Miesięczne archiwum: lipiec 2021

Dobrowolne szczepienia przymusowe

W skrócie o czym jest ten wpis:

Jeśli nie idziesz na szczepienie, to można Ci zarzucić, że nie chcesz się szczepić. Ale jeśli pójdziesz i się dowiesz, że nie można Cię zaszczepić, to stawia Cię w zupełnie innej sytuacji…


Czasem jest tak, że patrzymy, ale nie widzimy…

I właśnie chyba nikt do tej pory nie zauważył, że nie każde szczepienie przeciw kowidowi będzie dobrowolne.

Dla lepszego zrozumienia, o czym mowa, wyobraźcie sobie taką oto sytuację: w ciemnej uliczce na samotną kobietę napada bandyta, przystawia jej nóż do gardła i mówi tak:

“Tutaj masz takie oświadczenie, że dobrowolnie oddajesz mi swój portfel. Albo to podpiszesz, albo poderżnę Ci gardło”.

Co ma zrobić kobieta? Podpisuje i oddaje portfel.

I teraz pytanie:

Czy w tej sytuacji oddała bandycie swój portfel dobrowolnie, czy pod przymusem?

No bo przecież podpisała papier, że oddaje dobrowolnie. Więc nie doszło do przestępstwa – oświadczenie, którym dysponuje bandyta, zwalnia go z odpowiedzialności.

Zaczynacie już dostrzegać analogię?

Osoby, które boją się powikłań po szczepieniu przeciw COVID-19 żyją od wielu miesięcy pod coraz większą presją, że jeśli się nie zaszczepią, to spotkają się z sankcjami – może zwolnienie z pracy, może brak dostępu do lekarza, może nauka stacjonarna tylko dla dzieci szczepionych, 500+ też może tylko dla zaszczepionych i tak dalej. Zakaz wstępu do kina, restauracji, czy może nawet do sklepu spożywczego, jeśli się nie zaszczepisz.

Tego wszystkiego u nas jeszcze nie ma. Z naciskiem na „jeszcze”, bo w innych krajach to już codzienność:

U nas póki co jest za to powszechne szczucie ludzi przeciw osobom nieszczepionym.

Osoby nieszczepione są w mediach wyzywane od „antyszczepionkowców” i nazywa się je wprost „potencjalnymi seryjnymi mordercami”:

Osoby nieszczepione już są obwiniane za „czwartą falę”, pomimo że  jeszcze jej nawet nie ma:

Jaki macie wybór?

Możecie nadal twardo odmawiać szczepienia, znosząc cierpliwie szykany, być może tracąc pracę, ale możecie również… po prostu iść na szczepienie.

Brzmi abstrakcyjnie?

To przyjrzyjcie się oświadczeniu, jakie musicie podpisać zanim dostaniecie swój wymarzony zastrzyk ze szczepionki przeciw kowidowi, a dokładnie samej jego końcówce:

Po pierwsze, wyraźnie się tutaj od Was oczekuje, że nie macie wątpliwości „do zadanych pytań” oraz że potwierdzicie uzyskanie odpowiedzi „na zadane pytania”.

Oczywiście aby mieć wątpliwości lub uzyskać odpowiedzi, to najpierw trzeba te pytania lekarzowi zadać. 🙂

Jakie to mogą być pytania?

Spokojnie – lista przykładowych pytań znajduje się tutaj: https://szczepienie.info/lista-pytan-do-lekarza-przed-szczepieniem-przeciw-covid-19/

Można sobie wybrać kilka, można też po prostu wydrukować wszystkie i zabrać je ze sobą na szczepienie, zadając po kolei każde pytanie lekarzowi. I niech odpowiada. Od tego tam jest, aby wyjaśniać Wasze wątpliwości.

UWAGA: Nikt Wam nie może zabronić zadania wszystkich tych pytań lekarzowi przed szczepieniem przeciw kowidowi.

Pytanie o bezpieczeństwo szczepionki to Wasze prawo. Po prostu z niego korzystajcie.

Może się okazać, że lekarz albo w ogóle nie będzie chciał na te pytania odpowiadać, albo odpowie, że nie wie, bo nie posiada wiedzy, informacji itp.

Zachęcam tutaj do skorzystania z dyktafonu – po prostu kładziecie dyktafon na biurku przed lekarzem i włączacie nagrywanie. Przecież zamiast notować ręcznie, to o wiele łatwiej jest nagrać odpowiedzi, których Wam udzieli lekarz.

Macie prawo do nagrywania każdej rozmowy, w której uczestniczycie – po prostu korzystajcie z tego prawa.

Jeśli lekarz powie, że nie zgadza się na nagrywanie, to już jego problem, bo to on wtedy nie udzieli Wam odpowiedzi na Wasze pytania. Nigdy nie kłóćcie się z lekarzem – nie chce odpowiadać, bo przeszkadza mu dyktafon, to nie. I koniec. Po prostu szczepienia nie będzie – z winy lekarza.

A wtedy Wasz kwestionariusz w części dotyczącej pytań do lekarza możecie już spokojnie wypełnić w taki sposób:

Czy w tej sytuacji lekarz odważy się zakwalifikować Was do tego szczepienia, skoro wyraźnie oznaczyliście, że nie wyjaśnił wszystkich Waszych wątpliwości? Jeśli tak, to po co jest ta tabelka, w której informujecie, czy Wasze wątpliwości zostały rozwiane, czy nie?

A co z samą sekcją oświadczenia o „dobrowolnym” poddaniu się szczepieniu?

Jeśli jesteś osobą, która nie przyszła się zaszczepić dobrowolnie, tylko czuje, że musi to zrobić pod presją – czyli pod przymusem, ze strachu przed szykanami albo na przykład przed zwolnieniem z pracy, to nie kłam i nie składaj fałszywych oświadczeń.

Napisz zgodnie z prawdą, że do szczepienia przystępujesz pod presją i pod przymusem, a nie dobrowolnie.

Więc po prostu skreśl to, co jest nieprawdą i napisz prawdę. Jeśli lekarz nie udzielił Ci odpowiedzi na Twoje pytania, to skreślasz cały proponowany Ci przez Rząd tekst oświadczenia. Jeśli zdarzył się cud i lekarz udzielił Ci wszystkich odpowiedzi na Twoje pytania i wyjaśnił wszystkie wątpliwości, to skreślasz tylko zdanie „Oświadczam, że dobrowolnie wyrażam zgodę na wykonanie szczepienia przeciw COVID-19.”

Pod spodem odręcznie dopisujesz ZGODNĄ Z PRAWDĄ treść Twojego oświadczenia:

Z tak wypełnionym oświadczeniem nikt Was nie dopuści do szczepienia, ponieważ w razie gdyby po szczepieniu coś się Wam stało, to oni muszą mieć na papierze wyrażoną Waszą DOBROWOLNĄ zgodę na to szczepienie, aby NIKT POZA WAMI nie poniósł konsekwencji ewentualnych szkód spowodowanych podaniem szczepionki.

Po to tam jest ta klauzula – ona wszystkich zwalnia od odpowiedzialności – oczywiście poza osobą, która się zaszczepi…

Nikt Was nie może zmusić do tego, żeby Wasza zgoda była dobrowolna, skoro nie jest dobrowolna, tylko jest przymusowa i udzielona pod presją.

Dobrowolna zgoda nie może być udzielona ani pod przymusem, ani pod presją, bo nie byłaby wtedy dobrowolna. To oczywisty absurd.

Nie jest Waszą winą, że Rząd prowadzi kampanię medialną w taki sposób, że zachęca to do agresji przeciw Wam ze strony osób, które się zaszczepiły.

Nie jest Waszą winą, że „eksperci” rządowi wręcz wprost mówią, że winę za „czwartą falę” poniosą osoby nieszczepione.

Nie jest Waszą winą, że jesteście wyrzucani z pracy, bo nie chcecie się zaszczepić.

To wszystko jest niezależne od Was.

Ale to wszystko może sprawić, że w akcie desperacji pójdziecie się zaszczepić, żeby nie być osobą szykanowaną – więc pójdziecie się zaszczepić pod przymusem, a nie dobrowolnie.

A że szczepienie z tak zmodyfikowanym oświadczeniem będzie niewykonalne, to już nie jest Wasz problem – trzeba było na Was nie wywierać presji i trzeba było Was nie szykanować…

Co więcej – może nawet dzięki temu będziecie mieć podstawy do ubiegania się w przyszłości o odszkodowanie w sądzie – jeśli chcieliście się zaszczepić pod przymusem i pod presją, ale tego szczepienia Wam odmówiono i zostaliście poddani represjom lub szykanom, ponieważ nie zostaliście zaszczepieni.

Stąd tak ważny jest ten dyktafon otwarcie położony na stole, żeby lekarz wiedział, że rozmowa jest nagrywana – jako dowód w sądzie, że chcieliście się zaszczepić, ale zostało to Wam uniemożliwione, ponieważ oczekiwano od Was, że skłamiecie, że Wasza zgoda na szczepienie jest wyrażona dobrowolnie, a nie pod presją i pod przymusem.

Jeśli będziecie nagrywać z ukrycia, to sąd może takiego dowodu nie dopuścić, więc nie warto ryzykować.

Kończąc to krótkie opracowanie, proszę i apeluję – nie dajmy sobą manipulować. Szczepmy się na kowid, ale po wyjaśnieniu wszystkich naszych wątpliwości (lista pytań do lekarza) i przede wszystkim uczciwie, czyli bez kłamania, że nasza zgoda na szczepienie jest dobrowolna – jeśli jest wyrażona pod presją i pod przymusem.

Jeśli nie zostaniecie dopuszczeni do szczepienia, bo uczciwie przyznajecie, że Wasza zgoda na szczepienie nie jest dobrowolna, ale jest wyrażona pod presją i pod przymusem, to wtedy już nie jest Wasz problem, że do szczepienia nie doszło.

Wtedy to już jest wyłącznie problem tych, którzy doprowadzili do presji i do szykan wobec Was.

Trzeba było nie szykanować i nie szantażować. Po prostu…

 

Do pobrania i wydruku:  zmodyfikowana wersja kwestionariusza z oświadczeniem woli o przymusowym szczepieniu

 

 


Jeśli uważasz, że to, co piszę, jest użyteczne i pomocne, to pomóż mi w utrzymaniu bloga szczepienie.info – szczegóły TUTAJ.

Lista pytań do lekarza przed szczepieniem przeciw COVID-19

Pytania do lekarza przed szczepieniem przeciw COVID-19

Lista pytań stanowi uzupełnienie do wpisu „Dobrowolne szczepienia przymusowe”

W jaki sposób możemy się przekonać, czy ta szczepionka na pewno mnie nie zabije, jeśli teraz zostanie mi podana?

W jaki sposób możemy się przekonać, czy ta szczepionka na pewno nie doprowadzi u mnie do ciężkich powikłań poszczepiennych, jeśli teraz zostanie mi podana?

Czy istnieje inny niż podanie mi tej szczepionki sposób, aby się przekonać, czy ta szczepionka mnie zabije, jeśli teraz zostanie mi podana?

Czy istnieje inny niż podanie mi tej szczepionki sposób, aby się przekonać, czy ta szczepionka doprowadzi u mnie do ciężkiego uszkodzenia stanu zdrowia, jeśli teraz zostanie mi podana?

Czy udzieli mi Pan gwarancji na piśmie, że w wyniku tego szczepienia na pewno ani nie umrę, ani nie doznam żadnych ciężkich powikłań poszczepiennych?

W jakim celu producent tej szczepionki napisał w ChPL, że nie wolno szczepić w przypadku uczulenia na którykolwiek składnik tej szczepionki?

Dlaczego producent tej szczepionki nie napisał w ChPL, że wolno szczepić, gdy lekarz jedynie podejrzewa brak uczulenia na którykolwiek składnik tej szczepionki?

Czy podejrzewanie braku uczulenia na którykolwiek składnik szczepionki jest równoznaczne z wykluczeniem uczulenia na którykolwiek składnik szczepionki?

Jakie są wszystkie składniki tej szczepionki i w jaki sposób wykluczył Pan moje uczulenie na każdy z tych składników z osobna oraz na wszystkie te składniki podane razem w dawce odpowiadającej dawce szczepionki, czyli w jaki sposób ponad wszelką wątpliwość ustalił Pan, że na pewno nie jestem uczulony na żaden składnik tej szczepionki przy podaniu domięśniowym w dawce, jaka jest przewidziana dla tego szczepienia?

Czy jest Pan na 100% pewny, że nie mam uczulenia na żaden ze składników tej szczepionki przy podaniu domięśniowym i w dawce takiej, jaka jest przewidziana dla tego szczepienia i może Pan zaświadczyć na piśmie, że zapewnia Pan, że na 100% na pewno nie mam żadnego uczulenia na którykolwiek składnik tej szczepionki?

W jakim celu monitoruje się niepożądane odczyny poszczepienne? Po co lekarze zgłaszają NOP do sanepidu?

Czy monitorowanie szczepionek poprzez zgłaszanie NOP byłoby konieczne, gdyby po szczepieniu na pewno nie groziły nikomu żadne powikłania, łącznie ze zgonem?

Czy w III fazie badań klinicznych tej szczepionki wykryto już wszystkie możliwe skutki uboczne oraz wszystkie możliwe przeciwwskazania do szczepienia?

Jakie są różnice między badaniem klinicznym w fazie III, a moim szczepieniem w porównaniu do ochotnika, który w fazie III otrzymał tę samą szczepionkę, a nie placebo?

Czy jeśli umrę w wyniku tego szczepienia, to istnieje taka możliwość, że ten zgon może się przyczynić do wykrycia nowego i wcześniej nieznanego skutku ubocznego podania tej szczepionki?

Czy jeśli ciężko zachoruję w wyniku tego szczepienia, to istnieje taka możliwość, że to ciężkie zachorowanie może się przyczynić do wykrycia nowego i wcześniej nieznanego skutku ubocznego podania tej szczepionki?

Czy znane już są ewentualne skutki uboczne podania tej szczepionki po 3, 5 czy 10 latach od podania?

Czy poświadczy mi Pan na piśmie, że za 3, 5 lub 10 lat od podania mi dziś tej szczepionki na pewno nie wystąpią u mnie żadne poważne długofalowe skutki uboczne tego szczepienia, które będą oznaczać, że korzyści ze szczepienia nie przeważają nad ryzykiem?

Czym różnią się kryteria wykluczające ochotników z udziału w testach tej szczepionki w III fazie badań klinicznych od kryteriów wykluczających mnie z tego szczepienia? Proszę wymienić wszystkie różnice.

Ilu Polaków zmarło dotychczas do 4 tygodni od szczepienia przeciw COVID-19 i jakie były przyczyny tych zgonów?

Ilu Polaków zaszczepionych przeciw COVID-19 już zmarło bez względu na przyczynę zgonu?

Co który zgon, który powinien być zgłoszony jako NOP, NIE JEST zgłaszany jako NOP, pomimo że powinien być zgłoszony?

Co który ciężki NOP, który powinien być zgłoszony, NIE JEST zgłaszany?

Jaka jest ogólna śmiertelność w populacji szczepionej przeciw COVID-19 tą szczepionką względem populacji nieszczepionej? Czy nie jest ona na pewno większa w populacji szczepionej? Jeśli nie jest większa, to na podstawie jakich danych Pan to stwierdza?

Proszę udowodnić, że ryzyko powikłań lub zgonu w wyniku tego szczepienia jest u mnie o wiele rzędów wielkości mniejsze, niż ryzyko powikłań lub zgonu w wyniku zachorowania na COVID-19, ponieważ o ile rozumiem szczepienie ma sens tylko wtedy, gdy spodziewane korzyści wielokrotnie przeważają nad ryzykiem.

Czy skład tej szczepionki jest taki sam, jak skład szczepionek, które otrzymałem dotychczas – na przykład jako dziecko w ramach obowiązkowych szczepień ochronnych?

W jaki sposób brak reakcji uczuleniowej na szczepionki przyjęte przeze mnie wcześniej (np. w dzieciństwie) może być pomocny w oszacowaniu ryzyka, że nie dojdzie u mnie do reakcji uczuleniowej dzisiaj po podaniu mi tej szczepionki, jeśli jej skład i jej zasada działania są zupełnie inne, niż skład i zasada działania tamtych szczepionek podanych mi w dzieciństwie?

Jak długo od szczepienia tą szczepionką trwa w organizmie osoby zaszczepionej produkcja “białka kolca”, ile tego białka organizm może wyprodukować, aby nie było to niebezpieczne i w jaki sposób kontroluje się wielkość tej produkcji oraz jak można ją w razie potrzeby zatrzymać?

Czy jeśli po dotychczasowych szczepieniach nie stwierdzono u mnie uczulenia na polisorbat 80, to oznacza, że dzisiaj na pewno nie jestem uczulony na Polisorbat 80 w połączeniu z innymi składnikami tej szczepionki, którą za chwilę mam otrzymać?

Czy szczepionki, którymi byłem dotychczas szczepiony (np. w dzieciństwie), zawierały PEG, polisorbat 80 i inne substancje wchodzące w skład tej szczepionki?

Czy ta szczepionka uodparnia tak samo skutecznie, jak naturalny kontakt z wirusem Sars-cov-2?

Czy przy naturalnej infekcji wirusem Sars-cov-2 organizm zaczyna samodzielnie wytwarzać białko kolca, tak jak w wyniku szczepienia tą szczepionką?

Dlaczego uodpornienie poprzez zmuszenie mojego organizmu do produkcji białka kolca miałoby być (o ile jest) lepsze od uodpornienia organizmu poprzez naturalny kontakt z wirusem?

Czy w populacji zaszczepionej przeciw COVID-19 ludzie umierają statystycznie częściej, rzadziej, czy równie często, jak w analogicznej pod względem struktury wieku populacji nieszczepionej?

 


Jeśli uważasz, że to, co tutaj piszę, jest użyteczne i pomocne, to pomóż mi w utrzymaniu bloga szczepienie.info – szczegóły TUTAJ.

 

Gwałt na logice, czyli Rzecznik Praw Pacjenta tłumaczy, że szczepienie na COVID-19 to nie eksperyment medyczny.

Minister Zdrowia rozpowszechnia wynurzenia Rzecznika Praw Pacjenta dotyczące zarzutów, że szczepienie przeciw COVID-19 to eksperyment medyczny. Skoro Rzecznik pisze, że to nie eksperyment, to znaczy, że to nie eksperyment. Czego jeszcze nie rozumiecie? 🙂

Przy okazji szanując wolność słowa i prawo do wyrażania poglądów Niedzielski oczywiście pozostawia możliwość komentowania wyłącznie swoim znajomym, ale to już tak na marginesie… 🙂

Jakie argumenty ma Pan Rzecznik na obronę swojej tezy, że „szczepienia przeciwko COVID19 nie są eksperymentem medycznym”?

Poniżej pełny zapis przemyśleń Rzecznika, wraz z tłumaczeniem na język polski. 🙂

[„Jesteście durniami i nic nie rozumiecie, a te szczepienia nie są eksperymentem medycznym. Bo nie!”]

[„To zupełnie normalne, że po podaniu szczepionki na kowid możesz umrzeć, bo w testach przed rejestracją podano ją zbyt małej grupie testowej, aby wykryć wszystkie możliwe przeciwwskazania i powikłania. Więc nie ma innej metody, żeby dobrze sprawdzić te szczepionki, jak zacząć je podawać Wam wszystkim jak leci i sprawdzać, ile z Was umrze. Ale to nie jest eksperyment. Bo nie! A szczepionki są dopuszczone!”]

[„Posłuchaj, baranie – jeśli dostaniesz zastrzyk ze szczepionki w ramach Narodowego Programu Szczepień przeciw COVID-19, a równocześnie ktoś inny siedzący na krześle obok dostanie w tym samym momencie taki sam zastrzyk z tej samej szczepionki w ramach trwających cały czas badań klinicznych, to nie znaczy, że Ty bierzesz udział w eksperymencie, bo tylko on bierze udział, a Ty nie!

Poza tym, kretynie, szczepisz się dobrowolnie i nikt Cię do tego nie zmusza. W sumie to sam nie wiem, po co o tym wspominam, bo przecież podstawowym warunkiem udziału w eksperymencie medycznym jest dobrowolność, więc w zasadzie sam sobie zaprzeczam, ale co mi tam…”]

[„Szczepienie na kowid nie jest eksperymentem medycznym, ponieważ nie pasuje do definicji eksperymentu medycznego leczniczego. Ale ponieważ pasuje do definicji eksperymentu medycznego badawczego (bo monitorowanie NOP poszerza wiedzę medyczną o szczepionkach), to będę udawał, że ta definicja nie istnieje i w ogóle o niej nie wspomnę.

Aby dodatkowo namieszać Ci w głowie, wspomnę również o tym, że badanie kliniczne, które odbywa się przed fazą rejestracji leku, jest eksperymentem medycznym, ale po co o tym piszę, to nie wiem, bo przecież nikt temu nie zaprzecza.”]

[„Poza tym jeśli umrzesz po szczepieniu, to lekarz ma ubezpieczenie. Tutaj znowu za bardzo wiem, po co o tym piszę, skoro ubezpieczenie lekarza od zgonu pacjenta w wyniku szczepienia może jedynie potwierdzać, że to jest nieprzewidywalny eksperyment o nieznanych skutkach dla pacjenta, ale muszę coś napisać, żeby nie było za krótkie.”]

Przytoczona powyżej „ekspertyza” RPP znajduje się tutaj: https://www.gov.pl/web/rpp/rpp-szczepienia-przeciwko-covid19-nie-sa-eksperymentem-medycznym

 


 

Chcesz mi pomóc w utrzymaniu bloga szczepienie.info? Zajrzyj TUTAJ.

J&J odpowiada na pytania dotyczące bezpieczeństwa szczepionki przeciw COVID-19

Firma J&J, która jest producentem szczepionki przeciw COVID-19 sprzedawanej pod nazwą COVID-19 Vaccine Janssen, opublikowała na swojej stronie internetowej Komunikat do fachowych pracowników ochrony zdrowia, w którym informuje, że:

• Bardzo rzadko po zaszczepieniu szczepionką COVID-19 Vaccine Janssen obserwowano wystąpienie jednocześnie zakrzepicy i małopłytkowości, w niektórych przypadkach z towarzyszącym krwawieniem. Uważa się, że związek przyczynowy ze szczepionką jest możliwy.
• Przypadki te wystąpiły w ciągu pierwszych trzech tygodni po zaszczepieniu i dotyczyły głównie kobiet w wieku poniżej 60 lat.
• Na tym etapie nie zidentyfikowano żadnych szczególnych czynników ryzyka.
• Fachowi pracownicy ochrony zdrowia powinni być wyczuleni na objawy przedmiotowe i podmiotowe zakrzepicy i (lub) małopłytkowości.
• Osoby zaszczepione powinny zostać poinstruowane, aby natychmiast zgłosić się do lekarza, jeśli po szczepieniu wystąpią u nich objawy choroby zakrzepowo-zatorowej i (lub) małopłytkowość.
• Zakrzepica w połączeniu z małopłytkowością wymaga specjalistycznego postępowania klinicznego. Pracownicy ochrony zdrowia powinni zapoznać się z odpowiednimi wytycznymi i (lub) skonsultować się ze specjalistami (np. hematologami, specjalistami w dziedzinie krzepnięcia krwi) w celu zdiagnozowania i leczenia tego stanu.

Napisałem więc do nich maila z następującymi pytaniami:

  • Czy należy rozumieć, że szczepienie szczepionką COVID-19 Vaccine Janssen należy uważać za eksperyment medyczny, skoro NIE WIADOMO czy po szczepieniu dojdzie do powikłań takich jak „wystąpienie jednocześnie zakrzepicy i małopłytkowości, w niektórych przypadkach z towarzyszącym krwawieniem” i o ile dobrze rozumiem jedynym sposobem, aby o tym się przekonać, jest podanie szczepionki?

  • W jakiej sytuacji są Państwo w stanie przed szczepieniem ZAGWARANTOWAĆ, że po szczepieniu szczepionką COVID-19 Vaccine Janssen NA PEWNO NIE DOJDZIE do powikłań takich jak „wystąpienie jednocześnie zakrzepicy i małopłytkowości, w niektórych przypadkach z towarzyszącym krwawieniem”?

Odpowiedź przyszła bardzo szybko i wygląda ona tak:

Do maila dołączony był PDF składający się z jednej strony o następującej zawartości:

W jaki sposób załączony PDF o takiej treści miał cokolwiek wyjaśnić, to wie chyba tylko J&J.

Załącznik do odpowiedzi możecie sobie pobrać tutaj, jeśli ktoś nie wierzy: EMEA-SR-2313_Janssen COVID-19 Vaccine – Medical Information Requests From Non-Healthcare Professionals

I to tyle, jeśli chodzi o gwarancję producenta szczepionki, COVID-19 Vaccine Janssen, że ta szczepionka nie doprowadzi u Ciebie do zakrzepicy i małopłytkowości (czyli że Cię nie zabije, jak się zaszczepisz).

Przy okazji na uwagę zasługuje bezprawne zastrzeżenie, że otrzymanej wiadomości nie wolno „kopiować ani upubliczniać”. 😀

Otóż wbrew temu, co kłamie J&J, możecie upublicznić każdy tego typu list kierowany do Was, ponieważ adresat jest wyłącznym dysponentem kierowanej do niego korespondencji.

No ale J&J  najwyraźniej liczy na to, że jak postraszy taką klauzulą, to wystarczy.

Co do odpowiedzi na zadane pytania, to nie za bardzo jest co komentować: producent szczepionki nie chce udzielić gwarancji, że szczepionka Was nie zabije ani nie chce poinformować, czy szczepienie tą szczepionką jest eksperymentem medycznym.

Nie to nie. 🙂

Oczywiście wyklucza to jakiekolwiek metody przymuszania do tych szczepień, a raczej wykluczałoby, gdybyśmy żyli w państwie, które szanuje prawo, a zwłaszcza Konstytucję, która zabrania przymuszania kogokolwiek do udziału w eksperymentach medycznych.

Warto żeby każdy miał na mailu taką odpowiedź od każdego producenta tych szczepionek – w razie gdyby rząd w końcu postanowił Was przymusić do tych szczepień.

Ja już mam moją odpowiedź od J&J i teraz podobne zapytania wyślę do pozostałych producentów. 🙂


Chcesz mi pomóc w utrzymaniu bloga szczepienie.info? Zajrzyj TUTAJ.

Cenzura na Facebooku – ban za wyrażanie niewłaściwych poglądów

Facebook ocenzurował profil https://www.facebook.com/czyszczepieniasabezpieczne  kasując post, który odsyłał do tego artykułu w prasie:

Cały post wyglądał tak:

Post rzekomo naruszył jakieś „standardy społeczności”.

„Standardy społeczności” dotyczące kowida wyglądają tak:

Oczywiście Facebook nigdy się nie tłumaczy i nigdy nie wyjaśnia, które to konkretnie
„standardy” zostały naruszone.

Wszystkie „standardy” znajdziecie szczegółowo opisane tutaj: https://www.facebook.com/communitystandards/introduction więc sami możecie ocenić, czy ten post naruszył którykolwiek z tych „standardów”.

Najprawdopodobniej chodzi o zdanie „A może wreszcie zrozumieli, że biorą udział w eksperymencie medycznym…” ponieważ nie wolno uważać, że szczepienia na kowid są eksperymentem medycznym.

Nie wolno Wam wyrażać takich poglądów, ponieważ zostaniecie za to ukarani.

Dziś karą jest jedynie kilkudniowy ban na Facebooku, ale za jakiś czas kary za wyrażanie niewłaściwych poglądów mogą być o wiele bardziej brutalne. A w tym kierunku niestety bardzo szybko zmierzamy.

 


Chcesz mi pomóc w utrzymaniu bloga szczepienie.info? Zajrzyj TUTAJ.

Ministerstwo Zdrowia nie planuje wprowadzenia obowiązku szczepienia przeciw COVID-19

Możecie odetchnąć z ulgą, ponieważ…

Ministerstwo Zdrowia nie planuje wprowadzenia obowiązku szczepień przeciw COVID-19.

Przecież to logiczne, że potworna choroba, która w szczycie kolejnej fali zabija prawie tysiąc Polaków dziennie, nie potrzebuje obowiązku szczepień, ale za to szczepienie dzieci przeciw śwince musi być obowiązkowe, bo inaczej świnka by nas wszystkich zabiła. 🙂

Oto odpowiedź Ministerstwa Zdrowia na petycję, w której wnoszono o wprowadzenie obowiązku szczepienia osób dorosłych przeciw COVID-19, skoro to taka potworna choroba, że trzeba zamykać cały kraj i zabraniać ludziom pracować, a szczepienia są podobno dla nas jedynym ratunkiem:

Petycję wraz z odpowiedzią znajdziecie tu: https://www.gov.pl/web/zdrowie/petycja-w-sprawie-wprowadzenia-obowiazku-szczepien-przeciw-covid-19

 


Chcesz mi pomóc w utrzymaniu bloga szczepienie.info? Zajrzyj TUTAJ.