polski i Polaków, ponieważ jeśli te szczepionki są bezpieczne i skuteczne, to ujawnienie tych danych zachęciłoby kolejnych Polaków do szczepienia, a jeśli z danych tych wynika, że ogólne ryzyko zgonu wzrasta po zaszczepieniu (zamiast zmaleć w porównaniu do populacji nieszczepionej), to tym bardziej jak najszybciej należałoby wstrzymać akcję szczepień, aby jak najmniej Polaków zdążyło zaszkodzić swojemu zdrowiu poprzez poddanie się szczepieniu przeciw covid-19.

W mojej ocenie fakt ukrywania przed Polakami szczegółowych danych, na podstawie których można oszacować bezpieczeństwo szczepionek, które zostały podane ponad połowie populacji Polski, jest powodem do przeprowadzenia przez NIK w Ministerstwie Zdrowia niezwłocznej kontroli, ponieważ ewidentnie dzieje się tam coś bardzo dziwnego i przyczyna tak absurdalnego zachowania Ministerstwa Zdrowia powinna być jak najszybciej wyjaśniona, zwłaszcza że na akcję szczepień wydano już olbrzymie pieniądze ze środków publicznych. Przecież jeśli z tych danych wynika, że szczepionki przeciw covid-19 są bezpieczne i skuteczne, to wręcz należałoby te dane jak najszybciej ujawnić, aby zachęcić Polaków do szczepienia. Zachowanie Ministerstwa Zdrowia sprawia więc wrażenie skrajnie nieracjonalnego, a to z kolei budzi obawy o to, czy te szczepionki są aby na pewno bezpieczne, a więc czy nie zabijają częściej, niż chronią przed chorobą covid-19.

Nadmieniam, że pod koniec 2021 roku Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego na zlecenie Ministra Zdrowa przeprowadził i opublikował „Analizę ryzyka zgonu z powodu ogółu przyczyn oraz z powodu COVID-19 osób zaszczepionych i niezaszczepionych”, jednak na potrzeby tej analizy przyjęto absurdalne założenie, że osoba „zaszczepiona”, to wyłącznie osoba po tak zwanej „pełnej dawce”, więc w rozumieniu tej pseudo-analizy np. każdy zgon pomiędzy pierwszą, a drugą dawką szczepionki Pfizera był zgonem osoby „nieszczepionej”, co w oczywisty sposób wypaczyło wyniki tej analizy, budząc wręcz podejrzenie o celowe przyjęcie tak absurdalnego założenia, aby zafałszować wyniki analizy, czyli aby ukryć przed opinią publiczną negatywny wpływ szczepień przeciw covid-19 na ogólne ryzyko zgonu w populacji.

Stąd też wnoszę o przeprowadzenie przez NIK pilnej kontroli w Ministerstwie Zdrowia celem ustalenia, z jakich powodów Ministerstwo Zdrowia utajniło przed Polakami szczegółowe dane o wszystkich zgonach w Polsce od stycznia 2021 z podziałem na osoby nieszczepione, oraz zaszczepione przeciw covid-19. Być może bowiem dziesiątki miliardów złotych zostały wydane z publicznych środków na akcję szczepień niebezpiecznych i nieskutecznych i być może właśnie dlatego Ministerstwo Zdrowia odmawia ujawnienia tych danych, aby osoby za to odpowiedzialne chronić przed odpowiedzialnością karną.

 

 

 

Bezpieczeństwo szczepień przeciw covid-19 – pytania do Ministra Zdrowia

kancelaria@mz.gov.pl

Niniejszym wnoszę o udostępnienie następującej informacji publicznej:

  1. Gdzie zostały przez Ministerstwo Zdrowia udostępnione dla Polaków dane o wszystkich zgonach (bez względu na przyczynę zgonu) od stycznia 2021 z podziałem na zgony wśród osób zaszczepionych i nieszczepionych przeciw covid-19, analogicznie do publicznie dostępnej bazy danych o zgonach „na covid” https://basiw.mz.gov.pl/analizy/covid/statystyki-zakazen-i-zgonow-z-powodu-covid-19z-uwzglednieniem-zaszczepienia-przeciw-covid-19/, aby każdy Polak mógł sobie samodzielnie sprawdzić, jak często w jego roczniku (lub przynajmniej w jego grupie wiekowej) dochodzi obecnie do zgonów w populacji zaszczepionej i nieszczepionej przeciw covid-19?
  1. Gdzie zostały przez Ministerstwo Zdrowia udostępnione dla Polaków dane o wszystkich hospitalizacjach, zawałach, udarach, wylewach i zakrzepicach od stycznia 2021 z podziałem na kategorie osób zaszczepionych i nieszczepionych przeciw covid-19, aby każdy Polak mógł sobie samodzielnie sprawdzić, jak często w jego roczniku (lub przynajmniej w jego grupie wiekowej) dochodzi obecnie do zawałów, udarów, wylewów i zakrzepic w populacji zaszczepionej i nieszczepionej przeciw covid-19?
  1. Jakie przepisy prawa uniemożliwiają Ministerstwu Zdrowia ujawnienie danych o wszystkich zgonach wśród osób zaszczepionych i nieszczepionych przeciw covid-19, skoro jednocześnie żadne przepisy prawa nie uniemożliwiają Ministerstwu Zdrowiu ujawnienia danych o zgonach „na covid” w kontekście szczepień przeciw covid-19?
  1. Czy istnieją jakieś inne niż jedynie zła wola Ministra Zdrowia przyczyny, dla których Ministerstwo Zdrowia nie chce ujawnić danych o wszystkich zgonach w Polsce od stycznia 2021 z podziałem na osoby nieszczepione i zaszczepione przeciw covid-19, aby każdy Polak mógł sobie samodzielnie sprawdzić, jak często w jego grupie wiekowej dochodzi obecnie do zgonów w populacji zaszczepionej i nieszczepionej przeciw covid-19?
  1. Dlaczego Ministerstwo Zdrowia uniemożliwia Polakom (poprzez utajnienie danych) samodzielne sprawdzenie, jak często dochodzi obecnie w Polsce do zgonów, hospitalizacji, zakrzepic, zawałów, udarów i wylewów w populacji nieszczepionej i zaszczepionej przeciw covid-19? Czy ktoś zabronił Ministrowi Zdrowia ujawniania tych danych? Jeśli tak, to kto i na jakiej podstawie prawnej?
  1. Czy Polacy, którzy otrzymali przynajmniej jedną dawkę dowolnej szczepionki przeciw covid-19 umierają OBECNIE ogólnie częściej, rzadziej, czy równie często, jak Polacy nieszczepieni przeciw covid-19?
  1. Czy Polacy, którzy otrzymali przynajmniej jedną dawkę dowolnej szczepionki przeciw covid-19 chorują OBENIE na zawały serca, wylewy, udary i zakrzepice częściej, rzadziej, czy równie często, jak Polacy nieszczepieni przeciw covid-19?
  1. Czy Polacy, którzy otrzymali przynajmniej jedną dawkę dowolnej szczepionki przeciw covid-19 są OBECNIE hospitalizowani (bez względu na przyczynę hospitalizacji) częściej, rzadziej, czy równie często, jak Polacy nieszczepieni przeciw covid-19?
  1. Czy dysponując populacją niemal 23 milionów Polaków zaszczepionych przeciw covid-19 oraz populacją kontrolną 15 milionów Polaków nieszczepionych przeciw covid-19 Ministerstwo Zdrowia monitoruje ogólną częstość zgonów wśród Polaków zaszczepionych i nieszczepionych przeciw covid-19 w poszczególnych grupach wiekowych? Jeśli tak, to w jaki sposób odbywa się to monitorowanie i jakie są jego wyniki?
  1. Czy dysponując populacją niemal 23 milionów Polaków zaszczepionych przeciw covid-19 oraz populacją kontrolną 15 milionów Polaków nieszczepionych przeciw covid-19 Ministerstwo Zdrowia monitoruje ogólną częstość występowania zawałów serca, udarów, wylewów i zakrzepic wśród Polaków zaszczepionych i nieszczepionych przeciw covid-19 w poszczególnych grupach wiekowych? Jeśli tak, to w jaki sposób odbywa się to monitorowanie i jakie są jego wyniki?
  1. Czy dysponując populacją niemal 23 milionów Polaków zaszczepionych przeciw covid-19 oraz populacją kontrolną 15 milionów Polaków nieszczepionych przeciw covid-19 Ministerstwo Zdrowia monitoruje ogólną częstość hospitalizacji wśród Polaków zaszczepionych i nieszczepionych przeciw covid-19 w poszczególnych grupach wiekowych? Jeśli tak, to w jaki sposób odbywa się to monitorowanie i jakie są jego wyniki? 

Nadmieniam, że baza zgonów dostępna pod adresem https://basiw.mz.gov.pl/analizy/covid/statystyki-zakazen-i-zgonow-z-powodu-covid-19z-uwzglednieniem-zaszczepienia-przeciw-covid-19/ jest bezużyteczna dla oceny bezpieczeństwa szczepień przeciw covid-19, ponieważ znajdują się w niej wyłącznie zgony „na covid”, a dodatkowo w rozumieniu tej bazy zgon przed „pełną dawką” jest zgonem osoby „nieszczepionej”.

Skarga do WSA na odmowę ujawnienia danych o wszystkich zgonach z podziałem na zaszczepionych i nieszczepionych przeciw COVID-19

Projekt skargi na decyzję (pierwsza strona decyzji poniżej), z której treścią w całości możecie się zapoznać TUTAJ.

Wszelkie uwagi do projektu mile widziane: kontakt@szczepienie.info


SKARGA

na decyzję Ministra Zdrowia (dalej: Organ) z dnia 04-01-2023 sygn. ASP.0164.237.2022 o odmowie udostępnienia informacji publicznej. 

W trybie art. 3 § 2 pkt 1 w zw. z art. 50 § 1 Prawa o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (dalej jako: PPSA) we własnym imieniu zaskarżam decyzję Ministra Zdrowia z dnia 04-01-2023 (sygnatura pisma ASP.0164.237.2022) o odmowie udostępnienia informacji ze względu na uznanie, iż przedmiotem złożonego wniosku była informacja przetworzona, a organ stwierdził, że nie została spełniona przesłanka szczególnej istotności dla interesu publicznego.

Wydanej decyzji zarzucam naruszenie:

  1. art. 61 ust. 1 i 2 w zw. z art. 61 ust. 3 w zw. z art. 31 ust. 3 Konstytucji RP w zakresie, w jakim z przepisów tych wynikają przesłanki ograniczania konstytucyjnego prawa do informacji, poprzez nieprawidłowe zastosowanie, polegające na ograniczeniu konstytucyjnego prawa, które to ograniczenie nie spełnia przesłanek konieczności i proporcjonalności, a ponadto nie znajduje uzasadnienia w potrzebie ochrony wskazanych w art. 61 ust. 3 Konstytucji RP wartości prawnie chronionych,
  2. art. 3 ust. 1 pkt 1 UDIP w zakresie, w jakim prawo do informacji publicznej obejmuje uprawnienia do informacji przetworzonej w takim zakresie, w jakim jest to szczególnie istotne dla interesu publicznego, poprzez błędne zastosowanie, polegające na uznaniu, że przesłanka szczególnej istotności dla interesu publicznego nie została spełniona w niniejszej sprawie.

Wobec powyższego wnoszę o:

  1. uchylenie zaskarżonej decyzji oraz o przekazanie sprawy do ponownego rozpatrzenia,
  2. zasądzenie na moją rzecz od organu zwrotu kosztów postępowania według norm przepisanych.

UZASADNIENIE 

W dniu 13 listopada 2022 r skierowałem do Ministra Zdrowia wniosek o udostępnienie informacji publicznej w następującym zakresie:

“Zestawienie wszystkich zgonów w Polsce od 1 stycznia 2021 do 30 września 2022

z wyszczególnieniem wieku osób zmarłych oraz otrzymanej przez nie liczby dawek szczepionki przeciw covid-19 (0, 1, 2, 3, 4 lub więcej dawek). Dane mogą być pogrupowane dla poszczególnych szczepionek, którymi wykonywane były szczepienia.

Dane mogą być zaprezentowane w zestawieniu z podziałem na poszczególne roczniki urodzenia lub w przypadku grupowania celem zapewnienia anonimowości danych wnoszę o grupowanie roczników przedziałami wiekowymi co 5 lat (0-4 lata, 5-9 lat, 10-15 lat itd.) czyli dokładnie tak, jak to robi GUS w swoich zestawieniach wszystkich zgonów według tygodni roku. W celu uniknięcia nieporozumień wnoszę, aby na potrzeby niniejszego wniosku przyjąć, że osoba „zaszczepiona”, to każda osoba od chwili przyjęcia pierwszej (lub jedynej) dawki dowolnej szczepionki przeciw COVID-19 (a nie osoba po minimum dwóch tygodniach od tak zwanej „pełnej dawki”), bowiem wniosek niniejszy nie dotyczy skuteczności tych szczepionek w ochronie przed COVID-19 tylko ich bezpieczeństwa i ich ewentualnego wpływu na ogólne ryzyko zgonu w populacji.”

Następnie, po wezwaniu mnie przez Organ do uzasadnienia “szczególnej istotności interesu publicznego” wniosek uzupełniłem pismem z dnia 5 grudnia 2022 r., w którym wskazałem, że:

“Szczepieniom przeciw COVID-19 poddano już ponad 22 miliony Polaków. Jednak pomimo że od rozpoczęcia akcji powszechnych szczepień przeciw COVID-19 upłynęły już niemal dwa lata, Ministerstwo Zdrowia do chwili obecnej utrzymuje w tajemnicy przed Polakami dane o ogólnej umieralności Polaków zaszczepionych i nieszczepionych. Takie ukrywanie danych może zniechęcać coraz większą liczbę Polaków do skorzystania z tych szczepień, bowiem jeśli polski rząd nie chce ujawnić danych, z których przecież jednoznacznie powinno wynikać, że te szczepienia są bezpieczne, to być może z tych danych po prostu wynika, że wśród osób zaszczepionych ogólne ryzyko zgonu jest większe, niż u osób, które nie

skorzystały z możliwości zaszczepienia się przeciw COVID-19.

Co prawda Państwowy Zakład Higieny opublikował swoją „analizę” wszystkich zgonów w Polsce z podziałem na osoby „zaszczepione” i „nieszczepione” przeciw COVID-19, jednak opracowanie to budzi wiele wątpliwości po pierwsze z tego powodu, że nie ujawniono danych źródłowych wykorzystanych do wyliczeń przeprowadzonych przez PZH (aby każdy mógł sam sprawdzić rzetelność i poprawność tych wyliczeń), a po drugie owa „analiza” nie zawiera nawet definicji „osoby zaszczepionej”, ponieważ na potrzeby tego opracowania przyjęto, że osoba z „niepełną dawką” szczepienia jest osobą „nieszczepioną”. Innymi słowy jeśli kilka dni po pierwszej dawce szczepionki Comirnaty doszło do zgonu, to według Państwowego Zakładu Higieny był to zgon osoby „nieszczepionej” i jest to oczywisty

absurd, albowiem badając wpływ zastrzyku ze szczepionką na umieralność nie wolno udawać, że osoba po przyjęciu zastrzyku jest osobą, która nie przyjęła zastrzyku.

Sprawia to wręcz wrażenie, że PZH wręcz celowo zafałszował w taki sposób dane

o zgonach, aby ukryć niekorzystny wpływ szczepień przeciw COVID-19 na ogólne ryzyko zgonu (które przecież powinno być niższe w populacji zaszczepionej względem TAKIEJ SAMEJ populacji nieszczepionej, o ile faktycznie szczepionki te są bezpieczne).

Opracowanie opublikowane przez PZH jest więc niczym więcej jak kpiną z logiki oraz inteligencji Polaków i nie może ono stanowić żadnego źródła wiedzy o ewentualnym wpływie szczepień przeciw COVID-19 na ogólną umieralność w populacji.

Stąd też celem mojego wniosku o informację publiczną jest przede wszystkim (pośrednio) zmuszenie Ministerstwa Zdrowia do sporządzenia – szkoda, że dopiero po dwóch latach od rozpoczęcia tych szczepień populacyjnych – szczegółowej bazy danych zawierającej wszystkie zgony w Polsce od początku 2021 roku wraz z informacją, czy dany zgon dotyczył osoby zaszczepionej przeciw COVID-19 (jeśli tak, to iloma dawkami i jakimi szczepionkami), czy osoby, która nie przyjęła ani jednej dawki żadnej szczepionki przeciw COVID-19. Baza taka powinna oczywiście zawierać informację o roku urodzenia każdej osoby zmarłej, ponieważ porównywanie częstości zgonów w grupie seniorów z częstością zgonów w grupie 30-latków nie ma przecież metodologicznie żadnego sensu.

Gdy już więc Ministerstwo Zdrowia wytworzy taką bazę danych na potrzeby mojego wniosku (skoro do tej pory jeszcze tego nie zrobiło), to wtedy już nawet samo Ministerstwo Zdrowia będzie mogło ujawnić tę bazę i udostępnić ją publicznie, tak jak udostępniło bazę danych o wszystkich zgonach „na Covid-19” z podziałem na osoby „zaszczepione” i „nieszczepione”.

Jest bowiem w mojej ocenie skandaliczne, że Ministerstwo Zdrowia dotychczas traktuje Polaków jak idiotów niezdolnych do przeprowadzenia samodzielnej analizy tego typu danych, a jedynymi analitykami godnymi wykonania tych analiz są widocznie w ocenie Ministerstwa Zdrowia analitycy Ministerstwa Zdrowia. Nie potrafię zrozumieć, dlaczego można ujawnić bazę danych o wszystkich zgonach „na Covid-19” (z podziałem na osoby „zaszczepione” i „nieszczepione”) ale równocześnie nie można ujawnić bazy danych o wszystkich zgonach z podziałem na osoby zaszczepione i nieszczepione.

Wygląda to po prostu jak celowe ukrywanie danych, z których w takim razie być może wynika, że szczepionki przeciw Covid-19 nie są bezpieczne, ponieważ ogólne ryzyko zgonu w grupie szczepionej jest wyższe, niż w TAKIEJ SAMEJ grupie nieszczepionej.

A przecież jeśli te szczepionki nie są bezpieczne (bo np. zabijają więcej osób, niż ratują przed zgonem na Covid-19), to szczególnie istotne dla interesu publicznego jest jak najszybsze ujawnienie takich danych, aby Polacy niepotrzebnie nie ryzykowali zgonu na zawał serca lub udar lub zakrzepicę w nadziei, że szczepionka uchroni ich przed zgonem na Covid-19.

Z drugiej strony – jeśli z danych, o które wnioskuję, wynika, że ogólne ryzyko zgonu w populacji zaszczepionej nie jest wyższe, niż ogólne ryzyko zgonu w TAKIEJ SAMEJ populacji nieszczepionej (lub może nawet jest wręcz niższe!), to ujawnienie takich danych jest również szczególnie istotne dla interesu publicznego, ponieważ mogłoby to wielu nieprzekonanych dotychczas Polaków zachęcić do szczepienia o tak zbawiennym wpływie na ogólne ryzyko zgonu. Dalsze ukrywanie tych danych przez Ministerstwo Zdrowia będzie generować coraz więcej wątpliwości dotyczących bezpieczeństwa szczepionek przeciw COVID-19, ponieważ jeśli te dane są ukrywane, to pewnie wyłania się z nich niekorzystny obraz bezpieczeństwa szczepionek przeciw COVID-19 i dlatego tych danych nie wolno ujawnić – taki może być sposób myślenia wielu Polaków, zniechęcający ich do szczepienia – być może zupełnie niepotrzebnie, ale to będzie można ocenić dopiero po ujawnieniu przez Ministerstwo Zdrowia tych danych.

Tak więc ujawnienie wnioskowanych przeze mnie informacji bez wątpienia jest szczególnie istotne dla interesu publicznego, chociaż jestem przekonany, że Ministerstwo Zdrowia nie uzna mojego uzasadnienia za przekonujące po to, aby pod tym pretekstem oddalić mój wniosek i tym samym nadal zachować wnioskowane przeze mnie dane w tajemnicy przed Polakami.”

Decyzją z dnia 4 stycznia 2023 Organ odmówił mi udostępnienia wnioskowanej informacji publicznej pod pretekstem rzekomego nieuzasadnienia przeze mnie “szczególnej istotności dla interesu publicznego”, która jest wymagana przy udostępnianiu informacji publicznej przetworzonej.

W uzasadnieniu do w/w decyzji Organ wyjaśnia, że “W konsekwencji należało uznać, iż

informacja w zakresie objętym wnioskiem stanowi informację przetworzoną, wymagającą wykonania dedykowanych prac analitycznych. Pytania sformułowane we wniosku mają szeroki zakres, a wyznaczenie wskazanych w nich wolumenów wymagałoby łączenia ze sobą wielu zbiorów danych o charakterze jednostkowym. Analiza taka dla wskazanych we wniosku kategorii danych byłaby bardzo czasochłonna, a jej przeprowadzenie wymagałoby podjęcia przez podmiot określonego działania intelektualnego w celu wypracowania nowej metody wyznaczenia wskazanych wartości.”

Wyjaśnienie to jest o tyle niezrozumiałe, że Ministerstwo Zdrowia z niewiadomych przyczyn z własnej inicjatywy podjęło już przecież ten wielki trud “określonego działania intelektualnego” udostępniając publicznie dane o zgonach, ale tylko “na COVID-19” w kontekście stanu zaszczepienia przeciw COVID-19.

Baza z tymi danymi została przez Ministerstwo Zdrowia ujawniona pod adresem https://basiw.mz.gov.pl/analizy/covid/statystyki-zakazen-i-zgonow-z-powodu-covid-19z-uwzglednieniem-zaszczepienia-przeciw-covid-19/

Pod w/w wskazanym adresem strony internetowej jest udostępniona baza danych niemal identyczna z bazą danych, o której udostępnienie wnosiłem w moim wniosku o informację publiczną z dnia 13 listopada 2022, jednak z dwiema zasadniczymi różnicami:

  1. baza ta zawiera jedynie zgony “na COVID-19” zamiast wszystkich zgonów w Polsce bez względu na przyczynę,
  2. w rozumieniu tej bazy danych zgon między pierwszą, a drugą dawką dwudawkowej szczepionki przeciw COVID-19 a nawet zgon do 14 dni od drugiej dawki dwudawkowej szczepionki jest zgonem osoby “nieszczepionej”, co samo w sobie jest założeniem absurdalnym, wzbudzającym obawę, że może to być działanie celowe, nastawione na wprowadzenie w błąd opinii publicznej co do faktycznej liczby zgonów osób, które otrzymały przynajmniej jeden zastrzyk szczepionki przeciw COVID-19.

Jednak do chwili złożenia niniejszej skargi Organ nie chciał podjąć “określonego działania intelektualnego”, aby ujawnić dane o wiele istotniejsze z punktu widzenia bezpieczeństwa publicznego, czyli dane świadczące o tym, czy szczepionki przeciw COVID-19 są bezpieczne – a więc dane o wszystkich zgonach w Polsce od 1 stycznia 2021 z podziałem na osoby, które otrzymały przynajmniej jeden zastrzyk szczepionki przeciw COVID-19 oraz które nie otrzymały ani jednego zastrzyku szczepionki przeciw COVID-19. Bowiem gdyby się okazało, że w populacji nieszczepionej przeciw COVID-19 ogólne ryzyko zgonu jest mniejsze, niż w populacji zaszczepionej przeciw COVID-19, to mogłoby oznaczać, że szczepionki przeciw COVID-19 częściej zabijają, niż być może faktycznie chronią przed zgonem, ale jedynie “na COVID-19”.

Co więcej, gdyby z wnioskowanych przeze mnie danych wynikało, że Polacy nieszczepieni przeciw COVID-19 (czyli osoby, które nie otrzymały ani jednej dawki żadnej szczepionki przeciw COVID-19) wcale nie umierają ogólnie częściej, niż osoby zaszczepione przeciw COVID-19, to mogłoby oznaczać, że te szczepionki po prostu nie działają (nie są skuteczne, nawet jeśli są bezpieczne), bo gdyby te szczepionki były bezpieczne, czyli absolutnie neutralne dla stanu zdrowia osoby zaszczepionej (brak szkodliwego wpływu na zdrowie człowieka), jednocześnie chroniąc przed chorobą COVID-19, to ogólna częstość zgonów w populacji nieszczepionej musiałaby być zauważalnie większa, niż w PORÓWNYWALNEJ populacji zaszczepionej (populacja zaszczepiona miałaby wówczas mniejszy odsetek zgonów z powodu COVID-19, bo byłaby chroniona przez te szczepionki). 

Dane, o których ujawnienie wnioskowałem (a które póki co nadal są tajne), są więc szalenie istotne z uwagu na dobro publiczne, biorąc pod uwagę dziesiątki miliardów złotych wydanych przez rząd na te szczepienia – które być może nie działają, skoro rząd nie chce ujawnić kluczowych danych, na podstawie których można by było ocenić, czy te szczepionki są bezpieczne i skuteczne.

Z kolei gdyby z wnioskowanych przeze mnie danych wynikało, że ogólne ryzyko zgonu wśród osób nieszczepionych jest większe, niż w populacji zaszczepionej przeciw COVID-19, to byłby to jasny sygnał, że warto się szczepić, bo korzyści ze szczepienia ewidentnie przeważają nad ryzykiem. A to mogłoby zachęcić kolejne miliony Polaków do skorzystania z możliwości zaszczepienia się przeciw COVID-19, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że obecnie zainteresowanie Polaków “dawkami przypominającymi” w praktyce już niemal nie istnieje.

Tak więc uzyskanie wnioskowanej przeze mnie informacji jest bez wątpienia i wbrew twierdzeniom Organu szczególnie istotne dla interesu publicznego bez względu na to, czy z wnioskowanych informacji wynika, że te szczepionki są nieskuteczne i/lub niebezpieczne, lub tym bardziej, że są skuteczne i bezpieczne.

Jeśli te szczepionki statystycznie zabijają więcej osób, niż chronią przed chorobą COVID-19 (wyższe ogólne ryzyko zgonu w populacji zaszczepionej), to szczepienia należy natychmiast wstrzymać z uwagi na bezpieczeństwo Polaków, a jeśli są bezpieczne i skuteczne (wyższe ogólne ryzyko zgonu w populacji nieszczepionej), to tym bardziej należy szeroko udostępnić dane, o które wnioskowałem, aby każdy Polak mógł się samodzielnie przekonać, że lepiej się zaszczepić, niż nie szczepić.

Poza tym odmowa udostępnienia wnioskowanych danych dodatkowo wzbudza nieufność wobec tych szczepień, ponieważ jeśli Minister Zdrowia nie chce ujawnić danych, na podstawie których można ocenić bezpieczeństwo tych szczepionek, to być może są one niebezpieczne dla zdrowia i dlatego Minister Zdrowia nie chce ujawnić tych danych, jednocześnie chętnie ujawniając w praktyce bezwartościowe dane o zgonach “na COVID-19”.

W uzasadnieniu do decyzji Organ wyjaśnia, że “Skarżący w żadnym zakresie nie skonkretyzował jednakże w jaki sposób taki zbiór danych, mógłby zostać przez niego wykorzystany dla dobra ogółu w taki sposób, który nie jest dostępny dla każdego posiadacza tego typu informacji publicznej” tymczasem z żadnej normy prawnej nie wynika przecież, aby warunkiem koniecznym do uzasadnienia “szczególnej istotności dla interesu publicznego” było szczegółowe sprecyzowanie, “w jaki sposób zbiór danych miałby zostać wykorzystany”

Jest to więc zarzut zupełnie absurdalny i niemerytoryczny. Jeśli bowiem otrzymam te dane, to zostaną one ujawnione z chwilą ich udostępnienia i nie ma znaczenia, w jaki sposób później udostępnię te dane wszystkim Polakom, mając w dzisiejszym zinformatyzowanym świecie w praktyce nieograniczone możliwości publikacji otrzymanych danych.

Gdyby jednak przyjąć powyższą argumentację Organu za zasadną, to wówczas Organ nigdy nie musiałby ujawniać żadnej informacji przetworzonej, której nie chce ujawnić, zawsze mogąc stwierdzić, że “Skarżący w żadnym zakresie nie skonkretyzował jednakże w jaki sposób taki zbiór danych, mógłby zostać przez niego wykorzystany dla dobra ogółu w taki sposób, który nie jest dostępny dla każdego posiadacza tego typu informacji publicznej”. A nawet gdyby “skarżący skonkretyzował zakres”, to Organ nadal mógłby zawsz subiektywnie uznać, że owo “skonkretyzowanie” nie jest wystarczające. Oznaczałoby to w praktyce pozbawienie Polaków dostępu do każdej informacji publicznej przetworzonej, której Organ z sobie tylko znanych pobudek nie chce ujawnić.

Poza tym, jeśli Organ nie ma pewności co do “sposobu wykorzystania” tych danych, to Organ sam może przecież te dane w każdej chwili ujawnić dokładnie tak, jak ujawnił dane o zgonach “na COVID-19” (bezwartościowe z punktu widzenia oceny bezpieczeństwa tych szczepionek). Jednak z nieznanych Polakom przyczyn organ nie ujawnia danych o wszystkich zgonach z podziałem na osoby zaszczepione i nieszczepione, ale równocześnie także odmawia udostępnienia tych danych na wniosek, skoro sam nie chce ich ujawnić.

Należy więc w tej sytuacji przyjąć, że z bliżej nieznanych powodów Organ uznał, że dane o wszystkich zgonach od 1 stycznia 2021, z podziałem na osoby zaszczepione i nieszczepione przeciw COVID-19, są tajne i w ogóle nie mogą być w żaden sposób ujawniane wszystkim Polakom.

W związku z powyższym wnoszę jak w petitum skargi.

 


Przy okazji polecam wzory skarg do WSA, które mi pomogły przy pisaniu tej skargi: https://informacjapubliczna.org/poradnik/wzory-dokumentow/

Minister Zdrowia ponownie odmawia ujawnienia danych o wszystkich zgonach wśród Polaków zaszczepionych i nieszczepionych przeciw COVID-19

Niestety mamy kolejne potwierdzenie, że Ministerstwo Zdrowia nie chce nam ujawnić najważniejszych danych dotyczących bezpieczeństwa szczepionek przeciw COVID-19.

Bez tych danych nie można bowiem sprawdzić, czy aby na pewno osoby zaszczepione nie umierają częściej, niż nieszczepione.

Oto w całości decyzja odmowna, wraz z uzasadnieniem.

PZH odmawia ujawnienia danych o wszystkich zgonach wśród osób zaszczepionych i nieszczepionych

Okazuje się, że w Polsce, jeśli chodzi o dane dotyczące bezpieczeństwa i skuteczności szczepionek przeciw COVID-19, to dane o skuteczności mogą być jawne, a dane o bezpieczeństwie muszą być tajne.

Dane o zgonach, ale tylko „na covid” są ogólnie dostępne pod tym adresem: https://basiw.mz.gov.pl/analizy/covid/statystyki-zakazen-i-zgonow-z-powodu-covid-19z-uwzglednieniem-zaszczepienia-przeciw-covid-19/ i jakoś Ministerstwo Zdrowia nie ma żadnego problemu, żeby publikować tak szczegółowe informacje o zgonach (z podziałem na „zaszczepionych „i „nieszczepionych”) – ale tylko „na covid”.

Jeśli natomiast poprosicie ich o dane o wszystkich zgonach w Polsce z podziałem na osoby zaszczepione  i nieszczepione, to nagle się okazuje, że takie dane są „medyczne” i nie wolno ich ujawniać.

Oto kolejny przykład odmowy udostępnienia danych, na podstawie których można by było zweryfikować, czy te szczepionki aby na pewno nie zabijają więcej ludzi, niż chronią przed covidem.

Treść wniosku była następująca:

Niniejszym wnoszę o udostępnienie mi zbioru danych otrzymanego przez NIZP z Departamentu Analiz i Strategii Ministerstwa Zdrowia, który łączył w sobie dane o zgonach wszystkich osób w okresie od 1 stycznia 2021 do 31 grudnia 2021 r. wraz z datą zgonu, oraz dane o wszystkich osobach zaszczepionych i dacie ich szczepienia, o którym mowa w raporcie dostępnym na stronie internetowej:
https://www.pzh.gov.pl/raport-analiza-ryzyka-zgonu-z-powodu-ogolu-przyczyn-oraz-z-powodu-covid-19-osob-zaszczepionych-i-niezaszczepionych-02-2022/

Oczywiście jeśli zbiór danych zawiera dane osobowe osób zmarłych, to proszę go odpowiednio zanonimizować.
W odniesieniu do każdej osoby, której dane zawiera przedmiotowy zbiór danych, wnoszę jedynie o udostępnienie mi następujących danych:
rok urodzenia, płeć, data wykonania pierwszego zabiegu szczepienia przeciw covid-19 (o ile ta osoba była zaszczepiona, bez względu na nazwę szczepionki), data zgonu (o ile ta osoba zmarła).
Dane udostępnione mi w ten sposób nie pozwolą więc w żaden sposób zidentyfikować z imienia i nazwiska żadnej z tych osób, więc nie ma żadnych przeszkód, aby udostępnić mi dane w takiej formie.

Uzasadniając szczególną istotność dla interesu publicznego wyjaśniam, że celem niniejszego wniosku jest po pierwsze sprawdzenie poprawności wyliczeń wykonanych przez NIZP na potrzeby w/w raportu oraz wykonanie na tych danych innych analiz, których nie wykonał NIZP.
Przykładowo, na potrzeby raportu błędnie przyjęto, że osoba „zaszczepiona” to osoba dopiero po drugiej dawce szczepionek dwudawkowych, co całkowicie wypacza wyniki tej analizy, ponieważ każdy zgon pomiędzy pierwszą, a drugą dawką szczepionki Pfizera został przez NIZP zaliczony do kategorii zgonów „osób nieszczepionych”, co jest oczywiście piramidalną bzdurą przeczącą wszelkiej logice jeśli celem badania jest określenie ewentualnego wpływu zastrzyku ze szczepionką na ogólną umieralność w populacji.

Moim celem jest również udostępnienie publicznie tego zbioru danych, gdy go otrzymam od NIZP, aby każdy inny analityk mógł sobie na podstawie tej bazy wykonać swoje własne badania i analizy, co powinno się przyczynić do zwiększenia zaufania do szczepień przeciw COVID-19, a przecież nam wszystkim wspólnie zależy, aby jak najwięcej Polaków zaszczepiło się przeciw COVID-19, prawda? Więc niniejszy wniosek jest szczególnie istotny dla interesu publicznego, ponieważ tylko jawność tego typu danych jest w stanie zachęcić Polaków do szczepienia przeciw COVID-19.

A odmowa wraz z uzasadnieniem wygląda tak:

Ministerstwo Zdrowia nie chce ujawnić danych dotyczących bezpieczeństwa szczepień przeciw covid-19

Oto dowód, że Ministerstwo Zdrowia nie chce ujawnić danych, na podstawie których można by było stwierdzić, czy szczepionki przeciw COVID-19 są bezpieczne.

Wniosek dotyczył następujących informacji:

„Jak często w roku 2022 zawały serca i udary występują w Polsce u osób w wieku 20-40 lat, z podziałem na zaszczepionych przynajmniej jedną dawką szczepionki przeciw covid-19 i na niezaszczepionych?

Ilu Polaków zmarło dotychczas do 4 tygodni od zabiegu szczepienia przeciw covid-19?”.

Ministerstwo odmawia odpowiedzi na powyższe pytania (poprzez „umorzenie postępowania”) pod pretekstem, że informacje te są „objęte wnioskiem dane zawarte w Systemie Rejestru Usług Medycznych Narodowego Funduszu Zdrowia nie podlegają udostępnianiu na zasadach określonych w ustawie o dostępie do informacji publicznej.” co jest oczywiście bezczelną bzdurą, no ale coś musieli wymyślić, aby formalnie mieć podkładkę pod odmowę.

   


Gdyby ktoś chciał mnie wspomóc w utrzymaniu tego bloga (jeśli uważa, że to, co robię, jest potrzebne), to szczegóły znajdzie TUTAJ.

Skąd wiadomo, że zgon po szczepieniu nie jest związany ze szczepieniem?

Pytanie skierowane do Ministerstwa Zdrowia dnia 24 listopada 2022:

„Jeśli 37 dni po szczepieniu przeciw COVID-19 doszło do nagłego zgonu np. z powodu zawału, udaru lub zakrzepicy, to skąd wiadomo, czy zgon ten nie był wynikiem powikłania po szczepieniu przeciw COVID-19?”

Ministerstwo Zdrowia przekazało sprawę do URPL i URPL odpowiada tak:

Czyli w skrócie dużo lania wody po to, żeby na samym końcu przypomnieć, że każdy się szczepi na własną odpowiedzialność. 🙂

 


Gdyby ktoś chciał mnie wspomóc w utrzymaniu tego bloga (jeśli uważa, że to, co robię, jest potrzebne), to szczegóły znajdzie TUTAJ.