Ministerstwo Zdrowia nie chce zwiększyć skuteczności zgłaszania NOP

Jak lekarzom wytłumaczyć, że NOP to jedynie związek czasowy ze szczepieniem?

Co zrobić, żeby lekarze nie odmawiali zgłoszenia niepożądanego odczynu poszczepiennego mówiąc „To nie NOP, bo to na pewno nie od szczepionki”?

Minister Zdrowia mógłby opublikować komunikat dla lekarzy, na przykład taki:

“W celu poprawy skuteczności monitorowania bezpieczeństwa obowiązkowych szczepień ochronnych poprzez zgłaszanie przez lekarzy niepożądanych odczynów poszczepiennych w trybie przewidzianym w §5 Rozporządzenia Ministra Zdrowia z dnia 21 grudnia 2010 r. w sprawie niepożądanych odczynów poszczepiennych oraz kryteriów ich rozpoznawania, Minister Zdrowia informuje i przypomina, że zgodnie z polskim prawem (Rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 21 grudnia 2010 r. w sprawie niepożądanych odczynów poszczepiennych oraz kryteriów ich rozpoznawania Dz.U.10.254.1711 wydane na podstawie art. 21 ust. 8 ustawy z dnia 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi Dz. U. Nr 234, poz. 1570, z 2009 r. Nr 76, poz. 641 oraz z 2010 r. Nr 107, poz. 679) terminem „niepożądany odczyn poszczepienny” określa się każdy objaw chorobowy, który pojawia się po szczepieniu, niezależnie od tego, czy pozostaje on w związku przyczynowym z przeprowadzonym szczepieniem. Wystarczającą przesłanką do podejrzewania niepożądanego odczynu poszczepiennego jest proste
następstwo czasowe. Niepożądany odczyn poszczepienny jest zatem zdarzeniem lub objawem, który wystąpił w związku czasowym z wykonanym szczepieniem – wystarczy, że wystąpi w ciągu 4 tygodni po szczepieniu (za wyjątkiem odczynów po szczepieniu BCG, dla których ten okres jest dłuższy). Stąd też jest niezwykle istotne, aby lekarz zawsze ustalał datę ostatniego szczepienia, gdy zgłasza się do niego dziecko chore lub gdy doszło do zgonu w wyniku choroby lub z nieznanych przyczyn – aby zawsze potwierdzić, bądź wykluczyć ewentualne następstwo czasowe szczepienia.”

Ale niestety Minister Zdrowia nie opublikuje takiego komunikatu.

Dlaczego?

Bo „zaproponowana treść komunikatu zawarta w petycji nie ma uzasadnienia prawnego w przyjęciu stanowiska„.

Nie wierzycie?

Oto odpowiedź na petycję, w której wnosiliśmy, aby Minister Zdrowia opublikował taki właśnie komunikat.

Oznacza to, że Ministerstwo Zdrowia najwyraźniej nie jest zainteresowane tym, aby bezpieczeństwo szczepień było SKUTECZNIE monitorowane.

Widocznie dobrze jest tak, jak jest, gdy lekarzom się wydaje, że NOP jest tylko wtedy, gdy to na pewno szczepionka doprowadziła do stanu chorobowego, albo do śmierci dziecka.

Ale przynajmniej teraz już można wykorzystać tę odpowiedź na petycję pokazując ją lekarzowi, który nie chce zgłosić NOP.

Ministerstwo Zdrowia wyraźnie tutaj napisało (jak do cepa), że „niepożądany odczyn poszczepienny wiąże ze szczepieniem związek czasowy, a nie przyczynowo-skutkowy”,

Więc jeśli niedouczony lekarz będzie twierdził, że „To nie NOP, bo to na pewno nie od szczepionki”, to pokazujcie mu po prostu ten dokument. I już choćby tylko z tego powodu cieszę się, że taką petycję przygotowałem i że aż 10 osób zechciało ją wysłać.

Petycję wraz z odpowiedzią znajdziecie tutaj: https://www.gov.pl/web/zdrowie/petycja-wielokrotna-ws-opublikowania-komunikatu-dotyczacego-rozpoznawania-przez-lekarzy-niepozadanych-odczynow-poszczepiennych

 


Chcesz mi pomóc w utrzymaniu bloga szczepienie.info? Zajrzyj TUTAJ.

Print Friendly, PDF & Email