Tetraxim – Sanofi nie odpowiada na pytania o badania bezpieczeństwa szczepionki

Czy szczepionka Tetraxim jest bezpieczna?

Kto pyta, podobno nie błądzi, więc pytamy Sanofi:


adr.pl@sanofi.com
Monika.Chmielewska-Zehaluk@sanofi.com
Alicja.krzywy@sanofi.com

Szanowni Państwo.

W ChPL szczepionki Tetraxim czytam:

„W trzech badaniach klinicznych ponad 2800 niemowląt otrzymało szczepionkę TETRAXIM jednocześnie ze szczepionką Act-HIB podane w to samo lub w dwa miejsca ciała. Podano ponad 8400 dawek w ramach szczepienia pierwotnego i najczęściej zgłaszane działania niepożądane obejmowały: drażliwość (20,2%), reakcje miejscowe w miejscu wstrzyknięcia takie jak zaczerwienienie >2 cm (9%) i stwardnienie >2 cm (12%). Objawy te zazwyczaj pojawiają się w ciągu 48 godzin po szczepieniu i mogą utrzymywać się przez 48 do 72 godzin. Ustępują one samoistnie, bez konieczności specjalistycznego leczenia.”

W związku z powyższym uprzejmie proszę o informację:

1. Przez jaki okres (ile dni, tygodni, miesięcy lub może lat?) obserwowano te ponad 8400 niemowląt uczestniczące w powyższym badaniu?

2. Czy testowanie nowej szczepionki na niemowlęciu, które samo nie może wyrazić świadomej zgody na udział w takim badaniu, jest w Państwa ocenie działaniem etycznym?

3. Czy szczepionka Tetraxim przechodziła badania bezpieczeństwa w taki sposób, że grupa kontrolna niemowląt otrzymywała obojętne placebo w postaci soli fizjologicznej? Jeśli tak, to jakie były wyniki tych badań, a jeśli nie, to proszę o wyjaśnienie przyczyn, dla których nie weryfikowano w taki sposób bezpieczeństwa szczepionki Tetraxim.

4. Czy Tetraxim przechodził badania bezpieczeństwa na grupie dzieci w wieku 7-9 lat polegające na tym, że grupa kontrolna otrzymywała obojętne placebo w postaci soli fizjologicznej? Jeśli tak, to jakie były wyniki tych badań, a jeśli nie, to proszę o wyjaśnienie przyczyn, dla których nie weryfikowano w taki sposób bezpieczeństwa szczepionki Tetraxim.

5. Czy porównanie działania szczepionki Tetraxim do działania szczepionki Act-HIB pozwala zweryfikować, czy szczepionka Tetraxim jest bezpieczna, czy raczej że nie jest bardziej niebezpieczna, niż szczepionka Act-HIB?

6. Do czego porównywano działanie szczepionki Act-HIB, gdy ta szczepionka przechodziła swoje własne badania bezpieczeństwa przed jej wprowadzeniem na rynek?

7. Czy szczepionka Tetraxim może podwyższać ryzyko zachorowania na choroby przewlekłe? Jeśli tak, to na które?

8. Czy szczepionka Tetraxim może podwyższać ryzyko SIDS?

Jednocześnie uprzejmie informuję, że pozostawienie bez wyjaśnienia moich wątpliwości, wyrażonych w powyższych pytaniach, podważy moje zaufanie do szczepionki Tetraxim, która miałaby zostać obowiązkowo podana mojemu dziecku w ramach Programu Szczepień Ochronnych.

Pytania zostały ponumerowane – udzielając odpowiedzi proszę zachować powyższą numerację.

Z poważaniem,
[…]


Jaka jest odpowiedź producenta szczepionki, który ma teraz okazję, aby w prosty sposób udowodnić, że ta szczepionka jest bezpieczna?

Zwróćmy uwagę na stopkę w mailu, w której Sanofi straszy, że ta wiadomość jest „poufna” i nie wolno jej „rozpowszechniać”:

Zawarte w niniejszej wiadomości lub załączonym dokumencie informacje są POUFNE i przeznaczone tylko dla oznaczonego adresata. Rozpowszechnianie, ujawnianie i kopiowanie tych informacji jest zabronione

To jest nic innego jak wprowadzanie w błąd adresata listu, ponieważ adresat jest wyłącznym dysponentem otrzymanej wiadomości i może sobie z nią zrobić, co mu się podoba. No ale co komu szkodzi spróbować trochę adresata postraszyć, prawda?… 🙂

A oto i załączona w mailu „odpowiedź na Pana e-mail”.

Nie, to nie jest żart. Naprawdę producent szczepionki Tetraxim w ten sposób odpowiada na 8 elementarnych pytań dotyczących wiarygodności badań bezpieczeństwa tej szczepionki i w ten sposób dba o zaufanie pacjentów do swojego produktu.

Tetraxim jest jedną ze szczepionek wstrzykiwanych obowiązkowo w dzieci w ramach Programu Szczepień Ochronnych.

Kurtyna.

„Szczepienia są dobre” – wniosek o informację publiczną do Ministra Zdrowia

Kto się chce dowiedzieć, to też może napisać takiego maila. Nie trzeba podawać adresu zamieszkania. Wystarczy samo imię i nazwisko.

Ministerstwo MUSI odpowiedzieć w ciągu 14 dni.

=========================

kancelaria@mz.gov.pl
biuro-bp@mz.gov.pl

Wniosek o informację publiczną do Ministra Zdrowia

Szanowny Panie Ministrze.

W odpowiedzi na petycję o przeprowadzenie badań bezpieczeństwa Programu Szczepień Ochronnych z wykorzystaniem grupy osób określanych jako „uchylające się od szczepień ochronnych”, wiceminister zdrowia Janusz Cieszyński powiedział: „Szczepienia są dobre i zapobiegają rozwojowi chorób. Nie zamierzamy poddawać się dyktatowi „fake newsów””.

Niniejszym wnoszę więc o udzielenie mi następującej informacji publicznej:

Co miał na myśli wiceminister Cieszyński używając określenia „fake newsy” w odniesieniu do przedmiotowej petycji?

Co oznacza, że „szczepienia są dobre”? Jakie warunki muszą spełnić szczepienia, aby były „dobre” w ocenie Ministerstwa Zdrowia?

Wnoszę także o udostępnienie mi kopii dokumentów będących w posiadaniu Ministerstwa Zdrowia, na podstawie których wiceminister Cieszyński pozwolił sobie na stwierdzenie, że „szczepienia są dobre”.

Czy przekonanie o tym, że „szczepienia są dobre” jest subiektywną opinią wiceministra Cieszyńskiego, czy oficjalnym stanowiskiem Ministerstwa, opartym na przeprowadzonych w Polsce badaniach, z których wynika, że dzieci szczepione zgodnie z PSO są zdrowsze od dzieci nieszczepionych, że dzieci szczepione zgodnie z PSO nie umierają częściej „z nieznanych przyczyn”, niż nieszczepione i że dzieci szczepione zgodnie z PSO nie chorują na choroby przewlekłe częściej, niż dzieci nieszczepione?

Jednocześnie wnoszę o wyjaśnienie, z jakich przyczyn w odpowiedzi na przedmiotową petycję dotyczącą wyłącznie BEZPIECZEŃSTWA (a nie skuteczności) Programu Szczepień Ochronnych, wiceminister zdrowia Zbigniew Król informuje, że „fakty dotyczące odporności zbiorowiskowej są znane od dziesiątków lat”?

Czy rzekoma „odporność zbiorowiskowa” świadczy o bezpieczeństwie, czy o skuteczności PSO?

Wnoszę o udostępnienie mi kopii dokumentów, z których wynika, że wiceminister zdrowia Zbigniew Król na pewno rozumie różnicę między pojęciami „bezpieczeństwo szczepień” i „skuteczność szczepień”.

Aby mieć pewność, że kadra kierownicza Ministerstwa Zdrowia odróżnia pojęcie „bezpieczeństwa” od pojęcia „skuteczności”, wnoszę o wyjaśnienie, kiedy w ocenie Ministerstwa Zdrowia „szczepienia są bezpieczne”, a kiedy „szczepienia są skuteczne”.

Forma udostępnienia informacji publicznej: mailem zwrotnym w odpowiedzi na niniejszy email.

Z poważaniem,
………………….

Ministerstwo Zdrowia nie odróżnia pojęć bezpieczeństwa i skuteczności szczepień

Wykonaliśmy niedawno wspólnie petycję o przeprowadzenie badań wpływu Programu Szczepień Ochronnych na kondycję zdrowotną szczepionej populacji z wykorzystaniem do badań grupy osób określanych jako “uchylające się od szczepień ochronnych”.

Całość znajdziecie tutaj: https://szczepienie.info/petycja-do-ministra-zdrowia-badanie-wplywu-pso-na-zdrowie-polakow/

Petycja dotyczyła wyłącznie zagadnienia bezpieczeństwa szczepień i ich ewentualnego niekorzystnego wpływu na kondycję zdrowotną szczepionej populacji.

Fragment petycji:

Zamiast szykan wobec rodziców, polegających na nękaniu ich wezwaniami od Państwowej Inspekcji Sanitarnej lub obciążaniu karami “grzywny w celu przymuszenia do wykonania dobrowolnego obowiązku”, można by było, po wyrażeniu dobrowolnej zgody przez rodziców, włączyć ich nieszczepione dzieci do badania w charakterze grupy kontrolnej, której kondycja zdrowotna podlegałaby przez kilka lub najlepiej kilkanaście lat monitorowaniu celem jej porównania z kondycją zdrowotną analogicznej grupy dzieci szczepionych. Tylko w taki sposób, na odpowiednio dużej i reprezentatywnej grupie badanych można bowiem jednoznacznie wykryć bądź wykluczyć ewentualny związek sztucznej immunizacji z zachorowalnością szczepionych dzieci na choroby nowotworowe, immunologiczne, metaboliczne, neurologiczne bądź psychiczne, alergie i inne. Monitorowanie stanu zdrowia mogłoby polegać na równoległym śledzeniu w obu badanych grupach zdarzeń takich jak: zgony i ich przyczyny, liczba i rodzaj hospitalizacji, liczba absencji w żłobku/szkole/przedszkolu, rodzaj i liczba udzielanych świadczeń zdrowotnych, rodzaj i liczba przepisywanych leków (w tym refundowanych) itp.

Tymczasem Ministerstwo Zdrowia odpowiada tak, jakby to była petycja, w której ktoś wnosi o sprawdzenie, czy szczepienia są skuteczne, a więc czy naprawdę chronią przed chorobami zakaźnymi:

Powstaje więc zasadnicze pytanie, czy powinniśmy czuć się bezpiecznie pod „opieką” ministerstwa odpowiedzialnego, teoretycznie, za zdrowie nas wszystkich, jeśli to ministerstwo nie widzi najwyraźniej żadnej różnicy między pojęciem bezpieczeństwa i skuteczności „szczepień ochronnych”.

Jak to możliwe, że podsekretarz stanu w Ministerstwie Zdrowia odpowiada na petycję dotyczącą bezpieczeństwa szczepień tak, jakby to była petycja w sprawie skuteczności szczepień?

Czy można się skompromitować jeszcze bardziej będąc podsekretarzem stanu w Ministerstwie Zdrowia?

 


Dla porządku, gdyby ktoś nie wierzył, że będąc Ministerstwem Zdrowia można nie odróżniać bezpieczeństwa od skuteczności, strona MZ z petycją o bezpieczeństwie szczepień i z odpowiedzią o skuteczności szczepień znajduje się tutaj: https://www.gov.pl/web/zdrowie/petycja-wielokrotna-przeprowadzenie-badan-z-wykorzystaniem-grupy-osob-okreslanych-jako-uchylajace-sie-od-szczepien-ochronnych

 


Strona szczepienie.info istnieje aby pomagać rodzicom w podejmowaniu świadomych decyzji o szczepieniu ich dzieci. Jeśli uważasz, że warto mnie wspierać w tym, co robię, zajrzyj tutaj: https://szczepienie.info/o-stronie/

Prawo do informacji przed szczepieniem – PPIS w Legnicy interpretuje obowiązujące prawo

Legnicki sanepid otrzymał kilka pytań o prawo do informacji przed szczepieniem i w odpowiedzi dokonał swojej własnej, autorskiej interpretacji prawa.

Ciąg dalszy nastąpi, ponieważ po tak kreatywnej odpowiedzi urzędu nie sposób było nie zadać mu serii kolejnych pytań… 🙂


Dzień dobry.

Jako rodzic podlegam obowiązkowi poddawania mojego dziecka szczepieniom ochronnym.

W związku z tym uprzejmie proszę o informację:

1. Czy rodzice przed obowiązkowym “szczepieniem ochronnym” ich dziecka mają prawo do informacji, o której mowa w art. 9 ust. 2 ustawy o prawach pacjenta i rzeczniku praw pacjenta i której lekarz ma obowiązek udzielić w myśl art. 31 ust. 1 ustawy o zawodzie lekarza i dentysty?

2. Który akt prawny określa, jakiego rodzaju informacji o dających się przewidzieć następstwach zabiegu “szczepienia ochronnego”, lub zaniechania „szczepienia ochronnego” rodzice mają prawo się domagać od lekarza przed zabiegiem szczepienia ich dziecka, a do jakiego rodzaju informacji o dających się przewidzieć następstwach zabiegu “szczepienia ochronnego”, lub zaniechania „szczepienia ochronnego” rodzice przed szczepieniem ich dziecka prawa nie mają?

Proszę zwrócić uwagę, że nie pytam o to, czy moją zgodę na poddanie mojego dziecka „szczepieniom ochronnym” mogę uzależnić od otrzymania od lekarza powyższych informacji.

Pytam wyłącznie o to, czy, a jeśli tak, to jakich informacji o możliwych do przewidzenia następstwach szczepienia lub nieszczepienia mam prawo domagać się od lekarza przed poddaniem mojego dziecka zabiegowi obowiązkowego „szczepienia ochronnego”.

Jeśli nie potraficie Państwo udzielić mi odpowiedzi na powyższe, to wnoszę o wskazanie urzędu, w którego kompetencjach będzie leżało udzielenie mi odpowiedzi na te pytania.

Z poważaniem,
[…]

Szanowni Państwo,

W nawiązaniu do pisma EP.410.1.2019.EK.254 z dnia 8 stycznia 2019 roku uprzejmie proszę o wskazanie w ustawie o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta oraz w ustawie o zawodach lekarza i dentysty zapisów, które stanowią, że przed szczepieniem ochronnym dziecka jego rodzice mają prawo wyłącznie do informacji:

  • przeciwko jakim chorobom dziecko będzie zaszczepione i jakimi preparatami
  • jakie mogą być konsekwencje zdrowotne dla dziecka i prawne dla jego opiekunów w przypadku uchylania się od szczepień obowiązkowych
  • jakie są możliwe do przewidzenia niepożądane reakcje po szczepieniu i jak należy się zachować w przypadku ich wystąpienia.

Wnoszę również o udzielenie mi następujących wyjaśnień:

Który przepis prawa stanowi, że w przypadku obowiązkowych szczepień ochronnych jedynymi „dającymi się przewidzieć następstwami” zabiegu szczepienia w rozumieniu art. 9 ust. 2 ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta oraz art. 31. ust. 1 ustawy o zawodach lekarza  są „niepożądane reakcje po szczepieniu”?

Czy przed zabiegiem szczepienia obowiązkowego mojego dziecka mam prawo do zadawania lekarzowi moich własnych pytań na temat bezpieczeństwa i potencjalnych następstw zabiegu szczepienia, w tym, czy mam prawo do zadania lekarzowi pytania, jak często dzieci szczepione zgodnie z Programem Szczepień Ochronnych (PSO) chorują na choroby przewlekłe w porównaniu do dzieci nieszczepionych i czy lekarz ma obowiązek udzielić mi na te pytania odpowiedzi?

Czy istnieją przepisy (a jeśli tak, to które to są przepisy), które jednoznacznie określają, do jakich pytań o bezpieczeństwo szczepień rodzice mają prawo przed zabiegiem obowiązkowego szczepienia ich dziecka, w ramach prawa do informacji opisanego w art. 9 ust. 2 ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta, a jakich pytań zadawać nie powinni, ponieważ lekarz kwalifikujący ich dziecko do szczepienia nie ma obowiązku udzielić na nie odpowiedzi?

Czy na podstawie art. 9 ust. 2 ustawy o prawach pacjenta mam prawo oczekiwać od lekarza przed zabiegiem szczepienia udzielenia mi informacji o dających się przewidzieć następstwach zabiegu szczepienia, takich jak wpływ PSO na zachorowalność na choroby przewlekłe wśród dzieci szczepionych zgodnie z PSO i wśród dzieci nieszczepionych?

Czy na podstawie art. 31 ust. 1 ustawy o zawodach lekarza i dentysty, lekarz w trakcie badania kwalifikacyjnego dziecka przed szczepieniem ochronnym ma obowiązek udzielić rodzicom – w odpowiedzi na ich zapytanie – informacji o dających się przewidzieć następstwach zabiegu szczepienia takich jak wpływ Programu Szczepień Ochronnych na ryzyko zachorowania na choroby przewlekłe?

Czy przed zabiegiem obowiązkowego szczepienia dziecka lekarz ma obowiązek udzielić rodzicom jednoznacznej odpowiedzi, czy Program Szczepień Ochronnych podwyższa, czy nie podwyższa ryzyka zachorowania na choroby przewlekłe u dzieci szczepionych w porównaniu do dzieci nieszczepionych? Jeśli lekarz nie ma obowiązku udzielić rodzicom takiej informacji przed obowiązkowym zabiegiem szczepienia, to które normy prawne zdejmują z niego ten obowiązek, pomimo treści art. 31 ust. 1 ustawy o zawodach lekarza i dentysty?

Z poważaniem,
[…]


[Edytowano w dniu 29 maja 2019].
Odpowiedź przyszła już następnego dnia:

Sanepid nie wie, do jakich informacji rodzice mają prawo przed szczepieniem

Kolejne niby oczywiste pytanie, na którym sanepid totalnie się „wykłada”:

Do jakiego rodzaju informacji mam prawo przed szczepieniem mojego dziecka?

Oto uprzejma wymiana korespondencji z sanepidem w tej sprawie:


Dzień dobry.

Jako rodzic podlegam obowiązkowi poddawania mojego dziecka szczepieniom ochronnym.

W związku z tym uprzejmie proszę o informację:

1. Czy rodzice przed obowiązkowym “szczepieniem ochronnym” ich dziecka mają prawo do informacji, o której mowa w art. 9 ust. 2 ustawy o prawach pacjenta i rzeczniku praw pacjenta i której lekarz ma obowiązek udzielić w myśl art. 31 ust. 1 ustawy o zawodzie lekarza i dentysty?

2. Który akt prawny określa, jakiego rodzaju informacji o dających się przewidzieć następstwach zabiegu “szczepienia ochronnego”, lub zaniechania „szczepienia ochronnego” rodzice mają prawo się domagać od lekarza przed zabiegiem szczepienia ich dziecka, a do jakiego rodzaju informacji o dających się przewidzieć następstwach zabiegu “szczepienia ochronnego”, lub zaniechania „szczepienia ochronnego” rodzice przed szczepieniem ich dziecka prawa nie mają?

Proszę zwrócić uwagę, że nie pytam o to, czy moją zgodę na poddanie mojego dziecka „szczepieniom ochronnym” mogę uzależnić od otrzymania od lekarza powyższych informacji. 

Pytam wyłącznie o to, czy, a jeśli tak, to jakich informacji o możliwych do przewidzenia następstwach szczepienia lub nieszczepienia mam prawo domagać się od lekarza przed poddaniem mojego dziecka zabiegowi obowiązkowego „szczepienia ochronnego”.

Jeśli nie potraficie Państwo udzielić mi odpowiedzi na powyższe, to wnoszę o wskazanie urzędu, w którego kompetencjach będzie leżało udzielenie mi odpowiedzi na te pytania.

Z poważaniem,
[…]

Dzień dobry.

Dziękuję za odpowiedź, ale nie pytałem o to, czy istnieje akt prawny, który by regulował następstwa poddania dziecka zabiegowi szczepienia, tylko o to, jaki akt prawny stanowi, do jakiego rodzaju informacji o możliwych następstwach zabiegu szczepienia mam prawo, a do jakich prawa nie mam.

Uprzejmie proszę więc o ponowne zmierzenie się z moim zapytaniem. 

Z poważaniem,
[…]

Dzień dobry.

W takim razie proszę o wskazanie, z którego aktu prawnego się dowiem, czy przed szczepieniem mojego dziecka mam prawo do informacji o zachorowalności na nowotwory wśród dzieci szczepionych zgodnie z PSO i wśród dzieci nieszczepionych, czy takiego prawa nie mam.

Ja naprawdę znam treść ustawy o prawach pacjenta i gdyby tam znajdowała się odpowiedź na moje pytanie, to bym Państwa o to nie pytał.

Z poważaniem,
[…]


A oto treść całego artykułu 9 ustawy o prawach pacjenta, do którego odsyła bezradny sanepid:

No i gdzie tu znajdziemy odpowiedź na pytanie, czy przed obowiązkowym zabiegiem szczepienia naszego dziecka mamy prawo się od lekarza domagać informacji, jaka jest w Polsce zachorowalność dzieci szczepionych i nieszczepionych na nowotwory, na autyzm, na alergie, na inne choroby przewlekłe?…

Pacjent ma prawo do informacji, tylko wynika z tego, że nie za bardzo wiadomo, do jakiej informacji…

Czy SIDS 5 dni po szczepieniu to NOP? PZH uważa, że to informacja przetworzona…

3). W odniesieniu do pytania w brzmieniu:

„Uprzejmie proszę o doprecyzowanie, co Pan Rafał miał na myśli pisząc „zwłaszcza, że zwykle 5 dni nie wystarczy do otrzymania dodatkowych dokumentów, w tym wyników badań autopsyjnych, które w końcowej analizie pozwolą zdarzenie powiązać czasowo a nie przyczynowo. „

„Powiązać czasowo a nie przyczynowo”?

Proszę o wyjaśnienie, jakie znaczenie przy rejestracji NOP ma stwierdzenie lub brak stwierdzenia lub niemożność stwierdzenia związku przyczynowo-skutkowego ze szczepieniem?

Czy zgon SIDS, do którego doszło 25 dni po szczepieniu to NOP, czy nie NOP?

W jakiej sytuacji   zgon SIDS, do którego doszło 25 dni po szczepieniu to NOP  a w jakiej sytuacji taki zgon to nie NOP?

Jakie muszą być spełnione warunki, aby zgon, do którego doszło 27 dni po szczepieniu, mógł być uznany jako ciężki NOP? Bardzo proszę w odpowiedzi na to pytanie powołać się na stosowną podstawę prawną.

Jednocześnie wnoszę o udzielenie mi następującej informacji:

Czy zapalenie płuc 10 dni po szczepieniu to NOP czy nie NOP? W jakiej sytuacji to będzie NOP, a w jakiej to nie będzie NOP? Co o tym ostatecznie decyduje?

Czy zapalenie ucha 25 dni po szczepieniu to NOP, czy nie NOP? W jakiej sytuacji to będzie NOP, a w jakiej to nie będzie NOP? Co o tym ostatecznie decyduje?”

uprzejmie wyjaśniam, że odpowiedzi na ww pytania dostępne są w Rozporządzeniu Ministra Zdrowia z dnia 21 grudnia 2010 r. w sprawie niepożądanych odczynów poszczepiennych oraz kryteriów ich rozpoznawania (Dz.U. 2010 nr 254 poz. 1711), informacji dostępnych na stronach NIZP-PZH w Biuletynach Szczepienia Ochronne w Polsce pod adresem: http://wwwold.pzh.gov.pl/oldpage/epimeld/index_p.html#05 oraz informacji na temat NOP dostępnej na stronie NIZP-PZH pod adresem: http://szczepienia.pzh.gov.pl/wszystko-o-szczepieniach/co-to-sa-niepozadane-odczyny-poszczepienne/.

Z wyrazami szacunku,
Ewa Augustynowicz
Redakcja Szczepienia.info


 

Szanowny Panie,

W związku z otrzymaniem przez Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego- Państwowy Zakład Higieny w dniu 10 grudnia 2018 r. Pana wniosku o udostępnienie informacji publicznej, działając na podstawie ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej, niniejszym informuję, jak następuje.

W związku z żądaniem udostepnienia informacji publicznej w zakresie objętym pytaniami w brzmieniu:

„Przepraszam ale ja nie pytałem o to, jakie akty prawne regulują kwestie rejestracji NOP, bo to akurat wiem i treść tych aktów prawnych doskonale znam, tylko o to, czy SIDS kilka dni po szczepieniu to NOP czy nie NOP.

Gdyby treść wskazanych przez Was dokumentów odpowiadała na moje pytania, to bym tych pytań nie zadawał bo nie byłoby takiej potrzeby.

Waszą rolą jest udzielenie mi informacji, a nie odpowiedź w stylu „poszukaj sobie sam”.

Więc jeszcze raz:

Czy zgon dziecka rozpoznany jako SIDS, do którego doszło 5 dni po szczepieniu, powinien czy nie powinien być zarejestrowany jako ciężki niepożądany odczyn poszczepienny?

co Pan Rafał miał na myśli pisząc „zwłaszcza, że zwykle 5 dni nie wystarczy do otrzymania dodatkowych dokumentów, w tym wyników badań autopsyjnych, które w końcowej analizie pozwolą zdarzenie powiązać czasowo a nie przyczynowo. „

„Powiązać czasowo a nie przyczynowo”?

Proszę o wyjaśnienie, jakie znaczenie przy rejestracji NOP ma stwierdzenie lub brak stwierdzenia lub niemożność stwierdzenia związku przyczynowo-skutkowego ze szczepieniem?

Czy zgon SIDS, do którego doszło 25 dni po szczepieniu to NOP, czy nie NOP?

W jakiej sytuacji   zgon SIDS, do którego doszło 25 dni po szczepieniu to NOP  a w jakiej sytuacji taki zgon to nie NOP?

Jakie muszą być spełnione warunki, aby zgon, do którego doszło 27 dni po szczepieniu, mógł być uznany jako ciężki NOP? Bardzo proszę w odpowiedzi na to pytanie powołać się na stosowną podstawę prawną.

Jednocześnie wnoszę o udzielenie mi następującej informacji:

Czy zapalenie płuc 10 dni po szczepieniu to NOP czy nie NOP? W jakiej sytuacji to będzie NOP, a w jakiej to nie będzie NOP? Co o tym ostatecznie decyduje?

Czy zapalenie ucha 25 dni po szczepieniu to NOP, czy nie NOP? W jakiej sytuacji to będzie NOP, a w jakiej to nie będzie NOP? Co o tym ostatecznie decyduje?”

 Proszę odpowiedzieć mi na pytania, które zadałem, a nie na pytania, których nie zadałem” 

informuje, że ww pytania dotyczą informacji przetworzonej w rozumieniu art. 3 ust. 1 pkt ustawy o dostępie do informacji publicznej (czyli informacji publicznej opracowanej przez podmiot zobowiązany przy użyciu dodatkowych sił i środków, na podstawie posiadanych przez niego danych). Stąd też wzywam Pana do wskazania  w terminie 7 dni od daty otrzymania niniejszego pisma szczególnego interesu publicznego, jakiemu ma służyć udostępnienie żądanych informacji przetworzonych, pod rygorem odmowy udzielenia informacji. Jednocześnie, na podstawie art. 13 ust. 2 ustawy o dostępie do informacji publicznej informuję, że żądana informacja publiczna w zakresie ww pytań zostanie udzielona w terminie  nie dłuższym niż 14 dni od daty otrzymania przez NIZP-PZH odpowiedzi na ww. wezwanie.

Z poważaniem,
Ewa Augustynowicz, z up. Dyrektora NIZP-PZH

O przychodni, która szczepić nie chciała, bo rodziców się bała… – część druga :)

Oto dalszy ciąg historii opisanej tutaj: https://szczepienie.info/o-przychodni-ktora-szczepic-nie-chciala/

W poprzednim odcinku:

sanepid wzywa do szczepienia, mama stawia się grzecznie z dziećmi w przychodni w umówionym terminie, pani doktor po opukaniu i osłuchaniu dzieci uznaje, że można szczepić, czyli klasycznie bez wykluczenia przeciwwskazań oraz bez wystawienia zaświadczenia o przeprowadzeniu kwalifikacji do szczepienia. W tej sytuacji do samego szczepienia oczywiście dojść nie mogło, bo kwalifikacja została wykonana niezgodnie z obowiązującym prawem.

Poprzedni odcinek zakończyliśmy na tym, że rodzice napisali do przychodni, do wiadomości do sanepidu:


W odpowiedzi na pismo z dnia 07.11.2018r ; Sprawa : niemożność prawidłowego wykonywania świadczeń zdrowotnych

Nie rozumiemy na jakiej podstawie kierownik przychodni […] w […] pomawia nas o uchylanie się od szczepień. Jako pełnoprawni opiekunowie nieletnich dzieci […] oraz […] stawiliśmy się w dniu 26.10.2018r wraz z dziećmi do przychodni w celu realizacji obowiązku szczepień i oczekiwaliśmy zgodnie z obowiązującym prawem (art. 17 ust. 2 ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi: „Wykonanie obowiązkowego szczepienia ochronnego jest poprzedzone lekarskim badaniem kwalifikacyjnym w celu wykluczenia przeciwwskazań do wykonania obowiązkowego szczepienia ochronnego.”) wykluczenia przez lekarza kwalifikującego dziecko do szczepienia wszystkich przeciwwskazań zgodnie z dokumentacją ChPL szczepionki, która nawet nie była dostępna w przychodni.

Pani doktor nie wywiązała się ze swojego obowiązku udzielenia informacji, która pozwoliłaby nam wyrazić świadomą zgodę na szczepienia, przez co mogła narazić nasze dzieci na utratę zdrowia lub nawet życia. My realizowaliśmy  nasz  obowiązek zgodnie z art. 5 ustawy o zapobieganiu i zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi. Według art.17 ust. 2 w/w ustawy lekarz jest zobowiązany do przeprowadzenia badania kwalifikacyjnego wykluczającego przeciwwskazania. Pani doktor pomimo zadanych jej pytań podczas wizyty, na temat naszych wątpliwości, obaw i troski o zdrowie naszych dzieci w kontekście szczepień, nie odpowiedziała nam na żadne z nich, nie podpisała również zaświadczenia o przeprowadzonym lekarskim badaniu kwalifikacyjnym o które prosiliśmy.

Dodatkowo zostawiliśmy pytania na piśmie, które rozwiałyby nasze wątpliwości i do dnia dzisiejszego nie otrzymaliśmy na nie odpowiedzi.

Więc jeśli ktoś tu nie wykonuje swojego prawnego obowiązku to póki co tym kimś jest lekarz z przychodni, który nie przeprowadza kwalifikacji do szczepienia zgodnie z obowiązującym prawem.

Przywołując słowa kierownika przychodzi z dostarczonego nam pisma  „Ponieważ odmawiacie Państwo wykonania szczepień ochronnych u swoich dzieci….”  oraz „Brak Waszej zgody na szczepienia, jest łamaniem praw Waszych dzieci, jako pacjentów” na jakiej podstawie uważa Pan, że odmawiamy wykonania szczepień ? Podczas całej wizyty w przychodni nie padło nawet takie stwierdzenie, że nie chcemy szczepić dzieci a powiemy więcej, informowaliśmy że chcemy szczepić dzieci po udzieleniu nam informacji, której nie otrzymaliśmy.

Powołując się w piśmie na Ustawę o prawach pacjenta z 6 listopada 2008r i przytoczonego tekstu: „W ramach tego prawa ustawodawca wskazał, iż udzielane świadczenia muszą odpowiadać wymaganiom aktualnej wiedzy medycznej (art.6 ust.1 u.p.p). Pojęcie to należy rozumieć jako konieczność stosowania wyłącznie obowiązujących metod leczenia. Tym samym nie należy udzielać świadczeń zdrowotnych przestarzałych czy negatywnie ocenianych przez przedstawicieli współczesnych nauk medycznych. Wyklucza się także stosowanie niezweryfikowanych naukowo metod leczenia” prosimy o wyjaśnienie, jakie to świadczenia nie odpowiadają wymaganiom aktualnej wiedzy medycznej lub jakie to świadczenia są przestarzałe lub negatywnie oceniane przez przedstawicieli współczesnych nauk medycznych lub jakie to są „niezweryfikowane naukowo metody leczenia” odnośnie naszej wizyty w przychodni?

Nie widzimy więc podstaw do zmiany przychodni, a oczekujemy że przychodnia zacznie wykonywać swoje obowiązki wobec nas zgodnie z prawem.

Z poważaniem,
[…]


Kierownik przychodni odpisał na to w sposób następujący:



A więc rodzice piszą tak:


Szanowny Panie Kierowniku,

W odpowiedzi na Pana pismo z dnia 28.11.2018 roku zmuszeni jesteśmy zauważyć, co następuje.

Wbrew Pana sugestiom, jakoby rolą lekarza przed szczepieniem dziecka było “niestwierdzenie przeciwwskazań”, zgodnie z brzmieniem art. 17 ust. 2 ustawy o przeciwdziałaniu oraz zwalczaniu chorób zakaźnych i zakażeń u ludzi, celem lekarskiego badania kwalifikacyjnego jest WYKLUCZENIE przeciwwskazań. Wykluczyć istnienie przeciwwskazań do szczepienia to coś zupełnie innego, niż stwierdzić brak przeciwwskazań.

W czasie naszej “wizyty szczepiennej” w dniu 26.10.2018 lekarz nie wykluczył istnienia przeciwwskazań do szczepienia (np. nie wykluczył uczulenia dziecka na którykolwiek składnik szczepionki, bo nie da się tego zrobić bez wykonania szczegółowych testów alergicznych), więc kwalifikacja do szczepienia odbyła się niezgodnie z obowiązującymi przepisami prawa.

Również, wbrew Pana sugestiom, lekarz ma zawsze obowiązek, po przeprowadzeniu badania kwalifikacyjnego, wystawić zaświadczenie wymienione w art. 17 ust. 4 w/w ustawy.

Gwiazdka w formularzu, o której Pan wspomina, nie jest przecież umieszczona w nagłówku druku zaświadczenia, więc nie odnosi się ona do całego druku zaświadczenie, a jedynie do dwóch rubryk na zaświadczeniu, przy których została nadrukowana. Znajduje się on przy dwóch rubrykach zaświadczenia, które lekarz wypełnia w przypadku, gdy szczepienie odbywa się w placówce innej, niż kwalifikacja do szczepienia. Tak więc ta gwiazdka bynajmniej nie zdejmuje z lekarza obowiązku wydania przedmiotowego zaświadczenia w sytuacji, gdy szczepienie odbywa się “na miejscu”, jak to Pan próbuje sugerować. Zresztą treść art. 17 ust. 4 w/w ustawy jest jednoznaczna i wynika z niej, że ZAWSZE takie zaświadczenie jest po badaniu kwalifikacyjnym wydawane.

Przechodząc natomiast do zagadnienia bezpieczeństwa wielokrotnych zabiegów szczepień “ochronnych” niniejszym wnoszę o wskazanie mi przez Pana Kierownika następujących wyników badań, które świadczyłyby o tym, że polski Program Szczepień Ochronnych (PSO) jest bezpieczny dla szczepionej populacji:

  1. gdzie mogę się zapoznać z wynikami badań, które dowodzą, że dzieci szczepione zgodnie z PSO nie chorują na choroby przewlekłe częściej, niż dzieci nieszczepione.
  2. gdzie mogę się zapoznać z wynikami badań, które dowodzą, że dzieci szczepione zgodnie z PSO nie podlegają hospitalizacjom statystycznie częściej, niż dzieci nieszczepione.
  3. gdzie mogę się zapoznać z wynikami badań, które dowodzą, że dzieci szczepione zgodnie z PSO nie umierają “z przyczyn nieznanych” (kategorie od R95 do R99 wg ICD-10) częściej, niż dzieci nieszczepione.
  4. gdzie mogę się zapoznać z wynikami badań, które dowodzą, że obecnie ryzyko powikłań po zachorowaniu na choroby zakaźne objęte PSO jest większe, niż ryzyko powikłań po zabiegach szczepień w ramach PSO.
  5. ile dzieci w latach 2015-2017 zmarło do 4 tygodni od szczepienia i jakie były przyczyny tych zgonów?
  6. ile dzieci w latach 2015-2017 było hospitalizowanych do 4 tygodni od zabiegu szczepienia i jakie były przyczyny tych hospitalizaji?

Jednocześnie wnoszę o wskazanie treści aktu prawnego, który stanowi, że przy poddawaniu moich dzieci obowiązkowym zabiegom szczepienia w ramach PSO nie mam prawa do informacji wymienionych w art. 9 ust. 2 ustawy o prawach pacjenta i rzeczniku praw pacjenta, czyli m.in. do informacji o możliwych do przewidzenia następstwach zabiegu szczepienia.

Wnoszę również o wskazanie treści aktu prawnego, który stanowi o tym, ile razy należy się stawiać z dzieckiem na badanie kwalifikacyjne przed szczepieniem, jeśli kolejne badania kwalifikacyjne są przeprowadzane niezgodnie z prawem, co BEZ WINY osób zobowiązanych do poddania swojego dziecka szczepieniu uniemożliwia poddanie dziecka zabiegowi szczepienia.

Informujemy ponownie, że podczas całej wizyty w przychodni nie padło stwierdzenie z naszej strony ŻE NIE CHCEMY SZCZEPIĆ DZIECI, dlatego taka Pana wypowiedź, jest po raz kolejny pomówieniem z Pana strony odnośnie nas. Jeżeli będzie Pan dalej upierał się przy swojej racji, prosimy o pisemne oświadczenie Pani doktor […] oraz Pani pielęgniarki […] wraz z Pana podpisem jako Kierownika Przychodni, że podczas wizyty w dniu 26.10.2018r padło stwierdzenie z naszej strony że : NIE CHCEMY SZCZEPIĆ DZIECI.

Do wiadomości otrzymuje PPiS w […]

Z poważaniem,
[…]


I teraz „gwóźdź programu”. Pan kierownik odpowiada:



Kurtyna.

Ciąg dalszy z pewnością nastąpi. W przygotowaniu kolejne pismo do Pana kierownika przychodni… 🙂

Ministerstwo Zdrowia [nie] wyjaśnia, czy SIDS 5 dni po szczepieniu, to NOP

informacja.publiczna@pzh.gov.pl,
eaugustynowicz@pzh.gov.pl,
kancelaria@mz.gov.pl,
jaroslaw.pinkas@cmkp.edu.pl,
dyrektor@pzh.gov.pl,
inspektorat@gis.gov.pl

Minister Zdrowia
Główny Inspektor Sanitarny
Dyrektor PZH

Szanowni Państwo,

Mam do Państwa taką uprzejmą i naprawdę ogromną prośbę:

W związku z treścią odpowiedzi GIS na petycję PE4/18 (sygn. GIS-EP-SO-051-00021/WE/18 z dnia 20 listopada 2018) uprzejmie proszę, aby Główny Inspektor Sanitarny, Minister Zdrowia i Dyrektor PZH spotkali się wspólnie i raz na zawsze jednoznacznie sobie wyjaśnili (i wydali w tej sprawie komunikat), czy niepożądany odczyn poszczepienny to w myśl obowiązującego w Polsce prawa KAŻDE pogorszenie stanu zdrowia w następstwie czasowym szczepienia, czy może jednak jedynie to pogorszenie stanu zdrowia w następstwie czasowym szczepienia, które zostało wywołane podaniem szczepionki (stwierdzono związek przyczynowo-skutkowy między szczepieniem a pogorszeniem stanu zdrowia) i które jest wymienione w ChPL szczepionki.

Jednocześnie uprzejmie proszę o wyjaśnienie, czy zgon SIDS, do którego doszło 5 dni po szczepieniu, powinien czy nie powinien zostać zarejestrowany jako NOP.

Jeśli nie powinien, to uprzejmie proszę o wyjaśnienie, z jakich przyczyn i na jakiej podstawie prawnej nie powinien być zarejestrowany jako NOP.

Wnoszę także o wyjaśnienie, czy katalog objawów niepożądanych wymieniony w ChPL szczepionki jest katalogiem zamkniętym czy otwartym.

Odpowiedź proszę uzasadnić stosowną podstawą prawną.

Serdecznie pozdrawiam,
[…]


Sanepid żąda zaszczepienia dziecka pomimo nieprawidłowo przeprowadzonego badania kwalifikacyjnego

Pewna mama chciała zrealizować ciążący na niej obowiązek poddania jej dziecka szczepieniom ochronnym. Stawiła się więc z dzieckiem na szczepienie w przychodni, w uzgodnionym terminie.

Niestety lekarz nie umiał przeprowadzić zgodnej z obowiązującym prawem kwalifikacji do szczepienia, więc do samego szczepienia mama w tej sytuacji dopuścić nie mogła.

Następnie, jak to nierzadko bywa, o ile lekarz nie potrafił przeprowadzić badania kwalifikującego dziecko do szczepienia, to już jego przychodnia bardzo skutecznie potrafiła złożyć w sanepidzie donos na rodziców, jakoby rzekomo „uchylali się od szczepień”.

Sanepid wystąpił więc do rodziców z tradycyjnym wezwaniem do „dobrowolnego wykonania obowiązku”.

W odpowiedzi rodzice poinformowali sanepid, że swój obowiązek spełnili, bo stawili się zgodnie z prawem na badanie kwalifikacyjne, ale niestety lekarz nie do końca rozumiał, jakie były jego obowiązki, więc do samego szczepienia nie doszło:


Co na to sanepid?

A więc sanepid „nie jest w stanie zająć stanowiska” jeśli chodzi o nieprawidłowości w kwalifikacji dziecka do szczepienia, ale za to sanepid jest w stanie zająć stanowisko, że szczepić dziecko trzeba, bez względu na to, czy lekarz kwalifikację do szczepienia przeprowadzić umie, czy nie umie…

W tej sytuacji rodzice wysyłają do sanepidu kolejne pismo i czekają na dalszy rozwój wypadków… 🙂


Dotyczy pisma PPIS w Grudziądzu z dnia … sygn …

Wniosek o udzielenie informacji publicznej

Szanowni Państwo,

czy PPIS w Grudziądzu neguje fakt stawienia się przeze mnie z dzieckiem na badanie kwalifikacyjne do szczepienia w dniu …. w …… ?

Czy PPIS w Grudziądzu neguje fakt przeprowadzenia niezgodnie z obowiązującym prawem badania kwalifikacyjnego do szczepienia mojego dziecka przez lekarza w dniu …. ?

Wnoszę niniejszym o wskazanie normy prawnej, która stanowi wprost, że obowiązek poddawania się szczepieniom ochronnym polega na wykonaniu u dziecka zabiegu „szczepienia ochronnego” nawet w sytuacji, w której badanie kwalifikacyjne przed szczepieniem odbyło się z rażącym naruszeniem art. 17 ust. 2 i ust. 4 ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi.

Wnoszę również o wskazanie normy prawnej, która stanowi wprost, że mam obowiązek wyrażenia zgody na poddanie mojego dziecka zabiegowi „szczepienia ochronnego” w sytuacji, gdy lekarz nie dopełnił obowiązku informacyjnego opisanego w art. 31 ustawy o zawodzie lekarza i dentysty.

Wnoszę również o wskazanie normy prawnej, która stanowi wprost, że mam obowiązek wielokrotnego stawiania się z dzieckiem na badanie kwalifikacyjne aż do chwili, gdy lekarz wreszcie przeprowadzi zgodną z prawem kwalifikację do szczepienia oraz aż do chwili gdy lekarz dopełni wobec mnie obowiązku informacyjnego opisanego w art. 31 ustawy o zawodzie i lekarza i dentysty.

Wnoszę również o wskazanie normy prawnej, która stanowi wprost, że mam obowiązek poddania dziecka „szczepieniu ochronnemu” jeśli nie udzielono mi informacji, do której mam prawo na podstawie art. 9 ust. 2 ustawy o prawach pacjenta i rzeczniku praw pacjenta i do której udzielenia lekarz ma obowiązek na podstawie art. 31 ust. 1 ustawy o zawodzie lekarza i dentysty, tj. informacji o możliwych następstwach zabiegu szczepienia takich jak wpływ szczepienia na ryzyko chorób przewlekłych lub na ryzyko śmierci z nieznanych przyczyn (kategorie od R95 do R99 wg ICD-10) poprzez udzielenie mi informacji o zachorowalności na choroby przewlekłe wśród dzieci szczepionych zgodnie z Programem Szczepień Ochronnych i wśród dzieci nieszczepionych oraz o umieralności „z nieznanych przyczyn” (kategorie od R95 do R99 wg ICD-10) wśród dzieci szczepionych zgodnie z Programem Szczepień Ochronnych i wśród dzieci nieszczepionych, przy czym nie pytam o to, czy mam obowiązek poddawania mojego dziecka szczepieniom ochronnym, czego nie neguję, tylko o to, czy zgodnie z obowiązującym prawem zabieg „szczepienia ochronnego” może być wykonany, gdy lekarz nie dopełnił obowiązku informacyjnego wynikającego z art. 31 ust. 1 ustawy o zawodzie lekarza i dentysty oraz gdy pozbawiono mnie możliwości otrzymania informacji o możliwych następstwach zabiegu szczepienia, do której mam prawo na podstawie art. 9 ust. 2 ustawy o prawach pacjenta i rzeczniku praw pacjenta.

Z poważaniem,
[…]

Krakowski sanepid tłumaczy, czy SIDS 5 dni po szczepieniu to NOP, czy nie NOP

SIDS, czyli „śmierć łóżeczkowa”, czyli „zespół nagłego zgonu niemowląt”, to inaczej po prostu nagły, nieoczekiwany zgon niemowlęcia z przyczyn nieznanych. Dziecko idzie spać i już się nie budzi.


System rejestracji niepożądanych odczynów poszczepiennych działa w Polsce tak rewelacyjnie, że uzyskanie od urzędów i instytucji prostej odpowiedzi na proste pytanie „czy SIDS 5 dni po szczepieniu, to NOP?” graniczy niemal z cudem.

Oto intelektualne wygibasy krakowskiego sanepidu zmierzające do tego, aby w ładne słowa ubrać to, co oczywiste, czyli że to wyłącznie sam lekarz subiektywnie decyduje, czy nagły zgon dziecka kilka dni po szczepieniu to NOP, czy nie NOP. Więc jeśli lekarz „nie poweźmie podejrzenia”, że nagła śmierć dziecka kilka dni po szczepieniu jest związana ze szczepieniem, to nie zgłosi takiego zgonu jako NOP.

Czy trzeba dodawać, że nie istnieje żadna siła, która byłaby w stanie zmusić lekarza, aby „powziął podejrzenie”?…

Czy więc w tej sytuacji kogokolwiek powinno dziwić, że nikt w Polsce nie wie, ile dzieci umiera na SIDS do 4 tygodni od szczepienia?

Czy system rejestracji niepożądanych odczynów poszczepiennych, w którym to lekarz jest „bogiem” decydującym, czy NOP to NOP, czy nie NOP, aby na pewno służy temu, czemu służyć powinien, czyli monitorowaniu bezpieczeństwa „szczepień ochronnych”?

Czy w tej sytuacji producenci szczepionek mogą być pewni, że zgłaszane są do nich WSZYSTKIE przypadki zgonów SIDS, które mają miejsce w kilka dni po szczepieniu ich szczepionkami?