Archiwum kategorii: PZH

Na jakiej podstawie prawnej PZH zmienia kwalifikację zgłoszeń NOP?

Jeśli dziecko umrze kilka godzin albo kilka dni po szczepieniu i jeśli lekarz zgłosi taki zgon jako niepożądany odczyn poszczepienny do sanepidu, to takie zgłoszenie trafi w końcu do Państwowego Zakładu Higieny, który uzna, że to nie jest NOP, bo:

„Poza zbieżnością czasową nie znaleziono podstaw do powiązania zgonu ze szczepieniem”

Gdy zapytamy Państwowy Zakład Higieny, na jakiej podstawie nie uznaje, że NOP, to NOP, PZH odpowie, że robi to na podstawie umowy między GIS i PZH:

Gdy poprosimy PZH o kopię tej umowy, to PZH będzie robić wszystko, aby tej umowy nie pokazać:

Cóż… Każdy pretekst jest dobry…

Ale czego się boi PZH nie chcąc pokazać tej umowy?

Na szczęście Główny Inspektor Sanitarny się nie boi i poproszony o udostępnienie kopii tej umowy przesłał mi ją bez żadnego problemu. 🙂

Oto więc długo wyczekiwana kopia umowy między GIS i PZH, której PZH nie chciał pokazać, na podstawie której – jak twierdzi PZH – dokonuje zmiany kwalifikacji zgłoszeń NOP uznając na przykład, że każde zgłoszenie zgonu jako NOP, to nie jest NOP:

I co? 🙂

Widzi ktoś tu gdzieś choć jedno zdanie, z którego wynikałoby, że jednym z zadań PZH przewidzianych w tej umowie jest analizowanie i weryfikowanie zgłoszeń NOP, łącznie ze zmianą kwalifikacji tych zgłoszeń?

Tak, dobrze widzicie – w tej umowie nie ma o tym ani jednego słowa!

Umowa dotyczy wyłącznie statystyki zatruć i zachorowań na choroby zakaźne. oraz raportowania stanu zaszczepienia populacji przeciw chorobom zakaźnym.

Dlaczego więc PZH przywołuje tę umowę jako dokument, który rzekomo uprawnia ich do zmiany kwalifikacji zgłoszeń NOP na nie-NOP?

A nawet sam GIS potwierdza, że właśnie na tej podstawie PZH przygotowuje roczne sprawozdania także o niepożądanych odczynach poszczepiennych:

Aż chciałoby się zapytać „Co tu się w ogóle dzieje?!”. PZH twierdzi, że zmienia kwalifikację NOP na podstawie umowy, w której nie ma o tym ani słowa…

Ale to jeszcze nie wszystko… 🙂

Otóż jest coś takiego, co się nazywa „System Monitorowania Zagrożeń”.

Systemem tym zarządza CENTRUM SYSTEMÓW INFORMACYJNYCH
OCHRONY ZDROWIA, czyli w skrócie: CSIOZ

System Monitorowania Zagrożeń (SMZ) ma swój „manual”, który jest dostępny TUTAJ.

I w manualu tym, na stronach 30-31, znajdujemy taką oto ciekawostkę:

Czyli SMZ umożliwia pracownikowi PZH zmianę kwalifikacji zgłoszenia NOP dokonanego przez lekarza na przykład na „nie NOP”.

Napisałem więc do CSIOZ-a z pytaniem, na jakiej to podstawie prawnej pracownicy PZH mają w SMZ udostępnioną możliwość zmieniania kwalifikacji zgłoszeń NOP przesyłanych przez lekarzy do sanepidów:

do: biuro@csioz.gov.pl,
smz-serwis@csioz.gov.pl,
media@csioz.gov.pl
data: 2 sie 2019, 14:52
temat: pytanie o podstawę prawną

Szanowni Państwo,

W podręczniku Systemu Monitorowania Zagrożeń dostępnym pod adresem https://www.csioz.gov.pl/fileadmin/user_upload/Instrukcje/podrecznik_uzytkownika_smz_przetwarzanie_zgloszen_586a495b72d89.pdf na stronie 30 czytamy „Pracownik NIZP-PZH do zgłoszenia NOP, które znajduje się w stanie Zgłoszone/ Przetworzone przez PSSE wprowadza ostateczną ocenę kwalifikacji NOP.”.

W związku z powyższym proszę o wskazanie normy prawnej, która nadaje pracownikom NIZP-PZH kompetencje do zmiany kwalifikacji zgłoszenia NOP udostępnionego przez inspekcję sanitarną.

Rozumiem, że skoro System przewiduje taką możliwość, to musi istnieć podstawa prawna, która nadaje pracownikom PZH takie kompetencje, ze zmianą kwalifikacji NOP na nie-NOP włącznie.

Proszę więc o wskazanie tej podstawy prawnej, w oparciu o którą w SMZ stworzono funkcjonalność umożliwiającą pracownikowi NIZP-PZH zmianę kwalifikacji zgłoszenia NOP.

Łączę wyrazy szacunku.


CSIOZ odpisał mi w kilku słowach, żeby pytać PZH:

Zgodnie z sugestią CSIOZ przesłałem więc tę odpowiedź do PZH z prośbą o wskazanie podstawy prawnej i czekam niecierpliwie na ich odpowiedź, którą się z Wami tutaj podzielę jak tylko wpadnie do mojej skrzynki mailowej.

O ile oczywiście po stronie PZH nie zajdzie „niemożność”… 🙂

 

 


Jak wiecie i widzicie obserwując tego bloga, staram się, aby niemal codziennie publikować tu dla Was jakieś nowe informacje, które (mam nadzieję) pomagają Wam w podejmowaniu decyzji dotyczących szczepienia Waszych dzieci.

Nie namawiam ani do szczepienia, ani do nieszczepienia.

Zamysł projektu szczepienie.info jest taki, aby czerpiąc z publikowanych tu informacji każdy mógł podjąć świadomą decyzję, czy warto szczepić swoje dziecko, czy też może lepiej warto poczekać, dopóki nie pojawią się dowody rzeczywiście świadczące o tym, że szczepienia są bezpieczne, a system rejestracji NOP jest wiarygodny.

W tej chwili za jeden z najważniejszych tematów uważam fałszowanie raportów NOP przez Państwowy Zakład Higieny, który nie wiadomo na jakiej podstawie prawnej robi sobie ze zgłoszeniami NOP, co chce – jedne z nich uznając za NOP, a innych nie uznając i to jest kolejny post na ten temat.

Innym zagadnieniem, którym, jak wiecie, się zajmuję, jest brak jakichkolwiek danych o zachorowalności polskich dzieci na choroby przewlekłe oraz brak jakichkolwiek danych o przyczynach zgonów wśród dzieci, z podziałem na dzieci szczepione i nieszczepione. Tego też im (czyli Ministrowi Zdrowia oraz innym urzędom, które są za to odpowiedzialne) nie odpuszczę.

Uważam, że bardzo ważne jest również nieustanne, publiczne obnażanie hipokryzji lekarzy-celebrytów, którzy na swoich blogach chwalą szczepienia, ale równocześnie bardzo nie lubią odpowiadać na pytania związane z bezpieczeństwem szczepień. To z kolei wymaga olbrzymiej ilości czasu na bieżące śledzenie tych lekarsko-celebryckich blogów oraz ich profili na FB w celu wyłapywania różnych „kwiatków”, które tutaj można potem opisać pokazując Wam, jak łatwo się chwali szczepienia i jednocześnie jak trudno odpowiada się na pytania dotyczące szczepień.

Wszystko to w sumie wymaga ode mnie poświęcenia na to wielu godzin pracy, pisania pism, pisania skarg, pisania postów – w tym także i tego, który w tej chwili czytasz, śledzenia postów lekarzy-celebrytów, moderowania i uczestniczenia w dyskusjach na profilu szczepienie.info na FB.

Czas, który codziennie poświęcam na prowadzenie projektu szczepienie.info, mógłbym poświęcić na etat, aby zwyczajnie zarobić na życie. A owo życie jest brutalne i niestety jeśli nie będę mógł liczyć na Wasze liczne, regularne, comiesięczne wsparcie choćby symboliczną kwotą 10zł miesięcznie od osoby, to projekt szczepienie.info będzie musiał po prostu umrzeć śmiercią naturalną, bo moje prywatne oszczędności, które przez ostatnie 7 miesięcy pozwalały mi w spokoju zajmować się prowadzeniem tego bloga, powoli już się kończą. Ot, życie…

Dlatego też proszę o Waszą pomoc w utrzymaniu tego bloga przy życiu:

Wsparcie 10zł miesięcznie przez 3 miesiące (kwota 30zł) – kliknij TUTAJ
Wsparcie 10zł miesięcznie przez 6 miesięcy (kwota 60zł) – kliknij TUTAJ
Wsparcie 10zł miesięcznie przez rok (kwota 120zł) – kliknij TUTAJ

https://patronite.pl/szczepienie-info
https://zrzutka.pl/2at4jf/wplac

Jednorazowa darowizna na kwotę 10zł: kliknij TUTAJ

GIS nie umie wskazać szczepionek, które były testowane na chorych dzieciach, aby szczepienie chorych dzieci było bezpieczne

Państwowy Zakład Higieny naucza, że można szczepić dzieci chore:

A Główny Inspektor Sanitarny nie umie wskazać szczepionek, które byłyby testowane na takich chorych dzieciach, aby było wiadomo, że szczepienie dziecka w takiej sytuacji jest na pewno bezpieczne.

No to skąd wiadomo, że szczepienie chorych dzieci jest bezpieczne?

W jaki sposób, testując szczepionki na starannie dobranej grupie zdrowych ochotników udowodniono, że szczepienie dziecka z przewlekłą chorobą serca jest bezpieczne? Albo że szczepienie dziecka z „niewielką gorączką” jest bezpieczne, skoro każda duża gorączka zawsze na samym początku jest „niewielka”?

 


W związku z publikowaną przez Państwowy Zakład Higieny informacją, że przeciwwskazaniem do szczepienia nie jest:

  • odczyn miejscowy po wcześniejszych szczepieniach,
  • „niewielka gorączka”,
  • antybiotykoterapia,
  • okres rekonwalescencji po przebytej chorobie,
  • wcześniactwo,
  • niedożywienie,
  • kontakt z osobą chorą zakaźnie,
  • nieswoista alergia u szczepionego lub u jego krewnych,
  • przewlekła choroba płuc, serca, nerek lub wątroby.

niniejszym wnoszę o udostępnienie mi następującej informacji publicznej:

Nazwy handlowe szczepionek stosowanych w ramach Programu Szczepień Ochronnych, które na etapie badań klinicznych były testowane pod względem bezpieczeństwa na dzieciach, które:

  • miały odczyny miejscowe po wcześniejszych szczepieniach,
  • miały „niewielką gorączkę”,
  • znajdowały się w czasie antybiotykoterapii,
  • były w okresie rekonwalescencji po przebytej chorobie,
  • były wcześniakami,
  • były niedożywione,
  • miały kontakt z osobą chorą zakaźnie,
  • miały nieswoiste alergie lub takie alergie występowały u ich krewnych,
  • cierpiały na przewlekłe choroby płuc, serca, nerek lub wątroby.

Względnie, wnoszę o wskazanie organu, który mi taką informację udostępni.


I oczywiście tradycyjnie zignorowali prośbę o wskazanie urzędu, który takiej informacji mógłby udzielić, skoro oni sami jak zwykle nie wiedzą…

 

 


Od Autora.

Staram się niemal codziennie publikować tu dla Was jakieś nowe informacje, które (mam nadzieję) pomagają Wam w podejmowaniu decyzji dotyczących szczepienia Waszych dzieci.

Nie namawiam ani do szczepienia, ani do nieszczepienia.

Zamysł projektu szczepienie.info jest taki, aby czerpiąc z publikowanych tu informacji każdy mógł podjąć świadomą decyzję, czy warto szczepić swoje dziecko, czy też może lepiej warto poczekać, dopóki nie pojawią się dowody rzeczywiście świadczące o tym, że szczepienia są bezpieczne, a system rejestracji NOP jest wiarygodny.

Wszystko to w sumie wymaga poświęcenia na to wielu godzin pracy, pisania pism, skarg,  postów – w tym także i tego, który w tej chwili czytasz, śledzenia internetowej aktywności lekarzy-celebrytów – aby móc prezentować ich hipokryzję, moderowania i uczestniczenia w dyskusjach na profilu szczepienie.info na FB i tak dalej.

Czas, który codziennie poświęcam na prowadzenie projektu szczepienie.info, mógłbym poświęcić na pracę zarobkową. Dlatego też proszę o Waszą pomoc w utrzymaniu tego bloga przy życiu:

Wsparcie 10zł miesięcznie przez 3 miesiące (kwota 30zł) – kliknij TUTAJ
Wsparcie 10zł miesięcznie przez 6 miesięcy (kwota 60zł) – kliknij TUTAJ
Wsparcie 10zł miesięcznie przez rok (kwota 120zł) – kliknij TUTAJ

https://patronite.pl/szczepienie-info
https://zrzutka.pl/2at4jf/wplac

Jednorazowa darowizna na kwotę 10zł: kliknij TUTAJ

Umowa między GIS a PZH – co tu zrobić, aby jej nie ujawnić? :)

Państwowy Zakład Higieny twierdzi, że analizuje i kwalifikuje zgłoszenia NOP w ramach umowy, którą zawarto z Główną Inspekcją Sanitarną. To na podstawie tej umowy koledzy i koleżanki Pani Doktor Ewy Augustynowicz konsekwentnie uznają, że każdy zgłoszony przez lekarza zgon kilka dni po szczepieniu to nie NOP, tylko „inne zgłoszenie”. W tej sposób w Polsce „nie ma” ciężkich NOP zakończonych zgonem.

Niestety PZH z niejasnych przyczyn bardzo się wstydzi ujawnić treść tej umowy. 🙂

Na mój pierwszy wniosek o udostępnienie kopii tej umowy Pani Ewa Augustynowicz mi odpisała, że nie udostępni, bo to „informacja przetworzona”, więc musiałbym uzasadnić „interes publiczny”.

Nie wierzę w to, że Pani Ewa Augustynowicz nie rozumie, czym jest informacja przetworzona. Wierzę natomiast, że Pani Ewa Augustynowicz z niejasnych przyczyn bardzo nie chce mi tej umowy pokazać, więc w ramach zwiększania zaufania do szczepień ochronnych za wszelką cenę szuka pretekstu, aby tego nie zrobić.

Napisałem więc maila do dyrektora PZH:


Sent: Wednesday, July 17, 2019 12:34 PM
To: Dyrektor NIZP-PZH <dyrektor@pzh.gov.pl>
Cc: Paweł Skutecki <biuro@skutecki.pl>
Subject: Wniosek o informację publiczną

Szanowny Panie Dyrektorze,

Za pośrednictwem instytucji wniosku o udostępnienie informacji publicznej poprosiłem PZH o udostępnienie mi kopii umowy między GIS a NIZP-PZH, w której zgodnie z art. 30 ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi NIZP-PZH wskazany jest jako specjalistyczna jednostka właściwa ze względu na rodzaj zakażenia lub choroby zakaźnej, czyli dokumentu, o którym mowa w załączonym do tego maila fragmencie odpowiedzi PZH na wniosek o informację publiczną.

W odpowiedzi na w/w wniosek Pani Doktor Augustynowicz próbuje wprowadzić mnie w błąd, jakoby udostępnienie kopii dokumentu stanowiącego informację publiczną było równoznaczne z udostępnieniem informacji przetworzonej

Otóż wbrew tej bezczelnej próbie wprowadzenia mnie w błąd przez urzędnika publicznego (czyli przez Doktor Augustynowicz), sądy administracyjne wypowiedziały się już dawno, czym jest „informacja przetworzona”, a czym nie jest.

Zacytuję jedynie fragment uzasadnienia do wyroku WSA w Krakowie sygn. II SA/Kr 831/16 z dnia 2016-10-04:

„Niewątpliwe udzielenie w niniejszej sprawie żądanej informacji łączy się z koniecznością dokonania przekształcenia poprzez poddanie jej procesowi skanowania oraz anonimizacji.

Wbrew twierdzeniom organów dokonanie tych czynności nie stanowi o przetworzeniu informacji, bowiem nie prowadzi do powstania nowej jakościowo informacji. Udostępnienie żądanej w niniejszej sprawie informacji nie wymaga dokonywania szczegółowych ocen i analiz dokumentów, bowiem wniosek dotyczy informacji, której zasadnicza treść nie powinna ulegać zmianie. Konieczność odnalezienia odpowiednich dokumentów i w razie potrzeby stwierdzenie, że niektóre z nich nie mogą zostać udostępnione w świetle art. 5 u.d.i.p., ponieważ dotyczą informacji niejawnych, prywatności osoby fizycznej, tajemnicy przedsiębiorstwa czy innych tajemnic ustawowo chronionych, nie czyni z informacji prostej informacji przetworzonej i jest zwykłym zabiegiem łączącym się z procesem udostępniania informacji publicznej.

Należy podkreślić, że powyższe wnioski wynikają również z przywołanych przez organ odwoławczy orzeczeń, np. „Za informację przetworzoną należy uznać zatem taką jaka, w zasadzie, w chwili złożenia wniosku nie istnieje (wyrok WSA w Krakowie z 25 października 2012 r., sygn. SAB/Kr 140/12); „Proces przetwarzania, którego istotnym elementem jest wysiłek intelektualny, musi prowadzić do uzyskania jakościowo nowej informacji” (wyrok NSA z 9 sierpnia 2011 r., sygn. I OSK 792/11).”

Sporządzenie skanu istniejącej umowy łączącej GIS i PZH i przesłanie tego skanu mailem jako plik pdf NIE JEST przetwarzaniem tej informacji, bo skanowanie to nie jest czynność wykonywana na informacji, ale jedynie na nośniku, na którym ta informacja jest utrwalona.

Skandaliczne działania podejmowane przez doktor Augustynowicz w celu ewidentnego utrudnienia mi dostępu do publicznego dokumentu, którym jest przedmiotowa umowa łącząca GIS i PZH, są na tyle oburzające, że postanowiłem o tym poinformować Posła na Sejm RP, Pana Pawła Skuteckiego zamieszczając go do wiadomości niniejszego maila gdyż uważam, że Reprezentanci obywateli Polski zasiadający w Parlamencie RP powinni mieć wiedzę o tym, w jaki sposób urzędnicy traktują tych, którym powinni służyć.

Wnoszę ponownie o udostępnienie mi kopii przedmiotowej umowy, jako że sporządzenie kopii istniejącej informacji z powodów oczywistych, wbrew kłamliwym insynuacjom dr Ewy Augustynowicz, NIE JEST przetworzeniem informacji publicznej, ponieważ nie prowadzi do wytworzenia nowej jakościowo informacji z wykorzystaniem wysiłku intelektualnego osób odpowiedzialnych za udostępnienie tej informacji.

W zasadzie czuję zażenowanie, że muszę do Pana Dyrektora pisać rzeczy tak oczywiste.

Z poważaniem.


I oto dziś przyszła odpowiedź:

Pani Augustynowicz informuje, że jeszcze najbliższy miesiąc będzie kombinowała, co zrobić z moim zapytaniem, pomimo że – co oczywiste – tę umowę i tak muszą mi w końcu pokazać. I pokażą. To jedynie kwestia czasu i być może zaangażowania Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, jeśli po dobroci się nie da… 🙂

„Szczegółowy zakres zapytania”…

To jest naprawdę niesamowite, co oni robią, aby nie pokazać dokumentów, na podstawie których rzekomo robią to, co robią.

Czego się boi PZH, że nie chce mi tej umowy pokazać? Co w tej umowie jest takiego zapisane, albo może raczej – -czego w tej umowie nie ma, że się tak wstydzą ją udostępnić?

Cóż, odczekamy ten miesiąc i zobaczymy, jaki tym razem pretekst wymyślą… 🙂

 


Od Autora.

Staram się niemal codziennie publikować tu dla Was jakieś nowe informacje, które (mam nadzieję) pomagają Wam w podejmowaniu decyzji dotyczących szczepienia Waszych dzieci.

Nie namawiam ani do szczepienia, ani do nieszczepienia.

Zamysł projektu szczepienie.info jest taki, aby czerpiąc z publikowanych tu informacji każdy mógł podjąć świadomą decyzję, czy warto szczepić swoje dziecko, czy też może lepiej warto poczekać, dopóki nie pojawią się dowody rzeczywiście świadczące o tym, że szczepienia są bezpieczne, a system rejestracji NOP jest wiarygodny.

Wszystko to w sumie wymaga poświęcenia na to wielu godzin pracy, pisania pism, skarg,  postów – w tym także i tego, który w tej chwili czytasz, śledzenia internetowej aktywności lekarzy-celebrytów – aby móc prezentować ich hipokryzję, moderowania i uczestniczenia w dyskusjach na profilu szczepienie.info na FB i tak dalej.

Czas, który codziennie poświęcam na prowadzenie projektu szczepienie.info, mógłbym poświęcić na pracę zarobkową. Dlatego też proszę o Waszą pomoc w utrzymaniu tego bloga przy życiu:

Wsparcie 10zł miesięcznie przez 3 miesiące (kwota 30zł) – kliknij TUTAJ
Wsparcie 10zł miesięcznie przez 6 miesięcy (kwota 60zł) – kliknij TUTAJ
Wsparcie 10zł miesięcznie przez rok (kwota 120zł) – kliknij TUTAJ

https://patronite.pl/szczepienie-info
https://zrzutka.pl/2at4jf/wplac

Jednorazowa darowizna na kwotę 10zł: kliknij TUTAJ

Skarga do Dyrektora PZH na bezprawną weryfikację zgłoszeń NOP

Wyjaśnijmy sobie wreszcie z Panem Dyrektorem PZH, czy Państwowy Zakład Higieny ma prawo, czy nie ma prawa zakwalifikować jako NOP zgłoszenie NOP jeśli „Poza zbieżnością czasową nie znaleziono podstaw do powiązania zgonów ze szczepieniem”.

Skargę warto przesłać do wiadomości do NIK. Nigdy nic nie wiadomo, może ktoś tam się zainteresuje, dlaczego PZH robi coś, co nie wynika z żadnej istniejącej normy prawnej, a w dodatku stoi w sprzeczności z obowiązującym prawem, czyli z ustawową definicją NOP.

Czy Państwowy Zakład Higieny może sobie tworzyć i stosować swoje własne prawo?

 


Dyrektor Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego – Państwowego Zakładu Higieny
dr n. med. Grzegorz Juszczyk
Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego – Państwowy Zakład Higieny (NIZP-PZH)
ul. Chocimska 24
00-791 Warszawa
dyrektor@pzh.gov.pl

Do wiadomości:
Najwyższa Izba Kontroli
nik@nik.gov.pl

 SKARGA

Na podstawie art. 227 kodeksu postępowania administracyjnego niniejszym składam skargę na pracowników Państwowego Zakładu Higieny odpowiedzialnych za przygotowanie danych do rocznych raportów “SZCZEPIENIA OCHRONNE W POLSCE”, którzy weryfikują i kwalifikują zgłoszenia niepożądanych odczynów poszczepiennych (NOP) na potrzeby rocznych raportów o szczepieniach ochronnych stosując kryteria inne, niż jedyne przewidziane w prawie kryterium czasowe w taki sposób, że część z tych zgłoszeń zaliczają do kategorii “Zakwalifikowane jako NOP” a część z nich zaliczają do kategorii “Inne zgłoszenia”, czyniąc to bez podstawy prawnej oraz wbrew obowiązującemu prawu, czyli wbrew ustawowej definicji niepożądanego odczynu poszczepiennego.

Wnoszę o:

  1. wskazanie przyczyn, dla których pomimo braku podstawy prawnej NIZP-PZH dokonuje kwalifikacji zgłoszeń NOP jako NOP lub “inne zgłoszenie”, lub o wskazanie normy prawnej, która w ocenie Dyrektora NIZP-PZH nadaje pracownikom NIZP-PZH kompetencje oraz nakłada na nich obowiązek analizowania dokonanych przez lekarzy, na podstawie §4 i §5 Rozporządzenia Ministra Zdrowia w sprawie niepożądanych odczynów poszczepiennych oraz kryteriów ich rozpoznawania, zgłoszeń NOP, celem stwierdzenia, czy dane zgłoszenie należy zaliczyć jako NOP stosując kryterium stwierdzenia lub niestwierdzenia związku przyczynowego ze szczepieniem, ignorując w ten sposób ustawową definicję niepożądanego odczynu poszczepiennego.
  2. wyciągnięcie odpowiednich konsekwencji służbowych wobec pracowników PZH, którzy przekraczają swoje kompetencje, działają bez podstawy prawnej oraz wbrew obowiązującemu prawu dokonując oceny, czy zgłoszenie NOP przekazane przez Państwową Inspekcję Sanitarną należy, czy nie należy zakwalifikować jako NOP w raporcie rocznym o szczepieniach ochronnych stosując kryterium związku przyczynowego między objawem chorobowym, a szczepieniem.
  3. ewentualnie: o wskazanie normy prawnej, która stanowi, że Państwowy Zakład Higieny kwalifikuje zgłoszenie ciężkiego niepożądanego odczynu poszczepiennego zakończonego zgonem jako „inne zgłoszenie” (czyli jako nie NOP) na podstawie niestwierdzenia związku przyczynowego zgonu ze szczepieniem.

UZASADNIENIE

Zgodnie z §10 ust. 2 Rozporządzenia Ministra Zdrowia w sprawie niepożądanych odczynów poszczepiennych oraz kryteriów ich rozpoznawania (zwanym dalej “Rozporządzeniem”) “Dane z rejestru zgłoszeń niepożądanych odczynów poszczepiennych są udostępniane również zbiorczo Głównemu Inspektorowi Sanitarnemu lub wskazanej przez niego specjalistycznej jednostce celem przygotowania i podania do publicznej wiadomości informacji o niepożądanych odczynach poszczepiennych zgłoszonych na obszarze kraju”.

Rozporządzenie stanowi więc, że jedynym zadaniem “specjalistycznej jednostki”, którą w tym przypadku jest NIZP-PZH, jest wyłącznie “przygotowanie i podanie do publicznej wiadomości” informacji o niepożądanych odczynach poszczepiennych zgłoszonych w danym roku na obszarze kraju, natomiast pod pojęciem “przygotowania informacji” bez wątpienia nie sposób rozumieć podejmowanie jakichkolwiek działań, które zmierzałyby do zmiany charakteru tych informacji, podczas gdy bliżej mi nieznani pracownicy PZH podejmują właśnie takie działania – zmieniając (poprzez poddawanie analizie i kategoryzacji) charakter informacji, którą PZH powinien jedynie podać do publicznej wiadomości po otrzymaniu jej od Państwowej Inspekcji Sanitarnej.

Rozporządzenie (ani żaden inny znany mi akt prawny) nie nadaje Państwowemu Zakładowi Higieny uprawnienia do kwalifikowania lekarskich zgłoszeń NOP poprzez kategoryzowanie ich jako NOP lub jako “inne zgłoszenie”, zwłaszcza że definicja niepożądanego odczynu poszczepiennego zawarta w Art. 2 ppkt. 16 Ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi jednoznacznie stanowi, że niepożądany odczyn poszczepienny to “niepożądany objaw chorobowy pozostający w związku czasowym z wykonanym szczepieniem ochronnym”. Kryterium czasowe jest więc tu jedynym i wyłącznym kryterium przesądzającym o tym, czy zgłoszenie NOP należy, czy nie należy zakwalifikować jako niepożądany odczyn poszczepienny. Tymczasem od wielu lat bliżej mi nieznani pracownicy NIZP-PZH, ignorując obowiązujące prawo, czyli ignorując w/w definicję niepożądanego odczynu poszczepiennego, dokonują bezprawnej kwalifikacji zgłoszeń niepożądanych odczynów poszczepiennych poprzez zaliczanie ich do kategorii NOP lub do kategorii “inne zgłoszenie” na podstawie kryterium związku przyczynowego ze szczepieniem, czego przykładem są wszystkie zgłoszenia ciężkich NOP, zakończonych zgonem, które niezmiennie zawsze są przez PZH zaliczane do kategorii “inne zgłoszenie” pod nieznajdującym oparcia w obowiązującym prawie pretekstem stwierdzenia braku związku przyczynowego zgonu ze szczepieniem.

Bezprawne działania nieznanych mi pracowników NIZP-PZH będące przedmiotem niniejszej skargi są o tyle niebezpieczne, że mogą w mojej ocenie wręcz zagrażać bezpieczeństwu publicznemu poprzez zaburzenie procesu rzetelnego monitorowania bezpieczeństwa Programu Szczepień Ochronnych poprzez zafałszowanie statystyk niepożądanych odczynów poszczepiennych, bowiem to właśnie w oparciu o roczne raporty o szczepieniach ochronnych publikowane przez NIZP-PZH opinia publiczna jest informowana (przez Ministra Zdrowia, Głównego Inspektora Sanitarnego, przez media, przez lekarzy etc.), że ciężkie niepożądane odczyny poszczepienne “zdarzają się niezmiernie rzadko”, podczas gdy w rzeczywistości co najwyżej “niezmiernie rzadko” Państwowy Zakład Higieny bezprawnie kwalifikuje zgłoszenie ciężkiego NOP jako NOP, a wręcz nigdy nie kwalifikuje jako NOP zgłoszenia ciężkiego NOP zakończonego zgonem.

W ten sposób opinia publiczna może trwać w mylnym przeświadczeniu, że “szczepienia są bezpieczne”, ponieważ “ciężki NOP zdarza się niezmiernie rzadko” (a do zgonów w wyniku szczepienia nie dochodzi praktycznie w ogóle) o czym świadczą statystyki NOP publikowane przez PZH, co jest przecież w obecnym stanie faktycznym oczywistą nieprawdą, ponieważ przede wszystkim nie jest znana liczba wszystkich ciężkich NOP (łącznie zgłoszonych i niezgłoszonych), a gdy już nawet dojdzie do zgłoszenia ciężkiego NOP przez lekarza do inspekcji sanitarnej w trybie przewidzianym w Rozporządzeniu, to z dużym prawdopodobieństwem Państwowy Zakład Higieny uzna, że to nie był NOP, a jedynie “inne zgłoszenie” – co ma miejsce w PZH zawsze, gdy zgłoszenie ciężkiego NOP dotyczy przypadku NOP zakończonego zgonem.

Na szczególną uwagę zasługuje fakt, że:

po pierwsze: Państwowy Zakład Higieny nie chce ujawnić liczby zgłoszeń NOP, które w rocznych raportach o szczepieniach ochronnych publikowanych przez PZH zostały mimo wszystko zakwalifikowane jako NOP nawet pomimo braku podstaw do stwierdzenia związku przyczynowego ze szczepieniem. Budzi to podejrzenia, że nieznajdujące oparcia w obowiązującym prawie, a stosowane przez pracowników PZH pseudokryterium wystąpienia związku przyczynowego ze szczepieniem jest wykorzystywane głównie w celu fałszowania statystyk NOP poprzez konsekwentne kwalifikowanie zgłoszeń ciężkich NOP zakończonych zgonem do kategorii “inne zgłoszenia” w celu “wygładzania” statystyk NOP, aby nie “straszyły” one opinii publicznej niepożądanymi odczynami poszczepiennymi zakończonymi zgonem.

po drugie: Państwowy Zakład Higieny nie chce ujawnić treści umowy z Główną Inspekcją Sanitarną, na podstawie której Inspekcja Sanitarna przekazuje do PZH dane o zgłoszeniach NOP, a PZH zamieszcza dane o tych zgłoszeniach w rocznych raportach o szczepieniach ochronnych, co może budzić podejrzenia, że w treści tej umowy po prostu nie istnieje żaden zapis, z którego wynikałoby, że PZH na potrzeby rocznych raportów o szczepieniach ochronnych może dokonywać, według swojego własnego uznania, swojej własnej kwalifikacji zgłoszeń NOP przekazanych do PZH przez Inspekcję Sanitarną.

W tym stanie rzeczy niniejsza skarga jest w pełni zasadna.

Wnoszę o udzielenie odpowiedzi na niniejszą skargę pocztą na mój adres poczty elektronicznej: ……………………..

Z poważaniem,
……………………………..

Bezczelność PZH czyli kopia dokumentu jako „informacja przetworzona”

„Proces przetwarzania, którego istotnym elementem jest wysiłek intelektualny, musi prowadzić do uzyskania jakościowo nowej informacji”
(wyrok NSA z 9 sierpnia 2011 r., sygn. I OSK 792/11)

 

„Tonący brzytwy się chwyta”, jak mawia powszechnie znane przysłowie.

W tym przypadku brzytwą jest tak zwana „informacja przetworzona”, a do roli tonącego zaangażowałem – składając mój wniosek – dobrze nam znaną Panią Doktor Ewę Augustynowicz (oklaski!) z Państwowego Zakładu Higieny. To ta pani, u której często „zachodzi niemożność”.

Tym razem jednak nie zaszła żadna niemożność, bo Pani Doktor Ewa wymyśliła sobie coś innego, aby tylko nie udostępnić kopii dokumentu, o który została poproszona.

Chodzi o umowę, która łączy Główną Inspekcję Sanitarną z Państwowym Zakładem Higieny. Na tę umowę PZH powołuje się tłumacząc swoje działania związane z rejestrowaniem niepożądanych odczynów poszczepiennych:

Poprosiłem więc PZH o kopię tej umowy.

W odpowiedzi Pani doktor Ewa Augustynowicz napisała do mnie tak:


Czego boi się Państwowy Zakład Higieny, który nie chce ujawnić treści umowy z GIS, na podstawie której opracowuje dane o NOP-ach uznając, że NOP, to nie NOP?

Przy okazji – jak widać, Pani Doktor nie chciała również się pochwalić, na jakiej podstawie prawnej PZH uznaje, że zgon z powodu „niewydolności krążeniowo-oddechowej” kilka dni po szczepieniu, to nie NOP. No trudno. Czyżby takiej podstawy prawnej po prostu nie było? Ale to by oznaczało, że PZH działa bezprawnie…

A czym jest „informacja przetworzona” to już wielokrotnie wypowiadały się sądy administracyjne. Na przykład tutaj, w wyroku WSA w Krakowie sygn. II SA/Kr 831/16:

„Wnioskodawca, wbrew twierdzeniom organu odwoławczego, nie wnosił o sporządzenie analiz, zestawień, opracowań, zsumowań czy wyciągów z żądanych danych, wymagających samodzielnego ich zredagowania, a jedynie o proste skany umów.
Sąd nie kwestionuje twierdzeń organu, że utworzenie zbioru informacji prostych w niniejszej sprawie może wymagać stosunkowo dużego nakładu środków i zaangażowania pracowników, które w jakimś stopniu negatywnie wpłyną na tok realizacji ustawowych zadań nałożonych na organ zobowiązany. Jednakże, jak słusznie podniósł skarżący, czasochłonność oraz trudności organizacyjno-techniczne jakie wiążą się z przygotowaniem informacji publicznej, nie mogą zwalniać zobowiązanego podmiotu z obowiązku udostępnienia informacji publicznej (jakkolwiek mogą uzasadniać zastosowanie przepisów art. 14 ust. 2 oraz art. 15 ust. 1 i 2 u.d.i.p.), a tym samym kwestie te nie mogą ograniczać prawa do uzyskania informacji publicznej przewidzianego w art. 3 u.d.i.p. (por. wyrok WSA w Lublinie z dnia 18 września 2014 r. sygn. II SAB/Lu 267/14, LEX nr 1520274, wyrok WSA w Poznaniu z 22 stycznia 2015 r., sygn. II SA/Po 1111/14). Należy przy tym zaznaczyć, że art. 15 ust. 1 u.d.i.p. posługuje się sformułowaniem „konieczność przekształcenia informacji”, a nie jej „przetworzenia”.
W związku z przesądzeniem w niniejszej sprawie, że żądana wnioskiem z dnia 4 marca 2016 r. informacja nie jest informacją przetworzoną, odnoszenie się przez Sąd do polemiki między stronami w kwestii wykazania przez wnioskodawcę szczególnie istotnego interesu publicznego jest zbędne.”

Tak więc teraz, po tak bezczelnej odpowiedzi Pani Ewy, powinienem złożyć skargę do WSA na bezczynność urzędu. Jednak będę musiał znowu wpłacić 100zł „wpisowego” do kasy sądu, bo inaczej WSA mojej skargi w ogóle nie rozpatrzy i nie nakaże Pani Ewie udostępnić mi kopii tej umowy, abym mógł ją udostępnić tutaj, dla Was.

I właśnie między innymi dlatego tak ważne są Wasze darowizny na wsparcie tej strony, które pomagają mi ją prowadzić, o czym w „stopce” poniżej.

 


Od Autora:

Jestem rodzicem, więc zdrowie oraz bezpieczeństwo mojego dziecka jest dla mnie najważniejsze. Chcę wiedzieć, na jakiej podstawie urzędnicy i lekarze twierdzą, że lepiej szczepić, niż nie szczepić. Chcę mieć dostęp do rzetelnej, sprawdzonej wiedzy na temat szczepień. Chcę te informacje wydobyć od tych, którzy zmuszają mnie do szczepienia mojego dziecka, nie biorąc przy tym żadnej odpowiedzialności za ryzyko ewentualnych powikłań.

Prowadzę tę stronę, aby móc dzielić się z Wami informacjami, które udało mi się wydobyć od Ministra Zdrowia, Głównego Inspektora Sanitarnego, Państwowego Zakładu Higieny i innych urzędów zaangażowanych w system de facto przymusowych (bo wykonywanych pod karą grzywny) szczepień obowiązujący w Polsce.

Jeśli treści, które tu publikuję, uważasz za pomocne przy podejmowaniu decyzji „szczepić, czy nie szczepić”, to możesz mi pomóc, wspierając moją pracę.

Możesz zostać Patronem strony szczepienie.info: https://patronite.pl/szczepienie-info
Podobnie jak Patronite, Zrzutka.pl umożliwia najbardziej cenne wsparcie cykliczne: https://zrzutka.pl/2at4jf/wplac

Możesz także wpłacić jednorazową darowiznę:
na kwotę 10zł: kliknij TUTAJ
na kwotę 20zł: kliknij TUTAJ
na kwotę 50zł: kliknij TUTAJ
na kwotę 100zł: kliknij TUTAJ

Za każde wsparcie z góry serdecznie dziękuję.

Polski system fałszowania statystyk NOP

Czy polski Program Szczepień Ochronnych (PSO) jest bezpieczny dla zdrowia dzieci, które w ramach tego programu są obowiązkowo szczepione?

Tego niestety na chwilę obecną nikt nie wie, nawet jeśli kłamie, że wie, próbując Ci wmawiać, że „szczepienia są bezpieczne, bo ciężki NOP występuje raz na milion”.

Każdy rodzic przed poddaniem swojego dziecka szczepieniom w ramach PSO powinien mieć świadomość, że w Polsce niezmiennie od wielu lat trwa proceder fałszowania (czyli zaniżania) statystyk występowania niepożądanych odczynów poszczepiennych.

A im mniej NOP-ów w statystykach, tym łatwiej jest okłamywać nieświadomych rodziców, że „szczepienia są bezpieczne, bo ciężki NOP to jeden na milion, a zgonów po szczepieniu to już w ogóle nie ma”.

Fałszowanie statystyk NOP odbywa się w Polsce dwustopniowo. Na pierwszym froncie tego procederu znajdują się lekarze, którzy (świadomie lub nieświadomie) nie zgłaszają niepożądanych odczynów poszczepiennych do sanepidu pomimo ciążącego na nich obowiązku nałożonego rozporządzeniem Ministra Zdrowia w sprawie niepożądanych odczynów poszczepiennych:

§ 5. 1. Lekarz lub felczer, który rozpoznaje niepożądany odczyn poszczepienny lub podejrzewa jego wystąpienie, wypełnia części I-IV formularza zgłoszenia i przekazuje zgłoszenie państwowemu powiatowemu inspektorowi sanitarnemu właściwemu dla miejsca powzięcia podejrzenia wystąpienia odczynu poszczepiennego.” (http://prawo.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU20102541711/O/D20101711.pdf)

Jeśli więc dziecko umrze z powodu „niewydolności krążeniowo-oddechowej” kilka dni po szczepieniu, to lekarz nie zgłosi tego zgonu jako NOP, bo na przykład został przez kogoś kiedyś wprowadzony w błąd, że NOP jest tylko wtedy, gdy z całą pewnością wiadomo, że do zgonu doszło na skutek podania szczepionki.

Ile takich sytuacji zdarza się każdego roku?

Tego nikt nie wie, bo nikt w Polsce tak naprawdę nie panuje nad systemem rejestracji NOP – tyle że oczywiście o tym się głośno nie mówi. No chyba że na tej stronie.

A to z kolei oznacza, że nikt w Polsce nie wie, co który NOP jest zgłaszany przez lekarzy do sanepidu, tak jak to lekarzom nakazuje rozporządzenie.

Co dziesiąty? Co setny? A może co tysięczny?… 

Nikt w Polsce nie wie, jaka jest wiarygodność systemu rejestracji NOP, na podstawie którego Państwowy Zakład Higieny tworzy swoje roczne raporty o szczepieniach ochronnych, publikowane w bazie „Epimeld” i na podstawie którego wszyscy (lekarze, GIS, Minister Zdrowia, Rzecznik Praw Obywatelskich) twierdzą, że „szczepienia są bezpieczne”.

Jak można twierdzić, że szczepienia są bezpieczne, nie wiedząc, ile dzieci co roku umiera wkrótce po szczepieniu lub ile dzieci co roku wymaga hospitalizacji wkrótce po szczepieniu?

Otóż teoretycznie nie można, bo to wbrew logice, ale w Polsce, jak widać, można.

A nawet jeśli jakiś „nadgorliwy” lekarz zupełnie prawidłowo zgłosi zgon dziecka kilka dni po szczepieniu jako NOP, to potem do akcji wkracza Państwowy Zakład Higieny, który ignorując ustawową definicję NOP zakwalifikuje takie zgłoszenie nie jako NOP, ale jako „inne zgłoszenie” i w ten sposób statystyki pozostają „czyste”.

Zapytałem więc PZH, w jaki sposób dziecko musiałoby umrzeć kilka dni po szczepieniu, aby Pani doktor Ewa Augustynowicz i Spółka uznali, że taki zgon to NOP.

Odpowiedź jest następująca:

A więc przede wszystkim Pani doktor Ewa nawet nie zaprzeczyła moim podejrzeniom, że PZH nigdy dotychczas nie zakwalifikował jako NOP żadnego zgonu zgłoszonego przez lekarzy jako NOP. Czyli wygląda na to, że to jest u nich standard: lekarz zgłasza zgon jako NOP, a PZH robi z tego „inne zgłoszenie”, żeby niepotrzebnie nie straszyć rodziców statystykami NOP, wśród których są także przypadki śmierci dzieci wkrótce po szczepieniu.

Przejdźmy teraz do głównej części odpowiedzi na moje pytanie.

„Dodatkowo wyjaśniam, że zgłoszone działanie w postaci zgonu jest zakwalifikowane jako NOP gdy spełnia kryteria definicji ciężkiego NOP oraz jest powiązane ze szczepieniem (np. jako wynik indywidualnej reakcji organizmu człowieka na podanie szczepionki, technicznego błędu podania preparatu, czy współwystępowania innych objawów, chorób)” – napisała Pani doktor „z upoważnienia” Ewa Augustynowicz. 

To teraz po kolei.

Jakie są „kryteria definicji ciężkiego NOP” w rozporządzeniu Ministra Zdrowia?

Czyli ciężki NOP to między innymi zgon, do którego doszło w następstwie czasowym szczepienia, o czym informuje inny fragment tego samego rozporządzenia:

Widzicie to? NOP to indywidualna reakcja organizmu na podanie szczepionki LUB reakcja w wyniku niewłaściwego podania szczepionki LUB zjawiska od szczepienia niezależne, a tylko przypadkowo pojawiające się po szczepieniu.

Czyli każdy zgon „z nieznanych przyczyn” lub każdy zgon z powodu „niewydolności krążeniowo-oddechowej”, jeśli doszło do niego do 4 tygodni od szczepienia, to NOP, niezależnie od tego, czy dziecko zabiło podanie szczepionki, czy „zjawiska od szczepienia niezależne”. Oczywiście ta definicja jest bardzo głupia, bo zjawiskiem od szczepienia niezależnym będzie również na przykład wypadek samochodowy, no ale to już nie jest nasz – czyli rodziców – problem. Definicja jest jednoznaczna, i każdy zgon w następstwie czasowym szczepienia powinien być rejestrowany jako NOP. Tak stanowi prawo. A po to w karcie zgonu zapisuje się przyczynę zgonu, aby takie dane można było później analizować, na przykład odrzucając wszystkie zgony „w następstwie czasowym szczepienia”, do których doszło w wyniku wypadku komunikacyjnego.

No ale najwyraźniej Państwowy Zakład Higieny ma obowiązujące w Polsce prawo w głębokim poważaniu, ponieważ „z upoważnienia” Pani doktor Ewa pisze, że zgon zostanie zakwalifikowany (przez PZH) jako NOP jeśli będzie powiązany ze szczepieniem „(np. jako wynik indywidualnej reakcji organizmu człowieka na podanie szczepionki, technicznego błędu podania preparatu, czy współwystępowania innych objawów, chorób)”. I oczywiście ani słowa o zjawiskach „tylko przypadkowo pojawiających się po szczepieniu”, o których mowa w rozporządzeniu.

Czyli, nazywając rzeczy po imieniu, Pani doktor z upoważnienia Ewa Augustynowicz zwyczajnie wprowadza w błąd pisząc o „powiązaniu ze szczepieniem”, zamiast o „powiązaniu CZASOWYM ze szczepieniem”, jak stanowi rozporządzenie, na które sama się przecież powołała.

Czy więc Państwowy Zakład Higieny działa jako eksterytorialne „państwo w państwie”, na terenie którego nie obowiązuje rozporządzenie Ministra Zdrowia w sprawie niepożądanych odczynów poszczepiennych?

Dlaczego Pani doktor „z upoważnienia” Ewa Augustynowicz pisząc, kiedy zgon zostanie przez PZH uznany jako NOP udaje, że nie widzi w rozporządzeniu o NOP tego kluczowego fragmentu o „zjawiskach od szczepienia niezależnych, a tylko przypadkowo pojawiających się po szczepieniu” który sprawia, że KAŻDY zgon do 4 tygodni od szczepienia to zgodnie z obowiązującym w Polsce prawem ciężki niepożądany odczyn poszczepienny?

Dlaczego Pani doktor z upoważnienia Ewa pisze sobie swoje własne, prywatne prawo, które stanowi, że zgon to NOP tylko wtedy, gdy jest „powiązany ze szczepieniem” („jako wynik indywidualnej reakcji organizmu człowieka na podanie szczepionki, technicznego błędu podania preparatu, czy współwystępowania innych objawów, chorób”), podczas gdy jedyny związek, jaki tu należy rozpatrywać, to po prostu wyłącznie związek czasowy ze szczepieniem?

 

Szanowni Rodzice,

Piszę to dla Was po to, abyście zdawali sobie sprawę z tego, że Państwowy Zakład Higieny fałszuje statystyki NOP bezprawnie uznając, że zgony w następstwie czasowym szczepienia, dla których PZH nie doszukał się związku przyczynowego ze szczepieniem, to nie są niepożądane odczyny poszczepienne. Na podstawie tych fałszerstw lekarze później próbują wprowadzić Was w błąd, że „szczepienia są bezpieczne, bo ciężki NOP to jeden na milion”.

Zobaczcie, jak taka manipulacja wygląda w praktyce:

Podkreślone na czerwono zdania są zwyczajnym, bezczelnymi kłamstwami – no chyba że pracownik PZH nie rozumiał, co napisał.

Pierwsze podkreślone zdanie powinno brzmieć:

„Jeden NOP jest zgłaszany i rejestrowany średnio raz na 10000 podanych dawek szczepionki”.

Drugie z tych zdań, aby nie było kłamstwem, powinno brzmieć tak:

„Ciężkie NOP są zgłaszane przez lekarzy i rejestrowane niezwykle rzadko”.

Gdyby autor tego opracowania na stronie PZH chciał rzeczywiście uczciwie informować WAS o stanie faktycznym, to powinien uczciwie dodać, że nie wiadomo, jaki odsetek wszystkich ciężkich NOP podlega zgłoszeniu i rejestracji.

Ale oczywiście PZH nigdy tego sam z siebie publicznie nie przyzna.

I tak właśnie PZH Was oszukuje. A wszystko po to, aby wydawało Wam się, że „szczepienia są bezpieczne, bo ciężki NOP to jeden na milion”.

Nie pozwalajcie się oszukiwać. Gdy lekarz próbuje Wam mówić, że „NOP to jeden na milion”, od razu pytajcie, co który ciężki NOP jest zgłaszany i rejestrowany, oraz ile dzieci np. w roku 2018 zmarło z nieznanych przyczyn do 4 tygodni od szczepienia. Takie pytania zawsze skutecznie „gaszą” wprogramowany lekarzom, służbowy optymizm dotyczący bezpieczeństwa szczepień.

***

Korzystając z okazji, bo oba tematy się ze sobą mocną łączą, przypominam, że czekam na rozstrzygnięcie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w kwestii odmowy udostępnienia mi przez PZH informacji, jaki odsetek wszystkich zgłoszeń uznanych przez PZH za NOP, to zgłoszenia, dla których PZH stwierdził związek przyczynowy ze szczepieniem. W ten sposób chcę sprawdzić, czy czasem nie jest tak, że PZH wytrwale szuka związku przyczynowego tylko w przypadkach zgłoszeń ciężkich NOP – pod pretekstem, aby takich zgłoszeń nie kwalifikować jako NOP, fałszując w ten sposób statystyki niepożądanych odczynów poszczepiennych w taki sposób, jaki tu powyżej opisałem.

Skargę wysłaną do WSA znajdziecie TUTAJ.

Cóż… Poczekamy, zobaczymy… 🙂

 


Od Autora.

Staram się niemal codziennie publikować tu dla Was jakieś nowe informacje, które (mam nadzieję) pomagają Wam w podejmowaniu decyzji dotyczących szczepienia Waszych dzieci.

Nie namawiam ani do szczepienia, ani do nieszczepienia.

Zamysł projektu szczepienie.info jest taki, aby czerpiąc z publikowanych tu informacji każdy mógł podjąć świadomą decyzję, czy warto szczepić swoje dziecko, czy też może lepiej warto poczekać, dopóki nie pojawią się dowody rzeczywiście świadczące o tym, że szczepienia są bezpieczne, a system rejestracji NOP jest wiarygodny.

Wszystko to w sumie wymaga poświęcenia na to wielu godzin pracy, pisania pism, skarg,  postów – w tym także i tego, który w tej chwili czytasz, śledzenia internetowej aktywności lekarzy-celebrytów – aby móc prezentować ich hipokryzję, moderowania i uczestniczenia w dyskusjach na profilu szczepienie.info na FB i tak dalej.

Czas, który codziennie poświęcam na prowadzenie projektu szczepienie.info, mógłbym poświęcić na pracę zarobkową. Dlatego też proszę o Waszą pomoc w utrzymaniu tego bloga przy życiu:

Wsparcie 10zł miesięcznie przez 3 miesiące (kwota 30zł) – kliknij TUTAJ
Wsparcie 10zł miesięcznie przez 6 miesięcy (kwota 60zł) – kliknij TUTAJ
Wsparcie 10zł miesięcznie przez rok (kwota 120zł) – kliknij TUTAJ

https://patronite.pl/szczepienie-info
https://zrzutka.pl/2at4jf/wplac

Jednorazowa darowizna na kwotę 10zł: kliknij TUTAJ

Rzecznik Praw Obywatelskich wspiera cenzurę na profilu PZH szczepieniA.info

 

Na początku było słowo.
Słowo komentarza.
Pod postami PZH.

O takie:

I takie:

I takie:

A także na przykład takie:

Oczywiście wszystkie powyższe komentarze zawierające niestosowne pytania o bezpieczeństwo szczepień Państwowy Zakład Higieny natychmiast wykasował, blokując przy okazji na wszelki wypadek i mnie i profil szczepienie.info.

Na czym polegał problem?

Podobno tego typu pytania… „wprowadzają w błąd”. 🙂

W jaki sposób pytania mogą wprowadzać w błąd? To póki co wie chyba tylko Pan Dyrektor PZH…

Skoro więc Państwowy Zakład Higieny stosuje na swoim profilu tak oczywistą, bezczelną „cenzurę prewencyjną”, całą sprawę zgłosiłem do Rzecznika Praw Obywatelskich za pomocą takiego oto wniosku:


Niniejszym na podstawie art. 9 i 10 Ustawy z dnia 15 lipca 1987 r. o Rzeczniku Praw Obywatelskich wnoszę o podjęcie przez Rzecznika Praw Obywatelskich przewidzianych prawem działań wobec Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego – Państwowego Zakładu Higieny (dalej: PZH) w związku z naruszaniem przez PZH wolności obywatelskich opisanych w artykule 54 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.

W uzasadnieniu wyjaśniam, co następuje.

PZH prowadzi na platformie Facebook profil pod nazwą Szczepienia.info.

Na profilu tym PZH publikuje w formie tzw. „postów”, informacje popularyzujące „szczepienia ochronne”.

Naruszanie przez PZH artykułu 54 Konstytucji RP polega na tym, że PZH blokuje (potocznie:  „banuje”) użytkowników platformy Facebook, którzy w komentarzach pod postami Szczepienia.info zadają pytania o bezpieczeństwo szczepień.

W efekcie takiej blokady zadane pytania zostają usunięte, a zablokowany użytkownik nie może w wyniku blokady publikować kolejnych komentarzy na profilu Szczepienia.info a więc zostaje pozbawiony możliwości publicznego zadawania pytań Państwowemu Zakładowi Higieny.

Praktyka uskuteczniana przez PZH jest więc typową cenzurą dotyczącą pytań niewygodnych, na które Państwowy Zakład Higieny nie chce udzielić odpowiedzi, a wręcz nie chce, aby te pytania były publicznie widoczne!

Oto przykładowe pytania, za które można otrzymać od PZH blokadę na profilu Szczepienia.info:

  • Jaka jest w Polsce zachorowalność na choroby nowotworowe wśród dzieci szczepionych i nieszczepionych?

  • Jaka jest w Polsce umieralność na SIDS wśród dzieci szczepionych i nieszczepionych?

  • Ile dzieci umiera w Polsce co roku do 4 tygodni od szczepienia i jakie są przyczyny tych zgonów?

  • Czy szczepienia w ramach Programu Szczepień Ochronnych mogą podwyższać w populacji ryzyko chorób przewlekłych?

  • Czy szczepienia w ramach Programu Szczepień Ochronnych mogą podwyższać w populacji ryzyko śmierci „z nieznanych przyczyn”?

Tymczasem w myśl art. 54 Konstytucji RP „Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji” oraz „Cenzura prewencyjna środków społecznego przekazu oraz koncesjonowanie prasy są zakazane.”

Państwowy Zakład Higieny narusza więc w/w artykuł Konstytucji RP, pozbawiając obywateli RP możliwości publicznego zadawania pytań dotyczących treści publikowanych przez PZH na profilu Szczepienia.info oraz ukrywając przed widocznością publiczną pytania przez tych obywateli zadane – zanim zostali oni zablokowani.

Niniejszym oświadczam, że jestem jedną z osób, które PZH zablokował, czyli pozbawił możliwości zadawania pytań na profilu Szczepienia.info

Przykłady cenzury, którą stosuje PZH, RPO znajdzie tutaj: 
https://szczepienie.info/czego-sie-boi-pzh-czyli-cenzura-na-profilu-szczepienia-info/
https://szczepienie.info/szczepienia-info-czyli-pzh-i-pytania-wprowadzajace-w-blad/

Z uwagi na powyższe mój wniosek jest w pełni zasadny.


Ku mojemu zaskoczeniu, w pierwszej chwili RPO zareagował nawet dość zachęcająco pisząc do Dyrektora PZH:

Dyrektor PZH odpisał mu tak:

I co teraz? 🙂

Nagle Rzecznik Praw Obywatelskich przestał już mieć jakiekolwiek wątpliwości.

„Po zapoznaniu się z treścią wyjaśnień (…) uznano, że w niniejszej sprawie nie doszło do ograniczenia konstytucyjnej wolności słowa”.

Bo nie! 🙂

Czyli pomimo obiecującego początku ostatecznie jak widać skończyło się na klasycznym „środkowym palcu”. 🙂

Wielki Cenzor na profilu PZH szczepieniA.info może więc działać dalej, skoro nawet sam Rzecznik Praw Obywatelskich nie widzi ku temu przeciwwskazań.

Bo pewnych pytań dotyczących bezpieczeństwa szczepień po prostu zadawać nie można i już!

A ten akapit to chyba przejdzie do historii. Biedny Dyrektor PZH. Jakże mi przykro.

 


Od Autora.

Staram się niemal codziennie publikować tu dla Was jakieś nowe informacje, które (mam nadzieję) pomagają Wam w podejmowaniu decyzji dotyczących szczepienia Waszych dzieci.

Nie namawiam ani do szczepienia, ani do nieszczepienia.

Zamysł projektu szczepienie.info jest taki, aby czerpiąc z publikowanych tu informacji każdy mógł podjąć świadomą decyzję, czy warto szczepić swoje dziecko, czy też może lepiej warto poczekać, dopóki nie pojawią się dowody rzeczywiście świadczące o tym, że szczepienia są bezpieczne, a system rejestracji NOP jest wiarygodny.

Wszystko to w sumie wymaga poświęcenia na to wielu godzin pracy, pisania pism, skarg,  postów – w tym także i tego, który w tej chwili czytasz, śledzenia internetowej aktywności lekarzy-celebrytów – aby móc prezentować ich hipokryzję, moderowania i uczestniczenia w dyskusjach na profilu szczepienie.info na FB i tak dalej.

Czas, który codziennie poświęcam na prowadzenie projektu szczepienie.info, mógłbym poświęcić na pracę zarobkową. Dlatego też proszę o Waszą pomoc w utrzymaniu tego bloga przy życiu:

Wsparcie 10zł miesięcznie przez 3 miesiące (kwota 30zł) – kliknij TUTAJ
Wsparcie 10zł miesięcznie przez 6 miesięcy (kwota 60zł) – kliknij TUTAJ
Wsparcie 10zł miesięcznie przez rok (kwota 120zł) – kliknij TUTAJ

https://patronite.pl/szczepienie-info
https://zrzutka.pl/2at4jf/wplac

Jednorazowa darowizna na kwotę 10zł: kliknij TUTAJ

Kiedy [według PZH] NOP to NOP, a kiedy nie-NOP? Skarga do WSA na bezczynność dyrektora PZH

To był być może jeden z najważniejszych wniosków o informację publiczną, który skierowałem do PZH:

Ile zgłoszeń NOP w roku 2017 Państwowy Zakład Higieny uznał za NOP, stwierdzając związek przyczynowy ze szczepieniem?

Dlaczego jeden z najważniejszych?

Bo wiemy już przecież, że PZH z podziwu godną konsekwencją nie kwalifikuje jako NOP zgonów dzieci w następstwie czasowym szczepienia. Trzeba więc teraz koniecznie ustalić, czy to zadziwiające zamiłowanie PZH do gwałcenia ustawowej definicji NOP ma miejsce jedynie gdy rzecz dotyczy ciężkich NOP zakończonych zgonem, czy także w innych przypadkach.

Gdyby PZH był konsekwentny, to przecież żadnego zgłoszenia „jedynie czasowo zbieżnego ze szczepieniem” nie powinien zakwalifikować jako NOP – skoro robi tak w przypadku zgonów „z nieznanych przyczyn” lub z powodu „niewydolności krążeniowo-oddechowej”, do których doszło kilka dni po szczepieniu.

Pani Doktor Ewa na zadane pytanie odpowiedzieć oczywiście bardzo mocno nie chciała, próbując mnie w dodatku wprowadzić w błąd, jakoby w Rozporządzeniu Ministra Zdrowia z dnia 21 grudnia 2010 r. w sprawie niepożądanych odczynów poszczepiennych oraz kryteriów ich rozpoznawania była rzekomo jakaś „definicja NOP”.

Tymczasem przecież w owym rozporządzeniu nie ma „definicji NOP”, bo jest ona zawarta w ustawie o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi, więc dublowanie jej w akcie prawnym niższego rzędu jest niepotrzebne. Rozporządzenie zawiera jedynie wyjaśnienie, jak należy rozumieć związek czasowy ze szczepieniem, ale to nie jest „definicja NOP”:

No chyba że pani Ewa nie rozumie treści rozporządzenia, na które się powołuje. To wtedy już gorzej…

Zdecydowałem więc, że poproszę Wojewódzki Sąd Administracyjny, aby zmusił panią Ewę do udzielenia odpowiedzi na zadane pytanie, skoro ona sama dobrowolnie nie chce:


Do:
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie
00-013 Warszawa, ul. Jasna 2/4

Za pośrednictwem :
Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego – Państwowy Zakład Higieny
ul. Chocimska 24,
00-791 Warszawa

Skarżący:
[…]

Organ: Dyrektor Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego – Państwowego Zakład Higieny

SKARGA

na bezczynność Dyrektora Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego – Państwowego Zakładu Higieny  (dalej: Dyrektor NIZP-PZH)

W imieniu własnym, na podstawie art.3§2 pkt.8, art.50 §1, art.52 §2 i art. 54 §1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz.U. Nr 153, poz. 1270 ze zm.) wnoszę skargę na bezczynność Dyrektora NIZP-PZH, zarzucając naruszenie art. 13 ust. 1, art. 13 ust. 2, art. 16 ust. 1 ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej (Dz. U. Nr 112, poz. 1198 ze zm). przez nieudzielenie informacji publicznej zgodnie z żądanym zakresem i wnoszę:

  • 1) o zobowiązanie Dyrektora NIZP-PZH do udzielenia żądanej informacji publicznej w terminie czternastu dni od daty doręczenia akt organowi,
  • 2) na podstawie art. 6 ustawy o odpowiedzialności funkcjonariuszy publicznych za rażące naruszenie prawa (Dz. U z 2011r. Nr34, poz 173) w związku z art 149 ustawy Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. z 2002 r. Nr 153, poz. 1270 ze zm) – o orzeczenie, że bezczynność lub przewlekłe prowadzenie postępowania miały miejsce z rażącym naruszeniem prawa,
  • 3) o zasądzenie kosztów postępowania.

UZASADNIENIE

W dniu 29 maja 2019 skierowałem do NIZP-PZH wniosek o udostępnienie informacji publicznej w następującym zakresie:

Ile spośród 3535 przypadków „zakwalifikowanych jako NOP” w raporcie „SZCZEPIENIA OCHRONNE W POLSCE W 2017 ROKU”, rozdział „Niepożądane odczyny poszczepienne”, strona 85, to przypadki, dla których z całą pewnością potwierdzono związek przyczynowo-skutkowy między szczepieniem, a objawem chorobowym?

Dowód: wydruk maila przesłanego do NIZP-PZH  w dniu 29 maja 2019r.

W dniu 13 czerwca 2019 NIZP-PZH przesłał mi wiadomość email o następującej treści:

Szanowny Panie,   

W związku z otrzymaniem przez Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego- Państwowy Zakład Higieny w dniu 29 maja 2019 r. Pana wniosku o udostępnienie informacji publicznej, działając na podstawie ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej, niniejszym informuję, co następuje.

W odpowiedzi na pytanie w brzmieniu:

„Ile spośród 3535 przypadków „zakwalifikowanych jako NOP” w raporcie „SZCZEPIENIA OCHRONNE W POLSCE W 2017 ROKU”, rozdział „Niepożądane odczyny poszczepienne”, strona 85, to przypadki, dla których z całą pewnością potwierdzono związek przyczynowo-skutkowy między szczepieniem, a objawem chorobowym?”

wyjaśniam, że nadzór nad niepożądanymi odczynami niepożądanymi w NIZP-PZH prowadzony jest zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Zdrowia z dnia 21 grudnia 2010 r. w sprawie niepożądanych odczynów poszczepiennych oraz kryteriów ich rozpoznawania (Dz.U. 2010 nr 254 poz. 1711). Informacje na temat liczby NOP udostępniane w Biuletynach Szczepienia ochronne w Polsce odpowiadają całościowo definicji NOP wskazanej w rozporządzeniu.  

Z poważaniem,
Z up. Dyrektora NIZP-PZH, Ewa Augustynowicz

Dowód: wydruk maila od NIZP-PZH z dnia 13 czerwca 2019r.

Otrzymana przeze mnie wiadomość nie zawiera więc wnioskowanej przeze mnie informacji publicznej, czyli liczby przypadków „zakwalifikowanych jako NOP” w raporcie „SZCZEPIENIA OCHRONNE W POLSCE W 2017 ROKU”, rozdział „Niepożądane odczyny poszczepienne”, strona 85, dla których z całą pewnością potwierdzono związek przyczynowo-skutkowy między szczepieniem, a objawem chorobowym. Urząd z niezrozumiałych dla mnie przyczyn udostępnił mi informacje, o które nie wnioskowałem, informując mnie, zgodnie z jakimi aktami prawnymi prowadzony jest nadzór nad niepożądanymi odczynami poszczepiennymi oraz jakiej definicji NOP odpowiadają “całościowo” informacje na temat NOP, podczas gdy w przedmiotowym wniosku wnosiłem o zupełnie inną informację, czyli o liczbę niepożądanych odczynów poszczepiennych spełniających kryterium potwierdzenia związku przyczynowo-skutkowego między szczepieniem a wystąpieniem NOP.

Udzielenie wnioskowanej przeze mnie informacji publicznej winno polegać na udostępnieniu liczby NOP spełniających wskazane przeze mnie kryteria lub na udzieleniu informacji, że Urząd nie potrafi wskazać takiej liczby NOP, bądź że Urząd odmawia udostępnienia wnioskowanej informacji publicznej, więc w mojej ocenie urząd popadł w bezczynność wobec mojego wniosku.

W tym stanie rzeczy skarga jest uzasadniona stosownie do wykładni prawa dokonywanej przez sądy administracyjne, przykładowo w Wyroku NSA z dnia 19 kwietnia 2012 (sygn. akt II OSK 321/12) zauważono „O bezczynności organu administracji publicznej, w rozumieniu art. 3 § 2 pkt 8 p.p.s.a. możemy mówić, gdy w prawnie ustalonym terminie organ nie podjął żadnych czynności w sprawie lub wprawdzie prowadził postępowanie w sprawie, ale – mimo istnienia ustawowego obowiązku – nie zakończył go wydaniem w terminie decyzji, postanowienia lub też innego aktu, lub nie podjął stosownej czynności.”


Jeśli WSA przyzna mi rację, że PZH próbował się wykręcić od odpowiedzi, to nakaże Zakładowi udzielić mi informacji, o którą wnosiłem.

Wtedy dowiemy się wreszcie, czy zgon w następstwie czasowym szczepienia to jedyna kategoria zgłoszenia NOP, która nie ma szans na zakwalifikowanie jako NOP przez PZH „na potrzeby nadzoru nad niepożądanymi odczynami poszczepiennymi”.

Jeśli PZH na żądanie WSA odpowie, że wszystkie przypadki NOP ujęte w raporcie za rok 2017 mają potwierdzony związek przyczynowo-skutkowy ze szczepieniem, to tym samym przyzna się otwarcie do łamania prawa, bo ustawowa definicja NOP mówi wyraźnie, że NOP to związek czasowy ze szczepieniem, a nie czasowy i przyczynowo-skutkowy:

 

Jeśli natomiast PZH odpowie, że nie wszystkie zgłoszenia NOP uznane jako NOP zostały uznane za związane przyczynowo ze szczepieniem, to w ten sposób PZH przyzna, że świadomie fałszuje statystyki NOP, bo tylko w przypadku zgonów uważa, że NOP jest tylko wtedy, gdy potwierdzono związek przyczynowo-skutkowy ze szczepieniem.

A być może sąd uzna, że niepotrzebnie się czepiam, bo odpowiedź przecież dostałem – zawsze jest takie ryzyko.

Mam również kilkadziesiąt innych, podobnie bezczelnych odpowiedzi pani Ewy na moje wnioski o informację publiczną, z których wiele zasługuje na potraktowanie podobną skargą do WSA, ale jest jeden mały problem: każdy taki wniosek to 100zł „wpisowego” do kasy sądu, nie licząc kosztów przesyłki poleconej.

Dlatego też tak ważne jest Wasze wsparcie finansowe, które pozwoliłoby mi częściej przeprowadzać między innymi tego typu akcje.

Ta skarga została sfinansowana z Waszych wpłat.

 


Od Autora.

Staram się niemal codziennie publikować tu dla Was jakieś nowe informacje, które (mam nadzieję) pomagają Wam w podejmowaniu decyzji dotyczących szczepienia Waszych dzieci.

Nie namawiam ani do szczepienia, ani do nieszczepienia.

Zamysł projektu szczepienie.info jest taki, aby czerpiąc z publikowanych tu informacji każdy mógł podjąć świadomą decyzję, czy warto szczepić swoje dziecko, czy też może lepiej warto poczekać, dopóki nie pojawią się dowody rzeczywiście świadczące o tym, że szczepienia są bezpieczne, a system rejestracji NOP jest wiarygodny.

Wszystko to w sumie wymaga poświęcenia na to wielu godzin pracy, pisania pism, skarg,  postów – w tym także i tego, który w tej chwili czytasz, śledzenia internetowej aktywności lekarzy-celebrytów – aby móc prezentować ich hipokryzję, moderowania i uczestniczenia w dyskusjach na profilu szczepienie.info na FB i tak dalej.

Czas, który codziennie poświęcam na prowadzenie projektu szczepienie.info, mógłbym poświęcić na pracę zarobkową. Dlatego też proszę o Waszą pomoc w utrzymaniu tego bloga przy życiu:

Wsparcie 10zł miesięcznie przez 3 miesiące (kwota 30zł) – kliknij TUTAJ
Wsparcie 10zł miesięcznie przez 6 miesięcy (kwota 60zł) – kliknij TUTAJ
Wsparcie 10zł miesięcznie przez rok (kwota 120zł) – kliknij TUTAJ

https://patronite.pl/szczepienie-info
https://zrzutka.pl/2at4jf/wplac

Jednorazowa darowizna na kwotę 10zł: kliknij TUTAJ

Kiedy NOP to NOP, a kiedy nie-NOP? Dlaczego PZH kłamie i unika odpowiedzi?

Kto czyta tego bloga, to pewnie już zauważył, że od dłuższego czasu próbuję nakłonić Państwowy Zakład Higieny do wytłumaczenia, dlaczego od wielu lat każdy zgon, który lekarze zgłoszą do sanepidu jako NOP, przez PZH zostaje uznawany za nie-NOP, przez co oficjalne statystyki NOP w ogóle nie zawierają zgonów zakwalifikowanych jako przypadki ciężkich niepożądanych odczynów poszczepiennych. Dzięki temu urzędnicy i lekarze mogą publicznie twierdzić, że w Polsce dzieci nie umierają w wyniku szczepień, a co najwyżej umierają zupełnie przypadkowo wkrótce po szczepieniu, więc „szczepienia są bezpieczne”.

Państwowy Zakład Higieny w odpowiedzi na moje pytania konsekwentnie robi dosłownie wszystko, żeby na te pytania po prostu nie odpowiedzieć udając, że na nie odpowiada.

Oto kolejny przykład. Napisałem do nich tak:

„W związku z dostępną na stronie internetowej https://www.pzh.gov.pl/instytut/misja/petycje/ odpowiedzią na petycję, w której anonimowy urzędnik PZH napisał, cytuję „NOP mogą być wynikiem: Indywidulanej reakcji organizmu człowieka szczepionego na podanie szczepionki, Błędu wykonania szczepionki lub błędu podania szczepionki, Zjawisk od szczepienia niezależnych, a tylko przypadkowo pojawiających się po szczepieniu” wnoszę o udostępnienie mi informacji, ile zgonów związanych czasowo ze szczepieniem, do których doszło w ostatnich 10 latach, PZH zakwalifikował jako niepożądane odczyny poszczepienne, a ile jako zgony jedynie „czasowo zbieżne ze szczepieniem”.

„Wnoszę również o wskazanie, na jakiej podstawie prawnej i według jakich kryteriów PZH uznaje, że zgon czasowo zbieżny ze szczepieniem nie jest niepożądanym odczynem poszczepiennym, jak miało to miejsce na przykład w przypadku czterech zgonów zgłoszonych jako NOP przez lekarzy w roku 2014, które PZH w raporcie o szczepieniach ochronnych za rok 2014 zakwalifikował nie jako NOP a jako „inne zgłoszenia.

Wnoszę również o wskazanie, w jaki sposób dziecko musiałoby umrzeć kilka dni po szczepieniu, aby PZH uznał, że ten zgon to NOP.”

Pytania, jak widać, bardzo konkretne, na które – o ile się oczywiście chce – można udzielić równie konkretnych odpowiedzi.

A tymczasem PZH po raz kolejny nie skorzystał z okazji, aby zwiększyć zaufanie do „szczepień ochronnych” i napisał tak:

Po raz kolejny w piśmie z PZH pojawia się więc subtelne kłamstwo zawarte we fragmencie dotyczącym definicji NOP z Rozporządzenia Ministra Zdrowia w sprawie NOP „zgodnie z którą jest to każde zaburzenie stanu zdrowia związane ze szczepieniem, które wystąpiło w okresie 4 tygodni po podaniu szczepionki.”

Aby powyższy fragment nie wprowadzał w błąd, powinien brzmieć następująco: „zgodnie z którą jest to każde zaburzenie stanu zdrowia, które wystąpiło w okresie 4 tygodni po podaniu szczepionki.”, a więc bez słów „związane ze szczepieniem”, ponieważ „związanie ze szczepieniem” – inne, niż czasowe – nie jest warunkiem koniecznym do uznania, że miał miejsce niepożądany odczyn poszczepienny.

Tak więc wbrew jednoznacznej, ustawowej definicji NOP, która wygląda tak:

Państwowy Zakład Higieny cały czas niezmiennie kłamie, że NOP ma miejsce wtedy, gdy objaw chorobowy jest „związany ze szczepieniem” ORAZ gdy wystąpił „w okresie 4 tygodni po podaniu szczepionki”. Dlaczego PZH kłamie w ten sposób?

Bo tylko za pomocą takiego subtelnego kłamstwa może wytłumaczyć, dlaczego każdy zgłoszony przez lekarza zgon czasowo związany ze szczepieniem konsekwentnie zostanie ostatecznie uznany (w raporcie PZH o szczepieniach ochronnych) za zgon „jedynie czasowo zbieżny ze szczepieniem”.

I oczywiście w ogóle nie ma odpowiedzi na pytanie o liczbę zgonów uznanych przez PZH w ciągu ostatnich 10 lat za NOP lub za nie-NOP.

Tu były dwie możliwości:

  1. trudniejsza, wymagająca odwagi cywilnej: uczciwie przyznać, że w ciągu ostatnich 10 lat ani jednego zgonu zgłoszonego jako NOP nie zakwalifikowano jako NOP, co wyglądałoby przecież dość głupio, albo…
  2. łatwiejsza: udawać, że nie było pytania.

Oczywiście wybrano łatwiejszą – ale czy kogoś to dziwi?

Nie dowiemy się również, w jaki sposób dziecko musiałoby umrzeć kilka dni po szczepieniu, aby PZH łaskawie uznał, że to był ciężki NOP. Tu dla odmiany PZH tchórzliwie schował się za pretekstem, że odpowiadać nie musi, bo pytanie jest o opinię/komentarz, a nie o informację publiczną.

I wszystko się zgadza – to jest bez wątpienia pytanie o opinię, tylko czy uciekając w ten sposób od odpowiedzi PZH aby na pewno przyczynia się do zwiększania zaufania do szczepień ochronnych?

Mi to w sumie odpowiada, bo dzięki temu mam o czym tutaj pisać, ale niech się potem jeden z drugim GIS Pinkas nie dziwi, że mamy w Polsce coraz mniej rodziców, którzy ufają lekarzom i urzędnikom, że „szczepienia są bezpieczne”…

Bo dopóki urzędy będą w taki żenujący sposób unikać odpowiedzi na pytania o bezpieczeństwo szczepień, liczba rodziców nieufnych wobec szczepień będzie niestety stale rosła.

 


Strona szczepienie.info istnieje wyłącznie dzięki Waszemu wsparciu.
Jeśli uważasz, że to, co robię, jest potrzebne i chcesz pomóc mi w utrzymaniu tej strony, to możesz:

Zrobić darowiznę na kwotę 10zł: kliknij TUTAJ
Zrobić darowiznę na kwotę 20zł: kliknij TUTAJ
Zrobić darowiznę na kwotę 50zł: kliknij TUTAJ
Zrobić darowiznę na kwotę 100zł: kliknij TUTAJ

Lub możesz regularnie (czyli co miesiąc) wspierać mnie kwotą 10, 20 lub 50zł zostając Patronem strony szczepienie.info i korzystając z przywilejów Patrona: https://patronite.pl/szczepienie-info

„Zagadka definicji NOP” czyli PZH odpowiada na petycję do MZ o nauczenie lekarzy rozpoznawania NOP

Minister Zdrowia otrzymał w lutym petycję o nauczenie lekarzy prawidłowego rozpoznawania NOP, żeby lekarze już więcej nie udawali, że nie muszą zgłosić NOP, bo „to na pewno nie od szczepionki” (czyżby jedyne „na pewno” w całej współczesnej medycynie?).

Ministerstwo petycję przekazało do PZH, a Państwowy Zakład w anonimowej (bo najwyraźniej nikt nie miał odwagi się pod tym podpisać) odpowiedzi na petycję pisze między innymi tak:

„4/ Autorzy przewodnika “Jak odpowiadać na wątpliwości rodziców na temat szczepień” powołują się na definicje prawną niepożądanego odczynu poszczepiennego (NOP) wskazaną w Rozporządzeniu Ministra Zdrowia z dnia 21 grudnia 2010 r. w sprawie niepożądanych odczynów poszczepiennych oraz kryteriów ich rozpoznawania (Dz. U. 2010 nr 254 poz. 1711), zgodnie z  którą jest to każde zaburzenie stanu zdrowia związane ze szczepieniem, które wystąpiło w okresie 4 tygodni po podaniu szczepionki.”

I teraz zadanie bojowe:

Oto całe Rozporządzenie. Znajdź w nim słowa „związane ze szczepieniem”. 🙂

Jeśli ktoś znajdzie, to niech da znać, że znalazł i gdzie znalazł. 🙂

Szukajcie więc, a ja tymczasem sobie poczekam na odpowiedź na taki oto wniosek o informację publiczną… 🙂

do: dyrektor@pzh.gov.pl,
Informacja Publiczna <informacja.publiczna@pzh.gov.pl>,
Augustynowicz Ewa <eaugustynowicz@pzh.gov.pl>
data: 31 maj 2019, 12:29
temat: wniosek o informację publiczną

W dostępnej pod adresem https://www.pzh.gov.pl/instytut/misja/petycje/ odpowiedzi na petycję „ws. przeprowadzenia wśród lekarzy kampanii informacyjnej dotyczącej prawidłowego rozpoznawania niepożądanych odczynów poszczepiennych” nieznany autor w imieniu Państwowego Zakładu Higieny napisał, cytuję:

„4/ Autorzy przewodnika “Jak odpowiadać na wątpliwości rodziców na temat szczepień” powołują się na definicje prawną niepożądanego odczynu poszczepiennego (NOP) wskazaną w Rozporządzeniu Ministra Zdrowia z dnia 21 grudnia 2010 r. w sprawie niepożądanych odczynów poszczepiennych oraz kryteriów ich rozpoznawania (Dz. U. 2010 nr 254 poz. 1711), zgodnie z którą jest to każde zaburzenie stanu zdrowia związane ze szczepieniem, które wystąpiło w okresie 4 tygodni po podaniu szczepionki.”

W związku z powyższym wnoszę o udostępnienie mi następującej informacji publicznej:

1. wskazanie imienia i nazwiska urzędnika, który jest autorem w/w odpowiedzi na petycję i który ponosi odpowiedzialność za twierdzenie, że w Rozporządzeniu Ministra Zdrowia z dnia 21 grudnia 2010 r. w sprawie niepożądanych odczynów poszczepiennych oraz kryteriów ich rozpoznawania znajduje się definicja, która stanowi, że NOP to „każde zaburzenie stanu zdrowia związane ze szczepieniem, które wystąpiło w okresie 4 tygodni po podaniu szczepionki.”.

2. celem udowodnienia, że autor przedmiotowej odpowiedzi na petycję nie dopuścił się publicznego poświadczenia nieprawdy, wnoszę o wskazanie lub zacytowanie paragrafu w Rozporządzeniu Ministra Zdrowia z dnia 21 grudnia 2010 r. w sprawie niepożądanych odczynów poszczepiennych oraz kryteriów ich rozpoznawania (Dz. U. 2010 nr 254 poz. 1711), który stanowi, że NOP to „każde zaburzenie stanu zdrowia związane ze szczepieniem, które wystąpiło w okresie 4 tygodni po podaniu szczepionki.” mając na uwadze, iż w całej treści w/w Rozporządzenia słowa „związane ze szczepieniem” nie pojawiają się ani razu.

3. wyjaśnienie, o jakim rodzaju związku ze szczepieniem jest mowa we fragmencie „(…) związane ze szczepieniem (…)”.

4. wskazanie powodu ukrywania imienia i nazwiska urzędnika, który jest autorem w/w odpowiedzi na petycję i który ponosi odpowiedzialność za twierdzenie, że w Rozporządzeniu Ministra Zdrowia z dnia 21 grudnia 2010 r. w sprawie niepożądanych odczynów poszczepiennych oraz kryteriów ich rozpoznawania znajduje się definicja, która stanowi, że NOP to „każde zaburzenie stanu zdrowia związane ze szczepieniem, które wystąpiło w okresie 4 tygodni po podaniu szczepionki.”.

 


Strona szczepienie.info istnieje wyłącznie dzięki Waszemu wsparciu.
Jeśli uważasz, że to, co robię, jest potrzebne i chcesz pomóc mi w utrzymaniu tej strony, to możesz:

Zrobić darowiznę na kwotę 10zł: kliknij TUTAJ
Zrobić darowiznę na kwotę 20zł: kliknij TUTAJ
Zrobić darowiznę na kwotę 50zł: kliknij TUTAJ
Zrobić darowiznę na kwotę 100zł: kliknij TUTAJ

Lub możesz regularnie (czyli co miesiąc) wspierać mnie kwotą 10, 20 lub 50zł zostając Patronem strony szczepienie.info i korzystając z przywilejów Patrona: https://patronite.pl/szczepienie-info